[80 B4 2.0 ABT] Problem z pracą silnika
- homer
- Forum Audi 80
- Posty: 392
- Rejestracja: 29 mar 2007, 21:45
- Lokalizacja: Sosnowiec Śląsk
- Kontakt:
patryk_85, raczej nienaprawialne nowy kupisz tylko w kpl z calym ukl.wtryskowym ponad 500zl a uzywka miedzy 150-200zl wymiana jest dosc prosta
1:odkrecasz pokrywe filtru paliwa(zatrzaski+ 2 sruby krzyzowe)
2:zdejmujesz dol obudowy (3 sruby ,bodajze 10 albo 8)
3:zdjemujesz gore wtryskiwacza (4X10,badz 8 ),ciskasz dwie czarne platikowe spinki.
4zdejmujesz przepustnice(odpinasz silnik krokowy,wtyczke do czujnika pol przepustnicy i linke gazu)
5: z tylu przepustnicy masz czarna kostke w krztalcie odwroconego trapezu(4 X torx) i wymieniasz(pamietaj zeby jak najbardziej wypoziomowane)
^skladasz wszytsko w odrotnej kolejnosci i smigasz...
jezeli o czyms zapomnialem to sorka ale dla ogarnietej osoby prosta czynnosc poradzisz sobie z nia sam...
a zapomnial bym przy okazji odkrecania przepustnicy i wtrysku proponowal bym wymienic te gumowe podstawy :mrgreen:
1:odkrecasz pokrywe filtru paliwa(zatrzaski+ 2 sruby krzyzowe)
2:zdejmujesz dol obudowy (3 sruby ,bodajze 10 albo 8)
3:zdjemujesz gore wtryskiwacza (4X10,badz 8 ),ciskasz dwie czarne platikowe spinki.
4zdejmujesz przepustnice(odpinasz silnik krokowy,wtyczke do czujnika pol przepustnicy i linke gazu)
5: z tylu przepustnicy masz czarna kostke w krztalcie odwroconego trapezu(4 X torx) i wymieniasz(pamietaj zeby jak najbardziej wypoziomowane)
^skladasz wszytsko w odrotnej kolejnosci i smigasz...
jezeli o czyms zapomnialem to sorka ale dla ogarnietej osoby prosta czynnosc poradzisz sobie z nia sam...
a zapomnial bym przy okazji odkrecania przepustnicy i wtrysku proponowal bym wymienic te gumowe podstawy :mrgreen:
Czyli uważacie że to wina potencjometru przepustnicy i jest na 100% popsuty?
Oczywiście wielkie dzięki za wyczerpującą instrukcje Już zacząłem rozglądać sie za zamiennikiem, czekam teraz tylko na waszą opinie czy wymieniać go.
Czy ktoś wie gdzie można dostać nowy bo u mnie w sklepach w Otwocku twierdzą że niestety nie ma :shock: na marginesie może ktoś wie jak to się nazywa i jaki ma numer w katalogach?
Oczywiście wielkie dzięki za wyczerpującą instrukcje Już zacząłem rozglądać sie za zamiennikiem, czekam teraz tylko na waszą opinie czy wymieniać go.
Czy ktoś wie gdzie można dostać nowy bo u mnie w sklepach w Otwocku twierdzą że niestety nie ma :shock: na marginesie może ktoś wie jak to się nazywa i jaki ma numer w katalogach?
HA ha ha, i tu was wszystkich mam. Dziś razem z Dankiem przez 3 godziny próbowaliśmy rozkłinić temat działania silnika krokowego (6 pinów) i wyszło na to że nie można w żaden sposób sprawdzić jego poprawności działania. Dodam że nastawnik był nóweczka Boscha i jedyne co można w nim było zobaczyć to poprawność działania mikrostyku. I finito
- Danek
- Forum Audi 80
- Posty: 3410
- Rejestracja: 27 cze 2007, 13:17
- Imię: Damian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.2 KK
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
patryk_85, TPS (czujnik położenia przepustnicy) jest niedostępny w sprzedaży jako oddzielna część zamienna. Jest sprzedawany w komplecie z całym zespołem wtrysku (jego dolna część). Tak też jest oznaczony w katalogu: Moduł wtrysku - część dolna nr 050 133 028 F lub 050 133 028 L (w zależności od daty produkcji zapewne). Jak masz autko z 93 roku to dość łatwo możesz sprawdzić czy z nim wszystko ok. VAG'iem. Bo na VAG'u w bloku nr3 masz pokazany kąt przepustnicy i jeśli ten kąt w trakcie otwierania przepustnicy płynnie rośnie i nie ma jakichś dziwnych skoków to wiele wskazuje na to, że jest ok.
homer, mam prośbę. Jak masz miernik to sprawdź proszę czy na pinie 1 i 6 w momencie włączania zapłonu (ale bez uruchamiania silnika) pojawia się na chwilę napięcie ok. 12V. Czyli minus miernika na masę, a plus najpierw do pinu nr 1 i włączasz zapłon, w tym momencie na pinie pojawia się napięcie czy nie? To samo dla pinu nr 6. Będę wdzięczny.
No jeszcze samo działanie silniczka można sprawdzić, poza tym rzeczywiście ciężko sprawdzić ze 100% pewnością, że wszystko działa jak należy Mając oscyloskop można jeszcze sprawdzić działanie czujnika halla nastawnika (okazuje się, że w tym nastawniku też jest hall). Z tym, że chodzi o nastawnik w wykonaniu 6-cio pinowy.madazaw pisze:i wyszło na to że nie można w żaden sposób sprawdzić jego poprawności działania.
homer, mam prośbę. Jak masz miernik to sprawdź proszę czy na pinie 1 i 6 w momencie włączania zapłonu (ale bez uruchamiania silnika) pojawia się na chwilę napięcie ok. 12V. Czyli minus miernika na masę, a plus najpierw do pinu nr 1 i włączasz zapłon, w tym momencie na pinie pojawia się napięcie czy nie? To samo dla pinu nr 6. Będę wdzięczny.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 15
- Rejestracja: 25 sty 2008, 03:01
- Imię: Grzegorz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Kielce
Witam wszystkich ja mam taki problem że mój silnik strasznie nie równomiernie pracuje na gorącym silniku na zimnym jest trochę lepiej no i dużo mi pali PB sprawdziłem jedno lepiej pracuje na zimnym jak odłączę czujnik temp wody (niebieski czujnik) jak odłoczena gorącym to nic się nie poprawia może ktoś zna wartości jaką powinien mieć w zależności od temperatury ten czujnik
Witam
Wcześniej pisałem o moim problemie ale nie uzyskałem wskazówek na ten temat. Mój problem polega na tym, że jak z rana odpalam silnik bez problemu to po kilkunastu sekundach schodzi z obrotów z 1000 do 250 - 300 i tak ze dwa razy po czym powraca do normy. Wymieniłem przewody WN świece kopułkę, ustawiony został zapłon. Ostatnio pojawił sie też problem ze wskazaniem temperatury cieczy. Nie zawsze pokazuje wartość, tak jakby się zawieszał. Gdy poruszyłem ten szary czujnik to wszystko wróciło do normy ale po dwóch dniach to samo. Nawet czyściłem styki WD 40 niestety znów dziś nie pokazywał temperatury. Również wypiąłem ten niebieski czujnik i czyściłem styki. Ale teraz już nie wiem co może być przyczyną? Nadmienię, że jak wypiąłem ten niebieski przy pracy silnika to nic się nie działo. tylko przez moment spadły lekko obroty. Ale gdy silnik sie rozgrzał to po wypięciu ponownym niebieskiego czujnika nie było żadnej reakcji. Czy jest możliwe że oba czujniki są do wymiany, czy problem tkwi gdzie indziej.?
Pozdrawiam
[ Dodano: 2008-07-07, 22:47 ]
Witam
Mój problem polega na tym, że jak z rana odpalam silnik bez problemu to po kilkunastu sekundach schodzi z obrotów z 1000 do 250 - 300 i tak ze dwa razy po czym powraca do normy. Wymieniłem przewody WN świece kopułkę, ustawiony został zapłon. Ostatnio pojawił sie też problem ze wskazaniem temperatury cieczy. Nie zawsze pokazuje wartość, tak jakby się zawieszał. Gdy poruszyłem ten szary czujnik to wszystko wróciło do normy ale po dwóch dniach to samo. Nawet czyściłem styki WD 40 niestety znów dziś nie pokazywał temperatury. Również wypiąłem ten niebieski czujnik i czyściłem styki. Ale teraz już nie wiem co może być przyczyną? Nadmienię, że jak wypiąłem ten niebieski przy pracy silnika to nic się nie działo. tylko przez moment spadły lekko obroty. Ale gdy silnik sie rozgrzał to po wypięciu ponownym niebieskiego czujnika nie było żadnej reakcji. Czy jest możliwe że oba czujniki są do wymiany, czy problem tkwi gdzie indziej.?
Pozdrawiam
Wcześniej pisałem o moim problemie ale nie uzyskałem wskazówek na ten temat. Mój problem polega na tym, że jak z rana odpalam silnik bez problemu to po kilkunastu sekundach schodzi z obrotów z 1000 do 250 - 300 i tak ze dwa razy po czym powraca do normy. Wymieniłem przewody WN świece kopułkę, ustawiony został zapłon. Ostatnio pojawił sie też problem ze wskazaniem temperatury cieczy. Nie zawsze pokazuje wartość, tak jakby się zawieszał. Gdy poruszyłem ten szary czujnik to wszystko wróciło do normy ale po dwóch dniach to samo. Nawet czyściłem styki WD 40 niestety znów dziś nie pokazywał temperatury. Również wypiąłem ten niebieski czujnik i czyściłem styki. Ale teraz już nie wiem co może być przyczyną? Nadmienię, że jak wypiąłem ten niebieski przy pracy silnika to nic się nie działo. tylko przez moment spadły lekko obroty. Ale gdy silnik sie rozgrzał to po wypięciu ponownym niebieskiego czujnika nie było żadnej reakcji. Czy jest możliwe że oba czujniki są do wymiany, czy problem tkwi gdzie indziej.?
Pozdrawiam
[ Dodano: 2008-07-07, 22:47 ]
Witam
Mój problem polega na tym, że jak z rana odpalam silnik bez problemu to po kilkunastu sekundach schodzi z obrotów z 1000 do 250 - 300 i tak ze dwa razy po czym powraca do normy. Wymieniłem przewody WN świece kopułkę, ustawiony został zapłon. Ostatnio pojawił sie też problem ze wskazaniem temperatury cieczy. Nie zawsze pokazuje wartość, tak jakby się zawieszał. Gdy poruszyłem ten szary czujnik to wszystko wróciło do normy ale po dwóch dniach to samo. Nawet czyściłem styki WD 40 niestety znów dziś nie pokazywał temperatury. Również wypiąłem ten niebieski czujnik i czyściłem styki. Ale teraz już nie wiem co może być przyczyną? Nadmienię, że jak wypiąłem ten niebieski przy pracy silnika to nic się nie działo. tylko przez moment spadły lekko obroty. Ale gdy silnik sie rozgrzał to po wypięciu ponownym niebieskiego czujnika nie było żadnej reakcji. Czy jest możliwe że oba czujniki są do wymiany, czy problem tkwi gdzie indziej.?
Pozdrawiam
- Danek
- Forum Audi 80
- Posty: 3410
- Rejestracja: 27 cze 2007, 13:17
- Imię: Damian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.2 KK
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
Za obroty biegu jałowego w ABT odpowiada nastawnik przepustnicy, którym steruje ECU na podstawie wskazań czujnika temperatury (niebieskiego) i czujnika położenia przepustnicy (TPS) oraz zapisanych w pamięci danych korekcyjnych mapy wtrysku. Jednakże bezpośredni wpływ na mieszankę ma również ciśnienie paliwa w układzie którego ECU nie kontroluje . Więc na początek podpiąłbym VAG-a i przetestował nastawnik przepustnicy oraz sprawdził TPS i ewentualne błędy. Następnie sprawdził ciśnienie paliwa. Istnieje również bardzo niewielkie prawdopodobieństwo uszkodzenia samego ECU.
Co do wskazań temperatury to może być uszkodzony czujnik (szary), wiązka lub sam wskaźnik, a dokładniej ścieżki na płycie głównej liczników. Stawiam na czujnik lub wiązkę.
Jeśli chodzi o odpinanie niebieskiego czujnika to po odpięciu go przy rozgrzanym silniku obroty powinny lekko wzrosnąć i mieszanka powinna być bogatsza. Jeśl ina rozgrzanym silniku nie ma żadnej reakcji to może to wskazywać na uszkodzenie czujnika lub wiązki.
Co do wskazań temperatury to może być uszkodzony czujnik (szary), wiązka lub sam wskaźnik, a dokładniej ścieżki na płycie głównej liczników. Stawiam na czujnik lub wiązkę.
Jeśli chodzi o odpinanie niebieskiego czujnika to po odpięciu go przy rozgrzanym silniku obroty powinny lekko wzrosnąć i mieszanka powinna być bogatsza. Jeśl ina rozgrzanym silniku nie ma żadnej reakcji to może to wskazywać na uszkodzenie czujnika lub wiązki.
Panowie, powiedzcie mi gdzie mam kupić ten czujnik TPS - bo jak przypuszczam on u mnie powoduje niepoprawną pracę silnika na benzynie..
słyszałem też że można kupić cały układ wtryskowy (nie wiem czy z wtryskiem czy bez) - jakiegoś chinczyka.. jednak ja w moich hurtowniach nie umiem niczego znalesc - HELP!!!
praca silnika doprowadza mnie do bialej goraczki... :evil:
słyszałem też że można kupić cały układ wtryskowy (nie wiem czy z wtryskiem czy bez) - jakiegoś chinczyka.. jednak ja w moich hurtowniach nie umiem niczego znalesc - HELP!!!
praca silnika doprowadza mnie do bialej goraczki... :evil:
Ja też chyba będę musiał wymienić.
Znalazłem na szybko coś takiego:
http://allegro.pl/czujnik-polozenia-prz ... 16115.html
To je to?
Znalazłem na szybko coś takiego:
http://allegro.pl/czujnik-polozenia-prz ... 16115.html
To je to?
- Pieterb
- Forum Audi 80
- Posty: 11730
- Rejestracja: 02 sty 2009, 17:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Zamość
zdaje mi się że to jest do ABK, nie wiem czy ABT ma coś takiego ale w opisie aukcji nic o tym nie pisza jakoby pasował do ABTmajekk pisze:Ja też chyba będę musiał wymienić.
Znalazłem na szybko coś takiego:
http://allegro.pl/czujnik-polozenia-prz ... 16115.html
To je to?
Wiem że trzeba. Jeszcze jutro sprawdzę ten czujnik czy działa poprawnie.
Muszę też nastawnik sprawdzić bo wymieniałem go na nowy jakieś 2 miechy temu ale po wymianie było ok więc nic nie grzebałem przy nim. A po miesiącu problemy i litania błędów.
Po wykasowaniu za jakiś czas wracają.
Z czasem krucho ale trzeba się tym zająć bo jeździć nie idzie
/EDIT
Jednak nowy nastawnik po 3 miechach padł. Zdarza się.
Muszę też nastawnik sprawdzić bo wymieniałem go na nowy jakieś 2 miechy temu ale po wymianie było ok więc nic nie grzebałem przy nim. A po miesiącu problemy i litania błędów.
Po wykasowaniu za jakiś czas wracają.
Z czasem krucho ale trzeba się tym zająć bo jeździć nie idzie
/EDIT
Jednak nowy nastawnik po 3 miechach padł. Zdarza się.