[80 B4] Zamarzajacy hamulec reczny
[80 B4] Zamarzajacy hamulec reczny
Tak jak w temacie mam kłopot z zamarzającym ciągle hamulcem ręcznym.
Kłopot tkwi w tym iż kiedy samochód stoi w garaży zaczyna roztapiać się śnieg i lód z kół. Potem to wszystko kapie na i zamarza na zacisk a szczególnie na łapę od ręcznego. Macie może jakiś pomysł co można z tym zrobić abym mógł się cieszyć zimą i hamulcem ręcznym??
Kłopot tkwi w tym iż kiedy samochód stoi w garaży zaczyna roztapiać się śnieg i lód z kół. Potem to wszystko kapie na i zamarza na zacisk a szczególnie na łapę od ręcznego. Macie może jakiś pomysł co można z tym zrobić abym mógł się cieszyć zimą i hamulcem ręcznym??
HAS, mam tak samo. Nowe linki ale na mrozie lapie mi prawy zacisk jak zaciagne reczny. Moim zdaniem wilgoc dostaje sie jakos w okolice dzwigni recznego i tam zamarza. Rozwiazanie nowy zacisk na teraz lub poczekac do wiosny ... ja na razie wybralem 2 opcje i nie zaciagam recznego :mrgreen:
Zaciski mialem nowe przez rok ale podczas pierwszej zimy przekrecila sie oska od recznego i musialem oddac na gwarancji. Zaciski MaxGear, kase oddali. Jesli masz cos kupowac to albo TRW za blisko 400pln za szt. lub regenerowane ori, mozna dostac po 150pln na Allegro.
Zaciski mialem nowe przez rok ale podczas pierwszej zimy przekrecila sie oska od recznego i musialem oddac na gwarancji. Zaciski MaxGear, kase oddali. Jesli masz cos kupowac to albo TRW za blisko 400pln za szt. lub regenerowane ori, mozna dostac po 150pln na Allegro.
- misiekdzwon
- Forum Audi 80
- Posty: 599
- Rejestracja: 12 lis 2007, 19:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Złotoryja
- misiekdzwon
- Forum Audi 80
- Posty: 599
- Rejestracja: 12 lis 2007, 19:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Złotoryja
Hmm... to dlaczego mi korpusy rdzewiej, a są aluminiowe?
http://img15.allegroimg.pl/photos/orygi ... 2781987624 to jest zacisk aluminiowy z golfa IV (pokryty brudem i śniedzią)
http://img14.allegroimg.pl/photos/orygi ... 2821282265 a tutaj zaciski z naszych 8-dziesiątek
Co do konserwacji, to się zgodzę. Dobra na zimę, może pomóc...
http://img15.allegroimg.pl/photos/orygi ... 2781987624 to jest zacisk aluminiowy z golfa IV (pokryty brudem i śniedzią)
http://img14.allegroimg.pl/photos/orygi ... 2821282265 a tutaj zaciski z naszych 8-dziesiątek
Co do konserwacji, to się zgodzę. Dobra na zimę, może pomóc...
- Krzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5478
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
Wazelina pewnie za bardzo nie nada sie bo teraz jest gesta, lepiej kupic w motoryzacyjnym smar do zaciskow za 5 zl i zaaplikowac przynajmniej elastyczny bedzie i nie bedzie w zime sól dostawać sie co bardzo szkodzi zaciskom. Albo dużą tubke smaru http://sklep.texpert.pl/smary/383-kleen ... slide.htmlJarewa pisze:Może nie jestem w temacie ale w naszych oooo też jest aluminiowe.
Popsikaj WD kilka razy pod gumką trzpienia i dobrze przesmaruj wazeliną.
[ Dodano: 2012-12-09, 21:48 ]
misiekdzwon pisze:Hmm... to dlaczego mi korpusy rdzewiej, a są aluminiowe?
moje tylnie zaciski po czyszczeniu z brudu szczotka druciana na flex'ie i przygotowane do demontażu
i po malowaniu juz
Bylem dzisiaj ogladac te zaciski od Golfa IV u kumpla w aucie. Linka od recznego konczy sie kulka, mozliwe ze dalo by sie to ogarnac w B4 bez wiekszych modow, zwlaszcza ze kat podejscia jest podobny. Natomiast przylacze elastyczne jest inne i montowane od strony zderzaka (dalej) wiec na pewno nie podejdzie ori przewod gumowy.
Mi się wydaje, że zapiekanie się zacisku / zanikanie ręcznego to po prostu czysty skutek ignorancji użytkowników Wymienić klocki, tarcze - przetrzeć z kurzu i sprawdzić poziom płynu hamulcowego - ot serwisowanie układu, który odpowiada za bezpieczeństwo na drodze :-> To że na jakimś kondomku jest maluteńka dziurka czy dzięki korozji nie izoluje on pewnych elementów - kto by na to patrzał :lol: Albo ogarniamy temat od podstaw - albo musimy się liczyć z tym, że coś będzie nie domagać. Sądzę, że co niektórzy zdziwiliby się ile syfu znajduje się w środku zacisku, jeśli był on tylko macany z wierzchu. Nie uważam też, aby zaciski 80-tek były felerne, raczej określiłbym: zaniedbane Tak słowem wstępu.
Z dziada na ojca przechodzi legenda, że na mrozie ręcznego się nie zaciąga do postoju auta przez dłuższy okres czasu... erste gang panowie. Wszak organ nieużywany - zanika, ale zima i posty wyżej sugerują intensywne eksploatowanie ręcznego
Z dziada na ojca przechodzi legenda, że na mrozie ręcznego się nie zaciąga do postoju auta przez dłuższy okres czasu... erste gang panowie. Wszak organ nieużywany - zanika, ale zima i posty wyżej sugerują intensywne eksploatowanie ręcznego
- Jarewa
- Forum Audi 80
- Posty: 8403
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 21:24
- Imię: Jarek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Głogów
No pewnie że tak. Tylko tu temat dotyczy zamarzniętego zacisku, wiec WD do wyparcia wody a wazelinka do uszczelnienia by z powrotem nie naszło ma mniejszą temperaturę topnienia wiec ładnie wypełni luki szybko. Ze smarem to tylko w przypadku rozkręcania a ta metoda to na szybkiego aby do wiosny :mrgreen:Wazelina pewnie za bardzo nie nada sie bo teraz jest gesta, lepiej kupic w motoryzacyjnym smar do zaciskow za 5 zl