[b4 abk] auti jest słabsze po wymianie przepływomierza

KT · Post autor: KT » 10 gru 2012, 20:33

Witam. Pojezdziłem troche i doszedłem do wniosku ze po wymianie przepływomierza auto jest słabsze niż przed wymiana. Chodzi równo, obojetnie czy na pb czy na lpg, ale jest słabsze, raczej bym sie nie mylil. Wymienilem przewody zapłonowe, bo miały przebicie, ale nie wiem w sumie co sie dzieje. Pomocy, szukam duzo na necie, ale nie znalazłem nic. Przepływomierz kupilem uzywany, czy jest możliwosc zeby był nie sprawny jezeli silnik chodzi równo?

andi77 · Post autor: **andi77** » 10 gru 2012, 20:45

KT, Podpinałeś auto pod VAG-a? W jakim celu wymieniałeś przepływkę?

KT · Post autor: KT » 11 gru 2012, 15:54

Nie podpinałem. A trzeba?? Przepływke wymieniałem ponieważ stara została uszkodzona od strzału na lpg, zródło strzału już wyeliminowałem.

la222 · Post autor: **la222** » 11 gru 2012, 20:16

jak bys chcial kupic przeplywke to mam 100% sprawna 250zl. tel 530 966 454

audiktom · Post autor: **audiktom** » 12 gru 2012, 09:34

Odpiąłeś wtyczke od przepływki teraz masz błąd do kasacji ale nie myśle żeby to była przyczyna, sprawdż jak chodzi klapka w niej i czy wygląda wporządku, zobacz czy ten dekiel czarny na przepływce nie był ściągany jak ktoś wcześniej go oddzierał to widać.

KT · Post autor: KT » 12 gru 2012, 19:08

A co się znajduje pod tym czarnym deklem na przepływce?

jabko_nb · Post autor: **jabko_nb** » 12 gru 2012, 19:38

płytka przepływomierza

audiktom · Post autor: **audiktom** » 12 gru 2012, 20:02

Czasem ktoś lubi się pobawić i może tam grzebał i przestawił sprężyne dla tego ptałe o tą pokrwę bo bez wiedzy raczej się tego nie tyka.

KT · Post autor: KT » 13 gru 2012, 18:46

Obejrze dokładnie pokrywe jutro, na pierwszu rzut oka nie nosiła oznak sciągania.

jarekgorski1 · Post autor: **jarekgorski1** » 16 gru 2012, 08:18

czy ta przepływka też jest w ABT jak tak to gdzie

la222 · Post autor: **la222** » 16 gru 2012, 08:22

tylko jest w abk

KT · Post autor: KT » 16 gru 2012, 13:53

Nie mam pojecia co sie dzieje. Po wymianie przewodów zapłonowych auto dalej strzela na gazie, czasami nawet na bezynie potrafi parsknąć. Jutro pojade do gazownika aby ustawił gaz, swiece wporzadku sa, ten przepływomierz cos chyba nie bardzo jest, bo na starym przed strzałem od lpg było wszystko ok.