[All] Malowanie zaciskow i bebnow

Tigeros · Post autor: **Tigeros** » 01 lis 2011, 17:23

Niki20 pisze:martita8506, bębny pomaluj na czarno żeby się nie rzucały w oczy bo to nie zacisk BREMBO czy Prosie żeby ich eksponować

Piotr - Niki napisał Ci to samo co ja, nie zauważyłem, że tu też posta do mnie napisałeś, dopiero teraz.

Kolczat pisze:pozatym oddajcie zaciki do piachu i prochu np Maroonio'wi i bedziecie miec to profi zrobione, a nie jakiej pendzelki czy szprejaczki, raz a na zawsze

Chyba nie myślisz, że każdy będzie wysyłał na drugi koniec polski zaciski, przecież to wszystko są koszta, a za jakiś czas wszystko i tak będzie w pyle z klocków. Ja pomalowałem spray'em, koszt nie wielki i jestem zadowolony, bez względu na to jak kto o tym myśli.

Kolczat · Post autor: **Kolczat** » 02 lis 2011, 14:36

no wlasnie za jakis czas i tak bedzie wszystko w pyle, wiec po co wogole daremnie wydawac pieniadze? pozatym po takim gruntownym malowaniu wcale to sie tak nie brudzi, wystarczy porzadnie dbac

Przemo95 · Post autor: **Przemo95** » 16 gru 2011, 22:51

Mam małe pytanko, zaciski trzeba malować farbą "dedykowaną" do zacisków czy można dać podkład żaroodporny i normalny lakier?

karol89 · Post autor: **karol89** » 17 gru 2011, 00:02

Powiem tak krążą różne opinie...ja pomalowałem u siebie przy A6 zaciski farbą Hammerite czarny półmat i nie schodzi nie przypala się wyglądają cały czas jak by dopiero co malowane były. A czasami po przejażdżce jak wjadę do garażu to hamulce śmierdzą od temperatury a z farbą nic się nie dzieje nadal <ok>
A blok silnika również malowałem tą farbą gdy był składamy i też trzyma nie odpada. :mrgreen:
Ta więc polecam.

HAS · Post autor: **HAS** » 17 gru 2011, 12:04

Ja jestem takiego samego zadnia jak karol89,. <ok>
Ostatnio przy zmianie alusów pomalowałem zaciski Hammeritem o barwie czerwony połysk a teraz po sześciu miesiącach nadal zaciski bija po oczach swoim palącym czerwonym odcienie. Tyko raz na jakiś czas trzema je umyć nawet zwykła woda.
Moim zdaniem nie warto inwestować w lakiery do zacisków tylko od razu Hammerit na zacisk bez żadnych podkładów.
<ok>

sylwester28ET · Post autor: **sylwester28ET** » 02 gru 2012, 20:49

A oto efekt końcowy mojej pracy nad zaciskami

zgredek27 · Post autor: **zgredek27** » 03 gru 2012, 10:47

Mam hammeritem pędzlem pomalowane już z 3 lata w B5. Nic się z tym nie dzieje

MIODEK · Post autor: **MIODEK** » 03 gru 2012, 11:28

sylwester28ET, a zawieszenie też odświeżałeś ?

Post autor: **Natkalanka** » 03 gru 2012, 14:48

sylwester28ET - Porządnie to wygląda, powiedz mi jeszcze czym dokładnie pomalowałeś? Z góry dzięki za odpowiedz.

sylwester28ET · Post autor: **sylwester28ET** » 03 gru 2012, 17:14

MIODEK, Tak. Konserwowałem cały spód samochodu, łącznie z czyszczeniem i malowaniem podzespołów np. sanki

Natkalanka pisze:sylwester28ET - Porządnie to wygląda, powiedz mi jeszcze czym dokładnie pomalowałeś? Z góry dzięki za odpowiedz.

Natkalanka, Całą zabawę zacząłem od piach, czyli zaciski i jarzma zostały wypiaskowane później pomalowane podkładem epoxydowym dwuskładnikowym i ostatnia faza to malowanie na kolor. Użyłem do tego farby w spraju przeznaczonej do malowania zacisków. Tylne też tak są pomalowane.

dr.ziolo · Post autor: **dr.ziolo** » 18 gru 2012, 23:21

Ja natomiast swoje zaciski zdemontowałem, wypiaskowałem i poleciałem na czerwono farbą proszkową - efekt znakomity. Trzecią zimę zaczynam na nich i brak jakichkolwiek oznak starzenia. A najlepsze na koniec - farby proszkowe są odporne na przegrzewanie i trzymają się materiału jak wściekłe;)

sylwester28ET · Post autor: **sylwester28ET** » 19 gru 2012, 15:46

dr.ziolo pisze:A najlepsze na koniec - farby proszkowe są odporne na przegrzewanie i trzymają się materiału jak wściekłe;)

Zobaczymy po jakimś dłuższym czasie jakie będą zaciski u mnie malowane sprayem przeznaczonym do zacisków.

Kamuś · Post autor: **Kamuś** » 19 gru 2012, 17:12

Ja moje malowałem zwykłym czerwonym sprayem Motip, żaden do zacisków, taki zwykły, najzwyklejszy, bo akurat taki walał się po garażu. Jest już 1,5 roku

Oczywiście przed malowaniem zaciski wyczyściłem i odtłuściłem.