[B4 1.9 AAZ] PArujące szyby nikt nie zna odpowiedzi...Pomocy
- pawelrybak15
- Forum Audi 80
- Posty: 4321
- Rejestracja: 27 sty 2007, 21:15
- Lokalizacja: Miasto
- Kontakt:
No dobra, wziąłem się ostro do roboty i zdjąłem deskę rozdzielczą. Po jej demontażu ukazał mi się wyjątkowo nieciekawy widok. Wszystkie klapki do regeneracji :evil:
Tylko ta mała, która jest w całości plastikowa i tylko końcówka wyposażona jest w gąbkę przetrwała do dziś w bdb stanie. Tam gąbka trzyma się idealnie więc tego nie dotykam, natomiast pozostałe klapki muszę zregenerować. Zregenerować należy też klapki zamykające kratki na desce rozdzielczej, ale to już zrobiłem, to bardzo prosta robota i tutaj pianka pod panele świetnie się nadaje <ok>
Tylko ta mała, która jest w całości plastikowa i tylko końcówka wyposażona jest w gąbkę przetrwała do dziś w bdb stanie. Tam gąbka trzyma się idealnie więc tego nie dotykam, natomiast pozostałe klapki muszę zregenerować. Zregenerować należy też klapki zamykające kratki na desce rozdzielczej, ale to już zrobiłem, to bardzo prosta robota i tutaj pianka pod panele świetnie się nadaje <ok>
- pawelrybak15
- Forum Audi 80
- Posty: 4321
- Rejestracja: 27 sty 2007, 21:15
- Lokalizacja: Miasto
- Kontakt:
Klapki pooklejane, aktualnie klej wysycha, ciekawe jak to będzie teraz działało :roll:
Oklejone są pianką pod panele podłogowe, przykleiłem ją za pomocą poliuretanowej masy klejąco uszczelniającej APP. Masa ta wytrzymuje od -40 do + 90 st C i po wyschnięciu jest zupełnie bezwonna i nietoxyczna, więc nadaje się idealnie
Oklejone są pianką pod panele podłogowe, przykleiłem ją za pomocą poliuretanowej masy klejąco uszczelniającej APP. Masa ta wytrzymuje od -40 do + 90 st C i po wyschnięciu jest zupełnie bezwonna i nietoxyczna, więc nadaje się idealnie
-
- Forum Audi 80
- Posty: 8
- Rejestracja: 13 cze 2012, 16:43
- Lokalizacja: Hel
- pawelrybak15
- Forum Audi 80
- Posty: 4321
- Rejestracja: 27 sty 2007, 21:15
- Lokalizacja: Miasto
- Kontakt:
- hudy
- Forum Audi 80
- Posty: 4865
- Rejestracja: 28 lis 2006, 00:13
- Imię: Robert
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Alwernia
- Kontakt:
To że płyn ucieka to nic nie znaczy.Jak czujesz go w kabinie to już inna sprawa.Po drugie 90% powodów parowania szyb stanowi wilgoć w samochodzie a nie nagrzewnica.Ja tez walczyłem z parowaniem i dopiero całkowite wysuszenie wnętrza załatwiło sprawę.Można też zastosować żwirek dla kota.Wsypać do woreczka i zostawić gdzieś w samochodzie.Bardzo dobrze wciąga wilgoć i przykre zapachy...
- Patrique
- Forum Audi 80
- Posty: 1399
- Rejestracja: 27 paź 2009, 13:08
- Imię: Patryk
- Model: Audi A4
- Nadwozie: Avant
- Silnik:
- Lokalizacja: Sosnowiec
Panowie, u mnie szyby parowały jak miałem zakamienioną nagrzewnicę i autem jeździłem bez ogrzewania. Wtedy szyby zamarzały jak w maluchu od wewnątrz :mrgreen: .
Od kiedy mam nową nagrzewnicę i naprawiony zespół wentylacji (klapki, kierownica powietrza) to nie ma tego problemu. Nawet jak auto stoi 2 tygodnie na mrozie.
Od kiedy mam nową nagrzewnicę i naprawiony zespół wentylacji (klapki, kierownica powietrza) to nie ma tego problemu. Nawet jak auto stoi 2 tygodnie na mrozie.
- sagem
- Forum Audi 80
- Posty: 3373
- Rejestracja: 31 paź 2007, 14:30
- Imię: Sebek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Panowie, jakie żwirki, jakie saszetki? Przy sprawnym układzie żadnej wilgoci w aucie być nie powinno!
Jeśli auto ma jeździć i działać, cieszyć właściciela, to nie należy stosować pół środków tylko wyeliminować przyczynę problemu. Co z woreczków jak co zimę sytuacja będzie się powtarzać, lub w deszcz.
Przejrzeć musisz wszystko dokładnie, pod maska też. Skoro znajdziesz wyciek i nieszczelność nagrzewnicy to wiadomo co jest nie tak.
Jeśli auto ma jeździć i działać, cieszyć właściciela, to nie należy stosować pół środków tylko wyeliminować przyczynę problemu. Co z woreczków jak co zimę sytuacja będzie się powtarzać, lub w deszcz.
Przejrzeć musisz wszystko dokładnie, pod maska też. Skoro znajdziesz wyciek i nieszczelność nagrzewnicy to wiadomo co jest nie tak.
po raz nie każdy ma garaż albo nie ma na tyle pewnego garażu by zostawić auto otwarte,
jak się gdzieś zostawi auto na mieście czy na parkingu to nie ma szans żeby jak zaczniesz grzać w aucie to żadna szybka nie zacznie parować, bądźmy realistami większość na zimę zakłada gumowe dywaniki na których zawsze przy deszczu czy w zimie jest trochę wody która paruje,
chyba że w audi nie działają prawa fizyki ale przy niskich temperaturach punkt rosy dla pary wodnej pary takiej wilgotności jak jest w aucie jest nieco niższy od temp w aucie 2-4 stopni i musi parować chyba że ktoś jeździ sam i nie wydziela pary wodnej przy oddychaniu,
a te kocie żwirki czy woreczki mają za zadanie w początkowym okresie ogrzewania samochodu pochłaniać wilgoć potem jeśli jest na tyle ciepło to porostu ta wilgoć jest w powietrzu i się nie osadza jako para na szybach tyle dziękuje
ps. koniecznym warunkiem jest na zimę opróżnienie tylnych schowków w avantach i nie tylko
jak się gdzieś zostawi auto na mieście czy na parkingu to nie ma szans żeby jak zaczniesz grzać w aucie to żadna szybka nie zacznie parować, bądźmy realistami większość na zimę zakłada gumowe dywaniki na których zawsze przy deszczu czy w zimie jest trochę wody która paruje,
chyba że w audi nie działają prawa fizyki ale przy niskich temperaturach punkt rosy dla pary wodnej pary takiej wilgotności jak jest w aucie jest nieco niższy od temp w aucie 2-4 stopni i musi parować chyba że ktoś jeździ sam i nie wydziela pary wodnej przy oddychaniu,
a te kocie żwirki czy woreczki mają za zadanie w początkowym okresie ogrzewania samochodu pochłaniać wilgoć potem jeśli jest na tyle ciepło to porostu ta wilgoć jest w powietrzu i się nie osadza jako para na szybach tyle dziękuje
ps. koniecznym warunkiem jest na zimę opróżnienie tylnych schowków w avantach i nie tylko
Ostatnio zmieniony 23 gru 2012, 22:44 przez vitja07, łącznie zmieniany 1 raz.
- Jarewa
- Forum Audi 80
- Posty: 8406
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 21:24
- Imię: Jarek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Głogów
Panowie, jakie żwirki, jakie saszetki? Przy sprawnym układzie żadnej wilgoci w aucie być nie powinno!
Jeśli auto ma jeździć i działać, cieszyć właściciela, to nie należy stosować pół środków tylko wyeliminować przyczynę problemu.
Czyli co auto do domu i pod kołderkę cała zimę nie wystawiać na chłodne dni?
Tak czy siak tego problemu się nie pozbędziesz bo to nie tylko od zimy zależny ale też od deszczowych dni niestety wilgoć w powietrzu jest nie do uniknięcia.