[B4 ABT] Kolejny uciążliwy problem z centralnym
[B4 ABT] Kolejny uciążliwy problem z centralnym
Witam! Od wczoraj spotkał mnie kolejny problem z moim wadliwym centralnym zamkiem. Otóż do wczoraj wszystko ładnie się zamykało i otwierało aż do momentu w którym będąc na mieście chciałem zamknąć swoje autko tak jak zawsze z pilota a tu tylko alarm się uzbroił a zamki pozostały nie zamknięte. Zamykając od strony kierowcy z kluczyka zamknęły się tylko drzwi od kierowcy natomiast zamykając od strony pasażera jak i przez klapę bagażnika zamyka się wszystko tak jak powinno. Czyli pompka działa normalnie i zamyka wszystkie drzwi ale tylko z kluczyka od pasażera i od bagażnika. Przepraszam że takie długie wypracowanie ale chciałem jak najjaśniej wyjaśnić mój problem. Za wszystkie wskazówki WIELKIE dzięki.
Musisz sprawdzić czy sygnały z przełącznika zamka w drzwiach kierowcy dochodzą do pompki. Jest to przewód zielono-niebieski. Plus na nim zamyka zamek a masa otwiera. Przewód ten idzie do pompki bodajże na 5 pin. Tak czy inaczej będzie kolory zielono-niebieskiego. Być może przełamał się w przelotce między drzwiami a słupkiem. Drugim powodem nie działania może być to że sterownik alarmu nie wysyła sygnałów do sterowania zamkiem. Sterowanie zamka masz zrobione na przekaźnikach czy jakoś inaczej??
Sterowanie mam bodajże na przekaźnikach bo z tego co mi wiadomo to jest to oryginalny alarm. A przed chwilą wróciłem z warsztatu i było dzisiaj tak że raz działało normalnie z pilota a raz tak jak opisałem wcześniej. Ale w końcu teraz działa tylko tak jak wcześniej. Dzięki za wskazówkę. Idę szukać i sprawdzać ten kabelek
Jak na przekaźnikach to muszą być wpięte w zielono-niebieski przewód. Zlokalizuj go we wtyczce przy pompce i sprawdź miernikiem czy jak otwierasz z kluczyka lewe drzwi to jest plus a jak zamykasz to masa. Kilka razy pokręć kluczykiem dla pewności. Być może same przekaźniki coś szwankują. Też dla pewności można zobaczyć jak są polutowane.
Jak wiesz gdzie jest centralka od alarmu to od niej powinny iść dwa przewody do dwóch przekaźników, z których z kolei idą dwa przewody wpięte w zielono-niebieski przewód. Najczęściej wpinka była robiona zaraz przy przejściu przewodów w przelotkę do drzwi. Być może masz alarm z wbudowanymi takimi przekaźnikami i wtedy nie będzie ich na wierzchu.
Tak jak kolega wyżej napisał, są wersje alarmów, które mają zintegrowane przekaźniki jak i takie, które ich wcale nie mają. W tym drugim przypadku, aby to pięknie działało trzeba dodać dwa przekaźniki ( w niektórych przypadkach jest tak, że te dwa przekaźniki są zespolone w jeden).
Ja na Twoim miejscu dostałbym się do alarmu i sprawdził, czy przy otwieraniu i zamykaniu powstają odpowiednie impulsy sprawdzając to multimetrem.
Powodzenia
Ja na Twoim miejscu dostałbym się do alarmu i sprawdził, czy przy otwieraniu i zamykaniu powstają odpowiednie impulsy sprawdzając to multimetrem.
Powodzenia
Przepraszam za moje milczenia w temacie ale w ciągu tygodnia nie bardzo mam czas by poswięcić go grzebaniu przy samochodzie. Czekam do soboty. Na razie jeżdzę z raz działającym a raz nie centralnym. Czyli jak na razie bez zmian. Oby do soboty
[ Dodano: 2013-01-12, 17:42 ]
Sobota nadeszła a więc trzeba było wziąć sie za ten nieszczęsny centralny. Mimo mrożnej aury zmotywowałem się i w sumie nic konkretnego nie zrobiłem ale wiadomo w czym leży problem. Otóż wszystkiemu winna jest uszczelka między linką otwierania maski a karoseria-taka mała okrągła gumka. Czas swoje zrobił guma sie rozsczelniła i przez to dostawała sie woda w miejsce gdzie są wszystkie przekażniki itd no i miedzy innymi woda zaleciała na taką mała puszke do której wchodzi dużo kabli i to ona u mnie steruje centrlanym. podmuchalem troche na nia suszarka i zobaczymy czy to cos da. A moje kolejne pytanie brzmi czy dostanę gdzieś taką uszczelkę??
[ Dodano: 2013-01-12, 17:42 ]
Sobota nadeszła a więc trzeba było wziąć sie za ten nieszczęsny centralny. Mimo mrożnej aury zmotywowałem się i w sumie nic konkretnego nie zrobiłem ale wiadomo w czym leży problem. Otóż wszystkiemu winna jest uszczelka między linką otwierania maski a karoseria-taka mała okrągła gumka. Czas swoje zrobił guma sie rozsczelniła i przez to dostawała sie woda w miejsce gdzie są wszystkie przekażniki itd no i miedzy innymi woda zaleciała na taką mała puszke do której wchodzi dużo kabli i to ona u mnie steruje centrlanym. podmuchalem troche na nia suszarka i zobaczymy czy to cos da. A moje kolejne pytanie brzmi czy dostanę gdzieś taką uszczelkę??