[coupe 2,3 1990] rozpoczęcie prac przywracających dawny blas

LUKASZdiy · Post autor: **LUKASZdiy** » 20 lis 2012, 18:20

Witajcie dzis w moim garażu zagościła druga audica coupe 1990 z silnikiem 2,3 NG chyba

Jako że samochód kupiłem w zasadzie za garść monet autko nie jest w najlepszym stanie zarówno blacharsko jak i mechanicznie..
Na pierwszy ogień idzie zawieszenie luzy są tak duże iż nie sposób utrzymać prosto samochodu ale tym zamie sie mechanior graty i springi - 40 mm kupione

Druga sprawa dotyczy silnika, a raczej jego diagnostyki i tutaj moje pytania bo z tym motorem nie mam wogóle nic wspólnego?

Czy istnieją sposoby na jakaś diagnostykę samego silnika poprzez komputer?
Wskaźnik ciśnienia oleju pokazuje na biegu jałowym ok 1-1,5 jak silnik ma obroty 3-4 proszę o weryfikacje tych wskazań...
Na gazie silnik pracuje równo, po przełączeniu na PB wyraźnie słychać ze wkręca się na obroty z charakterystycznym przerywaniem, ten silnik z tego co wiem ma przepływomierz ponoć jest ok jak go sprawdzić?
Co warto jeszcze posprawdzać w tym silniku?
Jakie czynności obsługowe wykonać najpierw pomijając wymianę świec,kabli,palca, kopułki oleju itd

Black86 · Post autor: **Black86** » 21 lis 2012, 09:18

diagnostyke sobie mozesz zrobic kodami blyskowymi,

luk448 · Post autor: **luk448** » 23 lis 2012, 14:34

LUKASZdiy, na wszystkie problemy ktore opisałeś znajdziesz odpowiedzi na forum.Wystarczy tylko poszukac.Jak wiadomo ze ng z LPG to przewody swiece,kopułka,palec,wszystkie gumowe przewody,guma na przeplywce i sama przeplywka muszą byc w stanie celującym.

LUKASZdiy · Post autor: **LUKASZdiy** » 24 lis 2012, 11:01

Czytam i zbieram bazę wiedzy odnośnie tego silnika, na ta chwile ogolnie wychodzi ze silnik na bank ma problemy z krokowcem (niedokońca stabilne obroty biegu jalowego raz jest 850 raz 1100), wiec sadze ze kąpiel w nocy w nafacie zalatwi sprawę, i problemy z odpalaniem i utrzymaniem idealnych obrotów biegu jałowego. ale autko ciagnie i spala rozsadne ilosci gazu

Bardzo proszę o weryfikacje planu naprawczego może komus po mnie sie przyda taka baza wiedzy co pokolei robić w tym silniku, zobowiazuje sie pisac o skutkach wszelkich operacji..
1 Zdemontowanie i wyczyszczenie krokowca
2 Ocena stanu uszczlniaczy przy wtryskach ewentualna wymiana uszczelek(na zlocie kolega mówil że sa tam jakies plastykowe rurki ktore automatycznie nalezy wymienic prawda to? czy wtrysk automatycznie wchodzi w kolektor?)
a) czy ma sens wymiana wtrysków na jakieś inne, podpasują od czegoś innego?
b) jak sprawdzić czy wtrysk nie leje? wyciągnąć go i przekręcić silnikiem?
3 rozwiązanie problemu ciężkiego odpalania tutaj prosił bym o sugestie odnośnie, czy szukać przyczyny w piątym wtrysku, czujniku temperatury zaznaczę iż odpala ciężko zarówno na PB i LPG

Ponieważ auto ma założone LPG z zwykłym mikserem zastawiam się nad dwoma wyjściami:

Pozostawienie miksera i założenie klapek upuszczających ciśnienie w przypadku jakiegoś wystrzału

http://allegro.pl/51-klapka-antywybucho ... 98099.html

Czy kupować blosa i od razu zakładać na silnik?

adi87 · Post autor: **adi87** » 25 lis 2012, 20:50

Kupuj blosa, najlepsza opcja chcąc mieć lpg. Tylko polecam Ci zamontować na rozdzielaczu siłownik który po przełączeniu na lpg naciśnie przeciwwagę podpierając tym samym klapę spiętrzającą w pozycji max otwarcia. Inaczej będziesz miał za bogato na wolnych obrotach nawet na skręconych regulacjach. Przerabiałem to u siebie niedawno

Cały czas zalewało go gazem a teraz mam spokój z tym nawet mogłem regulacjęwykręcić o kilka obr. Co do samego montażu polecam gumę przepływki z silnika 3A, obcinasz ją i dajesz kolanko 90st i masz masę miejsca na blosa

itor · Post autor: **itor** » 06 sty 2013, 18:58

adi87 pisze:Kupuj blosa, najlepsza opcja chcąc mieć lpg. Tylko polecam Ci zamontować na rozdzielaczu siłownik który po przełączeniu na lpg naciśnie przeciwwagę podpierając tym samym klapę spiętrzającą w pozycji max otwarcia. Inaczej będziesz miał za bogato na wolnych obrotach nawet na skręconych regulacjach. Przerabiałem to u siebie niedawno Cały czas zalewało go gazem a teraz mam spokój z tym nawet mogłem regulacjęwykręcić o kilka obr. Co do samego montażu polecam gumę przepływki z silnika 3A, obcinasz ją i dajesz kolanko 90st i masz masę miejsca na blosa

Nie wolno tak robic.

Podniesienie klapy na stale podczas pracy na gazie jest szkodliwe. Na podstawie wychylu klapy spietrzajacej potencjometr przeplywomierza daje syganal o stopniu obciazenia silnika, podniesienie klapy daje sygnal o maksymalnym obiazeniu a to powoduje opoznienie zaplonu w calym zakresie predkosci w tym przypadku

adi87 · Post autor: **adi87** » 08 sty 2013, 13:44

Trzeba by wykminić jakiś układ "udający" potencjometr przepływki, który załączał by się po przełączeniu na lpg. Myślę że dla Łukasza to nie problem

U mnie niema problemu z wyprzedzeniem zapłonu bo mam zapłon sterowany podciśnieniem i KE-Jet jest wykastrowany na K-Jeta albo i mniej

LUKASZdiy · Post autor: **LUKASZdiy** » 16 sty 2013, 23:13

Prace ruszyły z kopyta

Dzis zdemontowałem całą gumę pomiędzy wtryskiem a silnikiem... sito sądzę iż to było przyczyna falujących obrotów, byłem na kilku szrotach ale ogólnie te gumy są w kiepskim stanie, dlatego sięgnąłem do skrzynki z narzędziami, w dłoń nożyk, ogólnie odchudziłem cała gumę ściąłem te zgrubienia, wyczyściłem całość, taśma samowulkanizujaca, silikon temperaturowy i zabrałem się za odbudowanie całości, ogólnie się udało szczelne, jutro zobacze w ASO ile ta części kosztuje nowa

Zdiagnozowałem sprawę z odpalaniem.. czujnik temperatury

Po zdjęciu tej gumy od strony wtrysku ukazał sie okrag z blachy ze sróba na srodku to ten magiczny tależyk?
Jakie powinno być jego ustawienie 3 mm?
U mnie jakby nie był on idealnie wycentrowany z otworem w którym siedzi czy to przeszkadza?
Co jeszcze warto sprawdzić i jak przed złożeniem całości?

Audi Sport · Post autor: **Audi Sport** » 17 sty 2013, 03:23

LUKASZdiy pisze:Po zdjęciu tej gumy od strony wtrysku ukazał sie okrag z blachy ze sróba na srodku to ten magiczny tależyk?
Jakie powinno być jego ustawienie 3 mm?

1.9mm

LUKASZdiy pisze:Dzis zdemontowałem całą gumę pomiędzy wtryskiem a silnikiem... sito sądzę iż to było przyczyna falujących obrotów, byłem na kilku szrotach ale ogólnie te gumy są w kiepskim stanie, dlatego sięgnąłem do skrzynki z narzędziami, w dłoń nożyk, ogólnie odchudziłem cała gumę ściąłem te zgrubienia, wyczyściłem całość, taśma samowulkanizujaca, silikon temperaturowy i zabrałem się za odbudowanie całości, ogólnie się udało szczelne, jutro zobacze w ASO ile ta części kosztuje nowa

:shock: Bez sensu jedynie kroiłes te gumę, z niej tak juz nic nie bedzie. Tylko się nie przestrasz za cenę nówki z ASO

Lepiej poszukać uzywki w świetnym stanie, idzie jeszcze takie dorwać

Co do gazu to polecam wywalenie tego wynalazku do tego ogarniecie benzynki i czerpanie pranie przyjemności z jazdy

luk448 · Post autor: **luk448** » 17 sty 2013, 12:35

Audi Sport pisze:Co do gazu to polecam wywalenie tego wynalazku do tego ogarniecie benzynki i czerpanie pranie przyjemności z jazdy

A dlaczego niby???O NG na gazie po prostu trzeba dbac.Niestety najgorzej kupic zaniedbane Ng w gazie gdzie ktos go naprawial bez zadnej wiedzy o tym jakze wspanialym silniku

LUKASZdiy, co do blosa to sie nie wypowiadam ale w przypadku instalacji II generacji bardzo przydatną sprawą sa budziki a nie klapki antywybuchowe.Klapki słyszalem ze potrafią się zacinać.Budziki mam dwa zamontowane na kolektorze i to rozwiązanie daje rade.

[ Dodano: 2013-01-17, 12:38 ]
LUKASZdiy, ustawienie to tak jak wcześniej Kolega Audi pisal -1.9 mmm od krawedzi gardzieli.

LUKASZdiy · Post autor: **LUKASZdiy** » 17 sty 2013, 19:13

Złożyłem całość do kupy
Jak zdejmie się tą gumę od strony wtrysku i ukaże sie ten talerzyk pod nią(łapiąc za śrubkę unosi sie on do góry lekko) u mnie ma opuszczony ok 4-nawet moze 5 mm od krawędzi (taka poprostu szpara), jak to wyregulować by go podnieść? Silnik pracuje dosyć równo co prawda czuje jakieś zafalowania i spadki obrotów ale przy przyspieszaniu od 1000-2000 czuć wyraźna nierówną prace silnika, powyżej jest już aksamitnie i gładko, problem pojawia się przy rozgrzanym silniku czy to może być wina zle wyregulowanego talerzyka, może do czyszczenia krokowiec??

jestem własnie po jazda testowych i ogólnie samochód pracuje ładnie zbiera się, co prawda do ok 4-5 tys obrotów no ale sadze że to juz dławienie miksera od LPG, niebawem pójdzie out
Ale obroty jałowe zarówno na LPG jak i Pb są w okolicach 500-600 obrotów dosyć stabilne czy tutaj mogę prosić szanownych kolegów o jakieś rady?

luk448 · Post autor: **luk448** » 17 sty 2013, 22:23

LUKASZdiy, ściągnij Sobie kolego książeczkę sam naprawiam z Centrum Audi 80.Masz tam rysunek,schemat jak dokładnie ma byc ustawiony talerzyk-jest pokazane więc zerknij Sobie.Są tam także inne przydatne wartości na temat NG i jego mechanicznego wtrysku.

LUKASZdiy · Post autor: **LUKASZdiy** » 20 sty 2013, 13:04

Jureo wezme sie za regulacje talerzyka

Gdzie znajduje się czujnik ciśnienia oleju pokazujący niskie ciśnienie na AC ??
Wg instrukcji dziala on na 0,3 bara i jest czujnikiem NC/NO bez parametru, u mnie na AC wskazuje niski poziom jak na zegarach spada poniżej 1,5

Post autor: **witek88** » 20 sty 2013, 19:05

Hmm, w Ng z dodatkowym zegarami są 2 czujniki, jeden przy drugim, pod pompą Vacum, tzw gruszka 2 pinowa i "zwykły" czujnik 1 pinowy, myślę że zarówno 1 i 2 czujnik może być uszkodzony.
Bo możliwe że źle działa czujnik 1 pinowy, wtedy za szybko pójdzie sygnał do AC.
Z kolei uszkodzona gruszka może pokazywać za dużą wartość na zegary i zawyża realne ciśnienie.

LUKASZdiy · Post autor: **LUKASZdiy** » 21 sty 2013, 00:47

Jezeli dobrze zrozumiałem to czujnik 1 pinowy działa na zasadzie NC/NO z masą, zwarcie lub rozwarcie i kontrola wskazań AC określi uszkodzenei czujnika lub AC?