[b4 2,6 abc] kolektor ssacy
[b4 2,6 abc] kolektor ssacy
witam mam pytanie
czy ktos juz wymienial plastikowy kolektor na aluminiowy w tym modelu
i czy bedzie pasował od motoru 2,8 bo znalazlem na allegro jakis zamiennik
http://moto.allegro.pl/item256660141_me ... stiku.html
czy ktos juz wymienial plastikowy kolektor na aluminiowy w tym modelu
i czy bedzie pasował od motoru 2,8 bo znalazlem na allegro jakis zamiennik
http://moto.allegro.pl/item256660141_me ... stiku.html
-
- Forum Audi 80
- Posty: 23
- Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
- Lokalizacja: makow mazowiecki
-
- Forum Audi 80
- Posty: 23
- Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
- Lokalizacja: makow mazowiecki
Pozwolę sobie odgrzać temat... Bo tak piszecie tutaj, że jeden chce wymienić kolektor, drugiemu zajęło podłączenie wszystkiego niecałą godzinę. Chcę zdjąć kolektor, a nie chcę oddawać samochodu do warsztatu bo za zdjęcie kolektora sobie nieźle liczą. Tak więc powiedzcie mi czy trzeba odkręcać przepustnicę, wyjmować wtryski itd. Po prostu powiedzcie mi proszę co i jak.
Pozdr.
Pozdr.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 298
- Rejestracja: 01 lut 2007, 18:05
Jeżeli chcesz wyjąc cały kolektor to będziesz musiał troche sie naodkręcać chociaż tragedii nie ma, póki miałm zwykły gaz często musiaęm to robić wieć mam juz wprawe, ale po koleji
1 zdejmujesz osłone górna z silnika
2 Odłączasz filtr powietrza z tym miękkim kolankiem od reszty następnie odkręcasz kierownice powietrza trzyma sie na dwóch śróbach potem zsuwasz z dwóch bolców w strone komory grodziowej i wyjmujesz
3 zdejmujesz listwe wtryskową (nie ma z tym najmniejszego problemu) trzeba tylko odręcic cztery śróbki na śrubokręt gwiazdkę zdjąć blaszkoi mocowania osłony silnika i już ją masz
4 trzeba też zdjąć linke od gazu z przepustnicy, trzeba uważać zeby ich nie pogubić :roll:
Poza tym trzeba jeszcze pozdejmować węzyki od podciśśnienia, i chyba dwie kostki od strony komory grodziowej + wąż od strony chłodnicy
Cały kolektor przykręcony jest do bloku za pomocą szpilek na imbus, chyba 6-ciu ale na peweno ich nie przegapisz
Na koniec zabawy wyjmujesz kolektor i dziwisz sie ile potrafi zająć miejsca i jak głupio bez niego wygląda silnik
Jak będziesz go znowu zakłądał radze założyć nowe uszczelki pod niego i przy okazji możesz przeczyścić silniczek krokowy
Co do pytania czy musisz wyjmować przepustnice to , tak ale jest odna na stałe zmontowana z kolektorem wiec wyjęcie pierwszego jest ównoznaczne z wyjęciem drugiego
Chyba niczego nie pominąłem <ok>
Swoją droga też chciałęm zmienić kolektor na ten z 2,8 ale wtedy słyszałem opinie żę sie nie da, teraz mam sekwencyjny gaz i ten plastikowy w 100procentach moze zostać.
Możecie opisać co dokładnie trzeba zmienic?? trzeba jakieś podciśnienie podłaczyć?? 2,8 ma zmienną długość kanałów dolotowych
1 zdejmujesz osłone górna z silnika
2 Odłączasz filtr powietrza z tym miękkim kolankiem od reszty następnie odkręcasz kierownice powietrza trzyma sie na dwóch śróbach potem zsuwasz z dwóch bolców w strone komory grodziowej i wyjmujesz
3 zdejmujesz listwe wtryskową (nie ma z tym najmniejszego problemu) trzeba tylko odręcic cztery śróbki na śrubokręt gwiazdkę zdjąć blaszkoi mocowania osłony silnika i już ją masz
4 trzeba też zdjąć linke od gazu z przepustnicy, trzeba uważać zeby ich nie pogubić :roll:
Poza tym trzeba jeszcze pozdejmować węzyki od podciśśnienia, i chyba dwie kostki od strony komory grodziowej + wąż od strony chłodnicy
Cały kolektor przykręcony jest do bloku za pomocą szpilek na imbus, chyba 6-ciu ale na peweno ich nie przegapisz
Na koniec zabawy wyjmujesz kolektor i dziwisz sie ile potrafi zająć miejsca i jak głupio bez niego wygląda silnik
Jak będziesz go znowu zakłądał radze założyć nowe uszczelki pod niego i przy okazji możesz przeczyścić silniczek krokowy
Co do pytania czy musisz wyjmować przepustnice to , tak ale jest odna na stałe zmontowana z kolektorem wiec wyjęcie pierwszego jest ównoznaczne z wyjęciem drugiego
Chyba niczego nie pominąłem <ok>
Swoją droga też chciałęm zmienić kolektor na ten z 2,8 ale wtedy słyszałem opinie żę sie nie da, teraz mam sekwencyjny gaz i ten plastikowy w 100procentach moze zostać.
Możecie opisać co dokładnie trzeba zmienic?? trzeba jakieś podciśnienie podłaczyć?? 2,8 ma zmienną długość kanałów dolotowych
Ostatnio zmieniony 24 wrz 2008, 20:23 przez boskijacek447, łącznie zmieniany 2 razy.
właśnie chcę go tylko zdjąć w całości i wymienić uszczelkę pod tym kretyńskim dekielkiem na bloku silnika, pod kolektorem bo leci z niego już ciurkiem oleumAdamE pisze:Pawog2, nie musisz wyjmowac wtrysków ale zależy co chcesz z tym kolektorem robić... bo jeżeli tylko wyjąc to jest niecała godzinka jak kolega pisał
a które to? :oops:boskijacek447 pisze:2 okręcasz kierownice powietrza trzyma sie na dwóch śróbach potem zsuwasz w strone komory grodziowej i wyjmujesz
-
- Forum Audi 80
- Posty: 298
- Rejestracja: 01 lut 2007, 18:05
witam ponownie. poodkręcałem wszystko co miałem odkręcić i zatrzymałem się na tych rurkach doprowadzających paliwo do wtrysków. Zdjąłem z nich te spineczki ale nadal nie mogę wyciągnąć tych rurek( :?: szyna wtryskowa :?: )z wtryskiwaczy. Co mam z tym fantem zrobić?? Bardzo by to ułatwiło odkręcanie samego kolektora. Pomóżcie jeszcze raz, mam nadzieję, że ostatni...
Pozdr.
Pozdr.
poradziłem sobie z rurkami.
i tu pytanie do Ciebie kolego boskijacek447, otóż po odkręceniu wszystkich szpilek pozostało zdemontować kolektor. Ja jednak nie mogę go zdjąć. Za przyczynę podejrzewam czerwony silikon na który został on zmontowany. Próbowałem pobijać młotkiem w płaski śrubokręt pod kolektor ale nijak nie mogę go podważyć. Pomocy!!boskijacek447 pisze:Cały kolektor przykręcony jest do bloku za pomocą szpilek na imbus
Witam,
Wiem, że to stary temat ale chcę go kontunuować bo wydaje mi się to odpowiednie miejsce na moje pytanko.
W kolektorze ssącym tuż za przepustnicą jest taki mały króciec pod który podłączona jest rurka doprowadzająca - jak mi się zdaje - powietrze do kolektora z ominięciem przepustnicy.
Jej średnica jest minimalna. Oto zdjęcie, czeroną strzałką zaznaczyłem ten cycuszek
Generalnie podczas demontażu kolektora ta rurka rozpadła mi się ze starości w rękach, poza tym i tak była nie drożna. Teraz ten króciec mam wolny. Myślę, że jest to w miarę ok, ale jaka jest jego funkcja? Doprowadzenie powierza na biegu jałowym?
Wiem, że to stary temat ale chcę go kontunuować bo wydaje mi się to odpowiednie miejsce na moje pytanko.
W kolektorze ssącym tuż za przepustnicą jest taki mały króciec pod który podłączona jest rurka doprowadzająca - jak mi się zdaje - powietrze do kolektora z ominięciem przepustnicy.
Jej średnica jest minimalna. Oto zdjęcie, czeroną strzałką zaznaczyłem ten cycuszek
Generalnie podczas demontażu kolektora ta rurka rozpadła mi się ze starości w rękach, poza tym i tak była nie drożna. Teraz ten króciec mam wolny. Myślę, że jest to w miarę ok, ale jaka jest jego funkcja? Doprowadzenie powierza na biegu jałowym?