[B4 LPG] Membrana w parowniku

msr123 · Post autor: **msr123** » 04 lis 2007, 13:48

Cze
Audica chleje tego LPG... :evil: na trasie w porządku 10.5-11
W mieście do 15 dochodzi.
Tak nie było, zanim nie pojechałem na wymianę kolanek parownika. Przy okazji chłopak wyczyścił wszystko i wsadził jakąś inną membranę, wyczyścił filtr gazu. Gazownicy wyregulowali raz, potem jak przyjechałem, że pali za dużo to wyregulowali jeszcze raz i stwierdzili, że dużo się nie poprawi. Spalanie w mieście dalej za wysokie. Przyznam, że nie miałem na razie okazji sprawdzić tego spalania na większej ilości gazu, ale na pewno pali za dużo.
Za to auto na gazie jest znacznie żwawsze

Poza tym ci gazownicy uznawani są za najlepszych w mieście...

Przed tą wymianą kolanek i czyszczeniem parownika i filtra na mieście palił 12.5-13

Mam w związku z tym pytanie, czy zastosowana membrana ma jakiś wpływ na spalanie?

Kokolino · Post autor: **Kokolino** » 04 lis 2007, 13:52

Być może jest coś nieszczelne. Jaką masz instalkę I czy II generacji? Niewykluczone że, faktycznie regulacja jest wykonana nieprawidłowo. Aha podaj jeszcze jaki masz paqrownik.

msr123 · Post autor: **msr123** » 04 lis 2007, 14:44

o instalacji to wiem tyle:
II gen. , sterownik Bingo M (czy tam S - ja mam ten mniejszy), parownik BRC

Gazem nie śmierdzi, więc jeśli jest jakaś nieszczelność to minimalna. To co rozkręcał ten gazownik po złożeniu, na odpalonym silniku na gazie polał pianką do sprawdzania nieszczelności i było wszystko w porządku.

Na postoju, na wolnych obrotach w chłodne deszczowe dni z wydechu lecą kłęby pary i to dosłownie kłęby, jak z komina. Dodam, że powoli ubywa mi trochę płynu chłodniczego, więc to może być to, ale może też dawka jest za bogata na wolnych obrotach?

Danek · Post autor: **Danek** » 04 lis 2007, 14:44

Trudno coś stwierdzić na odległość, ale podejrzewam, że gazowniki przy regulacji nie wzięli pod uwagę tego, że jest nowa membrana (bardziej sprężysta), poza tym po wymianie filtrów gaz jest podawany w dużo większych ilościach i regulacja musi być kompleksowa, nie wystarczy skręcić parownik lub zmienić tylko PWA krokowego czy też skręcić register.
Np. ja u siebie tylko po wymianie filtra gazu i spuszczeniu syfu z reduktora musiałem wyregulować parownik i zmienić PWA krokowego. Ponadto ogromny wpływ na spalanie ma sonda lambda. Może być tak, że sama sonda jest ok. ale padła grzałka i dość długo trwa zanim zacznie normalnie pracować po odpaleniu zimnego silnika, a w tym czasie jeśli mamy przełączone autko na LPG silnik dostaje przeważnie zbyt bogatą mieszankę.

msr123 · Post autor: **msr123** » 04 lis 2007, 14:56

Danek, a na dotyk da się sprawdzić, czy sonda dobrze grzeje, dotykając tego co wystaje na zew.? Długo powinna się ona nagrzewać? Sprawdzę to.
Jutro może podjadę do tych gazoli i powiem im niech coś z tym zrobią, najwyżej dam im te 20 zł

grunt by to zrobili dobrze

Danek · Post autor: **Danek** » 04 lis 2007, 15:03

Grzałkę sprawdzasz omomierzem po odłączeniu wtyczki, opór powinien wynosić 3-15 omów na przewodach grzałki od strony sondy (dwa białe), a woltomierzem sprawdzasz czy na grzałkę dochodzi zasilanie od strony ECU. Jeśli wszystko jest ok. to grzałka w porządku. W takim układzie należy przyjrzeć się wykresowi pracy sondy w zakładce oscyloskop softu do Bingo.

msr123 · Post autor: **msr123** » 04 lis 2007, 15:56

Regulacja parownika to pewnie kręcenie śrubką na parowniku.

A czy regulacja PWA krokowego robiona jest przez kompa?

U mnie regulowali tylko przez komputer...

Dzięki

Danek · Post autor: **Danek** » 04 lis 2007, 17:38

Tak PWA ustawia się softem, a parownik reguluje się śrubą na nim. Jedno i drugie jest od siebie ściśle zależne.

tryni81 · Post autor: **tryni81** » 04 lis 2007, 17:51

miałem podobny przypadek w swojej b3. okazało się że gazowcy nie wzięli pod uwagę że auto inaczej zasysa powietrze podczas jazdy. regulowali tylko na postoju za pomocą analizatora i nie sprawdzali na drodze. dopiero w ich głównej siedzibie gość wpadł na pomysł by sprawdzić podczas jazdy i wyszło że auto dostaje za dużo gazu
instalację miałem brc 2 generacji przed poprawną regulacją audi paliła 15 l gazu w mieście i szła lepiej niż na benzynie po regulacji nie wzięła więcej niż 12 i osiągi miała takie same

msr123 · Post autor: **msr123** » 05 lis 2007, 21:20

Gazownik powiedział mi dziś, że ta śrubka na parowniku jest od wolnych obrotów.
Poza tym powiedział, że dziś nie ma czasu :evil:
Kręciłem tą śrubą na lewo ... potem na prawo - obroty były jak były.
Może ta śrubka jest od czegoś innego?

Parownik mam BRC, i w dodatku napisane jest na nim 100 kW :shock:
Jutro wymienię filtr powietrza, potem podjadę na regulację - tylko poproszę o gruntowną regulację, bo mam już tego dość...

[ Dodano: 2007-11-13, 21:23 ]
Zdaje się, że już tak nie pali... pokręcił tam śrubką i od razu niunia chodziła słabiej

pozdrawiam!