[B4 2.0E ABK] Problem po wymianie kół na zimowe

Krzysztof_Suliko [usunięt

WItam serdecznie.

W sobote wymieniłem mojej niuni koła na zimowe. Zimówki dostałem przy zakupie auta, są z 2002 roku. Dziś po kilkudziesięciu przejechanych kilometrach zauważyłem dziwne drgania na kierownicy. Drgania zaczynały się od prędkości 30km/h do ok 80km/h. Dodatkowo z przodu auta dochodził dziwny hałas, słyszany szybciej i wyraźniej przy większych prędkościach. Na letnich alu nie takiego się nie działo. Wracając do domu podjechałem do wulkanizatora z pretensjami ze źle wyważył mi koła. Wrzucił je na maszyne i okazało się że jest OK. Stwierdził ze w oponach popękany jest "kord" i przy obciążeniu tak się zachowują. Czy jest to możliwe ?? czy jest ryzyko że opona strzeli ??

Pozdrawiam
Krzysztof

czarekj · Post autor: **czarekj** » 05 lis 2007, 17:58

Ja osobiście bałbym sie jeździć na oponach z 1992 roku. Posłuchaj się wulkanizatora, on ma rację. Z tymi oponami możesz mieć poważne problemy.

Krzysztof_Suliko [usunięt

Oj przepraszam zaszła pomyłka nie z 92 roku tylko z 2002 (0251xx) takie oznaczenie jest na oponie.

Kokolino · Post autor: **Kokolino** » 05 lis 2007, 18:20

Jest to możliwe że osnowy w oponach są popękane. Dużo zależy od tego jak opny były składowane. Sam kiedyś kupiłem opony Pirelli dwuletnie naszczęście nowe po przejechasniu kilunastu kilometrów tak koła zaczęły bić że myślałem że buda się rozleci pojechałem z powrotem a tam niby wszystko ok dopiero jazda próbna i dostałem zwrot kasy. Więc w oponach pięcioletnich sądze że jest to jak najbardziej możliwe.

Krzysztof_Suliko [usunięt

kokolino1 pisze:Dużo zależy od tego jak opny były składowane.

Czy jeśli alu letnie dałem na balkon i stoją a nie leżą na płasko to może im zaszkodzić ?

Kokolino · Post autor: **Kokolino** » 05 lis 2007, 18:33

ja też tak przechowuje koła w chłodnym miejscu. TYlko gumiarz kiedyś powiedział mi żeby zamiast dwóch atmosfer dać trzy i jak narazie na złe mi to nie wychodzi.

Krzysztof_Suliko [usunięt

Moj Ojciec twierdzi z kolei ze powinno się przechowywać na płasko, najlepiej na stojaku albo stosować przełożenie z cienkich listewek. No ja niestety z braku miejsca musze mieć opony na pion

kokolino1, co sądzisz o Dębicy Frigo 2 ?? Gośc chce mi sprzedać za 217 zł razem z założeniem i wyważeniem.

Kokolino · Post autor: **Kokolino** » 05 lis 2007, 19:33

Krzysztof_Suliko pisze:Moj Ojciec twierdzi z kolei ze powinno się przechowywać na płasko, najlepiej na stojaku albo stosować przełożenie z cienkich listewek. No ja niestety z braku miejsca musze mieć opony na pion

I pewnie ma racje bo jak byłem w jednej wulkanizacji co magazynuje koła klientów sezonowo to faktycznie przechowywane były na specjalnych stojakach poziomo.
Co do dębicy frigo2 to jak są nowe z gwarancją i oczywiście nie zleżałe to ja bym je brał. Miałem w oplu Vetrze dębice frigo i nie było źle.

Daniello85 · Post autor: **Daniello85** » 05 lis 2007, 20:00

ja teraz mam zimowki debice frigo 2 przejezdziłem na nich juz 1 sezon i jestem z nich zadowolony oponki kupiłem nowe z gwarancja :mrgreen:

Krzysztof_Suliko [usunięt

Dziekuje wszystkim za informacje i porady. Zdecydowałem, że kupie nowe gumy jak tylko fundusze pozwolą na to

Pozdrawiam.

Skuciok · Post autor: **Skuciok** » 06 lis 2007, 09:20

za cenę 226,50 zł za sztukę możesz w sklepie Netcar.pl zakupić nówki opony GOODYEAR Ultra Grip 7 195/65R15 91T TL czyli o "dwie klasy" lepsze od Dębicy Frigo 2

(Dębica Frigo 2 = GoodYear UltraGrip 5)

polecam te oponki, jeśli zakupisz przynajmniej 2 szt. to przesyłkę masz za free kurierem, na drugi dzień są u ciebie, za samo założenie i wyważanie u gumiarza nie dasz więcej niż 12 zł/szt, za tą cenę te oponki, naprawę warto !

oponki założone na kołach należy przechowywać leżąco, można jedna na drugiej, co jakiś czas przełożyć, co miesiąc lub dwa, a przede wszystkim nie przechowywać w miejscu gdzie mogą sie zetknąć ze smarami olejami itp chemikaliami...

oponki same przechowuje sie stojąco i co miesiąc obracamy je o 1/4 obrotu żeby nie wyleżały sie w jednym miejscu

rafalaudi1 · Post autor: **rafalaudi1** » 06 lis 2007, 09:24

ogolnie zimowe opony sa glosniejsze od letnich z powodu innego bierznika
a zimowki sa bardziej narazone na uszkodzenia poniewaz jadac zima droga jest biala i trudno wyparzec w niej dziuru ktore sa pod warstwa sniegu lub w kalurzy

takie sa przynajmniej moje doswiadczenia z zimowkami

Qzi · Post autor: **Qzi** » 06 lis 2007, 11:58

Ja tak jak Skuciok zakupiłem GOODYEAR Ultra Grip 7 195/65R15 91T TL
Dałem 225 pln z założeniem i wyważeniem. Żeby było weselej to są ori niemieckie
a nie te produkowane w polsce. Chciałem kupić Klebery ale różnica była 20 pln
więc zaryzykowałem :-| Ale już teraz widzę że dobrze zrobiłem :mrgreen:
Moja rada jak masz zamiar pojeździć co najmniej 2 sezony warto zainwestować.

Skuciok · Post autor: **Skuciok** » 06 lis 2007, 17:56

rafalaudi1 pisze:ogolnie zimowe opony sa glosniejsze od letnich

u mnie zupełnie na odwrót, na zimówkach cisza aż miło (z drugiej strony miałem kijowe opony letnie)

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 06 lis 2007, 18:44

Dużo jest jeszcze ludzi którzy patrzą na opone pod takim względem: a jeszcze trochę bierznika jest to można śmigać. A tak naprawdę to od dobrej opony naprawdę dużo zależy. W jeden z przednich opon miałem uszkodzoną siatkę. Nie uwieżycie jak ta opona mi waliła. Normalnie jak bym miał łożysko przednie na skraju rozpadu i to wszytsko nawet przy małych prędkościach.