[B4 1z]Gaśnie po kilku sekundach pracy
[B4 1z]Gaśnie po kilku sekundach pracy
Witam. W mojej audi padł mi już drugi nastawnik potencjometryczny. Miałem zamiar przerobić osprzęt na pierburga ale że nie za długo zamierzam pojeździć autem to postanowiłem dać jeden z nastawników do regeneracji. Paczka przyszła w czwartek, gwarancja na 6 miesięcy,wszystko niby posprawdzane, potencjometr został wymieniony co nawet widać i teraz mam taki problem ; Chciałem sam z ojcem wymienić ten nastawnik, ustawić na słuch a następnie gdzieś podjechać i podpiąć się pod vaga i wszystko posprawdzać. Przełożyliśmy nastawnik i nic. Auto kręci a nie odpala. Następnie dowiedziałem się, że do większej regulacji dawką palia można wybić ten taki gumowy kołeczek który znajduje się w nastawniku i blokuje regulację. Pozbyłem się go i efekt dalej taki sam. Przyjechał do mnie kolega, próbowaliśmy odpowietrzyć układ za pomocą gruszki i dalej nic. Postanowiliśmy odpalić auto na Plaku i zaskoczyło tylko że tak jakby wgl pompa nie ciągła paliwa. Chodzi i tylko chwilkę jak się popsika Plakiem i zaraz gaśnie. Pomyśleliśmy aby spróbować na starym nastawniku. Zmieniliśmy go , napełniliśmy nastawnik ropą i zaskoczył za 1 razem tylko że tak samo jakby auto nie ciągnęło ropy. W wężykach widać, że paliwo stoi w miejscu i w aucie skaczą obroty, pochodzi parę sekund i gaśnie. Co może być przyczyną że auto tak się zachowuje? I czy na pewno podczas wymiany nastawnika potencjometrycznego należy go zalać ropą ?
Tego się na słuch nie ustawia, minimalne ruchy nastawnikiem i dawka skacze o parę jednostek, a tym bardziej jak nie było zaznaczone gdzie siedział przed wyjęciem.a80tdi pisze:ustawić na słuch a następnie gdzieś podjechać i podpiąć się pod vaga i wszystko posprawdzać.
a80tdi pisze:Następnie dowiedziałem się, że do większej regulacji dawką palia można wybić ten taki gumowy kołeczek który znajduje się w nastawniku i blokuje regulację
Można jak najbardziej, a nawet trzeba.
Zawór w nastawniku może leżeć, przede wszystkim do zmiany nastawnika potrzebny jest vag :!:a80tdi pisze:Co może być przyczyną że auto tak się zachowuje?
[ Dodano: 2013-02-17, 14:21 ]
A i podstawowe pytanie, czy dobrze założyliście ten nastawnik, bo jak było nie trafione w otwór to możesz go od razu na śmietnik wyrzucić.a80tdi pisze:Przełożyliśmy nastawnik i nic.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Nastawnika nie ma potrzeby zalewać ,wystarczy że dół pompy jest zalany ropą i silnik po zmianie nastawnika powinien odpalić od strzała ,trzeba przytrzymać tylko chwilę na obrotach ,bo będzie chciał zgasnąć ...a80tdi pisze: czy na pewno podczas wymiany nastawnika potencjometrycznego należy go zalać ropą ?
Nie potrzebnie czepiałeś się tej fabrycznej blokady ,po to ona jest żeby zakładając ponownie nastawnik po zdjęciu ,nie martwić się o jego ustawienie ,bo dawka zawsze będzie praktycznie jednakowa ...Skoro nie odpalał przy tej ori plombie ,to problem tkwi zapewne w tym że pompa nie może zaciągnąć paliwa ...co z drugiej strony jest bardzo dziwne biorąc pod uwagę to <ok>a80tdi pisze:Chciałem sam z ojcem wymienić ten nastawnik, ustawić na słuch a następnie gdzieś podjechać i podpiąć się pod vaga i wszystko posprawdzać. Przełożyliśmy nastawnik i nic. Auto kręci a nie odpala. Następnie dowiedziałem się, że do większej regulacji dawką palia można wybić ten taki gumowy kołeczek który znajduje się w nastawniku i blokuje regulację.
bo po tych kilku razach na plaku ,pompa powinna już napełnić się paliwem.Pompkę gruszkę podepnij ,napompuj aż pójdzie paliwo powrotem i musi chodzić ...o ile nastawnik ok .a80tdi pisze:Chodzi i tylko chwilkę jak się popsika Plakiem
Przyjechał do mnie mój kolega i trochę mi pomógł. Zauważył, że na odwrót są zakręcone te śrubki od przelewu i ta druga na nastawniku Wystarczyło zamienić je miejscami i auto odpaliło bez problemu ale tylko na tym starym nastawniku. Zakładając nowy nastawnik auto nie może zaskoczyć. Zdjęliśmy tą pokrywkę z góry nastawnika i kolega przypatrzył się że po przekręceniu zapłonu nastawnik powinien się przesunąć prawie do końca a na tym zregenerowanym przesuwa się zaledwie troszkę. Napięcie dochodzi bo sprawdzaliśmy i jeszcze po zdjęciu nastawników porównaliśmy je ze sobą i gość który to robić schrzanił sprawę. Chyba jakoś źle ustawił ten trzpień i nie ma regulacji na nastawniku. Zobaczcie sami.
Uploaded with ImageShack.us
STARY - to ten na którym auto odpala
NOWY - to ten zregenerowany
Czy przez to auto może nie odpalać bo kolega właśnie tak mi powiedział i mówił abym zwrócił go na gwarncję. Co wy na to?
Uploaded with ImageShack.us
STARY - to ten na którym auto odpala
NOWY - to ten zregenerowany
Czy przez to auto może nie odpalać bo kolega właśnie tak mi powiedział i mówił abym zwrócił go na gwarncję. Co wy na to?
Pierwszy raz to raczej tego w rękach nie miał ; http://oferia.pl/usluga/item777179-napr ... kcyjny-hdh I teraz nie wiadomo co gościu mi powie ;/
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Może i nie ,ale na fotce ewidentnie widać ,że trzpień w tym zregenerowanym ,nie jest w miejscu gdzie jest w starym ...a jego położenie ma kluczowe znaczenie przy odpalaniu ,bo odsłania pierścień dawkujący ,a tu dziesiątki milimetra mają znaczenie ...co wiedzą wszyscy którzy kiedykolwiek ustawiali dawkę 8-) Myślę że jak powiesz gosciowi który to robił że nie możesz odpalić i trzpień jest w zupełnie innym miejscu niż w starym nastawniku ,to nie bedzie problemu zagapił się przy robocie ,rutyna zgubna jest :mrgreen:a80tdi pisze:Pierwszy raz to raczej tego w rękach nie miał
Mam nadzieję że tak będzie A dawkę paliwa trzeba koniecznie ustawić przy pomocy vaga ? Bo znajomy ma taki specjalny za 700zl ale własnie nie mógł się połączyć kiedyś i czytałem że trzeba przy pomocy vag com 3.11. A jakbym ustawił go na słuch? Pytałem się o podłączenie pod vaga i posprawdzanie wszystkiego itd to kosztuje chyba 80 zł i nie wiem właśnie czy tak zrobić czy nie.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Akurat na słuch za wiele nie usłyszysz raczej na zadymę z tyłu W sumie to przy odrobinie wprawy można ustawić i na słuch ,tyle że zawsze bedzie to mocno przyblizona wartość ,albo za duża i będzie przydymiał i przepalał ,albo za mała i będzie zamuł 8-) Albo jak się niechcący uda ,z grubsza tyle ile trzeba ,czyli ok.4 mg .Najlepiej dla ciebie było by ,jak byś nie ruszał plomby ,najlepsze wyjscie jak nie masz czym ustawić :mrgreen:a80tdi pisze:A dawkę paliwa trzeba koniecznie ustawić przy pomocy vaga ?
O tym to już musisz poczytać na forum ...a w przypadku stacjonarnego kompa jest prościej bo praktycznie kazdy stacjonar ma port RS 232 ,więc wystarczy kabel po RS i łaczność pójdzie bez żadnych sterowników USB i kombinacji z numerami portów ,wystarczy tylko vag com 3,11 i zmiana start boud na 240a80tdi pisze:A wgl dałoby się stacjonarnym zrobić ;d Na czym polega to całe ustawienie ?
Niezły sprzęta80tdi pisze:Bo znajomy ma taki specjalny za 700zl ale własnie nie mógł się połączyć
- Krzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5478
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
http://viaken.pl/pl/diagnoza-vag/vag-us ... -piny.htmla80tdi pisze:U mnie w domu stoją 2 auta. Audi 80 1z na przepływce Bosha oraz Vw Sharan 1998 AFN. Chciałbym taki kabel kupić aby móc się połączyć z obydwoma autami i mieć do nich w miarę pełną diagnostykę, ustawić kąt wtrysku, dawkę paliwa wykonać logi itd. Który byście mi polecili taki nie za drogi jakiś ?