Witam. Jakieś 3 miechy temu zatankowałem auto i odstawiłem na prawie 2 tyg do garażu ponieważ dostałem służbowe wiec tym nie było potrzeby jeździć... po 2 tygodniach wchodzę odpalam i niespodzianka... auto zaczęło mega kopcić na czarno, aż sadza wylatywała z wydechu i było bardzo zamulone (odczucie jakby nie chodziła turbina)... poszło do mechanika pod kompa... błędu niby nie wykazało wiec stwierdził ze przeczyści pompę wtryskowa chemicznie... coś się poprawiło... auto już tak nie kopci ale dalej nie ma mocy. ostatnio odpaliłem je na 20 min wsiadłem i szlo jak rakieta... pedał w podłogę 140km/h nagle zamula i nie chce jechać więcej... zwolniłem wrzuciłem 3 bieg pedał w podłogę i już nie chce ciągnąć... zajechałem do domu zgasiłem i za 30 min powtórzyłem jazdę poprzedzając chodzeniem auta na jałowym biegu z 20 min... tym razem nie cięglem go do końca i po przejechaniu 4 km wszystko było OK... już się ucieszyłem ale następnego dnia wsiadam ... auto pochodziło 5 min i próbuje jechać ale znów się nie da wciskam gaz i są jakieś szarpnięcia mocy... reakcja na pedał gazu opóźniona... wciskając pedał gazu po 3s nagle szarpnie i przyspiesza normalnie po czym wrzucam wyższy bieg i znów nie jedzie ;/ dzisiaj chciałem się przejechać ale auto nie ma mocy ;/
Wydaje mi się ze to przez paliwo ale nie wiem jak sobie z tym poradzić tym bardziej ze mechanik zaczyna wymyślać przyczyny... nie mam zamiaru wymienić pół silnika... proszę o porady albo namiary na dobry warsztat w okolicy Częstochowy gdzie mi to naprawią
[!.9 TDI 110km AFN] problem z praca silnika .
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Mnie to zalatuje awaryjnym z przeładowania ,więc bajpasik n75 w pierwszej kolejnosci do zrobienia .... bo jak zacznie jezdzić po "specach " to mu zaczną wymyślać cuda i wymieniać na chybił -trafił ...a to najdroższa metoda naprawy ,ale powszechnie stosowana ,bo sponsorem tej "zabawy" kiepsko znających się na rzeczy "mechoniorów " jest klient .Do mnie ma za daleko ,bo w 5 minut bym mu znalazł sprawcę 8-)bozmek pisze: najlepiej podjechać na kompa żeby porobić logi dynamiczne i statyczne przepływki,turbiny,dawka,korekty wtrysków
[ Dodano: 2013-02-23, 12:16 ]
ups...nie zauważyłem że problem dotyczy AFN :roll: tu nie ma tak łatwo ...kierownice w turbinie się zacinają i kaplica bo przeładowuje ...bez wyciągania turbiny na długo tego nie naprawi ,można próbować rozruszac .ale efekt na krótko o ile w ogóle będzie .Zawsze powtarzam i będę to robił nadal <ok> AFN,a dokładnie jego turbina , to zaraza i kropka :mrgreen: omijać szerokim łukiemMUNIOR pisze:Mnie to zalatuje awaryjnym z przeładowania ,więc bajpasik n75 w pierwszej kolejnosci do zrobienia .... bo jak zacznie jezdzić po "specach " to mu zaczną wymyślać cuda i wymieniać na chybił -trafił ...a to najdroższa metoda naprawy ,ale powszechnie stosowana ,bo sponsorem tej "zabawy" kiepsko znających się na rzeczy "mechoniorów " jest klient .Do mnie ma za daleko ,bo w 5 minut bym mu znalazł sprawcę 8-)bozmek pisze: najlepiej podjechać na kompa żeby porobić logi dynamiczne i statyczne przepływki,turbiny,dawka,korekty wtrysków