[Audi 80 B4] (1991-1995) - Nowy Nabytek
To właśnie tym bardziej trzeba to ruszyć i zrobić z tym porządek. Jeśli będzie działać niepewnie to potem staniesz gdzieś w nocy, w szczerym polu z silnikiem który nie chce dać się odpalić - raczej mało przyjemne doświadczenie.Rogosi3k pisze:I o golnie coś przy tym było kombinowane i mówił żebym nawet tego nie ruszał.
Popatrzę i dam znać w czym tkwił problem A Conlogiem zajmę się jak tylko bedę miał więcej luzu w robocie
[ Dodano: 2013-03-08, 19:15 ]
Faktycznie przewody od wtrysku rozruchowego były przerwane. Na nowo zarobiłem końcówki a potem dokładnie polutowałem ale czy to załatwiło sprawę to dowiem się jutro dopiero bo ten patent z odpalaniem to tylko i wyłącznie jak samochodzik dłużej postoi.
[ Dodano: 2013-03-11, 16:14 ]
No Widac ze problem tkwil w tym kabelku. Duzo lepiej odpala. Dzieki
[ Dodano: 2014-03-16, 16:57 ]
Słuchajcie mam pewien problem. Wróciłem wczoraj z pracy i nie miałem jakichkolwiek znaków że coś jest nie tak z autkiem. Dzisiaj rano próbuje je odpalić i kręci ale nie odpala. Pomyślałem z uwagi na to że zegarek przygasł że to może akumulator ale jak sprawdziłem miernikiem to napięcie wskazuje 12 z hakiem więc jest OK. Pozniej sprawdziłem napięcie na cewce i tam podczas kręcenia wskazuje max 2,25V czy nie powinno ono być wyzsze?? Ponadto jak sprawdzałem czy jest iskra to jak się dobrze przyjrzało to coś tam się świeciło a chyba powinna być dużo większa i mocniejsza. Czy może to być problem w jakimś przekaźniku bądź bezpieczniku?? Prosiłbym o jakieś wskazówki. Jedyne objawy jakie wcześniej się pojawiły to, to że dużej krecił niż zwykle i ostatnio na prostej drodze mi zgasł i nie mogłem go odpalić, odpalił dopiero wtedy jak wciśnąłem pedał gazu. Ale może te objawy akurat to zbieg okolicznośći. Prosiłbym o jakieś wskazówki bądź wytyczne gdzie powinnienem szukać problemu.
[ Dodano: 2013-03-08, 19:15 ]
Faktycznie przewody od wtrysku rozruchowego były przerwane. Na nowo zarobiłem końcówki a potem dokładnie polutowałem ale czy to załatwiło sprawę to dowiem się jutro dopiero bo ten patent z odpalaniem to tylko i wyłącznie jak samochodzik dłużej postoi.
[ Dodano: 2013-03-11, 16:14 ]
No Widac ze problem tkwil w tym kabelku. Duzo lepiej odpala. Dzieki
[ Dodano: 2014-03-16, 16:57 ]
Słuchajcie mam pewien problem. Wróciłem wczoraj z pracy i nie miałem jakichkolwiek znaków że coś jest nie tak z autkiem. Dzisiaj rano próbuje je odpalić i kręci ale nie odpala. Pomyślałem z uwagi na to że zegarek przygasł że to może akumulator ale jak sprawdziłem miernikiem to napięcie wskazuje 12 z hakiem więc jest OK. Pozniej sprawdziłem napięcie na cewce i tam podczas kręcenia wskazuje max 2,25V czy nie powinno ono być wyzsze?? Ponadto jak sprawdzałem czy jest iskra to jak się dobrze przyjrzało to coś tam się świeciło a chyba powinna być dużo większa i mocniejsza. Czy może to być problem w jakimś przekaźniku bądź bezpieczniku?? Prosiłbym o jakieś wskazówki. Jedyne objawy jakie wcześniej się pojawiły to, to że dużej krecił niż zwykle i ostatnio na prostej drodze mi zgasł i nie mogłem go odpalić, odpalił dopiero wtedy jak wciśnąłem pedał gazu. Ale może te objawy akurat to zbieg okolicznośći. Prosiłbym o jakieś wskazówki bądź wytyczne gdzie powinnienem szukać problemu.