[1.9tdi 1z] Świecąca kontrolka oleju przy 2tys obr
[1.9tdi 1z] Świecąca kontrolka oleju przy 2tys obr
Witam
Jestem nowy na forum więc proszę o wyrozumiałość,błędy będę starał się poprawiać
Szukałem odpowiedzi na temat mojego problemu,ale nie znalazłem nic konkretnego
Jestem szczęśliwym posiadaczem Audi 80 b4 silnik 1.9tdi 1z 94r od miesiąca
Otóż mój problem jest następujący,zaczęła mi świecić kontrolka od oleju i piszczeć lekko powyżej 2tys obr,stało się to tak nagle z dnia na dzień,najpierw myślałem że jakiś kabel się odpiął przy czujniku albo coś,więc sprawdziłem i było ok,olej w silniku też był w normie,uznałem to za chwilowy przypadek,wieczorem jadąc w trasę znowu zaczęło się to dziać,więc zrezygnowałem z trasy i wróciłem do domu,najpierw co zrobiłem to wymieniłem olej na nowy(Castrol Magnatec 10w40 diesel) bo miałem to zrobić na dniach ale zrobiłem to szybciej bo myślałem że przez to się tak dzieje,ale po wymianie usterka nie ustąpiła,więc potem sprawdziłem czujnik przy filtrze oleju,tak jak opisywali w niektórych podobnych tematach,okazał się być dobry,następnie zmierzyłem ciśnienie oleju,wynosi ono przy 2tys obr 1,8bara,z tego co wiem powinno wynosić 2 przy 2tys obr,czy to jest zbyt słabe ciśnienie i dlatego się tak dzieje??
Co może być przyczyną takiego ciśnienia?
Mam nadzieję że problem opisałem w miarę dobrze do zrozumienia,jeśli coś źle opisałem to proszę pytać postaram się raźniej opisać
Pozdrawiam
Jestem nowy na forum więc proszę o wyrozumiałość,błędy będę starał się poprawiać
Szukałem odpowiedzi na temat mojego problemu,ale nie znalazłem nic konkretnego
Jestem szczęśliwym posiadaczem Audi 80 b4 silnik 1.9tdi 1z 94r od miesiąca
Otóż mój problem jest następujący,zaczęła mi świecić kontrolka od oleju i piszczeć lekko powyżej 2tys obr,stało się to tak nagle z dnia na dzień,najpierw myślałem że jakiś kabel się odpiął przy czujniku albo coś,więc sprawdziłem i było ok,olej w silniku też był w normie,uznałem to za chwilowy przypadek,wieczorem jadąc w trasę znowu zaczęło się to dziać,więc zrezygnowałem z trasy i wróciłem do domu,najpierw co zrobiłem to wymieniłem olej na nowy(Castrol Magnatec 10w40 diesel) bo miałem to zrobić na dniach ale zrobiłem to szybciej bo myślałem że przez to się tak dzieje,ale po wymianie usterka nie ustąpiła,więc potem sprawdziłem czujnik przy filtrze oleju,tak jak opisywali w niektórych podobnych tematach,okazał się być dobry,następnie zmierzyłem ciśnienie oleju,wynosi ono przy 2tys obr 1,8bara,z tego co wiem powinno wynosić 2 przy 2tys obr,czy to jest zbyt słabe ciśnienie i dlatego się tak dzieje??
Co może być przyczyną takiego ciśnienia?
Mam nadzieję że problem opisałem w miarę dobrze do zrozumienia,jeśli coś źle opisałem to proszę pytać postaram się raźniej opisać
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 15 mar 2013, 21:54 przez Daro93, łącznie zmieniany 1 raz.
Daro93, zapewne padł Ci Mini Check, znajduje się to po środku zegarów.
Też z tym walczyłem, czujniki powymieniałem, ciśnienia pomierzyłem.
Rozbierz zegary i sprawdź czy na płytce w MC nie pękł jakiś lut, jak nic nie znajdziesz (bo ciężko znaleźć) to poszukaj kogoś kto ci pożyczy na próbę. Z tego co wiem pasuje każdy od R4 (mowa o VDO).
I dla informacji MC to ten element w którym siedzi kontrolka oleju <ok>
Też z tym walczyłem, czujniki powymieniałem, ciśnienia pomierzyłem.
Rozbierz zegary i sprawdź czy na płytce w MC nie pękł jakiś lut, jak nic nie znajdziesz (bo ciężko znaleźć) to poszukaj kogoś kto ci pożyczy na próbę. Z tego co wiem pasuje każdy od R4 (mowa o VDO).
I dla informacji MC to ten element w którym siedzi kontrolka oleju <ok>
axell, ehh to nie to,zawiozłem jeszcze dziś auto do mechanika,bo i tak miał mi robić zawieszenie ale najpierw chciałem żeby sprawdził co jest z tym że tak kontrolka świeci,czekałem bo miałem chwile i najpierw zmierzył ciśnienie wykazało tyle samo co w moim ciśnieniomierzu a następnie ściągnął miskę olejową,wykręcił pompe i zaczął ją rozbierać okazało się że na siatce(w środku pompy) od smoka pompy olejowej były jakieś sprężynki czy coś,najwidoczniej wypadły,no i coś tam z trybem przy pompie nie tak,ale to nie wszystko,dodatkowo została porysowana jedna panewka korbowodowa,jakiś cudem wał nie został nawet tknięty,jest gładki nie ma rys,ma jeszcze sprawdzić te drugie panewki co są wyżej ale to więcej rozbierania to nie czekałem,więc na chwilę obecną muszę zamówić pompę olejową(dobrej firmy) i do tego panewki i uszczelkę miski olejowej i powinno być ok
- misiekdzwon
- Forum Audi 80
- Posty: 599
- Rejestracja: 12 lis 2007, 19:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Złotoryja
Hmm... co to za kawałki sprężynki zostały na sitku smoka olejowego? Jak wał będzie ściągany, to trzeba by się przyjrzeć dyszom natrysku oleju, a także zaworkowi w podstawie filtra oleju, tam są sprężynki i mogła się któraś rozlecieć. Jak mechanik będzie miał ściągnięty wał, to nich da do zakładu żeby sprawdzili. Porobią pomiary i będzie wiadomo, czy wał nie ma owali na czopach (koszt 30 zł). Uszczelkę miski weź metalową (ELRINGA np.) koszt 60 zł. A pompa, dobra pompa to koszt w granicach 500-600 zł więc dużo (ori 950 zł). Osobiście poszukałbym używki, jak kumaty mechanik, to wybada czy dana pompa się nada. Możesz szukać z silnika 1.9 tdi np. AFN, 1Z i nie tylko z Audi, byleby smok był z Twojego silnika.
misiekdzwon, Właśnie co to tego to nie mamy pojęcia,skąd właśnie się to wzięło tam,musiał ktoś już wcześniej coś kombinować,byłem niedawno u niego,panewkę którą mi pokazywał nie wyglądała tak bardzo źle,ale nie najlepiej,dopiero widać było na niej że zaczyna się coś dziać,na pewno zrobi wszystko żeby było git, Postaram się zakupić części żeby to jeździło długo a żeby nie zdarło ze mnie wszystkich oszczędności bo jeszcze muszę turbo do regeneracji dać
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Z tym to radzę się wstrzymać 8-) 99% "znawców ",kiedy auto nie jedzie jak powinno ,wini za to turbosprężarkę :roll: tymczasem ona praktycznie nigdy nie jest temu winna , przynajmniej ja się z tym nie spotkałem . Turbosprężarka ,przynajmniej zwykła t15 czy t2 ,nadaje się do wymiany ,lub regeneracji tylko jak puszcza olej ,lub jak są jakieś uszkodzenia wirnika ....w pozostałych przypadkach czepianie się jej ,to głupota i zbędny wydatek ,o czym większość oddających turbine do regeneracji ,przekonuje się po fakcie ...bo nic się nie zmienia ,poza tym że z kieszeni ,zupełnie niepotrzebnie ,ubywa ładnych kilkaset złotychDaro93 pisze:bo jeszcze muszę turbo do regeneracji dać
MUNIOR, Czytałem już właśnie o tym co mówisz,ale moje turbo ma już nie mały luz luz góra dół,prawo lewo,i przód i tył w dodatku turbina lubi się odłączyć,nie jest to wina żadnego zaworka czy coś,miałem tak samo w Golfie III tdi 1z,zregenerowałem turbinę i po problemie było. Ale i tak na razie wszystkiego na raz nie zrobię bo jednak nie wyrobię z kasą także jeszcze pośmigam do następnego miesiąca na tym turbie o ile wytrzyma
niby wszystko szczelne jest ale właśnie "niby" bo do końca pewien nie jestem,trzeba będzie luknąć dokładnie gdzie szukać nieszczelności?
Na liczniku ma 302tys tyle że nie wiadomo ile jest na prawdę,zębatka przy liczniku była zepsuta i nie wiadomo ile ktoś na tym jeździł tak,ale silnik niby ładnie chodził,żywszy od poprzedniego golfa tdi 1z,
Na liczniku ma 302tys tyle że nie wiadomo ile jest na prawdę,zębatka przy liczniku była zepsuta i nie wiadomo ile ktoś na tym jeździł tak,ale silnik niby ładnie chodził,żywszy od poprzedniego golfa tdi 1z,
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Nie ma takiej opcji ,żeby się odłaczała 8-)Daro93 pisze:turbina lubi się odłączyć,
i na pewno nie jest to wina turbiny ,bo "odłaczyć się w czasie pracy nie ma możliwości Jest za to kilka rzeczy które mogą takie "odłączanie "powodować Luzy poprzeczne ,ma kążda ,bo dopiero jak silnik pracuje ,likwiduje je ciśnienie oleju ... wzdłużnych mieć nie powinna.I powtarzam jeszcze raz <ok> turbina to ostatnia rzecz ,która może być winna zamuleniu auta każdy kto zaczyna od zwalenia winy na turbinę ,plecie głupoty i nie ma pojecia o czym mówiDaro93 pisze:nie jest to wina żadnego zaworka czy coś,
MUNIOR, wiesz jak tylko opisuje jak to odczuwam,jadę sobie np około 100km/h na 5 biegu,redukuje na 4 gaz do spodu ciągnie ładnie a nagle czuje jakby turbina się odłączyła,auto jest dużo słabsze,przegazuje podczas jazdy i dalej ciągnie aż miło, Miałem ten sam problem w poprzednim aucie i regeneracja turbiny załatwiła sprawę,problem zniknął
To mnie oświeć i może wypisz co może powodować takie odłączanie
To mnie oświeć i może wypisz co może powodować takie odłączanie
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Oświecam <ok> Przeładowanie ,niedoładowanie ,niesczelny dolot ,czasem choć rzadko, fiksujący przepływomierz ....15-20 minut moich testów i ci mówię bez zgadywania Podstawa to podejrzenie paramertów na vagu w czasie jazdy ...Daro93 pisze:To mnie oświeć i może wypisz co może powodować takie odłączanie
Ostatnio zmieniony 17 mar 2013, 10:04 przez MUNIOR, łącznie zmieniany 1 raz.
MUNIOR, właśnie raz już mnie ktoś oświecał na temat przeładowania,bo autko na ciepłym silniku nie chce się zebrać powyżej niż 4,5tys obr,na zimnym nie wiem nie sprawdzałem nigdy,po prostu tak jakby przerywa czy coś,nie kręcę go aż tyle,raz tylko spróbowałem i takie coś się zdarzyło,ogólnie na luzie jest to samo