Gdyby cała była szara to byłaby przesadaduo pisze:z kierownica przesadziłeś :mrgreen:
[B4 2.0 ABK]Zender Pantera
Wnętrze robi mega robotę! Jak dla mnie idealne zestawienie kolorystyczne (czarna skóra + szara alcantara) - jest miód! Aż żałuję, że ja mam jasne wnętrze...
Z zewnątrz też nie ma się do czego przyczepić. Jest ciekawa bo inna niż wszystkie przez te dokładki!
Co do kierunów - u Ciebie pomarańczki wyglądają bardzo dobrze jak na mój gust. Może przez to, że halogen i soczewka są czarne? Ja zawsze byłem za pomarańczami, ale po montażu soczewek u mnie + zielony kolor nadwozia... no nie wiem, jakoś mi nie podpasowało
Całokształt na duży plus.
Oby tak dalej!
Z zewnątrz też nie ma się do czego przyczepić. Jest ciekawa bo inna niż wszystkie przez te dokładki!
Co do kierunów - u Ciebie pomarańczki wyglądają bardzo dobrze jak na mój gust. Może przez to, że halogen i soczewka są czarne? Ja zawsze byłem za pomarańczami, ale po montażu soczewek u mnie + zielony kolor nadwozia... no nie wiem, jakoś mi nie podpasowało
Całokształt na duży plus.
Oby tak dalej!
-
- Forum Audi 80
- Posty: 1399
- Rejestracja: 23 sie 2009, 21:09
- Imię: Mateusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.0 ACE
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
dobra recenzja :lol: :lol: :lol: super autko w kazdym aspekcie ;D <ok>Wnętrze robi mega robotę! Jak dla mnie idealne zestawienie kolorystyczne (czarna skóra + szara alcantara) - jest miód! Aż żałuję, że ja mam jasne wnętrze...
Z zewnątrz też nie ma się do czego przyczepić. Jest ciekawa bo inna niż wszystkie przez te dokładki!
Co do kierunów - u Ciebie pomarańczki wyglądają bardzo dobrze jak na mój gust. Może przez to, że halogen i soczewka są czarne? Ja zawsze byłem za pomarańczami, ale po montażu soczewek u mnie + zielony kolor nadwozia... no nie wiem, jakoś mi nie podpasowało
Całokształt na duży plus.
Oby tak dalej!
Dzisiaj spotkała mnie niemiła niespodzianka
Zabrałem się za konrketne czyszczenie kół bo wiosna się zbliża i już przy pierwszym kole zdjętym ze stojaka ciśnienie mi skoczyło....
, ,
Wszystko na jednej feldze (lewy tył) z początku myślałem że to włos ale czuć ewidentnie pod paznokciem że to pęknięcie. Nie wiem ile tak przejeździłem i kiedy to się stało.Powietrze trzyma normalnie, na rancie wewnętrznym nie ma żadnego podbicia, zewnętrzna strona bez żadnego śladu a od środka takie kwiatki....
Ktoś ma jakieś doświadczenia z takimi pęknięciami czy od razu szukać nowego koła?
Zabrałem się za konrketne czyszczenie kół bo wiosna się zbliża i już przy pierwszym kole zdjętym ze stojaka ciśnienie mi skoczyło....
, ,
Wszystko na jednej feldze (lewy tył) z początku myślałem że to włos ale czuć ewidentnie pod paznokciem że to pęknięcie. Nie wiem ile tak przejeździłem i kiedy to się stało.Powietrze trzyma normalnie, na rancie wewnętrznym nie ma żadnego podbicia, zewnętrzna strona bez żadnego śladu a od środka takie kwiatki....
Ktoś ma jakieś doświadczenia z takimi pęknięciami czy od razu szukać nowego koła?
Ostatnio zmieniony 05 mar 2013, 17:34 przez GSF, łącznie zmieniany 1 raz.
Zdejmij preparatem lakier i zobacz czy pod spodem nie ma szpachli w tym miejscu. Może były dobrze zespawane i nie musisz się martwić. Każdy stop potrafi pęknąć. Dużo posiadaczy BBS RS męczy się z takim kłopotem. Ja bym sprawdził co jest pod lakierem, ale i tak na nich jeździł. Przecież powietrze nie ucieka. Felga w tym miejscu nie może pęknąć powierzchownie. Albo pęka na wylot, albo w ogóle.
- Mabrothrax
- Forum Audi 80
- Posty: 2442
- Rejestracja: 05 kwie 2009, 10:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Mało kto lakieruje wnętrza felg bez przyczyny. Zwykle ukrywane są ślady po prostowaniu, napawaniu ubytków, lub co najgorsze - spawaniu mikropęknięć (co zwykle pęka po niedługim czasie ponownie).
Czasami felgi w tych miejscach nie są idealnie równe i się je szpachluje
Ja stawiam na to, że Twoje były tylko prostowane, co nie jest niczym groźnym, ale ktoś był pedantem i kazał to ładnie polakierować, dlatego poszło deczko szpachli i po latach pękła szpachla. Ale to tylko wróżenie z fusów
Czasami felgi w tych miejscach nie są idealnie równe i się je szpachluje
Ja stawiam na to, że Twoje były tylko prostowane, co nie jest niczym groźnym, ale ktoś był pedantem i kazał to ładnie polakierować, dlatego poszło deczko szpachli i po latach pękła szpachla. Ale to tylko wróżenie z fusów
Konsultowałem to z Krystianem z felgadesign gdzie felgi były w zeszłym roku na polerce i on po fotkach stwierdził że nie ma się czego bać. Według niego napewno nie jest to pęknięcie materiału głównego. Skoro rant nie ma żadnego podbicia, generalnie felga jest prosta to nie ma opcji żeby w ten sposób pękło. Dodatkowo powiedział że nie spotkał się z takimi pęknięciami wzdłużnie, jeśli już felga pęka to na ogół poprzecznie.
Więc można czynić dalsze prace przedwiosenne <ok>
Więc można czynić dalsze prace przedwiosenne <ok>
Ostatnio zmieniony 27 kwie 2013, 10:34 przez GSF, łącznie zmieniany 1 raz.