[2.0 ABK] znaki rozrządu pokrywają się co jeden obrót wału
Sytuacja ta jest poprostu niemożliwa. Jak pisano wcześniej koło zębate wału i wałka rozrządu musiałoby mieć ten sam rozmiar żeby obracało się 1:1.
Poza tym pełen cykl pracy ma 4 suwy (stąd nazwa silnika - czterosuwowy) ssanie->sprężanie->praca->wydech które występują podczas 2 obrotów wału, a ponieważ tłoki chodzą parami (w odstępie 180 st.) potrzeba 4 obrotów wału żeby cały silnik wykonał pełen cykl. Wszystkie punkty pokryją się dopiero po wykonaniu pełnego cyklu 4 pełnych obrotów wałem. Oczywiście w silniku o 4 cylindrach.
Chyba że masz więcej punktów na kołach nabitych.
Poza tym pełen cykl pracy ma 4 suwy (stąd nazwa silnika - czterosuwowy) ssanie->sprężanie->praca->wydech które występują podczas 2 obrotów wału, a ponieważ tłoki chodzą parami (w odstępie 180 st.) potrzeba 4 obrotów wału żeby cały silnik wykonał pełen cykl. Wszystkie punkty pokryją się dopiero po wykonaniu pełnego cyklu 4 pełnych obrotów wałem. Oczywiście w silniku o 4 cylindrach.
Chyba że masz więcej punktów na kołach nabitych.
- BlackAngel
- Forum Audi 80
- Posty: 51
- Rejestracja: 09 mar 2009, 18:41
- Imię: Krzysztof
Koła wałka rozrządu i wałka pośredniego są takie same. Mają ten sam numer i mają po trzy znaki, tj. kropka od strony głowicy, oraz kropka i znak OT od strony chłodnicy. Natomiast koło pasowe wału ma tylko jedno nacięcie. Muszę z ciekawości w piątek zmierzyć średnicę oraz sprawdzić numer tego koło pasowego, bo może się okazać, że ktoś tam wsadził koło od innego modelu silnika i może rzeczywiście średnice wszystkich kół są takie same.
Dziwi mnie jeszcze jedna rzecz. Mianowicie to, że ten silnik działał, ktoś na nim jeździł zanim go wyjęliśmy z auta dawcy, a jak się okazało po bliższym przyjrzeniu, znak na kole pasowym był przesunięty w lewo o jakieś 45 stopni. Przy obracaniu wałem, zawsze był minięty o tyle w stosunku do tej strzałki na dolnej obudowie rozrządu.
Dziwi mnie jeszcze jedna rzecz. Mianowicie to, że ten silnik działał, ktoś na nim jeździł zanim go wyjęliśmy z auta dawcy, a jak się okazało po bliższym przyjrzeniu, znak na kole pasowym był przesunięty w lewo o jakieś 45 stopni. Przy obracaniu wałem, zawsze był minięty o tyle w stosunku do tej strzałki na dolnej obudowie rozrządu.
owszem zgodze się ze koło wałka rozrządu i wałka pośredniego mają ten sam rozmiar (choć nie koniecznie - w moim 6A każde koło ma inny rozmiar ale to pewnie przez to że wałek pośredni napędza tylko pompe oleju)ale na wał jest małe, pełne takie jak to:http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/058f80997c6f00d9.htmlBlackAngel pisze:może rzeczywiście średnice wszystkich kół są takie same
zerknij na fotki na pierwszej karcie w "Moja zielona szesnastka" tam masz fotki gołego rozrządu jak powiększysz to widać o co chodzi
[ Dodano: 2013-04-24, 21:38 ]
Kolego zacznij od porządnego ustawienia rozrządu.
Tu masz uniwersalną instrukcję mojego autorstwa https://audi80.pl/16-pp-rozrzad-dylemat-vt75145.htm nie ma siły że coś nie gra jeżeli wszystko jest w porządku.
Jeżeli nie jesteś pewien to zdejmij koła pasowe i sprawdź czy kliny są na swoim miejscu, zwłaszcza na wale. Ponadto obejrzyj koło pasowe dwumasowe to na paski klinowe - może guma jest zerwana i dół się przestawia.
Jeszcze ważna sprawa - długość paska rozrządu! ważna jest ilość zębów na nim
- BlackAngel
- Forum Audi 80
- Posty: 51
- Rejestracja: 09 mar 2009, 18:41
- Imię: Krzysztof
U mnie jest inne koło pasowe. Zmierzę średnicę koła ze starego silnika i tego z nowego. Porównam sobie i zobaczymy co wyjdzie. W starym silniku nie było takich cudów. Tam znaki pokrywały się prawidłowo, co drugi obrót wału.
Rozrząd wiem jak ustawić, bo w starym silniku ustawiałem sobie sam i nie miałem problemów.
Tu możesz mieć rację z tym paskiem rozrządu. Nie wiem jaki jest tam wstawiony, ale ja kupiłem nowy i ma tyle zębów ile powinien czyli 124, o ile dobrze pamiętam.
Jeszcze nie zakładałem nowego rozrządu. Przestawiałem ten stary, bo tak jak pisałem koło pasowe się nie zgrywało ze strzałką. Ciężko w to uwierzyć, że ktoś mógł zły pasek założyć, ale i wykluczyć tego też nie można. To również sprawdzę w piątek.
Dzięki za sugestie
Rozrząd wiem jak ustawić, bo w starym silniku ustawiałem sobie sam i nie miałem problemów.
Tu możesz mieć rację z tym paskiem rozrządu. Nie wiem jaki jest tam wstawiony, ale ja kupiłem nowy i ma tyle zębów ile powinien czyli 124, o ile dobrze pamiętam.
Jeszcze nie zakładałem nowego rozrządu. Przestawiałem ten stary, bo tak jak pisałem koło pasowe się nie zgrywało ze strzałką. Ciężko w to uwierzyć, że ktoś mógł zły pasek założyć, ale i wykluczyć tego też nie można. To również sprawdzę w piątek.
Dzięki za sugestie
Ostatnio zmieniony 24 kwie 2013, 21:51 przez BlackAngel, łącznie zmieniany 1 raz.
Bardzo możliwe bo masz inny silnikBlackAngel pisze:U mnie jest inne koło pasowe
Policz ilość zębów a najlepiej po numerzeBlackAngel pisze:Zmierzę średnicę koła ze starego silnika
[ Dodano: 2013-04-24, 21:54 ]
Koło zębate wału ma 22 zęby nr oryginału 049 105 263 C
Koło rozrządu i pośrednie ma 44 zęby nr oryginału 049 109 111A, 049 109 111B, 049 109 111C (do wyboru :lol: )
Pasek rozrządu ma 124 zęby, 18mm szerokości i 1181mm długości
nr OE:
037 109 119 C AUDI
037 109 149 C AUDI
048 109 119 B AUDI
048 109 119 E AUDI
048 109 119 F AUDI
048 109 119 G AUDI
CT 630 CONTITECH
124 SX 180H DAYCO
94604 DAYCO
94723 DAYCO
5308 XS GATES
T262 GATES
124 A 18 HUTCHINSON
96124 X 18 OPTIBELT
124 RX 180 PIRELLI
QTB 303 QUINTON HAZELL
124 TP 180 ROULUNDS RUBBER
037 109 119 C SEAT
037 109 149 C SEAT
048 109 119 E SEAT
048 109 119 G SEAT
037 109 119 C VW
037 109 119 D VW
037 109 119 E VW
037 109 119 F VW
037 109 149 C VW
048 109 119 B VW
048 109 119 D VW
048 109 119 E VW
048 109 119 F VW
Do wyboru do koloru <rotfl>
- BlackAngel
- Forum Audi 80
- Posty: 51
- Rejestracja: 09 mar 2009, 18:41
- Imię: Krzysztof
Zgadza się co do numeru koła wałka rozrządu i pośredniego (ja mam wersję z końcówką C).
Numeru koła pasowego w tej chwili nie jestem w stanie stwierdzić, ponieważ auto stoi 80 km dalej
W piątek ogarnę wszystko co mi tu poradziliście i w sobotę postaram się napisać co z tego wyszło.
Pozdrawiam
He he że też ci się chciało to wszystko szukać
Ja kupiłem pasek Contitecha
Numeru koła pasowego w tej chwili nie jestem w stanie stwierdzić, ponieważ auto stoi 80 km dalej
W piątek ogarnę wszystko co mi tu poradziliście i w sobotę postaram się napisać co z tego wyszło.
Pozdrawiam
He he że też ci się chciało to wszystko szukać
Ja kupiłem pasek Contitecha
szukanie nie boli a wszystkiego się można w chwilę dowiedzieć http://sklep.intercars.com.plBlackAngel pisze:że też ci się chciało to wszystko szukać
Liczę na :mrgreen:
No właśnie jest dokładnie odwrotnie, było to już wyjaśniane i sam zgapiwszy popełniłem taki sam błąd jak Ty, jeżeli czytałeś wątek(a pewnie tak, skoro się wypowiadasz) to pewnie widziałeś to na poprzedniej stronie.dzikx pisze:tak dla jasności na jeden obrót wału przypadają dwa obroty wałka ( nie może być inaczej chyba,że to dwusuw a tak nie jest )
Dwa obroty wału korbowego = jeden obrót wałka rozrządu. Koło zębate wałka rozrządu jest dwa razy większe od koła zębatego na wale korbowym.
Znaki w silniku o jakim tu konkretnie mówimy, a więc czterosuwowym r4 8v, mają się zbiegać co dwa obroty wału. Nie ma możliwości, aby ich prawidłowe ustawienie występowało jedyni co kilka, czy kilkanaście obrotów o ile nie mamy do czynienia z jakimś uszkodzeniem, czy nieprawidłowością.dzikx pisze: znaki zbiegną się po kilku, kilkunastu obrotach ponownie,
Jedyne co mi przychodzi do głowy w takim kontekście jak piszesz to awaria samego koła pasowego -przełażenie go na dwumasie, choć nie wiem na ile to prawdopodobne, żeby mogło tak pełzać i co ileś tam obrotów trafiać w ustawienia znaków fabrycznych.
Ścięcie klina powodujące obiegnięcie znaku o 180* na którymkolwiek wałku/wale wokół jego osi, by ponownie trafić na ustawienie wyjściowe spowodowałoby raczej szybką diagnostykę usterki
- Francis1982
- Forum Audi 80
- Posty: 1728
- Rejestracja: 15 sty 2009, 16:57
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Co do mitologii ściętych klinów jest to nie możliwe ponieważ gdyby tak było zawory już by poszybowały z głowicy (silnik kolizyjny).
Źle założone koło pasowe... też za bardzo nie ma takiej opcji ponieważ jest tylko jeden punkt, w którym można je w ogóle przykręcić (śruby nie są w kwadracie lecz mimośrodowo). No chyba, że ktoś rzeźbił ale wówczas znak zmienia się o 90, 180 lub 270 stopni. Na moje oko gdyby ktoś na chama założył inaczej efekt byłby taki jak przy ściętych klinach.
Poza tym korekta ustawiania rozrządu to nie to co ustawianie od zera (do korekty nie trzeba dobierać się do dolnej osłony paska rozrządu).
Poza tym silniki chyba po '93 miały już precyzyjną kreskę a nie stare "0".
Po rozebraniu dolnego koła należy prowizorycznie przykręcić koło pasowe "palcami" na wszystkie 4 śruby (gwarancja, że koło weszło w swoje miejsce). I potem wszystko ustawiać jak opisałem na zdjęciach. Do tego trzeba zwalić pokrywę zaworów. To jest niemożliwe aby znaki po dwóch obrotach wału się zmieniały względem siebie.
Wiem, że dożo z tym roboty ale żeby mieć pewność trzeba to tak wykonać.
Nawet zapłon ustawiany w ten sposób jak na zdjęciach jest do przyjęcia (ale do fachowej korekty).
Źle założone koło pasowe... też za bardzo nie ma takiej opcji ponieważ jest tylko jeden punkt, w którym można je w ogóle przykręcić (śruby nie są w kwadracie lecz mimośrodowo). No chyba, że ktoś rzeźbił ale wówczas znak zmienia się o 90, 180 lub 270 stopni. Na moje oko gdyby ktoś na chama założył inaczej efekt byłby taki jak przy ściętych klinach.
Poza tym korekta ustawiania rozrządu to nie to co ustawianie od zera (do korekty nie trzeba dobierać się do dolnej osłony paska rozrządu).
Poza tym silniki chyba po '93 miały już precyzyjną kreskę a nie stare "0".
Po rozebraniu dolnego koła należy prowizorycznie przykręcić koło pasowe "palcami" na wszystkie 4 śruby (gwarancja, że koło weszło w swoje miejsce). I potem wszystko ustawiać jak opisałem na zdjęciach. Do tego trzeba zwalić pokrywę zaworów. To jest niemożliwe aby znaki po dwóch obrotach wału się zmieniały względem siebie.
Wiem, że dożo z tym roboty ale żeby mieć pewność trzeba to tak wykonać.
Nawet zapłon ustawiany w ten sposób jak na zdjęciach jest do przyjęcia (ale do fachowej korekty).
Cześć Przy zmianie silnika facet zapewniał mnie(sprzedający) że rozrząd jest ok a nie był.Ustawiając z książki pdf i w sumie tak jak Francis1982 pisze ustawiłem rozrząd i miałem tak jak Ty a za każdym obrotem wału ma być na znakach.Ustaw rozrząd według znaków,zluzuj pasek delikat tak żeby zszedł z koła rozrządu i obróć w prawo o jeden obrót (360 stopni) na znak koła z tyłu.Zweryfikuj układ punktów,naciągnij odpowiednio pasek i obracaj na wale kilka razy.Powinny się zgrywać punkty bo na dwa obroty wału przypada jeden obrót rozrządu prawda?U mnie jest dobrze. Pozdrowienia
- Francis1982
- Forum Audi 80
- Posty: 1728
- Rejestracja: 15 sty 2009, 16:57
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Dla jasności.
Albo ustawiamy na plastikach albo fabrycznie jak trzeba.
Ja podałem zdjęcia jak ma być fabrycznie.
Ale jest "skrócona szkoła" ustawiania rozrządu. Czyli na plastikach. Na dolnej osłonie paska również jest znak (często zabrudzony i niewidoczny).
Na nim ustawiamy znaki (na dolnej osłonie) i patrzymy jak jest na plastiku na głowicy (znak OT).
Ale znając życie kiedyś aparat mógł być wyjmowany i stąd cały ambaras i nie wystarczy blokowanie kół przy rozrządzie lecz trzeba zgrać wszystko na fabryczne znaki (nie z plastików). W tym koło wałka pośredniego razem z aparatem. Wystarczy że ktoś kopał przy hallu i nie wsadził aparatu jak trzeba. A jak nawet trafił to i tak nie włożył z powrotem w to samo miejsce 9bo on w sumie też się obraca).
Tak na marginesie bloki z B3/B4 są bardzo podobne (różnica zamocowań) i nawet jak ktoś koło pasowe założył inne to i tak w tym samym punkcie koło pasowe spotyka się z kołem wałka pośredniego oraz rozrządu. Z tym, że tylko w ABK jest owa skomplikowana procedura ustawiania zapłionu.
Albo ustawiamy na plastikach albo fabrycznie jak trzeba.
Ja podałem zdjęcia jak ma być fabrycznie.
Ale jest "skrócona szkoła" ustawiania rozrządu. Czyli na plastikach. Na dolnej osłonie paska również jest znak (często zabrudzony i niewidoczny).
Na nim ustawiamy znaki (na dolnej osłonie) i patrzymy jak jest na plastiku na głowicy (znak OT).
Ale znając życie kiedyś aparat mógł być wyjmowany i stąd cały ambaras i nie wystarczy blokowanie kół przy rozrządzie lecz trzeba zgrać wszystko na fabryczne znaki (nie z plastików). W tym koło wałka pośredniego razem z aparatem. Wystarczy że ktoś kopał przy hallu i nie wsadził aparatu jak trzeba. A jak nawet trafił to i tak nie włożył z powrotem w to samo miejsce 9bo on w sumie też się obraca).
Tak na marginesie bloki z B3/B4 są bardzo podobne (różnica zamocowań) i nawet jak ktoś koło pasowe założył inne to i tak w tym samym punkcie koło pasowe spotyka się z kołem wałka pośredniego oraz rozrządu. Z tym, że tylko w ABK jest owa skomplikowana procedura ustawiania zapłionu.
gdyby nawet kliny były ścięte to i tak znaki powinny się zgrywać co drugi obrót, bo koła się kręcą, a wałek by stał. jak zgrywają się co obrót, to albo są dwa znaki na kole od wałka rozrządu , albo koła są jednakowej wielkości. albo kolega kręci wałkiem rozrządu i wtedy wał się przekręci dwa razy i znaki ok. a jemu wydaje się, że po jednym obrocie znaki się zgrywają. jednak z opisu wynika że ok.90 stopni była różnica w znakach i niby auto odpalało może ktoś koła inne założył, albo odpalili inny silnik a inny sprzedali.
- BlackAngel
- Forum Audi 80
- Posty: 51
- Rejestracja: 09 mar 2009, 18:41
- Imię: Krzysztof
Obroty były robione za wał a nie za wałek rozrządu. Wiem czym grozi kręcenie za wałek rozrządu. Silnik jest ten sam, który był odpalany. Rozrząd ustawialiśmy od nowa ze szwagrem na znaki z plastikowych osłon, ale sprawdzaliśmy też te "fabryczne", czyli OT koła rozrządu pokrywało się ze strzałką na plastiku i równocześnie kropka z tyłu tego koła była na wysokości uszczelki pokrywy zaworów (tak chyba to się ustawiało, gdy koło nie miało znaku z przodu), do tego kropka na kole wałka pośredniego pokrywała się z kreską na kole pasowym wału, a to również zgrywało się ze strzałką na dolnej plastikowej obudowie rozrządu.
Jeśli to jest złe ustawienie, to mnie poprawcie. Jeśli natomiast jest poprawne, to po dwukrotnym obrocie koła pasowego, wymienione wyżej znaki znowu powinny być w początkowej pozycji. Tak miałem w poprzednim silniku, a w tym nie jest. Wiem tak samo jak wszyscy biorący udział w tym temacie, że to jest nie możliwe. Zapewniam, że jestem i byłem trzeźwy, gdy to pisałem i nic mi się nie pomyliło
Zapomniałem dodać, że "0" na kole zamachowym było przecięte na pół w tym okienku przy tych ustawieniach które tu opisałem. Według mnie jest to prawidłowo ustawiony rozrząd. Jeśli jednak jest źle, to proszę o poprawienie mnie.
Jeśli to jest złe ustawienie, to mnie poprawcie. Jeśli natomiast jest poprawne, to po dwukrotnym obrocie koła pasowego, wymienione wyżej znaki znowu powinny być w początkowej pozycji. Tak miałem w poprzednim silniku, a w tym nie jest. Wiem tak samo jak wszyscy biorący udział w tym temacie, że to jest nie możliwe. Zapewniam, że jestem i byłem trzeźwy, gdy to pisałem i nic mi się nie pomyliło
Zapomniałem dodać, że "0" na kole zamachowym było przecięte na pół w tym okienku przy tych ustawieniach które tu opisałem. Według mnie jest to prawidłowo ustawiony rozrząd. Jeśli jednak jest źle, to proszę o poprawienie mnie.
- Francis1982
- Forum Audi 80
- Posty: 1728
- Rejestracja: 15 sty 2009, 16:57
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Jedyne co mi teraz chodzi po głowie to założony pasek, który ma inną ilość zębów (długość) ale to i tak po kilkukrotnym (no tak z kilkadziesiąt) obróceniu wału objawiłoby się kolizją.
Szczerze to trochę trudny temat ze względu na fakt, że droga paska z wału korbowego do wałka rozrządu być może nie uległa zmianie (stąd rozrząd ok ale zapłon fiksuje). Ale droga paska przez koło wałka pośredniego już jest dłuższa. Chociaż... to aż trudno pomyśleć aby było coś nie tak.
Najlepiej będzie odczytać numery:
bloku (czy to jest ABK)
koła do którego przykręcone jest koło pasowe
koła wałka rozrządu
i dla proformy głowicy
Autko zapewne przyjechało z niemcowni i nie wiadomo kto i jak wkładał palce pod maskę.
W ogóle jak leży pasek na poszczególnych kołach.
Zrób może fotostory ustawienia nominalne i foto po dwóch obrotach wału żeby zlokalizować gdzie robi się rozbieżność.
Szczerze to trochę trudny temat ze względu na fakt, że droga paska z wału korbowego do wałka rozrządu być może nie uległa zmianie (stąd rozrząd ok ale zapłon fiksuje). Ale droga paska przez koło wałka pośredniego już jest dłuższa. Chociaż... to aż trudno pomyśleć aby było coś nie tak.
Najlepiej będzie odczytać numery:
bloku (czy to jest ABK)
koła do którego przykręcone jest koło pasowe
koła wałka rozrządu
i dla proformy głowicy
Autko zapewne przyjechało z niemcowni i nie wiadomo kto i jak wkładał palce pod maskę.
W ogóle jak leży pasek na poszczególnych kołach.
Zrób może fotostory ustawienia nominalne i foto po dwóch obrotach wału żeby zlokalizować gdzie robi się rozbieżność.