[b3] Piszczące opony i drgania kierownicy
-
- Forum Audi 80
- Posty: 37
- Rejestracja: 09 sie 2007, 17:36
[b3] Piszczące opony i drgania kierownicy
Witam. Zakupiłem jakiś czas temu 80 JN. Zrobiłem całe przednie zawieszenie potem geometrię. Niestety nie wyeliminowało to pisku opon podczas skręcania oraz delikatnych drgań kierownicy nawet przy małych prędkościach. Czym może być to spowodowane?
Ostatnio zmieniony 01 cze 2013, 10:10 przez lysy_pelplin, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 37
- Rejestracja: 09 sie 2007, 17:36
Przecież geometria to właśnie kąty i dodatkowo zbieżność. Skoro są drgania nawet przy małych prędkościach podobnie jak Kolega wyżej podejrzewałbym uszkodzenie opony(wybulenie, łata. uszkodzenia oplotu/płótna itp.) lub mocne uszkodzenie obręczy(ale wtedy porządny spec od zawiechy by nie ruszył geometrii raczej).
Zimowe opony jak się ociepli....w Mercedesie nie mam czasu kół przełożyć, co hamowanie w ciepły dzień przed przejściem to niemal wychodzić z auta muszę, by komuś do łba wbić, że pisk nie znaczy prędkość, a na zakrętach nawet powolnych kwiczy jak zarzynana(nie mylić z rżnięta :lol: ) świnia.
Geometria jest u mnie ok. Po zmianie kół będzie po sprawie. No ale drgań nie mam.
Zimowe opony jak się ociepli....w Mercedesie nie mam czasu kół przełożyć, co hamowanie w ciepły dzień przed przejściem to niemal wychodzić z auta muszę, by komuś do łba wbić, że pisk nie znaczy prędkość, a na zakrętach nawet powolnych kwiczy jak zarzynana(nie mylić z rżnięta :lol: ) świnia.
Geometria jest u mnie ok. Po zmianie kół będzie po sprawie. No ale drgań nie mam.
...lub skład mieszanki samej gumy(zimówki)szaakaal pisze:piszczenie kół to źle ustawiona zbieżnosc lub niskie cisnienie w ogumieniu...
Nie przy małych prędkościach. Można jeszcze zerknąć, czy coś nie siedzi w oponie wbite, czy zakleszczone w bieżniku.szaakaal pisze:co chodzi o drgania to źle wyważone koła
Bo może się okazać, że piszczy na zimówkach, a w bieżniku siedzi wbity kawałek kości kurzej(dziwne ale sam wyciągałem z koła)
Racja, a nawet jak robią całościowo to może się okazać, że zrobili na luzach zawiechy, łożysk, czy na przeszkodzie stanęły zapieczone śruby, rdza na drążkach, czy zwyczajnie wóda w pracy, albo niedbałość. Oczywiście nawet wtedy za usługę nikt kasy nie zapomniałby poprosić.
Pozostaje liczyć na szczęście albo na własne możliwości sprawdzenia chociażby.
Pozostaje liczyć na szczęście albo na własne możliwości sprawdzenia chociażby.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 37
- Rejestracja: 09 sie 2007, 17:36