Sprawdzaj czy nie ma plastikowgo koszyka , bo jak jest to ta metoda połamie go.PICEK1 pisze:Po założeniu nowych dokręcam mocniej.Odkręcam spowrotem aby był luz.
Ale sposób znany mi
[B4 all] Wymiana łożyska przedniego koła
-
pimpam
Oj panowie zgroza gdybym to ja wiedział, że sposób z forum:
http://www.centrum.audi80.pl/content/view/195/1/
nie pasuje do quattro(nie przyjrzałem się rysunkom, a pierwszy raz się za to zabieram)... ehhhhhh, ale nic, mniej więcej to też ogarniam, odkręcenie wahacza, zaznaczenie położenia podkładki przy śrubie od spodu, zaraz obok niej jest przykręcony amortyzator (tej odpowiedzialnej za geometrie) i oprócz tego zobaczyłem jeszcze ze 2 śruby do odkręcenia, które na pewno muszę odkręcić, no i całość mi z przegubu zejdzie wtedy, tylko pytanie do tych co się znają albo co już w quattro to robili o dokładniejszy opis no i co z tym łożyskiem(też już wiem, że nie dwa małe, a jedno duże tj. do przednich kół) wbije je sam czy do warsztatu na prasę?no i przepraszam za wprowadzenie w błąd na samym początku, ale i ja w nim byłem, do momentu gdy mnie mój mechanik oświecił
http://www.centrum.audi80.pl/content/view/195/1/
nie pasuje do quattro(nie przyjrzałem się rysunkom, a pierwszy raz się za to zabieram)... ehhhhhh, ale nic, mniej więcej to też ogarniam, odkręcenie wahacza, zaznaczenie położenia podkładki przy śrubie od spodu, zaraz obok niej jest przykręcony amortyzator (tej odpowiedzialnej za geometrie) i oprócz tego zobaczyłem jeszcze ze 2 śruby do odkręcenia, które na pewno muszę odkręcić, no i całość mi z przegubu zejdzie wtedy, tylko pytanie do tych co się znają albo co już w quattro to robili o dokładniejszy opis no i co z tym łożyskiem(też już wiem, że nie dwa małe, a jedno duże tj. do przednich kół) wbije je sam czy do warsztatu na prasę?no i przepraszam za wprowadzenie w błąd na samym początku, ale i ja w nim byłem, do momentu gdy mnie mój mechanik oświecił
czesc tak w quattro jest troche inna bajka robilem sam wybic wybilem tylko problem byl z wbiciem nie posiadalem imadla ani stolu wiec pojechalem do gosci co mieli prase za 20zl lozysko mi nabili a musisz wypiac wtyczke od czujnika absu pod kanapa kabel idzie w podlodze nie wyciagaj czuja z piasty bo potem moze sie okazas ze go uszkodziles i abs nie bedzie poprawnie dzialal jest troche z tym zabawy ale da sie to samamu zrobic
-
pimpam
Ok w końcu mam wolne , mogę się zabrać do pracy, więc zacząłem, wszystko poszło cacy aż tu taka śrubka
![Obrazek]()
która ma nakrętkę, ale nie ma już łebka i jest zakończona o tak
[![Obrazek]()
Do zdjęcia całej piasty brakuje mi tylko tego, ale nie mam pojęcia jak zdjąć ją z tej śruby. Nakrętka jest odkręcona ale nie chce zejść <buu>
Proszę o szybka odpowiedz, bo jutro rano chciałbym jechać do warsztatu żeby wbili mi łożysko i mieć to z już głowy.
która ma nakrętkę, ale nie ma już łebka i jest zakończona o tak
[
Do zdjęcia całej piasty brakuje mi tylko tego, ale nie mam pojęcia jak zdjąć ją z tej śruby. Nakrętka jest odkręcona ale nie chce zejść <buu>
Proszę o szybka odpowiedz, bo jutro rano chciałbym jechać do warsztatu żeby wbili mi łożysko i mieć to z już głowy.
-
pimpam
-
pimpam
-
krzysiek21_01_1989
- Forum Audi 80
- Posty: 143
- Rejestracja: 29 lip 2010, 19:22
- Lokalizacja: Labiszyn/Bydgoszcz
Witajcie Forumowicze,
Ja mam problem tej natury, że było słychać łożysko z przodu. Każdy kto jechał, również ja, oceniali, że słychać z lewej strony, no to wczoraj rozebrałem zwrotnicę z piastą i dzisiaj szybko na prasę (przy okazji też wymieniłem tuleje - raczej niepotrzebnie, ale i tak miałem Lemfordera w garażu, więc po co miały leżeć, skoro te obecne nie wiadomo kiedy były zmieniane). Ale do rzeczy, składam wszystko ładnie "do kupy" w nadziei że będzie ok, jadę w trasę do dziewczyny i rozpędzam auto i ok 50-60 km/h słychać buczenie, delikatniejsze niż przedtem, ale słychać. Do zestawu łożyska była dołączona śruba wkręcana imbusem - chyba 14. Nie miałem takiego imbusa w warsztacie, więc wkręciłem starą śrubę, na klucz chyba 32. Śruby na oko takie same, tylko różnią się delikatnie kołnierzem.
Pytanie dotyczy tego, czy śruba do łożyska koła przedniego może mieć wpływ na huczenie łożyska? Czy raczej kupić drugie łożysko na drugą stronę i wymienić i nie kombinować?
Przepraszam za tak długi post, ale starałem się jak najlepiej opisać problem:)
Ja mam problem tej natury, że było słychać łożysko z przodu. Każdy kto jechał, również ja, oceniali, że słychać z lewej strony, no to wczoraj rozebrałem zwrotnicę z piastą i dzisiaj szybko na prasę (przy okazji też wymieniłem tuleje - raczej niepotrzebnie, ale i tak miałem Lemfordera w garażu, więc po co miały leżeć, skoro te obecne nie wiadomo kiedy były zmieniane). Ale do rzeczy, składam wszystko ładnie "do kupy" w nadziei że będzie ok, jadę w trasę do dziewczyny i rozpędzam auto i ok 50-60 km/h słychać buczenie, delikatniejsze niż przedtem, ale słychać. Do zestawu łożyska była dołączona śruba wkręcana imbusem - chyba 14. Nie miałem takiego imbusa w warsztacie, więc wkręciłem starą śrubę, na klucz chyba 32. Śruby na oko takie same, tylko różnią się delikatnie kołnierzem.
Pytanie dotyczy tego, czy śruba do łożyska koła przedniego może mieć wpływ na huczenie łożyska? Czy raczej kupić drugie łożysko na drugą stronę i wymienić i nie kombinować?
Przepraszam za tak długi post, ale starałem się jak najlepiej opisać problem:)
