- model oczywiście B4
- nadwozie w wersji Sedan
- pojemność silnika to 2.0 16v ABF z gofra 3 Gti :mrgreen: 150 ogierów :mrgreen:
- wyposażenie to totalna bieda :-| szyby na korbe, brak ABS i jakichkolwiek udogodnień
- przeprowadzone modyfikacje to przede wszystkim wizualna kwestia tzn. koła + bra na maskę + przyciemnianie szyb i lamp
ale jest też i niższe zawieszenie które było już przy kupnie auta.Oto kilka zdjęć mojej niuni
tak auto wyglądało
a później zaczęło się trochę zmieniać
na początku tamtego sezonu doszła BRA oraz lampy RS2
niestety ktoś w nich brzydko grzebał :-x 
oraz doszło koło 18" Bk Racing 215/35/r18
z racji tego iż jestem młodym człowiekiem i raczej same koło mi nie wystarczy do pełnej satysfakcji to dałem je do pomalowania i polerowania rantów :mrgreen:
dzięki czemu na VW Manie XIV auto wyglądało tak...
ale wiadomo jak człowiek jest młody to na takim czymś nie poprzestanie więc bawiłem się dalej :oops: przyszło nowe koło z malowaniem + trochę grzebania przy lampach i poprawienie kondycji blacharki
na dzień dzisiejsze sprawa wygląda tak ... 
No i tak jak przypuszczałem biedne ABT zmarło a wraz z nim wszystkie kucyki i powrót ze zlotu w Nowym Stawie zakończyłem tak ...
Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło :mrgreen: Wiec przyszedł czas na SWAP
No i jak każdy widzi z filtrem jest smutna historia gdyż przez niego nie zamyka się maska i zaczęły się problemy i droga pod górkę
szukając rozwiązania wraz moim mechanikiem zastanawialiśmy się jak to jest rozwiązane w audi z silnikiem 7a lub ACE (ten sam blok silnika) i wyszło na to iż potrzebuję kolektory od silnika ACE które zakupiłem od kolegi z forum
ale jak wiadomo jedno ciągnie za sobą drugie i po założeniu koleklora ACE był problem z listwą wtryskową (w ABF idzie pod kolektorem i jest plastikowa) więc o wykorzystaniu tej listwy nie było mowy i rozwiązaniem okazała się listwa z Audi 1.8t + wtryski z opla omegi 2.5 v6 i specjalnie toczone na zamówienie przedłużki. 
no i chyba przeszczep się udał 210 na 4tym biegu :mrgreen:
Po ostatnich rozmowach z kolegą okazało się iż jego szwagier posiada śliczne kubełki w dobrym stanie i jeszcze lepszej cenie więc się nie zastanawiałem i po kilku dniach i kilku dobrych spawach i cięciach fotele były już w niuni.
