[B4 ABT] jaka firma poduszki silnika

Mireczek 1 · Post autor: **Mireczek 1** » 16 maja 2013, 18:42

Witam serdecznie kolegów, mam pytanie do osób które wymieniały poduszki silnika w naszych niuniach , możecie polecić jakieś sprawdzone firmy tańsze od lemfordera czy warto inwestować w inne produkty. Pozdrawiam <ok>

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 16 maja 2013, 19:21

Mireczek 1, _uwaga

użyj opcji edytuj :!:

szaakaal · Post autor: **szaakaal** » 16 maja 2013, 21:48

Cze, ja założyłem Febi Bilstein :mrgreen:

p.s. źle poprawiłeś temat...

trixx · Post autor: **trixx** » 16 maja 2013, 22:33

a to ile za lemforder ??»

Mireczek 1 · Post autor: **Mireczek 1** » 17 maja 2013, 16:30

Ta z lemfordera to coś kolo 250zł . A te z Febi są godne polecenia, słyszałem że niektórzy montowali zamienniki Febi lub Swag ale czy warto ,czy po wymianie nie jest gorzej . <ok>

szaakaal · Post autor: **szaakaal** » 17 maja 2013, 21:40

Zamienników nie polecam, ja ja załozyłem te Febi to na początku delikatnie ''telepało'' dowiedziałem sie że poduszka musi sie nieco ''ułożyć''... i faktycznie po niedługim czasie nastała cisza i spokój :mrgreen: moge postawic przy pracującym silniku szklanke na dachu, zalać wodą po brzegi i sie nie rozleje...

Mireczek 1 · Post autor: **Mireczek 1** » 17 maja 2013, 21:55

A możesz mi powiedzieć jakie objawy miałeś przed wymianą poduszek silnika ,jest jakiś sposób aby sprawdzić czy poduszki już kończą życie. <ok>

szaakaal · Post autor: **szaakaal** » 18 maja 2013, 12:09

Problem ze zmianą biegów, a w szczególności z wrzuceniem pierwszego biegu. Również przy dodawaniu gazu lub ujmowaniu słychać i czuć mocne uderzenia silnika o ramę, no i oczywiście buczenie, trzęsienie całą budą (w tdi-kach bardziej)

Chillout · Post autor: **Chillout** » 18 maja 2013, 15:23

Mireczek 1, w naszych autach wiekszość poduszek pod łapami silnika jest olejowych wiec gdzy konczy żywotność widać wyciek na niej , mozna tez to stwierdzic prostym zabiegiem (jezeli masz sprawny reczny + potrzebna 2 osoba ) otwierasz maskę zapinasz jak mozesz najmocniej reczny wrzucasz 1 bieg i powoli puszczasz sprzegło nie do konca bo zdechnie :mrgreen: 2 osoba lub ty staje obok i odserwuje jak sie zachowuje poduszka od łapy silnika jezeli barzo sie schodzi to zapewne jest juz na krańcu wytrzymałości , trzecim sposobem jest po prostu wzięcie małej łapki i sprawdzenie luzu na poduszce ale to raczej mało miarodajne. tak jak koledzy wyżej tez polecam febiego stosunek ceny do jakości jest idealny natomiast jak chcesz miec wszystko mega twarde ( bedzie czuć na budzie drganaia na pocztku po założeniu) to kupuj lamfa :mrgreen:

Mireczek 1 · Post autor: **Mireczek 1** » 19 maja 2013, 14:11

Dzięki za wyjaśnienie sprawy, możecie jeszcze podpowiedzieć czy dużo roboty jest przy wymianie tych poduch, pozdrawiam. <ok>

Chillout · Post autor: **Chillout** » 20 maja 2013, 10:34

duzo roboty nie ma ale silnik musisz na bloczek podwiesić lub na żurawia do silników zależnie co tam da sie skombinować . Podwieszasz odkrecasz 2 śruby od mocowania poduchy 3 od łapy i poducha schodzi w dół zakładasz nową dokrecasz 2 śruby od mocowania kładziesz silnik dokrecasz mocowanie łapy i ok <ok>

antoni · Post autor: **antoni** » 20 maja 2013, 11:26

Powiedzcie Pany, za co najbezpieczniej uchwycić silnik, żeby czegoś nie uszkodzić i nie oberwać.
Za głowicę, czyli opasać kolektory, czy gdzieś od spodu pod miskę olejową podłożyć linkę lub pas?
Czasami przy szybszym wejściu w zakręt a potem wyjściu odczuwam jak by cały zespół napędowy bujał się względem karoserii. Pomyślałem że albo silnik pływa na łapach, albo wysiadło podwieszenie sanek do podłużnic.
Jeśli to możliwe to proszę o podpowiedż.