Forum Audi 80 Klub Polska

Chcialem sie podzielić tym co odkrylem aby na przyszłosc ktos nie musial wydawac zbednie pieniedzy, otoz kupilem swoja niunie z zerwanym rozrzadem, zrobilem planowanie głowic wymiana wszystkich zaworow gniwazd zaworowych uszczelniaczy i zaworkow olejowych, po złozeniu wszystkiego samochod palil jezdzil ale ponizej 3 tysiecy obr nie chodzil na wszystkich cylindrach szarpał dlawił sie nie mial mocy, ostatnio cos wpadło do cylindwor, na nowo planowanie głowic wymiana zaworow okazało sie, ze rozsypala sie kierownica w kolektorze ssacym, i to był cały problem zanim do tego doszedlem, wymienilem przewody, swiece, cewki zapłonowe moduł zapłonowy, czyjnik halla, czujnik oleju temperatury, 2 nowe sondy lamby, nic sie nie poprawiło az do czasu zwari tego kolektora, ktos nieudolnie poskladał ta kierownice w srodku, na nity i blaszki, dobrze ze nic gorszego sie nie stało, po kupnie nowego kolektora oraz czujnikow spalania stukowego, wymianie pompy wody termostatu, poduszek pod silnikiem, nowego akumulatora, oleju plynow paskow, filtrow, auto jest niedopoznania, silnik chodzi jak nowy wydalem na to naprawde bardzo duzo pieniedzy, wiec Panowi zanim kupicie samochod, zastanowcie sie czy warto kupowac auto z uszkododznym silnikiem. To przestroga, poniewaz jak sami wiece wszystkie czesci sa bardzo drogie, dlatego mysle ze moje audi po wydaniu juz okolo 7 tysiecy, posluzy mi przez kilka lat. Mam nadzieje ze na przyszłosc komus to pomoze. Dziekuje za uwage;D Dodam jeszcze ze wymienilem wszystkie gumowe elementy zawieszenia z przodu, koncowki drazkow, koncowki drazkow stabilizatora, tuleje na wahaczach sankach, oraz sworznie. I polecam kazdemu audi 80 z silnikiem 2.6 v6 dynamiczny, szybki i bardzo komfortowy samochod

Kolego bez obrazy ale w tych silnikach to pierwsze co może polecieć to ta kierownica..
i jestem pewien ze wiekszosc 2.6 tak jezdzi bo jezdzi z uszkodzonym kolektorem.
Gratuluję wytrwalosci i sukcesu z tym silnikiem

Jak pojechałem do serwisu z tą usterką, to chcieli mi zrobić remont silnika, bo urwane kierownice zatkały kanał wlotowy do komory spalania i sprężanie w badaniu wyszło na 1 cylindrze 3:1 a na drugim 5:1.... na szczęście się nie zdecydowałem, a powodem były właśnie te kierownice.

czy w 2.8 kierownice o których tu mowa też występują ?
pytam na przyszłość, bo na razie odpukać u mnie wszystko jest OK, ale pytam, bo wiem, że czymś 2.8 od 2.6 się różnią

no tak, tam dolot jest inny, Ty o kierownice powietrza nie masz się co martwić, Ty się martw o szczelność gum przy przepustnicy i o skracanie dolotu, a także o zaworki olejowe w głowicy.