[B4 1Z] Pompa wtryskowa paliwa czy kompletna?

TDI80 · Post autor: **TDI80** » 09 cze 2013, 10:36

Witam, mam pytanie dotyczące pompy paliwowo wtryskowej. Ostatnio po zdjęciu obudowy silnika zauważyłem wgłębienie w którym paliwo się zbiera, po wytarciu znów się tam gromadzi.
Mam pytanie, czy powinien w tym miejscu zaznaczonym na zdjęciu otwarty otwór, bo na zdjęciu (pożyczone z internetu) wygląda jakby było czymś zasklepione, a u mnie otwór ze zbierającym się paliwem, to jak powinno być i do czego ten otwór, jak macie u siebie?

pkrr · Post autor: **pkrr** » 09 cze 2013, 10:40

ja tam mam taki rowek i też mi się zbiera paliwo, uszczelki nastawnika do wymiany

TDI80 · Post autor: **TDI80** » 09 cze 2013, 10:55

pkrr pisze:ja tam mam taki rowek i też mi się zbiera paliwo, uszczelki nastawnika do wymiany

To nie chodzi o jakiś mały rowek, tylko ok 1,5-2cm otwór ok 8-10mm średnicy wywiercony fabrycznie, przez cały korpus, strzałka wskazuje to miejsce, tylko na tym zdj od kogoś, jakby korek miało jakiś wypukły, u mnie pusta tuleja z paliwem widoczna. Coś przeszkadza jak otwarte, mogą się jakiś zanieczyszczenia dostać tędy do środka i w tryski zabrudzić, czy paliwa więcej zużywa wtedy lub jakieś inne niekorzystne wpływy?

Post autor: **Krzysiek 84** » 09 cze 2013, 11:01

To jest Klin nastawnika. U niektórych jest lub nie ma go, Wymiana uszczelek nastawnika załatwi sprawe.

TDI80 · Post autor: **TDI80** » 09 cze 2013, 11:16

Krzysiek 84 pisze:To jest Klin nastawnika. U niektórych jest lub nie ma go, Wymiana uszczelek nastawnika załatwi sprawe.

To jaką rolę pełni ten klin, bo jak nazwa wskazuje coś klinuje, więc jak go nie ma coś się może rozregulować? A o uszczelkę chodzi tę zaznaczona na zdjęciu taka na górze pod deklem, czy jeszcze jakaś i wymienia się bez problemu, czy coś trzeba sklinować,regulować później?

http://img837.imageshack.us/img837/9969 ... kowado.jpg

Post autor: **Krzysiek 84** » 09 cze 2013, 11:50

Wymienia sie uszczelke pod nastawnikiem i pod deklem nastawnika. Nic nie rozreguluje się bo jest przykrecony nastawnik do pompy, A klin ułatwia troche ustawienie dawki paliwa po jego zamontowaniu bo jest ograniczony jego ruch i zakres regulacji.
Po wymianie uszczelek trzeba bedzie pod vaga podpiąć się by ustawić dawke i przed demontażem nastawnika należy zaznaczyć sobie jego położenie by nie było potem problemu z uruchomieniem silnika.

TDI80 · Post autor: **TDI80** » 09 cze 2013, 12:06

Krzysiek 84 pisze:Wymienia sie uszczelke pod nastawnikiem i pod deklem nastawnika. Nic nie rozreguluje się bo jest przykrecony nastawnik do pompy, A klin ułatwia troche ustawienie dawki paliwa po jego zamontowaniu bo jest ograniczony jego ruch i zakres regulacji.
Po wymianie uszczelek trzeba bedzie pod vaga podpiąć się by ustawić dawke i przed demontażem nastawnika należy zaznaczyć sobie jego położenie by nie było potem problemu z uruchomieniem silnika.

Właśnie tak zacząłem czytać o tych nastawnikach i trochę się wystraszyłem, że ławo nastawnik można uszkodzić, wiec trzeba by pewnie teoretycznie się dobrze przygotować do tego. Bo w tej chwili, nie wymieniając tych uszczelek, to skutkuje to czym negatywnie, minimalnie paliwa więcej zużywane jest, bo sie odrobina uleje, czy coś poważniejszego może się stać?

Post autor: **Krzysiek 84** » 09 cze 2013, 12:29

paliwo bedzie tylko uciekało i może zapowietrzać sie troche. Z tym zakładaniem to trzeba trafić w pierścień. Jak nie robiłeś to lepiej daj komuś obeznanemu bo można właśnie uszkodzic nastawnik.

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 09 cze 2013, 12:38

TDI80 pisze:Właśnie tak zacząłem czytać o tych nastawnikach i trochę się wystraszyłem, że ławo nastawnik można uszkodzić,

Nastawnik albo pompę ,jak nie trafisz nastawnikiem w pierścień dawkujący,choć przy potencjometrycznym ,raczej trudno nietrafić z racji jego "grubego dołu "

...jak masz "klin" a raczej blokadę dawki ,to niestety nie da się upewnić ,że dobrze trafiliśmy w pierścień ,bo ta blokada to uniemożliwia .Dlatego trzeba mieć pewną rękę przy tej operacji ,ewentualnie wytłuc tą blokadę .Tyle że bez blokady ,trzeba pużniej ustawić dawkę

TDI80 pisze:trzeba by pewnie teoretycznie się dobrze przygotować do tego.

Bardzo słusznie 8-)

TDI80 pisze:w tej chwili, nie wymieniając tych uszczelek, to skutkuje to czym negatywnie, minimalnie paliwa więcej zużywane jest, bo sie odrobina uleje, czy coś poważniejszego może się stać?

Nic .prucz tego że ulewa się paliwo i śmierdzi

TDI80 · Post autor: **TDI80** » 09 cze 2013, 13:36

Dzięki Wam za pomoc, już mniej więcej kojarzę, co to za tajemniczy otwór z paliwem i jak temu zaradzić, może w wolnej chwili coś pokombinuje, to może tez od razu nastawnik, by można wyczyścić, pomaga podobno znacznie w pracy silnika takie czyszczenie, ale z tego co widzę, poza minimalnym ubytkiem paliwa i zapachem to tragedii nie ma

Post autor: **Krzysiek 84** » 09 cze 2013, 14:24

TDI80 pisze: nastawnik, by można wyczyścić, pomaga podobno znacznie w pracy silnika takie czyszczenie,

Pod warunkiem , że masz indukcyjny. Bo jeśli Twoj nastawnik jest z górnym przelewem jak te na zdjeciach to czyszczenie nie pomoże dla niego.