[b4 ABK] ABS problem

Post autor: **Parzo** » 09 cze 2013, 18:21

Hej mam problem, wrecz taki sam jak w tym temacie https://audi80.pl/b4-abk-brak-abs-nie-pa ... t71494.htm
tylko, ze mi sie zaczelo tak chrzanic ostatnimi czasy po zimie. Oczywiscie dodam ze rowniez zaczely mi sie srac problemy z tym, ze obrotomierz wariuje raz pokazuje 0 potem wskakuje na 500 potem na 4 tys i lubi sie tak pobujac od czasu do czasu oczywsicie gdyby tego bylo malo wlacza mi sie lampka kontrolki oleju (ale to temat osobny moze ktos odpowie rowniez na ten temat)
Wracajac do ABSu, wiem ze przestał mi działać bo po kupnie testowalem go w deszczowa pogode (rok temu to bylo) abs sie wlaczal walilo pedalem i lampka przy ostrym hamowaniu mrugala (czy tam swiecila, chyba prawidlowo?) a teraz jak wdepne do konca ostro pedał to słysze tylko mulenie pompy abs (tru tru tru truuuu taki dzwiek) ale opony się scinają przednie jak na sankach, tył sie NIE scina, lampka ABSu nie swieci się... dodam ze to po tej zimie sie zaczelo sypac <buu> powiedzcie mi co to moze byc za problem z tym? A dodam, ze nawet moje (chyba sie nie chowają zaciski z tylu) zaciski z tylu nie wplywaly by na to, gdyz by sie CIĄGLE swieciła lampka ABSU ze jest sciecie tylnych kół (na lewarku bardzo ciezko chodzi tylna ośka) hym co moge jeszcze dodać jak czegoś nie dopisałem to zapytajcie. Rowniez prosze o jakas rozsadna odpowiedz, opinie, porade.

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 09 cze 2013, 19:49

Parzo, Na początek popraw temat _uwaga

i dobrze by było jak byś to opisał jakoś po ludzku bo ja nic z tego nie zrozumiałem

nie wiem czy chodzi Ci o zcinanie opon czy o to że ABS nie działa czy też nie działa prawidłowo :!:

sagem · Post autor: **sagem** » 09 cze 2013, 20:14

Coo, kontrolka nie ma prawa migać przy hamowaniu jeśli mamy sprawny układ. Więc jeśli Ci mrugała to było coś nie tak, albo za blisko przegubu czujnik albo za daleko. Ogólnie ciężko zaczaić o co Ci chodzi, postaraj się i napisz to po ludzku. Co do licznika i wariowania obrotów, to najprawdopodobniej zimne luty.

Post autor: **Parzo** » 09 cze 2013, 22:43

Dobra sorki, juz prostuje, ostatnio po prostu zaczal mi szwankowac ABS. Pedał mi nie odbija przy mocnym wcisnieciu go do oporu. zawsze mi odbijał pedał i bylo czuc odbijanie pod pedałem, teraz tego nie ma. Opony przednie się ścinają tak jak bym nie miał ABSu. Co jeszcze moge powiedzieć. Wcześniej było OK hamował prawidłowo, było czuć odbijanie pedału. Teraz nie ma odbijania, opony przednie ścina (tylnych nie, mam tarcze oczywiscie). No i słychać tylko działanie pompy ABSu nic więcej, jak by chciała a nie mogła. Skąd wiem ze slysze, a no po tym, ze to dochodzi z przodu i zawsze sie pojawia przy ostrym hamowaniu (specjalnie na trawie hamuje by złapać uslizg) Lepiej wytłumaczylem? <ok>

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 10 cze 2013, 07:02

Parzo pisze:Opony przednie się ścinają tak jak bym nie miał ABSu.

co to znaczy że się ścinają :?: krawędzie opon się zcinają czy chodzi Ci o blokowanie się kół podczas hamowania

Parzo pisze:Pedał mi nie odbija przy mocnym wcisnieciu go do oporu.

tzn że pedał zostaje w podłodze czy co

Post autor: **Parzo** » 10 cze 2013, 14:52

Dokładnie tak jak Piotr piszesz, opony się blokują i wrecz przy ostrzejszym hamowaniu robią mi sie kwadratowe

tak pedał zostaje w podłodze i nie czuć terkotania odbijania czy jak to nazwać :roll: ah same problemiki

AB4 · Post autor: **AB4** » 20 cze 2013, 15:40

ABS nie ma nic do ścinania opon,amortyzatory,zła geometria...

BorysTDI · Post autor: **BorysTDI** » 20 cze 2013, 23:37

Sprawdź przekaźnik od ABS'u. Ma któryś z tych numerów: 76, 349, 351

Post autor: **Parzo** » 21 cze 2013, 15:34

Chodzi mi w sensie blokowania się nie scinania ze mi no oponke inaczej sciera

wybaczcie za wprowadzanie w blad, a do @up nie spojrzalem jak spojrze dam znac, narazie musze z sesją walczyc i takie tam glupoty studenckie jak to wiecie :-x

AB4 · Post autor: **AB4** » 22 cze 2013, 12:33

Lampka przy ostrym hamowaniu nie powinna mrugać,przynajmniej ja takiego czegoś u siebie nie widziałem...,najlepiej jak byś podłaczył VAGa to wtedy bedzie wiadomo co mu się dzieje nie dobrego.

paw1131 · Post autor: **paw1131** » 10 lip 2013, 21:11

Parzo, Podaj rezystancję czujników indykcyjnych przy kołach.

Kontrolka ABS po przekręceniu kluczyka w pozycję zapłon powinna zgasnąć po kilku sekundach. Jeśli nie gaśnie, to układ nie przeszedł pomyślnie samo diagnostyki.

Jeśli podczas jazdy świeci się kontrolka ABS to w układzie wystąpiła usterka. Wtedy hamulce w samochodzie działają bez problemu, a auto zachowuje się tak jakby nie posiadało układu ABS.

Sprawdź w jakim stanie są czujniki ABS, odległość od kołnierza.

AB4 · Post autor: **AB4** » 11 lip 2013, 07:30

Mam jeszcze inne spostrzeżenie,akum,lub już padnięta sam układ ABS,bo jak pompka mieli,a sam system nie "popuszcza"ciśnienia w układzie,może być to sprawką za niskiego napięcia,ale najpewniej VAG i odczyt błędów,jakieś tam na pewniaka są zapisane.

Post autor: **Parzo** » 11 lip 2013, 13:39

Wag nic nie pokazywal z absem, lampka gasnie po 5-8 sek od zaplonu. czujniczki zmierze jak bede mial dostep do nich, narazie neistety za bardzo nei uklada mi sie (w zyciu i z kasą) więc przyslowiowo leze brzuchem do gory. A chlopaki a to moze byc od tego, ze mechanik mi urwal jeden przewod z ABS? i potem cały nowy dał miedziany. Od wtedy problemy się zaczely z brakiem ABSu, wczesniej mialem tylko problem z tylną osią. Wybaczcie ze nic w tej sferze nie robie, ale serio male problemiki mam a jak sa problemiki to za bardzo sie czlowiekowi nie chce

Paw1131 a moglbys podac jakie sa wartosci oporów tych czujniczkow prawidlowe oraz odleglosc? (i gdzie to ustrojstwo sie znajduje? bo w zawieszeniu nic nie dziubie, ja to predzej silniki sobie robie..)

paw1131 · Post autor: **paw1131** » 11 lip 2013, 23:09

Parzo pisze:Wag nic nie pokazywal z absem

Oznacza to, że w przeszłości nie wystąpiły błędy, które miały wpływ na działanie układu. Oczywiście po odłączeniu baterii pamięć zostaje wyczyszczona i błędy kasują się automatycznie.

Parzo pisze:lampka gasnie po 5-8 sek od zaplonu.

Oznacza to, że układ po przeprowadzeniu testu wstępnego przechodzi go pomyślnie. Na tej podstawie można stwierdzić, że czujniki indukcyjne przy kołach są sprawne. Jednak znanie ich rezystancji może nas tylko w tym utwierdzić. Jest też opcja, że czujniki podczas pracy nie podają poprawnych informacji do komputera.

Parzo pisze:A chlopaki a to moze byc od tego, ze mechanik mi urwal jeden przewod z ABS? i potem cały nowy dał miedziany.

Zacznij procedurę sprawdzania właśnie od tego czujnika. A dlaczego mechanik urwał obwód czujnika?
Wiele rzeczy podczas napraw może pójść nie tak, zerwane gwinty, ale do wszystkiego trzeba podchodzić delikatnie. Samochód to nie czołg

Chciałbym zobaczyć przynajmniej na zdjęciu jak wygląda czujnik zniszczony przez mechanika i jego przewód, który łączy go ze sterownikiem ABS.

Parzo pisze: Paw1131 a moglbys podac jakie sa wartosci oporów tych czujniczkow prawidlowe oraz odleglosc?

Jeśli chodzi o rezystancję czujników to skala na mierniku powinna być ustawiona na KOhmy.
Odczyty wartości 4 czujników powinny być zbliżone, około 1KOhma.

Jak czujnik nie będzie miał rezystancji, do wymiany

(i gdzie to ustrojstwo sie znajduje? bo w zawieszeniu nic nie dziubie, ja to predzej silniki sobie robie..)

Jak wykonujesz prace związane z silnikiem to zawieszenie to bułeczka z masłem :mrgreen:
Czujnik ABS należy do czujników indukcyjnych, które odczytują informacje z kołnierza ABSu.
Impulsy są przekazywane do sterownika i na tej podstawie sterownik oblicza prędkość obrotową koła.

BorysTDI · Post autor: **BorysTDI** » 12 lip 2013, 22:43

Parzo, skoro zadrutował kabel od czujnika - który oczywiście jest obliczony pod względem oporności (długość, przekrój, materiał żyły) to nie ma bata, sterownik dostaje pewnie sygnał o niepoprawnej wartości...