[b4 1Z] wtrysk sterujacy

bendzi40 · Post autor: **bendzi40** » 24 cze 2013, 16:05

auto jak mi zaczyna klekotać nie ciagnie gra klawiatura krótko ,coś może przestawiłem przez przypadek vagiem w ustawieniach,wcześniej było ok
jak odepne wtrysk sterujący to mocy nie ma ale chodzi normalnie
to wtrysk poszedł?

mam takie błedy
542 czujnik położenia (wzniosu )iglicy G80 przerwa w obwodzie,
65535 uszkodzony moduł sterujący

Post autor: **Krzysiek 84** » 24 cze 2013, 16:39

Sprawdz jeszcze w skrzynce bezpiecznikow, tam jest jeden bezpiecznik z nakładką MOTOR to sprawdz czy jest dobry. Z tym sterującym to może coś niełączyć dobrze, albo przyśniedziały wtyk.

bendzi40 · Post autor: **bendzi40** » 24 cze 2013, 18:49

dzieki zobacze

[ Dodano: 2013-06-24, 19:27 ]
to nie bezpiecznik,pewnie wtrysk albo vagiem coś namieszałem bo to sie dzieje na wysokich obrotach

Francis1982 · Post autor: **Francis1982** » 25 cze 2013, 16:08

Co dokładnie mieszałeś? Robiłeś jakieś adaptacje?
Żeby to zrobić trzeba się zalogować do sterownika i nanosić zmiany.

bendzi40 · Post autor: **bendzi40** » 25 cze 2013, 20:12

wtrysk jest ok mam 115 mierzyłem,
podłączyłem vag 2,5 i tylko sprawdzałem wsio, nic nie mieszałem może gdzieś coś mi sie skasowało ,padało siedziałem w kabinie i przestawiałem zeby wyjść może wtedy coś skasowałem :oops:

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 25 cze 2013, 20:45

bendzi40 pisze:podłączyłem vag 2,5 i tylko sprawdzałem wsio, nic nie mieszałem może gdzieś coś mi sie skasowało

Skasować mogłeś jedynie błedy

Nie ma takiej opcji żebyś coś namieszał vagiem ,co by miało wpływ na wtrysk sterujący . Nawet w adaptacjach nie masz mo żliwości zeby coś namieszać ...wartości spoza specyfikacji i tak sterownik nie przyjmie

A vagiem 2,5 w darmowej wersji ,tym bardziej nic nie możesz namieszać ,bo nie ma dostępnych adaptacji

bendzi40 · Post autor: **bendzi40** » 25 cze 2013, 21:30

to co teraz mam zrobić ? jechać do serwisu diesla?

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 25 cze 2013, 21:51

bendzi40 pisze:to co teraz mam zrobić ? jechać do serwisu diesla?

No

...a poważnie ,to lepiej jedż do prawdziwego fachmana od tedeików ,kogoś z forum na przykład ..."serwisy diesla " to ładna nazwa ,budząca zaufanie ...szkoda tylko że wielu przypadkach ,poziom wiedzy i usług niestety nie idzie w parze z tą pięknie brzmiącą nazwą "diesel service " za to cennik jest już jak najbardziej "serwisowy " :roll:

Vojtas87 · Post autor: **Vojtas87** » 25 cze 2013, 22:07

A czy jest możliwość zgaśnięcia silnika w czasie jazdy jak wtrysk umiera?

Post autor: **Krzysiek 84** » 26 cze 2013, 06:38

Raczej nie, tylko strasznie powolny bedzie, tak max 120 moze do 140 by rozbujał sie przy dobrym wietrze <ok>

bendzi40 · Post autor: **bendzi40** » 26 cze 2013, 14:36

Munior mam vaga ori z płytą od kolesia on kupił nowy wypas na wszystkie nowe auta,bez mego za stary :cry:
ja oglądałem wartości i wykresy mi pokazuje tam musiałem coś może przestawić ,
mogę spisać wsio i tu wrzucić ktoś coś podpowie :oops:

[ Dodano: 2013-06-26, 14:42 ]
znacie kogoś z dolnegośląska albo zachodnia strona polski lubuskie zachodniopomorskie z wiedzą :mrgreen:

Ganimadeus · Post autor: **Ganimadeus** » 26 cze 2013, 15:05

bendzi40 pisze:mam vaga ori z płytą od kolesia on kupił nowy wypas na wszystkie nowe auta,bez mego za stary :cry:
ja oglądałem wartości i wykresy mi pokazuje tam musiałem coś może przestawić ,
mogę spisać wsio i tu wrzucić ktoś coś podpowie :oops:

że co!? tutaj naprawdę wystarczy vag 3.11 daj na pw maila to wyślę i zakończę Twoje męki ;p

Vojtas87 · Post autor: **Vojtas87** » 26 cze 2013, 19:52

Bo u mnie takie objawy są jak MUNIOR napisał jakby ktoś wyłączył auto na 1 sekundę, i strasznie nim rzuca i potrafi zgasnąć.

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 26 cze 2013, 21:26

Vojtas87 pisze:Bo u mnie takie objawy są jak MUNIOR napisał jakby ktoś wyłączył auto na 1 sekundę, i strasznie nim rzuca i potrafi zgasnąć.

Jak masz auto na nowszym osprzęcie pierburga ,to prawdopodobnie wina wtrysku sterującego ...jak na starym osprzęcie ,z nastawnikiem potencjometrycznym ,to jest wielce prawdopodobne że to wina kończącego się nastawnika ....podpiąć vaga ,sprawdzić błedy ...przy takich ostrych objawach musi być jakiś błąd ....albo sterującego ,albo nastawnika

Vojtas87 · Post autor: **Vojtas87** » 27 cze 2013, 10:48

Audi na Pierburgu. I u mnie nie dzieje się to cały czas. W marcu takie perypetie miałem i teraz w czerwcu. Auto zgasło podczas jazdy 2 razy. Postałem chwile, pokręciłem silnikiem i ogień i działa normalnie. W marcu byłem u trepka w Olkuszu z tym problemem i zero błędów na Vag-u. Teraz dolałem płynu do czyszczenia wtrysków i na razie wszystko hula. Musze sprawdzić oporność tego wtrysku to może coś będę wiedział.