[80 b4] Jakie amortyzatory??

Lenio21 · Post autor: **Lenio21** » 03 sty 2013, 21:09

ja kupiłem sachsy z allegro i też wiele innych części i już dawno ich nie mam na aucie. oprócz amorków bo jeszcze dają radę, pierścieni brak, luz miedzy wkładem a kolumną był. zniwelowany własnymi metodami i cisza. od jakiegoś czasu kupuję w sklepie u siebie i nie narzekam. głównie lemforder łączniki i tulejki wachaczy i sanek.

Ztnkrk · Post autor: **Ztnkrk** » 22 kwie 2013, 18:21

Witam,

założyłem amorki firmy kayaba, szczerze mowiac autko jest za miekkie odnosnie do starych amorków, polecicie coś na utwardzenie zawieszenie troszke?

matek10912 · Post autor: **matek10912** » 22 kwie 2013, 20:42

a olejowe pewnie dales. mogles kupic gazowe bys mial bardziej twardo. kup jeszcze sprezyny obnizajace i bedzie twardziej

LUPO · Post autor: **LUPO** » 22 kwie 2013, 20:49

matek10912 pisze:a olejowe pewnie dales. mogles kupic gazowe bys mial bardziej twardo. kup jeszcze sprezyny obnizajace i bedzie twardziej

tak szczerze to po co kupować amory i sprężny
moja propozycja jest dla amatorów wozów drabiniastych leżących na glebie zrobić to bardzo tanio-obciąć po dwa zwoje już leży na glebie,a żeby było mega twardo to tłoczysko amora bym cheftną spawarą na stałe

Dorianek · Post autor: **Dorianek** » 22 kwie 2013, 20:50

LUPO pisze:
matek10912 pisze:a olejowe pewnie dales. mogles kupic gazowe bys mial bardziej twardo. kup jeszcze sprezyny obnizajace i bedzie twardziej
tak szczerze to po co kupować amory i sprężny
moja propozycja jest dla amatorów wozów drabiniastych leżących na glebie zrobić to bardzo tanio-obciąć po dwa zwoje już leży na glebie,a żeby było mega twardo to tłoczysko amora bym cheftną spawarą na stałe

Ty widzisz co Ty piszesz w ogole ? :mrgreen:

Pavell · Post autor: **Pavell** » 24 kwie 2013, 14:55

LUPO pisze:tak szczerze to po co kupować amory i sprężny
moja propozycja jest dla amatorów wozów drabiniastych leżących na glebie zrobić to bardzo tanio-obciąć po dwa zwoje już leży na glebie,a żeby było mega twardo to tłoczysko amora bym cheftną spawarą na stałe

hahaha no to sie uśmiałem, ładny druciarz z ciebie. ciekawe czy w swoim tak wszystko robisz :mrgreen:

LUPO · Post autor: **LUPO** » 25 kwie 2013, 20:38

no cóż lata u mnie wszystko w standardzie ,a nie na glebie i twardo jak w wozie drabiniastym

123krzysiek123 · Post autor: **123krzysiek123** » 25 kwie 2013, 20:45

Pavell pisze:
LUPO pisze:tak szczerze to po co kupować amory i sprężny
moja propozycja jest dla amatorów wozów drabiniastych leżących na glebie zrobić to bardzo tanio-obciąć po dwa zwoje już leży na glebie,a żeby było mega twardo to tłoczysko amora bym cheftną spawarą na stałe
hahaha no to sie uśmiałem, ładny druciarz z ciebie. ciekawe czy w swoim tak wszystko robisz :mrgreen:

Na tyle nie da się obciąć sprężyny przy ori amortyzatorze. Springi -40 ze zwykłym amorem to w sumie jakby się uparł to można bez ściągaczy założyć. Można uciąć czemu nie :lol: , tylko trzeba by było linkami blokadę zrobić żeby springi nie wypadły, tak jak w maluchu czy jakimś tam się glebe robi poprzez ściągnięcie wahaczy liną. <ok>

Ztnkrk · Post autor: **Ztnkrk** » 28 kwie 2013, 21:43

Tak olejowe kupiłem, spreżyn raczej nie bede obcinał wieś tuning jak to mówia :mrgreen:. Jak nowe obnizajace sprezyny zapodam nie bedzie zaaaa twardo się jezdzic? :roll: też nie chce znow kazda dziure czuć wiecie o co chodzi, Pozdro

szaakaal · Post autor: **szaakaal** » 28 kwie 2013, 22:13

Ztnkrk pisze:Jak nowe obnizajace sprezyny zapodam nie bedzie zaaaa twardo się jezdzic?

owszem bedzie twardo, w końcu taka jest ich charakterystyka... albo rybki albo akwarium kolego

Ztnkrk · Post autor: **Ztnkrk** » 28 kwie 2013, 22:41

hmmm heh w tedy olejowe nie beda spelniały roli swojej jak załoze sprezynki tak mysle.. nie mamwyboru bede musiał się przyzwyczaic poprostu do niej

bendzi40 · Post autor: **bendzi40** » 01 sie 2013, 19:09

jak wymienić same wkłady i jakie kupić, bo mi sie pocą

szaakaal · Post autor: **szaakaal** » 01 sie 2013, 21:47

bendzi40 z przodu :?:
Wystarczy odkręcić przegub, łącznik stabilizatora, nie wiem czy też trzeba ale chyba tak końcówkę drążka kierowniczego. Ścisnąć sprężynę odkręcić amortyzator od góry i da się wyjąć. Jak nie będziesz mógł to odkręć jeszcze wahacz od sanek i już wtedy musi pójśc.

bendzi40 · Post autor: **bendzi40** » 01 sie 2013, 22:27

tyle to wiem ,z amora wkład wyjdzie bez problema?

szaakaal · Post autor: **szaakaal** » 02 sie 2013, 12:32

Powinien, geometrię później sobie sprawdź.