Nie doczytałem. Masz Chipsa?
Skoro przy obciążeniu dalej jest do kontroli układ olejowy ale gdzie indziej.
Trzeba zwalić przynajmniej cały filtr powietrza z obudową i zobaczyć czy przypadkiem smarowanie turbo nie puszcza (mokra turbina) i to też obstawiam. Do zrobienia tego dostęp nie jest za ciekawy ale da się. Może również puszczać od spodu (bo to obieg) ponieważ jest tam badziewna jakaś bakielito-tektura rodem z PRL. Poznasz to po mokrym stalowym oplocie odprowadzającym olej (jak zlokalizujesz zasilanie olejem to odprowadzenie jest od spodu po drugiej stronie turbo). Idzie od okolic filtra oleju tyłem za głowicą i dochodzi przewodem stalowym ok. 8mm grubym do turbo.
Zobacz czy tam masz sucho.
[B4 1.9TDI, 1Z] Nieprzyjemny zapach w kabinie
- Francis1982
- Forum Audi 80
- Posty: 1728
- Rejestracja: 15 sty 2009, 16:57
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
- Sagitari
- Forum Audi 80
- Posty: 220
- Rejestracja: 08 wrz 2011, 09:07
- Imię: Krzysztof
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.9 1Z
Jeśli rzeczywiście te spaliny idą spod maski, to można to zweryfikować w jeden sposób - wieczorem otwierasz maskę, odpalasz motor i oświetlasz komorę bardzo mocną latarką. Wydobywające się spaliny, których nie sposób zauważyć przy świetle dziennym będą do namierzenia w ciągu chwili. Jeśli nic nie będzie widać, oznacza to, że być może łapie jakieś kropelki z nieszczelności z okolic nagrzewnicy i stąd też może pojawiać się para widoczna gołym okiem.
[ Dodano: 2013-08-09, 14:01 ]
.... no i oczywiście motor nagrzany do pełnej temperatury, bo na zimnym być może nie będzie widać tych spalin. Ja osobiście tak lokalizowałem spaliny z odmy, która stopniowo pękała i popuszczała. Nie było widać, ale było wyraźnie czuć w kabinie (z nawiewów też było widać), w końcu skończyło się na wymianie odmy.
W moim poprzednim samochodzie zapach spalin z kolei namierzyłem z zupełnie przeciwnej strony - auto miało gdzieś nieszczelności w klapie bagażnika (była naprawiana po stłuczce). W hatchbacku jak i zarówno w kombi tworzą się duże zawirowania powietrza z tyłu auta. Jak jechałem z otwartymi oknami z większą prędkością, to tworzył się tak duży przeciąg, że aż zasysało od tyłu spaliny z rury wydechowej - to dopiero był jazda :lol: szczególnie pasażerowie tylnej kanapy mieli super.
[ Dodano: 2013-08-09, 14:01 ]
.... no i oczywiście motor nagrzany do pełnej temperatury, bo na zimnym być może nie będzie widać tych spalin. Ja osobiście tak lokalizowałem spaliny z odmy, która stopniowo pękała i popuszczała. Nie było widać, ale było wyraźnie czuć w kabinie (z nawiewów też było widać), w końcu skończyło się na wymianie odmy.
W moim poprzednim samochodzie zapach spalin z kolei namierzyłem z zupełnie przeciwnej strony - auto miało gdzieś nieszczelności w klapie bagażnika (była naprawiana po stłuczce). W hatchbacku jak i zarówno w kombi tworzą się duże zawirowania powietrza z tyłu auta. Jak jechałem z otwartymi oknami z większą prędkością, to tworzył się tak duży przeciąg, że aż zasysało od tyłu spaliny z rury wydechowej - to dopiero był jazda :lol: szczególnie pasażerowie tylnej kanapy mieli super.
Jutro sprawdzę to co napisałeś Sagitari a co do mojego przypadku to zauważyłem że jak jadę ciągle bez zmiany biegów na autostradą to nic nie ma tylko jak zmieniam biegi i ostro daje mu na gaz to wtedy pojawia się smród.
[ Dodano: 2013-09-01, 23:57 ]
Witam, po kilku dniowych obserwacjach wynika że to nie śmierdzi wtedy jak mam wszystkie szyby pozamykane. Nawet nawiew mam włączony na maksa i nic nie czuć. Dopiero jak otworzę szybę moją lub od pasażera to zaczyna czuć. Nie wiem jak jest to możliwe. Co wy na to ?
[ Dodano: 2013-09-01, 23:57 ]
Witam, po kilku dniowych obserwacjach wynika że to nie śmierdzi wtedy jak mam wszystkie szyby pozamykane. Nawet nawiew mam włączony na maksa i nic nie czuć. Dopiero jak otworzę szybę moją lub od pasażera to zaczyna czuć. Nie wiem jak jest to możliwe. Co wy na to ?
U mnie ostatnio był zaślepiany EGR na nowo i uszczelnianie odmy, i od tamtego czasu gdy samochód stoi w miejscu lub gdy cofam to śmierdzi niemiłosiernie spalinami (głównie gdy wysiądę, w środku tez, ale rzadziej) , podczas normalnej jazdy nie, obstawiam że zaślepka EGR'u jest nieszczelna, jeszcze to sprawdzę w nocy.
Panowie, u mnie auto 95rok Pierburg bez chipa, i gdy jadę bardzo ostro na obrotach przy rozgrzanym silniku, np. przez odcinek 5km ładuje po 170-180km/h, to czuć płyn chłodniczy w kabinie. Nagrzewnica może delikatnie przepuszczać? Szyby mi nie parują ani nie mam mokro w okolicy dywaników czy tunela środkowego.