[80 b4 2.3 NG] rozrzad

troll oslo · Post autor: **troll oslo** » 14 lis 2010, 22:02

no to pruboj zrobic to bez sciagania kola ale napisz jak poszlo.

PICEK1 · Post autor: **PICEK1** » 15 lis 2010, 09:31

Napinacz jeśli sprawny to zostaw bo faktycznie kosztuje chyba ponad 350plnów.
Co do pompy wody to bym wymienił.

macspeed · Post autor: **macspeed** » 15 lis 2010, 11:01

W Olsztynie napinacz SKF kosztuje ponad 600 zł...

subratri · Post autor: **subratri** » 03 wrz 2011, 21:46

no i przyszło mi odgrzać kotleta. Wymieniłem dzisiaj szklanki, coby motor troche wyciszyć, no i też przyszła kolej na rolkę napinacza... W każdym razie wytargałem walek rozrządu więc nie obeszło się bez ustawienia rozrządu. No i zonk wielki bo mi nie odpala. wyhechłalem (jak kolwiek się tego nie pisze) aku prawie do zera a ta franca nie zagadała. No i teraz nie wiem, czy szklanki sie tak długo napełniają, czy mam rozrząd źle ustawiony.
mam jakąś knigę z forum ale właściwie nic z niej nie wynika. Sam tez nie sprawdziłem przed rozbieraniem gdzie sa znaki.
Czy mógłby mi ktoś podesłać instrukcję ustawiania rozrządu w NG? Na kole od wałka rozrządu mam z przodu marker naniesiony farbą *taka biała kropka) i jakies 60 stopni wcześniej nabity mały punkcik na jednym z zębów. Jak ustawiłem rozrząd na ten punkcik to był strzal w kolektor więc raczej zonk. Pozostaje ten biały marker i strzałka na plastikowej obudowie??? no i dół. Na kawałku blaszanej obudowy jest wytłoczona kropka i wynikało by że nacięcia na kole powinno być na niej. Wtedy 1 tłok jest w GMP. Ale czy to aby prawda? bo jak tak go zakładam to nie gada.

a tak przy okazji... czyżby rozrząd w NG był bezkolizyjny??

[ Dodano: 2011-09-03, 21:48 ]
aa, no i tak przy okazji jeszcze, Jakim momentem dokręcać łożyska wałka rozrządu? ustawiłem klucz na 35 NM i mi 3 szpilki popłynęły, teraz nie wiem, czy przesadziłem straszliwie czy kogoś przedemną poniosła fantazja... jak ktoś ma takie info to tez bardzo proszę.

macspeed · Post autor: **macspeed** » 04 wrz 2011, 13:10

Rozrząd w NG jest kolizyjny. Na wałku rozrządu z tego co pamiętam u mnie też była kropka i marker. Oba znaki z czymś się pokrywały, z czego marker ze znakiem na metalowej osłonie od strony silnika. Znak na wale korbowym wypatrzysz przez okienko w skrzyni biegów, u mnie była to kreska wybita jakby małym przecinakiem i kropka zrobiona markerem lub pędzlem. Jak ustawisz obróć wał kilka razy kluczem (nie rozrusznikiem) i sprawdź ponownie znaki. Co do popychaczy muszą w odleżeć w głowicy co najmniej 30-40 min. Moment dokręcania łożysk wałka rozrządu znajdziesz w instrukcji obsługi i serwisowania (do ściągnięcia w centrum A80), bo ja dokładnie nie pamiętam a nie chcę wprowadzić Cie w błąd. Powodzenia!

subratri · Post autor: **subratri** » 04 wrz 2011, 13:31

rozrząd już rozkminiłem. Ta książka jest logiczna inaczej dla mnie. W każdym razie marker nabity na zewnetrznej stronie koła pokrywa się ze strzałką na osłonie paska i równocześnie od wewnętrznej strony koła jest nabity drugi marker, który pokrywa się z uszczelką dekla. To już się wyjasniło. Do czego jest ta biała kropka, nie mam pojęcia

Natomiast mam teraz zonka z zapłonem, bo wedłóg książki mam ustawić palec na znaku obudowy. Z tym, że nie bardzo wiem co rozumiec przez "ustawić palec". Bo na palcu jest wytłoczona kropka, i teraz nie wiem czy ta kropka ma być ustawiona na nacięcie, czy też środek "elektrody" (czy jak by nie nazwać tej metalowej części do przenoszenia iskry...)

Książki po prostu nie kumam.

[ Dodano: 2011-09-04, 18:46 ]
to sie pochwale

jab komuś na gazie źle chodził to warto zajrzeć w rozrząd

a już traciłem nadzieję na sukces z gazem

pawelec_ · Post autor: **pawelec_** » 29 sie 2013, 18:33

macspeed pisze:Rozrząd w NG jest kolizyjny

do nie dawna też tak myślałem ale pewnego razu dostałem z kolegą do garażu NG z pękniętym paskiem rozrządu i co ... myślałem ze silnik złom, a tu założyliśmy nowy pasek z kumplem, od razu sie nie ustawiło... ale po kilku próbach auto odpaliło i w przeciągu jednej nocy odjechało o własnych siłach :mrgreen:

jakiś fart ze nic sie nie pokrzywiło ... niby jest jak u mnie 2 zawory na cylinder ale kurde 5 ... jak to tam sie zgrywa <lol>

sagem · Post autor: **sagem** » 29 sie 2013, 20:05

pawelec_ pisze:
macspeed pisze:Rozrząd w NG jest kolizyjny
do nie dawna też tak myślałem ale pewnego razu dostałem z kolegą do garażu NG z pękniętym paskiem rozrządu i co ... myślałem ze silnik złom, a tu założyliśmy nowy pasek z kumplem, od razu sie nie ustawiło... ale po kilku próbach auto odpaliło i w przeciągu jednej nocy odjechało o własnych siłach :mrgreen:

jakiś fart ze nic sie nie pokrzywiło ... niby jest jak u mnie 2 zawory na cylinder ale kurde 5 ... jak to tam sie zgrywa <lol>

Nie możliwe, widocznie komuś pękł pasek na postoju :mrgreen: NG mimo tego że ma 2 zawory na cylinder to jest kolizyjne, bo jest właśnie ten jeden cylinder więcej i nie ma możliwości ominięcia się tłoka z zaworem. Tak samo każde 16v i 20v r4 jest kolizyjne i tam również nie ma opcji żeby to się mineło, nawet najmniejszej. Chyba że ktoś dał gruuuuba uszczelkę pod głowcę

pawelec_ · Post autor: **pawelec_** » 29 sie 2013, 20:08

sagem no to dobrze myślałem... ale koleś mówił ze coś puknęło, zagrzechotało i silnik zgasł ale masz racje bo miał jechać do pracy i nie dojechał

zukreator · Post autor: **zukreator** » 02 wrz 2013, 12:44

sagem, a fakt, że jest 1 cylinder więcej, jakoś wpływa na to, jak wałek rozrządu steruje zaworami w głowicy ? ;>

to ile jest cylindrów, nie ma znaczenia. znaczenie ma budowa tłoka, komory spalania w nim i w głowicy, a także skok zaworów i kąt pod którym pracują w głowicy

sagem · Post autor: **sagem** » 02 wrz 2013, 19:06

zukreator pisze:sagem, a fakt, że jest 1 cylinder więcej, jakoś wpływa na to, jak wałek rozrządu steruje zaworami w głowicy ? ;>

Oczywiście, że nie ma, przecież o tym wiesz. Tylko że jak by wałek nie sterował, to i tak nie miną się zawory bo dwa cylindry są w górze w tym samym czasie.

zukreator pisze:to ile jest cylindrów, nie ma znaczenia. znaczenie ma budowa tłoka, komory spalania w nim i w głowicy, a także skok zaworów i kąt pod którym pracują w głowicy

No jasne:)

pawelec_ · Post autor: **pawelec_** » 07 wrz 2013, 09:10

sagem wczoraj sie widziałem z właścicielem tego auta co robiłem... i powiedział ze w trakcje jazdy silnik zgasł... przy prędkości ok. 90km/h w mieście Łodzi

jakiś fart :mrgreen:

Jak będe miał opcje kupić jakieś NG za grosze to przetnę pasek do połowy nożyczkami i przejadę sie ... ciekawe co będzie <lol>

Dziki · Post autor: **Dziki** » 07 wrz 2013, 20:49

ja znam kilka przypadków w których zawory nie ucierpiały, powinienem raczej dodać że nie spotkałem się by NG był kolizyjny.

sagem · Post autor: **sagem** » 08 wrz 2013, 00:15

pawelec_ pisze:sagem wczoraj sie widziałem z właścicielem tego auta co robiłem... i powiedział ze w trakcje jazdy silnik zgasł... przy prędkości ok. 90km/h w mieście Łodzi

jakiś fart :mrgreen:

To bardzo ciekawe, aż sam się zainteresuje, a na farta to raczej nie ma co liczyć w tej sytuacji

SzymekB · Post autor: **SzymekB** » 11 wrz 2013, 23:14

sagem pisze:
pawelec_ pisze:sagem wczoraj sie widziałem z właścicielem tego auta co robiłem... i powiedział ze w trakcje jazdy silnik zgasł... przy prędkości ok. 90km/h w mieście Łodzi

jakiś fart :mrgreen:
To bardzo ciekawe, aż sam się zainteresuje, a na farta to raczej nie ma co liczyć w tej sytuacji

sagem badałem już ten temat, sam zle ostatnio ustawiłem rozrząd o pare zębów i próbowałem odpalać auto... mój fart ze nic nie zrobiłem... ale nie moglem dojść do tego jak to się stało więc latarka w dłon i przez swiece patrzyłem na położenie tłoka i układ krzywek.

Nic mi z tego nie wyszło dopóki się znak nie odnalazł, ale pamiętam jedną rzecz, były takie położenia w których:
kręcąc wałem delikatnie nie poczułem najmniejszego oporu, więc można uznać ze BEZKOLIZYJNY.....

Ale później próbowałem przestawić o zeba i już napotykałem opór.Więc KOLIZYJNY.

Według mnie wszystko zależy od tego w którym momencie zerwie się pasek, nie wiem ile jest takich polożen ale jest to możliwe.

Ja miałem bodajże przestawiony rozrząd o 5 zębów i kręciłem rozrusznikiem, kręcił normalnie..nic nie pokrzywiłem, nie odpalił, po przestawieniu wszystko ok...

Więc jeżeli pasek urwie się w tym miejscu, głowica stanie, too silnik zgasnie i będzie wśród zywych. Ząb dalej już nie....