Forum Audi 80 Klub Polska

Witam,

przejrzałem już chyba wszystkie tematy z uszczelkami pod głowicą.
Mam nieprzyjemny problem, w ciągu ostatniego roku miałem bardzo dużo problemów z układem chłodzenia, wymieniłem:
-2 razy pompę wody
-2 razy nagrzewnicę
-kolanko odchodzące od komory silnika
-korek zbiorniczka wyrównawczego
i ostatnio pękła mi rurka odchodząca od chłodnicy(plastikowa) wchodząca na wąż.
Silnik się nie przegrzewał, ale miał zawsze bardzo nabrzmiałe węże, na początku myślałem że tak ma być do czasu uszkodzenia chłodnicy. Nagaru nad korkiem wlewu oleju nie ma. Płynu chłodniczego co prawda trochę ubywało.
Wszystko wskazuje na uszkodzoną uszczelkę lub głowicę.
Mam do kolegów klubowiczów pytanie, czy jest jakaś instrukcja serwisowa jak ją wymienić?
Jeżeli nie kilka pytań:
-przykręcanie głowicy wykonujemy sposobem:
5 1 3 7
6 2 4 8 ??
-jaka powinna być siła przykręcania głowicy? Jeżeli kluczem dynamometrycznym to z jaką siłą
-czy są problemy z wyjęciem głowicy (rocznik '92)? wiem że za nic w świecie nie powinno się jej podważać, czy są jakieś "knify" by ją wyciągnąć?

Jeżeli macie jakieś inne spostrzeżenia dotyczące bezpośrednio wymiany głowicy to proszę o informację.

------------------------------------------!!WAŻNE!!----------------------------------------------------
Problem przeze mnie napisany nie był spowodowany uszkodzoną uszczelką lub głowicą!
Wszyscy mechanicy jak jeden mąż tak twierdzili, ale po długiej dedukcji problem był gdzie indziej.
Powyższy temat przedstawia problem z czujnikami temperatury:
-czujnik cieczy (przy chłodnicy)
-biały czujnik, od wskaźnika temperatury
pierwszy nie załączał mi wentylatora przy 95*C a drugi zaniżał mi wskazanie o ok. 15*C
Stąd wszystkie padające elementy i gotująca się ciecz, nie spowodowana dostawaniem się spalin do
układu chłodzenia (uszkodzona uszczelka)

p.s. dzięki również za stworzenie mini-instrukcji do wymiany uszczelki

dzięki i pozdrawiam!
----------------------------------------------------------------------------------------------------------

Dużo ubywa Ci płynu? dymi z wydechu na biało? jak odpala i jak wkręca się na obroty ?
Pozdr

Czy dużo, ciężko to określić, na tydzień z 1cm w dół w zbiorniczku wyrównawczym, ale nigdy nie miałem sytuacji że zszedł cały.
Nie dymi na biało, mam zagazowaną jednostkę więc z rury czasami leci woda.
Przy zimnym silniku obroty czasami skaczą od 900-1500 ale nie zawsze, zależy od temperatury i czy silnik był zagrzany.

Nie ma jakiej takiej instrukcji na wymiane uszczelki pod glowica. Musisz ja odkręcić, wyciągnąć, oddać do planowania i założyć spowrotem. Co do sposobu zakrecenia głowicy to jak kupisz uszczelke to będzie tam kartka co i jak i z jaką sila:-)

https://audi80.pl/b4-cabrio-wymiana- ... 873,30.htm
ABK i ABT to niemal to samo

Sajmonov pisze:Jeżeli nie kilka pytań:
-przykręcanie głowicy wykonujemy sposobem:
5 1 3 7
6 2 4 8 ??
-jaka powinna być siła przykręcania głowicy? Jeżeli kluczem dynamometrycznym to z jaką siłą

Będziesz miał napisane w opakowaniu uszczelki która kupisz, a powinno to wyglądać tak:

pierwszy etap, zaczynając od środka i lecąc po przekątnych aż do brzega wszystkie po 40NM, później drugi etap 60NM, później walisz od razu 180stopni kluczem lub dwa razy po 90. Główkę śruby i podkładkę zamocz w oleju, nie będzie "skakała" po głowicy i lepiej się dokręci.

Sajmonov pisze:czy są problemy z wyjęciem głowicy (rocznik '92)? wiem że za nic w świecie nie powinno się jej podważać, czy są jakieś "knify" by ją wyciągnąć?

Nic takiego nie jest potrzebne, naczytałeś się bajek. Odkręcisz wszystkie śruby i głowica sama odejdzie, jak nie to "pukniesz" ją ręka i wtedy tak, potem już tylko w górę, do planowania i można montować. Postaraj się zachować ogólną, bardzo dobrą czystość pracy. Po wymianie głowicy zalej dobry olej 10W40 ( np. valvoline )
Pod pokrywę zaworów również daj nową uszczelkę, a na rogach silikon do silników, tylko nie pakuj go za dużo, powinien minimalnie się wycisnąć, dobrze oczyść i odtłuść powierzchnię, a na zawsze zapomnisz o "poceniu" się z tego miejsca.

Nie ma się czego bać, to nic trudnego, na pewno sobie poradzisz <ok>

Dzięki wielkie za informację!

Dużo bardziej rozjaśniliście mi sprawę. Teraz zostaje mi się bawić w garażu:)
Nie jestem na tyle biegły i nie wiem szczerze pisząc czy ABT i ABK mało się różnią i pierwszy raz zabieram się do takiej pracy.

pozdrawiam!

Jak robisz głowicę po raz pierwszy to rozepnij wydech tuż za kolektorem i zdejmuj głowicę z oboma kolektorami. Dolotowy jest przykręcony wprawdzie imbusami (trzeba się zaopatrzyć w naprawdę dobre imbusy) ale jak głowica zamontowana dostęp upierdliwy. Podobnie wydechowy.

Dla ułatwienia przed rozpięciem rozrządu ustaw silnik w punkt 0 i na tym punkcie zakończ całą pracę razem z zmontowaniem rozrządu. Będzie łatwiej i nie trzeba potem "szukać".

P.S. Mam nadzieje, że doczytałeś w linku ode mnie, że trzeba dać obowiązkowo nowe śruby?
Końcówka do śrub to spline (drobny imbus) bodajże 12mm (nigdy nie mogę zapamiętać). W castoramie swój kupiłem 1/2 "

Ogólnie głowica w ABT/ABK to przyjemność. Najwięcej wkurzam się przy rozpinaniu wydechu żeby z kolektorami zdjąć.

Witam, poprzedni wlasciciel auta zmienil uszczelke bez planowania glowicy. Efekty tego widac teraz - sa kanaliki na bloku, uszczelke podmylo po 20tysiacach km (Przynajmniej tak twierdzi poprzedni wlasciciel...), mam nowa uszczelke i splanowana glowice. Pojawia sie pytanie. Planowac blok i skladac to tak jak jest, czy robic jeszcze cos dodatkowo? Przed ostatnim zgaszeniem nic nie stukalo w silniku, lecz gary w srodku byly strasznie zasyfione czarnym, chropowatym nalotem. Zawory delikatnie dostaly (Na dwoch widac dzialanie gazu).

Na garach jest delkatny przeswit, czy to normalne?

W najgroszym wypadku sprzedal bym to autko, ale zal mi czasu jaki w nie wlozylem i nowego zawieszenia... Co robic?

Czy zainteresowac sie zaworami, uszczelniacze i planowac blok? Blok zle nie wyglada, lecz usczelke podmylo z dwoch miejsach, a w trzecim ja wydmuchalo. W poniedzialek pojade na wioske to wrzuce zdjecie, powinno to wiecej zobrazowac.

No i na bloku jest delikatny wzer od wody.

Witajcie mam małe pytanie została założona nowa uszczelka pod głowice przejechano na niej dosłownie 5km i chce zdjąć znów głowice i czy będzie można założyć tą uszczelka jeszcze raz czy trzeba już nową wystarczą mi odp. tak lub nie
dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam

nie

nie, a mozna spytac czemu chcesz powtornie sciagac?

piter10 pisze:Witajcie mam małe pytanie została założona nowa uszczelka pod głowice przejechano na niej dosłownie 5km i chce zdjąć znów głowice i czy będzie można założyć tą uszczelka jeszcze raz czy trzeba już nową wystarczą mi odp. tak lub nie
dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam

Według mnie spokojnie można założyć ją ponownie.