[B4 2.0 ABT 90KM] Nierówna praca
[B4 2.0 ABT 90KM] Nierówna praca
Witam!
Wiem, że jest wiele tematów na temat nierównej pracy silnika ABT, ale niestety odpowiedzi nie znalazłem Sprawdzałem wąż od serwa, ale wydaje się być cały. Podstawa filtra powietrza też z zewnątrz nie posiada żadnych pęknięć, a silnik wciąż dziwnie chodzi. Silnik parkoli sobie normalnie, lecz co chwila puszcza "bąki". Przy normalnym, płynnym dodawaniu gazu nie czuć tego tak bardzo, ale gdy przytrzyma się pedał gazu, bądź linkę od gazu przy filtrze, czuć i słychać straszne przerwy w zapłonie. Poza tym zauważyłem wzrost spalania gazu. Jeszcze kilka miesięcy temu robiłem ok 420km na pełnym zbiorniku gazu (ok. 48L, bo zawór bardzo nie odbija), a teraz niecałe 380 robię. Nie wiem już co może być przyczyną... Może źle ustawiony zapłon? Nagrałem dwa filmiki pracy silnika. Mam nadzieję, że dacie radę czegoś się w nich dopatrzeć
Czekam na szybką odpowiedź, bo zaczyna mnie to już dobijać powoli...
VID_20131017_160959.3gp
VID_20131017_161231.3gp
Wiem, że jest wiele tematów na temat nierównej pracy silnika ABT, ale niestety odpowiedzi nie znalazłem Sprawdzałem wąż od serwa, ale wydaje się być cały. Podstawa filtra powietrza też z zewnątrz nie posiada żadnych pęknięć, a silnik wciąż dziwnie chodzi. Silnik parkoli sobie normalnie, lecz co chwila puszcza "bąki". Przy normalnym, płynnym dodawaniu gazu nie czuć tego tak bardzo, ale gdy przytrzyma się pedał gazu, bądź linkę od gazu przy filtrze, czuć i słychać straszne przerwy w zapłonie. Poza tym zauważyłem wzrost spalania gazu. Jeszcze kilka miesięcy temu robiłem ok 420km na pełnym zbiorniku gazu (ok. 48L, bo zawór bardzo nie odbija), a teraz niecałe 380 robię. Nie wiem już co może być przyczyną... Może źle ustawiony zapłon? Nagrałem dwa filmiki pracy silnika. Mam nadzieję, że dacie radę czegoś się w nich dopatrzeć
Czekam na szybką odpowiedź, bo zaczyna mnie to już dobijać powoli...
VID_20131017_160959.3gp
VID_20131017_161231.3gp
Ja mam wypadanie zapłonów w swoim, właśnie też na benzynie bardziej czuje niż na gazie, zapłon ustawiany tysiące razy, wszystko powymieniałem i została tylko głowica do roboty, coś nie tak jest na drugim cylindrze, może zawory już chcą wymiany, kiedyś przeczytałem jeden temat że właśnie ktoś tak miał z forum i po zrobieniu głowicy wypadanie zapłonów ustało.
- Hołowczyc20
- Audi 80 Klub
- Posty: 804
- Rejestracja: 11 mar 2008, 17:25
- Lokalizacja: Mielec
- Hołowczyc20
- Audi 80 Klub
- Posty: 804
- Rejestracja: 11 mar 2008, 17:25
- Lokalizacja: Mielec
Kolego jooreck ja u siebie w ABT też robiłem remont głowicy + świece, palec, kopułka,przewody WN,ustawienie zapłonu(ASO) i powiem Ci że też tak dziwnie chodzi na wolnych obrotach.Co prawda nie faluje,błędów nie ma bo podłączyłem pod VAG-a,spalanie w normie,a nawet mniej niż podaje książka i też się mi tak lubi przycinać,i nie mam gazu tak dla ścisłości.Oprócz tego ABT mam też PM-a bliźniaczy silnik i tu tego głupiego efektu nie mam.
To teraz proponuje dać sobie spokój ze stroboskopami i odkręcić śrubę od regulacji aparatu zapłonowego i kręcić delikatnie w lewo i obserwować jak reaguje silnik. Kiedyś z tym walczyłem i wyprzedzenie zapłonu większe niż wskazane rozwiązało sprawę. Kręcąc w lewo obroty jałowe lekko wzrosną ale po chwili się ustabilizują.
Dzisiaj przejechałem się kilka kilometrów, wróciłem do domu na dosłownie kilka minut, potem poszedłem, otworzyłem maskę, odpaliłem i chodził sobie na benzynie. Nie był chyba bardzo zagrzany i chodził dosłownie jakby miał zaraz zgasnąć. Odpiąłem niebieski czujnik i jak ręką odjął, objawy ustały. Jednak jak później odpiąłem ten czujnik znów, to już nie było żadnej różnicy.. Reset komputera był robiony z pół roku temu. Najdziwniejsze jest to, że od końca wakacji robię ok. 50km mniej na pełnym zbiorniku Posiadacze ABT, powiedzcie jaki przebieg pokonujecie na pełnym zbiorniku LPG? Odkąd mam gaz zawsze robiłem 420km +/- 10km, w zależności jak bardzo katowałem silnik. Teraz nie mogę się przebić przez magiczne 380km
jooreck, spróbuj zrobić reset komputera, ja ostatnio tez miałem problemy z przerywaniem ale wtedy odpaliłem samochód po nocy i ruszałem dodawałem gazu a auto przerywało zarówno na benzynie jak i na gazie, odłączyłem aku na 30min i powiem Ci ze sytuacja się poprawiła, może komputer nałapał błędów.
Z niebieskim czujnikiem miałem problem jak kupiłem samochód jak odpalałem silnik to chodził tak nie równo ze chciał wyskoczyć, obroty szalały itd. Gdzieś w książce jest wykres i za pomocą miernika sprawdzisz czy czujnik niebieski jest dobry. Przy danej temperaturze musi być dana oporność. U mnie przy temperaturze ok 15 stopni czujnik dawał sygnał ze silnik nagrzany jest na ok 70 stopni przez co dostawał bardzo ubogą mieszankę.
Co do spalania to u mnie na 42 litrach w proporcji 70% trasa, 30% miasto ok 380km.
Z niebieskim czujnikiem miałem problem jak kupiłem samochód jak odpalałem silnik to chodził tak nie równo ze chciał wyskoczyć, obroty szalały itd. Gdzieś w książce jest wykres i za pomocą miernika sprawdzisz czy czujnik niebieski jest dobry. Przy danej temperaturze musi być dana oporność. U mnie przy temperaturze ok 15 stopni czujnik dawał sygnał ze silnik nagrzany jest na ok 70 stopni przez co dostawał bardzo ubogą mieszankę.
Co do spalania to u mnie na 42 litrach w proporcji 70% trasa, 30% miasto ok 380km.