z własnego doświadczenia radzę szukać części w kolorze;) koszty malowania zderzaka = drugi zderzak....może warto pokusić się o zderzak coupe w kolorze? autko zyskałoby na wyglądziewyszpachlować i pomalować przedni zdrzak.
Biała dama ABT str.51 SPRZEDAM
- Daniel Choros
- Forum Audi 80
- Posty: 744
- Rejestracja: 08 gru 2011, 18:11
- Lokalizacja: Kamionka/Chełm
- Daniel Choros
- Forum Audi 80
- Posty: 744
- Rejestracja: 08 gru 2011, 18:11
- Lokalizacja: Kamionka/Chełm
Spoko spoko, zrobię to co trzeba i można modzić <ok>
[ Dodano: 2013-12-07, 20:30 ]
Witam po długiej przerwie
Auto zostało już w sumie przygotowane do zimy-założone zimówki, wziąłem się też za uszczelnienie samochodu tu i ówdzie bo mi strasznie do środka woda ciekła-teraz sucho jak ta lala <ok>
Poza tym parę zmian kosmetycznych:
Maskownice psiknięte w czarny połysk, efekt mi się bardzo podoba <ok>
No i te upragnione ,długo oczekiwane ZAGŁÓWKI :mrgreen:
No i powoli, powoli zaczynam zmieniać kolory we wnętrzu auta:
Że tak to uję ,zdjęcie trochę przekłamuje-w rzeczywistości środkowe pokrętło od temperatury jak najbardziej się świci-na czerwono a dwa boczne są podświetlone na całej powierzchni, na załączonym obrazku w kilku miejscach jest trochę ciemniej-tym niemniej w reaul wygląda to bardzo ładnie
Zacząłem nosić się z zamiarem uaktualniania tematu na pierwszej stronie...
W tym tygodniu auto ląduje u znajomego, gdzie robione będzie planowanie głowicy i wymiana uszczelek, bo babcia ostatnimi czasy pali płyn i kopci, staruszka.. Całkiem możliwe że w tym tygodniu zregenerowany zostanie rozrusznik oraz naprawione światła wsteczne ,które po prostu się nie palą.
W najbliższym czasie na pokład wpadną też białe pokrowce na zagłówki :mrgreen:
Oraz bardzo prawdopodobne że jakieś porządniejsze głośniczki w deskę.
Pzdr i proszę o komentarze!
[ Dodano: 2013-12-07, 20:30 ]
Witam po długiej przerwie
Auto zostało już w sumie przygotowane do zimy-założone zimówki, wziąłem się też za uszczelnienie samochodu tu i ówdzie bo mi strasznie do środka woda ciekła-teraz sucho jak ta lala <ok>
Poza tym parę zmian kosmetycznych:
Maskownice psiknięte w czarny połysk, efekt mi się bardzo podoba <ok>
No i te upragnione ,długo oczekiwane ZAGŁÓWKI :mrgreen:
No i powoli, powoli zaczynam zmieniać kolory we wnętrzu auta:
Że tak to uję ,zdjęcie trochę przekłamuje-w rzeczywistości środkowe pokrętło od temperatury jak najbardziej się świci-na czerwono a dwa boczne są podświetlone na całej powierzchni, na załączonym obrazku w kilku miejscach jest trochę ciemniej-tym niemniej w reaul wygląda to bardzo ładnie
Zacząłem nosić się z zamiarem uaktualniania tematu na pierwszej stronie...
W tym tygodniu auto ląduje u znajomego, gdzie robione będzie planowanie głowicy i wymiana uszczelek, bo babcia ostatnimi czasy pali płyn i kopci, staruszka.. Całkiem możliwe że w tym tygodniu zregenerowany zostanie rozrusznik oraz naprawione światła wsteczne ,które po prostu się nie palą.
W najbliższym czasie na pokład wpadną też białe pokrowce na zagłówki :mrgreen:
Oraz bardzo prawdopodobne że jakieś porządniejsze głośniczki w deskę.
Pzdr i proszę o komentarze!
- Daniel Choros
- Forum Audi 80
- Posty: 744
- Rejestracja: 08 gru 2011, 18:11
- Lokalizacja: Kamionka/Chełm
Czerwone może i by się podobało ale różowe już nie bardzo..
Są gusta i guściki, ale moim zdaniem to też kwestia koloru auta-ja uważam że do białego lakieru białe podświetlenie we wnętrzu jak najbardzij pasuje-a oprócz pokręteł, planuję też niedługo białe podświetlenie zegarów. Swoją drogą kiedyś widziałem jak ktoś na forum zrobił sobie zielone pokrętła-można? można ,kto mu broni, w sumie to nie wyglądało to źle
Dziś też trochę pogrzebałem przy aucie-padło mi radio(przepalony bezpiecznik nr.4), więc trza było wymienić a poza tym dołożyłem czerwonego w kabinie coby koledzy mnie nie zlinczowali-wymieniłem spalone żarówki przycisku światła przeciwmgielnego oraz podświetlenie przedniej popielniczki wraz z zapalniczka-choć do końca z efektu nie jestem zadowolony bo gniazdo zapalniczki coś słabo świeci ,popielniczka ładnie daje na czerwono ale to kółko wokół zapalniczki słabiutko..
Mimo to jednak bardzo zadowolony jestem z moich świecących na czerwono przycisków w konsoli :mrgreen:
Od razu zaczęło mi też chodzić po głowie podświetlenie popielniczki z tyłu ale zaglądając tam dzisiaj stwierdziłem iż żadna wiązka tam nie idzie, więc jeśli kiedyś będę tam chciał światełko to trzeba będzie trochę pomodzić.
Zdjęć z dzisiejszych prac niestety nie mam, gdyż było jasno a auto zostało już odstawione do znajomego na tydzień-zdjęcia będę więc mógł zrobić w piątek <ok>
Pzdr
[ Dodano: 2013-12-14, 18:42 ]
Autko w coraz lepszym stanie mechanicznym-jest już po remoncie głowicy(planowanie, docieranie zaworów i wymiana uszczelniaczy, wymiana uszczelek pod głowicą ,kolektorami oraz między kolektorem a rurą wydechową)
Na pokład wpadła dzielona kanapa :mrgreen:
I obiecane zdjęcia podświetleń wewnątrz auta:
Zdjęcia trochę przekłamuią na kolorach.
A w przyszłym roku biorę się za rezanie tego:
<ok>
W przyszłym tygodniu zaś czeka mnie wymiana czujnika świateł cofania i na pokład wpadną też pokrowce na zagłówki :mrgreen:
Dzisiaj z kolei ,grzebiąc przy autku stwierdziłem dziwne rzeczy-od jakiegoś czasu frustruje mnie problem z lampką na podsufitce-w pozycji na otwarte drzwi świeci cały czas-z kolei w pozycji na cały czas, świeci kiedy chce. Zdjąłem ją i przeczyściłem wszystkie styki ,żaden kabel nie był załamany ani przerwany. Wziąłem się za sprawdzanie czujników zamkniętych drzwi ,tych w słupkach. No i tu zaskoczenie:tylne są jak najbardziej ok ,zostały przeczyszczone i złożone spowrotem do kupy.Z przednimi z kolei jest sprawa taka:
od strony kierowcy czujnik nie był w ogółe podłączony-kabelki są tam strasznie krótkie i nawet nie sięgają do dziury w słupku ,w której osadzony jest czujnik. Od strony pasażera z kolei czujnik jest raz że ułamany a dwa że podłączony jest tylko jeden kabelek(biało-brązowy). Wiem już że będę musiał kupić jeden czujnik i będę także musiał rozebrać poszycie słupków aby dobrać się do kabli i zobaczyć co tam się dzieje.To jednak nie jest na razie pilne ,ale nie ukrywam że coraz bardziej mnie drażni.
Niedługo kolejna relacja! <ok>
[ Dodano: 2013-12-21, 15:30 ]
Ktoś wgl jeszcze czyta te wypociny?
Wpadły upragnione pokrowce na zagłówki :mrgreen:
Ponadto wymieniłem wkońcu czujnik świateł cofania:
Teraz mogę się już cieszyć palacymi się wstecznymi <ok>
Dzisiaj sprawdzałem przeguby i szukałem przyczyny tłuczenia podczas jazdy-na prawej półosi jest straszny luz, mogę nią ruszać tak że aż stuka-z lewej strony nie czuje w sumie nic ,za to oba koła przy obracaniu w powietrzu trą i bardzo ciężko się obracają ,tak jakby był zaciśnięty zacisk na jednym i drugim. Nie jest to jednak zacisk bo auta mi nie hamuje i koło się nie grzeje. W któryś dzień ściągnę koła i postaram się popatrzeć co tam jest nie tak. Coraz bardziej jednak upewniam się że mam do wymiany przeguby wewnętrzne-tłucze coraz mocniej i głośniej, częstotliwość tłuczenia wzrasta wraz z predkością i czuć wibracje w podłodze.
Jutro myślę, że pobawię się trochę lutownicą <ok>
Są gusta i guściki, ale moim zdaniem to też kwestia koloru auta-ja uważam że do białego lakieru białe podświetlenie we wnętrzu jak najbardzij pasuje-a oprócz pokręteł, planuję też niedługo białe podświetlenie zegarów. Swoją drogą kiedyś widziałem jak ktoś na forum zrobił sobie zielone pokrętła-można? można ,kto mu broni, w sumie to nie wyglądało to źle
Dziś też trochę pogrzebałem przy aucie-padło mi radio(przepalony bezpiecznik nr.4), więc trza było wymienić a poza tym dołożyłem czerwonego w kabinie coby koledzy mnie nie zlinczowali-wymieniłem spalone żarówki przycisku światła przeciwmgielnego oraz podświetlenie przedniej popielniczki wraz z zapalniczka-choć do końca z efektu nie jestem zadowolony bo gniazdo zapalniczki coś słabo świeci ,popielniczka ładnie daje na czerwono ale to kółko wokół zapalniczki słabiutko..
Mimo to jednak bardzo zadowolony jestem z moich świecących na czerwono przycisków w konsoli :mrgreen:
Od razu zaczęło mi też chodzić po głowie podświetlenie popielniczki z tyłu ale zaglądając tam dzisiaj stwierdziłem iż żadna wiązka tam nie idzie, więc jeśli kiedyś będę tam chciał światełko to trzeba będzie trochę pomodzić.
Zdjęć z dzisiejszych prac niestety nie mam, gdyż było jasno a auto zostało już odstawione do znajomego na tydzień-zdjęcia będę więc mógł zrobić w piątek <ok>
Pzdr
[ Dodano: 2013-12-14, 18:42 ]
Autko w coraz lepszym stanie mechanicznym-jest już po remoncie głowicy(planowanie, docieranie zaworów i wymiana uszczelniaczy, wymiana uszczelek pod głowicą ,kolektorami oraz między kolektorem a rurą wydechową)
Na pokład wpadła dzielona kanapa :mrgreen:
I obiecane zdjęcia podświetleń wewnątrz auta:
Zdjęcia trochę przekłamuią na kolorach.
A w przyszłym roku biorę się za rezanie tego:
<ok>
W przyszłym tygodniu zaś czeka mnie wymiana czujnika świateł cofania i na pokład wpadną też pokrowce na zagłówki :mrgreen:
Dzisiaj z kolei ,grzebiąc przy autku stwierdziłem dziwne rzeczy-od jakiegoś czasu frustruje mnie problem z lampką na podsufitce-w pozycji na otwarte drzwi świeci cały czas-z kolei w pozycji na cały czas, świeci kiedy chce. Zdjąłem ją i przeczyściłem wszystkie styki ,żaden kabel nie był załamany ani przerwany. Wziąłem się za sprawdzanie czujników zamkniętych drzwi ,tych w słupkach. No i tu zaskoczenie:tylne są jak najbardziej ok ,zostały przeczyszczone i złożone spowrotem do kupy.Z przednimi z kolei jest sprawa taka:
od strony kierowcy czujnik nie był w ogółe podłączony-kabelki są tam strasznie krótkie i nawet nie sięgają do dziury w słupku ,w której osadzony jest czujnik. Od strony pasażera z kolei czujnik jest raz że ułamany a dwa że podłączony jest tylko jeden kabelek(biało-brązowy). Wiem już że będę musiał kupić jeden czujnik i będę także musiał rozebrać poszycie słupków aby dobrać się do kabli i zobaczyć co tam się dzieje.To jednak nie jest na razie pilne ,ale nie ukrywam że coraz bardziej mnie drażni.
Niedługo kolejna relacja! <ok>
[ Dodano: 2013-12-21, 15:30 ]
Ktoś wgl jeszcze czyta te wypociny?
Wpadły upragnione pokrowce na zagłówki :mrgreen:
Ponadto wymieniłem wkońcu czujnik świateł cofania:
Teraz mogę się już cieszyć palacymi się wstecznymi <ok>
Dzisiaj sprawdzałem przeguby i szukałem przyczyny tłuczenia podczas jazdy-na prawej półosi jest straszny luz, mogę nią ruszać tak że aż stuka-z lewej strony nie czuje w sumie nic ,za to oba koła przy obracaniu w powietrzu trą i bardzo ciężko się obracają ,tak jakby był zaciśnięty zacisk na jednym i drugim. Nie jest to jednak zacisk bo auta mi nie hamuje i koło się nie grzeje. W któryś dzień ściągnę koła i postaram się popatrzeć co tam jest nie tak. Coraz bardziej jednak upewniam się że mam do wymiany przeguby wewnętrzne-tłucze coraz mocniej i głośniej, częstotliwość tłuczenia wzrasta wraz z predkością i czuć wibracje w podłodze.
Jutro myślę, że pobawię się trochę lutownicą <ok>
To daj
Pewnie że wstawie, 2014 upłynie pod znakiem rezania zegarów-obrotek, ringi i białe podświetlenie <ok>
[ Dodano: 2014-01-02, 18:23 ]
Witam
Autko było na sylwestrowym spa u mojej kochanej dziewczyny a oto efekty <ok>
Było:
Jest:
Było:
Jest:
Dodatkowo wyregulowałem sobie światła mijania bo strasznie krzywo świeciły ,krzyzowały sie.
Jutro biorę się za klepanie drzwi pasażera i usuwanie skrzypienia z prawej strony <ok>
[ Dodano: 2014-01-03, 16:36 ]
Witam
Dziś trochę pogrzebałem przy autku a oto efekty:
Wyciągnięcie wgniecenia na drzwiach <ok>
Było:
Jest:
Mycie zbiorniczka płynu chłodzącego
Było:
Jest:
A jutro postaram się zrobić coś z tym:
Pzdr <ok>
Pewnie że wstawie, 2014 upłynie pod znakiem rezania zegarów-obrotek, ringi i białe podświetlenie <ok>
[ Dodano: 2014-01-02, 18:23 ]
Witam
Autko było na sylwestrowym spa u mojej kochanej dziewczyny a oto efekty <ok>
Było:
Jest:
Było:
Jest:
Dodatkowo wyregulowałem sobie światła mijania bo strasznie krzywo świeciły ,krzyzowały sie.
Jutro biorę się za klepanie drzwi pasażera i usuwanie skrzypienia z prawej strony <ok>
[ Dodano: 2014-01-03, 16:36 ]
Witam
Dziś trochę pogrzebałem przy autku a oto efekty:
Wyciągnięcie wgniecenia na drzwiach <ok>
Było:
Jest:
Mycie zbiorniczka płynu chłodzącego
Było:
Jest:
A jutro postaram się zrobić coś z tym:
Pzdr <ok>
Przemo95 akurat teraz jest syf jak cholera ,porządek pod maską taki porządny planuję zrobić na wiosnę. Wtedy też pod maskę wpadnie coś za co pewnie połowa audimaniaków, przeciwnych beszczeszczeniu Audi się oburzy, ale co mi tam..
Dzisiaj, rezając sobie lampki color edition ,wymyśliłem że zrobię lifting dla blendy pod tablice-tak się też stało:
Lampki na aucie prezentują się godnie:
to zdjęcie szczególnie mi się podoba <ok>
Wszystko razem już z blendą
jakoś tak jakby urok straciło... :roll:
Razem z tablicą ,zdjęcie niestety po ciemku i na zdjęcie w świetle dziennym trzeba będzie poczekać do następnego weekendu
I taki mały prezencik dla autka:
Stare:
Nowe:
Wprawne oko dostrzeże pełno śladów od borygo-wywaliło mi wodę podczas jazdy po mieście przez niezabezpieczony czujnik temperatury :evil:
Silnik padł ale po wystudzeniu i zalaniu spowrotem wody jeździ jak marzenie <ok>
I chyba rozwiały się moje podejrzenia co do konieczności remontu silnika, przewrażliwiony już chyba jestem..
Za to kolejną rzeczą do roboty jest wymiana śruby na kole wałka rozrządu-krzywa jest i ścina mi pasek o osłonę ,tak wnioskuje :->
Pzdr
Dzisiaj, rezając sobie lampki color edition ,wymyśliłem że zrobię lifting dla blendy pod tablice-tak się też stało:
Lampki na aucie prezentują się godnie:
to zdjęcie szczególnie mi się podoba <ok>
Wszystko razem już z blendą
jakoś tak jakby urok straciło... :roll:
Razem z tablicą ,zdjęcie niestety po ciemku i na zdjęcie w świetle dziennym trzeba będzie poczekać do następnego weekendu
I taki mały prezencik dla autka:
Stare:
Nowe:
Wprawne oko dostrzeże pełno śladów od borygo-wywaliło mi wodę podczas jazdy po mieście przez niezabezpieczony czujnik temperatury :evil:
Silnik padł ale po wystudzeniu i zalaniu spowrotem wody jeździ jak marzenie <ok>
I chyba rozwiały się moje podejrzenia co do konieczności remontu silnika, przewrażliwiony już chyba jestem..
Za to kolejną rzeczą do roboty jest wymiana śruby na kole wałka rozrządu-krzywa jest i ścina mi pasek o osłonę ,tak wnioskuje :->
Pzdr
Lampy mam ciemne bo są oklejone folią przyciemniającą
Co do wyglądu USów to takie samo wrażenie odniosłem jak zamontowałem lampy ale blendy na biało nie będę malował bo niedługo zamierzam tam wpakować blendę od 90-tki <ok>
Chociaż nie ukrywam że blenda pod kolor auta to ciekawy pomysł..Jak zamontuje sobie od 90tki to tą przemaluje na biało i będę miał na zmiane :lol:
Co do wyglądu USów to takie samo wrażenie odniosłem jak zamontowałem lampy ale blendy na biało nie będę malował bo niedługo zamierzam tam wpakować blendę od 90-tki <ok>
Chociaż nie ukrywam że blenda pod kolor auta to ciekawy pomysł..Jak zamontuje sobie od 90tki to tą przemaluje na biało i będę miał na zmiane :lol: