[2.0 ABK LPG] Niestabilna praca na LPG przy zimnym silniku.
[2.0 ABK LPG] Niestabilna praca na LPG przy zimnym silniku.
Witam.
Problem pojawia się zawsze gdy temp. powietrza jest niższa niż 5 st.C. Czym chłodniej na dworze tym dolegliwości większe. Ale do rzeczy. We wrześniu oddałem auto na regulacje ( falujące obroty na biegu jałowym). Auto odebrałem uiszczając wysoką kwotę (280 zł) bo przy okazji zostały wymienione filtry i wyczyszczone i skalibrowane wtryski (podobno). Obecnie problem falujących obrotów nie występuje. Natomiast męczy mojego Avanta inna przypadłość , tj. po przełączeniu na gaz (tylko na postoju, temp.przełączania 30 st.C.) silnik pracuje niestabilnie i trzęsie budą przez okres 5 - 30sekund, potem zero problemów. W czasie jazdy gdy następuje przełączanie problemu nie ma.
Zamierzam kupić sobie interface tylko nie wiem czy będę w stanie sam sobie poradzić z tym problemem.
Proszę o pomoc i jakieś sugestie.
STAG 4 + MAGIC JETY + ALASKA AT 09 (instalacja ma 2,5 roku i około 20tyś km przebiegu).
Problem pojawia się zawsze gdy temp. powietrza jest niższa niż 5 st.C. Czym chłodniej na dworze tym dolegliwości większe. Ale do rzeczy. We wrześniu oddałem auto na regulacje ( falujące obroty na biegu jałowym). Auto odebrałem uiszczając wysoką kwotę (280 zł) bo przy okazji zostały wymienione filtry i wyczyszczone i skalibrowane wtryski (podobno). Obecnie problem falujących obrotów nie występuje. Natomiast męczy mojego Avanta inna przypadłość , tj. po przełączeniu na gaz (tylko na postoju, temp.przełączania 30 st.C.) silnik pracuje niestabilnie i trzęsie budą przez okres 5 - 30sekund, potem zero problemów. W czasie jazdy gdy następuje przełączanie problemu nie ma.
Zamierzam kupić sobie interface tylko nie wiem czy będę w stanie sam sobie poradzić z tym problemem.
Proszę o pomoc i jakieś sugestie.
STAG 4 + MAGIC JETY + ALASKA AT 09 (instalacja ma 2,5 roku i około 20tyś km przebiegu).
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
Skleja się któryś z wtryskiwaczy (ale ponoć były czyszczone), reduktor wali na zimnym silniku gaz podciśnieniem (ale przy tym przebiegu jeszcze nie powinien) albo daje za wysokie ciśnienie. Albo przydała się korekta ilości podawanego gazu od temperatury gazu (magic jety na zimno lubią lać).
Ale najbardziej skłaniam się ku pierwszej opcji. Możnaby włączyć podgrzewanie wtryskiwaczy aby sterownik je rozruszał przed przełączeniem na gaz.
A jak zacznie się telepać na postoju to da się dodać gazu aby podnieść obroty?
Ale najbardziej skłaniam się ku pierwszej opcji. Możnaby włączyć podgrzewanie wtryskiwaczy aby sterownik je rozruszał przed przełączeniem na gaz.
A jak zacznie się telepać na postoju to da się dodać gazu aby podnieść obroty?
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
Zależy od czy masz czas i chęci aby się nauczyć ustawiać instalacje.Grześ77 pisze:Czyli raczej sam nie poradzę sobie?
Ale po kilku nieskutecznych regulacja raczej przydałoby się abyś miał kabel. Np. na lpg forum sporo jest osób które zawiodły się na gazownikach i na własną rękę regulują.
Choć opanowanie ustawienia ABK może być trudne.
- Pieterb
- Forum Audi 80
- Posty: 11730
- Rejestracja: 02 sty 2009, 17:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Zamość
nie wiem jak stag4 ale mam stag4 eco i tam jest taka opcja którą trzeba włączyć w ustawieniach instalacji i ja mam to włączone. Pewnie u Ciebie jest tak samo!Grześ77 pisze:Witam.
Czyli STAG 4 posiada opcję podgrzewania wtryskiwaczy, którą można normalnie włączyć w menu programu? Czy trzeba jakoś "mocniej" kombinować a tą opcją?
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
[2.0 ABK LPG] Niestabilna praca na LPG przy zimnym silniku.
Nie ma to jak tłumaczenie przy użyciu zdjęć, tzw. prowadzenie za rączkę. Zacznę od tego.
Jutro zamówię kabelek do Staga 4. Wybrałem ten: http://allegro.pl/interfe...3692376128.html . Mam nadzieję, że będzie dobry.
Na razie dziękuję i pozdrawiam.
Kabelek dotarł. Uporządkowałem i posprawdzałem wszystko i sprawa wygląda tak:
1. PB zimny silnik dławi się przy niskich obrotach podczas przyspieszania i schodząc z obrotów, przydławi się i powróci do wolnych obrotów i to wszystko do temperatury około 40st. potem wszystko gra. Poczytałem o krokowcu, niebieskim czujniku odpowiedzialnym za takie objawy. Pomiar rezystancji wykazał, że czujnik sprawny. Wpiąłem dla próby na zimnym silniku w niebieską wtyczkę stały rezystor 270om co niby odpowiada 90st. Auto odpaliło ale dławiło się. Krokowiec miałem zanurzony na kilka godzin w benzynie ekstrakcyjnej bez zmian.
Nie wiem w czym tkwi problem?
2. LPG ustawiłem podgrzewanie wtryskiwaczy - nie pomogło. Przełączy i przez moment trzęsie budą jak nie dotykam pedału gazu. Jak dodaję gazu to zadławi się na moment i ciągnie w górę. A jak schodzi z obrotów to potrafi zejść do zera. I tak do około 40-45st. potem ok. Zamierzam ustawić korektę gazu od temp. tylko nie bardzo się znam i nie wiem w jakim stopniu zubożyć.
Jakieś propozycje?
Jutro zamówię kabelek do Staga 4. Wybrałem ten: http://allegro.pl/interfe...3692376128.html . Mam nadzieję, że będzie dobry.
Na razie dziękuję i pozdrawiam.
Kabelek dotarł. Uporządkowałem i posprawdzałem wszystko i sprawa wygląda tak:
1. PB zimny silnik dławi się przy niskich obrotach podczas przyspieszania i schodząc z obrotów, przydławi się i powróci do wolnych obrotów i to wszystko do temperatury około 40st. potem wszystko gra. Poczytałem o krokowcu, niebieskim czujniku odpowiedzialnym za takie objawy. Pomiar rezystancji wykazał, że czujnik sprawny. Wpiąłem dla próby na zimnym silniku w niebieską wtyczkę stały rezystor 270om co niby odpowiada 90st. Auto odpaliło ale dławiło się. Krokowiec miałem zanurzony na kilka godzin w benzynie ekstrakcyjnej bez zmian.
Nie wiem w czym tkwi problem?
2. LPG ustawiłem podgrzewanie wtryskiwaczy - nie pomogło. Przełączy i przez moment trzęsie budą jak nie dotykam pedału gazu. Jak dodaję gazu to zadławi się na moment i ciągnie w górę. A jak schodzi z obrotów to potrafi zejść do zera. I tak do około 40-45st. potem ok. Zamierzam ustawić korektę gazu od temp. tylko nie bardzo się znam i nie wiem w jakim stopniu zubożyć.
Jakieś propozycje?
[2.0 ABK LPG] Niestabilna praca na LPG przy zimnym silniku.
Witam.
A więc tak po kilku dniach obserwacji i kombinowania z korektą po temp. wyszło na to, że w momencie przejścia na gaz jest za ubogo na LPG. Tak jest do osiągnięcia 20 st.C. przez gaz.
Przy obecnych temp. powietrza 0 /-4st.C. gaz w momencie przełączenia ma 4/7 st.C. Nie podnosiłem mnożnika tylko dałem korektę po temp. Zobaczę jak to będzie podczas większych mrozów. Tak wygląda korekta która na razie się sprawdza.
[ Dodano: 2014-01-05, 18:43 ]
Witam wszystkich w Nowym Roku.
Po kilku tygodniach obserwacji i jazdy z korektą po temp.(patrz fotka) wiem na pewno ,że wzrosło spalanie gazu. Obecnie w mieście potrafi spalić 16l gazu. Natomiast efekt drżenia po przejściu na gaz nie występuje. Martwi mnie bardziej, że tuż po przejściu na gaz jak dodam gazu na luzie potrafi zejść z obrotów do zera lub jak dojeżdżam do świateł hamując silnikiem jest ok, wciskam sprzęgło i też gaśnie. Tak ze dwa trzy razy i potem już ok.(nabierze temperatury).
Czyżby listwa wtryskowa (Magic Jet) nadawała się do wymiany? Ma raptem przejechane 24 tyś, km.
Czy można ją zregenerować ? Czy jest to opłacalne w ogóle?
A więc tak po kilku dniach obserwacji i kombinowania z korektą po temp. wyszło na to, że w momencie przejścia na gaz jest za ubogo na LPG. Tak jest do osiągnięcia 20 st.C. przez gaz.
Przy obecnych temp. powietrza 0 /-4st.C. gaz w momencie przełączenia ma 4/7 st.C. Nie podnosiłem mnożnika tylko dałem korektę po temp. Zobaczę jak to będzie podczas większych mrozów. Tak wygląda korekta która na razie się sprawdza.
[ Dodano: 2014-01-05, 18:43 ]
Witam wszystkich w Nowym Roku.
Po kilku tygodniach obserwacji i jazdy z korektą po temp.(patrz fotka) wiem na pewno ,że wzrosło spalanie gazu. Obecnie w mieście potrafi spalić 16l gazu. Natomiast efekt drżenia po przejściu na gaz nie występuje. Martwi mnie bardziej, że tuż po przejściu na gaz jak dodam gazu na luzie potrafi zejść z obrotów do zera lub jak dojeżdżam do świateł hamując silnikiem jest ok, wciskam sprzęgło i też gaśnie. Tak ze dwa trzy razy i potem już ok.(nabierze temperatury).
Czyżby listwa wtryskowa (Magic Jet) nadawała się do wymiany? Ma raptem przejechane 24 tyś, km.
Czy można ją zregenerować ? Czy jest to opłacalne w ogóle?