rafal.skromny pisze:panowie moze jeszcze w zdiagnozowaniu pomoze wam to bo dzisiaj sprawdzalem dokladnie jak to auto jedzie i w samym momencie rozpedzania samochodu bieg 1 2 3 auto ciagnie do pewnego momentu a pozniej tak jakby brakowalo mu mocy...
No oczywiście że nam to pomoże <ok> cały czas masz ten sam problem z n75 :mrgreen:
gibaj pisze:na 99% n75 do wymiany
Ja zaryzykuję i powiem że na 100% :mrgreen: ,n75 pierburga do nabycia najtaniej na alegro za ok.130zł ,kup ,wymień i ciesz się normalną jazdą .W zasadzie to 1z i jemu podobne są trudne do zamęczenia ,choć jak ktoś się uprze to da radę ,dolegają im zazwyczaj cztery powtarzające się choroby .A są to w kolejności : "wyklepany "N75 ,brudny (na pierburgu) lub zużyty (na boschu)nastawnik ,padnięta przepływka ,wtrysk sterujący .Poza tym raczej nic się nie psuje ,o ile wcześniej silnik był w dobrym stanie .Ja tam swojej audicy nie zamieniłbym na żadne inne auto z jakimiś tam pompowtryskami ,filtrami FAP i innymi pierdolnikami ,bo jej bolączki są łatwe i tanie do usunięcia :mrgreen:
panowie kolega czyscil w A4 ten wlasnie zawór bo mial podobne objawy...zlozyl ladnie na kleju i mu chodzi do dzisiaj...ja musze numery odpisac z tego zaworu bo dzwonilem do sklepu to gosc mi powiedzial ze jest tylko numery trzeba podac...okolo 130pln autko moje stoi wlasnie u tego kolegi bo malowanko male+polerka ja czeka.A co do pecherzyków to oring na podgrzewczu wymieniony filtr juz dokrecalem i dalej to samo...wkur...a mnie to :evil: bo gdzies lapie to powietrze a ja nie wiem juz gdzie...autko trafilo mi sie dobre sam silnik chodzi jak zyleta pali od reki...w tych mrozach w zeszlym roku ani razu mnie nia zawiodła...tylko osprzet silnika za koleja mi padal...mam nadzieje ze wkoncu bede mógł cieszyc sie tylko jazda :mrgreen:
[ Dodano: 2010-10-26, 04:52 ]
poki co dzieki koledzy za pomoc autko odzyskam za jakies dwa tygodnie dopiero...i wtedy dokoncze temat i wymienie ten zaworek...i opisze jakie sa efekty i oczywiscie punkciki poleca dla kolegów w tym temaciku bo od kiedy jestem to was w wiekszosci tematach widze i stwierdzam wiedzy macie pod dostatkiem....bede od was sie uczyl i napewno prosil o porady....dzieki wielkie koledzy i pozdrawiam
rafal.skromny pisze:A co do pecherzyków to oring na podgrzewczu wymieniony filtr juz dokrecalem i dalej to samo...wkur...a mnie to :evil: bo gdzies lapie to powietrze a ja nie wiem juz gdzie
ja dwa dni temu w końcu pozbyłem się tego problemu, miałem nieszczelny jeden wężyk przelewowy ale zrobiłem jeszcze kilka innych rzeczy i rano jak podniosę maskę to paliwo stoi jak wryte a wcześniej widać było jak się cofa :evil:
zrobiłem tak:
-dwa krótkie gumowe wężyki 6mm (ok. 3cm długości) założyłem na ten "podgrzewacz" i zaślepiłem ich drugi koniec (użyłem jakiegoś małego kondensatora 100uF/25V, może być inny aby tylko dość ciasno wchodził)
-powrót z pompy dałem bezpośrednio do tego zaworka zwrotnego za podgrzewaczem
-na zasilanie przed filtrem dałem kawałek rurki miedzianej wygiętej w "U" i przykręconej do blachy na kolektorze ssącym (tam gdzie jest przykręcona rurka dopływu oleju do turbiny) i za tym "podgrzewaczem" dałem filtr wstępny i następnie połączyłem to do zasilania filtra
w sumie nie pomyślałem o jednym, a mianowicie jak zamarznie paliwo w powrocie to się wytworzy duże ciśnienie a ten plastikowy "podgrzewacz" na filtrze ma w środku taką kulkę co w razie zatkania powrotu przy baku to puszcza paliwo do filtra
ale jak na razie z bąbelkami koniec
poglądowo wygląda to tak, z góry przepraszam za jakość ale brak czasu mnie zmusił
Łukasz zima się zbliża a ty zlikwidowałeś podgrzewacz :cry: Ja za to załozyłem sobie dodatkowy :mrgreen: tzn.grzałkę spiralkę na 12v ,nie żebym ją robił ,tylko kupiłem gdzieś kiedyś i tak sobie leżała ,drucik oporowy zalany w jakimś tworzywie .Ciągnie tylko 1Amper prądu wiec jej moc niewielka bo ok.13Watt ale czuć jak grzeje wyrażnie .Nawinąłem ją na tym kawałku metalowego przewodu przy filtrze,którym jest zaciągane paliwo ze zbiornika ,bo tylko tam ma sens ,reszta przewodów to guma lub tworzywo więc nie przewodzą ciepła .Jakby była sroga zima to mam gotową lepszą grzałkę ,już przepływową i o mocy 55Wat .Wyrzeżbiona z fajnej trzpieniowej grzałki ,wpakowanej w miedziany trójnik 28 z odpowiednimi redukcjami .Tylko zimy nie widać, ale to dobrze bo na pewno nikt za nią nie tęskni
MUNIOR pisze:Łukasz zima się zbliża a ty zlikwidowałeś podgrzewacz :cry:
nie zlikwidowałem tylko zrobiłem inny, zrobiłem "U" z miedzianej rurki i przykręciłem do kolektora ssącego ale jak to nie wystarczy to przykręcę do głowicy tam gdzie jest przykręcony przewód masowy od podgrzewacza <ok>
a tamta plastikowa zabawka co jest ori to praktycznie wcale nie spełnia swojej funkcji, a jedynie powiedziałbym że to nie podgrzewacz tylko zabezpieczenie przed wzrostem ciśnienia w przewodzie powrotnym (i pompie) w momencie zamarznięcia paliwa
UKI_XX pisze:nie zlikwidowałem tylko zrobiłem inny, zrobiłem "U" z miedzianej rurki i przykręciłem do kolektora ssącego
Ja w TD-ku miałem piekny podgrzewacz z kilku zwoi miedzianej rurki zawiniętej na kolektorze ale wydechowym ale tylko na zimę bo na lato by zagotował paliwo :mrgreen:
ja nie wiem kiedy macie na to czas :roll: ja nie mam czasu żeby egra zaślepić i wogóle pogrzebać przy sprzęcie a wy to i tamto w soboty i niedziele to robicie?? :lol: ostatnio to naprawdę zarobiony jestem a tak na marginesie to spotkałbym się z wami kiedyś
[ Dodano: 2010-10-26, 21:03 ]
rafal.skromny pisze:panowie kolega czyscil w A4 ten wlasnie zawór bo mial podobne objawy...zlozyl ladnie na kleju i mu chodzi do dzisiaj...ja musze numery odpisac z tego zaworu bo dzwonilem do sklepu to gosc mi powiedzial ze jest tylko numery trzeba podac...okolo 130pln autko moje stoi wlasnie u tego kolegi bo malowanko male+polerka ja czeka.A co do pecherzyków to oring na podgrzewczu wymieniony filtr juz dokrecalem i dalej to samo...wkur...a mnie to :evil: bo gdzies lapie to powietrze a ja nie wiem juz gdzie...autko trafilo mi sie dobre sam silnik chodzi jak zyleta pali od reki...w tych mrozach w zeszlym roku ani razu mnie nia zawiodła...tylko osprzet silnika za koleja mi padal...mam nadzieje ze wkoncu bede mógł cieszyc sie tylko jazda :mrgreen:
[ Dodano: 2010-10-26, 04:52 ]
poki co dzieki koledzy za pomoc autko odzyskam za jakies dwa tygodnie dopiero...i wtedy dokoncze temat i wymienie ten zaworek...i opisze jakie sa efekty i oczywiscie punkciki poleca dla kolegów w tym temaciku bo od kiedy jestem to was w wiekszosci tematach widze i stwierdzam wiedzy macie pod dostatkiem....bede od was sie uczyl i napewno prosil o porady....dzieki wielkie koledzy i pozdrawiam
cieszymy się bardzo <hura> <bravo> <bravo>
[ Dodano: 2010-10-26, 21:20 ]
.
A co do pecherzyków to oring na podgrzewczu wymieniony filtr juz dokrecalem i dalej to samo...wkur...a mnie to :evil: bo gdzies lapie to powietrze a ja nie wiem juz gdzie
wymień wężyki przelewowe na wtryskach (przewody nie dużo kosztują )można kupić na metry i korek paliwa podmień jak masz od kogo może akurat pomoże <ok>
Ja mam tylko w soboty :mrgreen: ale skończmy już ten off top ,bo nam się dostanie Temat o turbinie ,a my tu o duperelach.Trzeba załozyć nowy temat :"Pogadanki o tym i owym " to sobie pogadamy :mrgreen:
wezyki na przelewach jako pierwsze wymienilem jak bede mial chwilke to jeszcze raz cale uklad przejrze tak dokladnie...jak sie patrzy...pozdrawiam wszystkich :mrgreen:
[ Dodano: 2010-11-13, 01:28 ]
panowie zamówiłem sobie taki zawór czy aby napewno dobry mam kwadratowa wtyczke i mocowanie zaworku na jedno ramie a tutaj sa dwaJak dzwoniłem do goscia to mówił ze parametry te same i i bedzie pasował...mozecie mi poradzić czy dobry zakup zrobiłem ten zaworek bede miałwe wtorek tak wiec jezeli według was zły zamówiłem to odmówię,...pozdrawiam
[ Dodano: 2010-11-15, 00:54 ]
panowie mógłby ktoś mi odpowiedzieć na pytanko????
[ Dodano: 2010-11-16, 05:44 ]
no chyba nikogo sie nie doprosze by mi ocenił zakup bo dzisiaj najprawdopodobniej ma mi to przyjść....
[ Dodano: 2010-11-17, 06:36 ]
panowie wymieniony N75 i autko ma przyspieszenie jak powinno być wkońcu moge normalnie wyprzedzać inne autka... <hura> tylko mam takie pytanko bo V max to jest 165 z bólem do 145km leci ładnie ale pożniej jest problem a wczesniej osiagnołem 175 tym zetorkiem co jeszcze mógłbym sprawdzic?co go może bolec?i w niedziele moze bede go podpinał pod kompa powiedzcie mi jakie wszystkie najpotrzebniejsze logi musze zrobić abym mógł wam przedstawić póżniej byście mogli sie wypowiedzieć i co go może bolec jeszcze pozdrawiam
gibaj pisze:jeśli n75 jest niesprawny to w okolicach 120km. jak przyciśniesz to jest szarpnięcie i silnik przechodzi w tryb awaryjny i dalej nie za bardzo jak jest jechać no chyba to najprościej ci wytłumaczyłem <ok>
a jak zrobię bajpasa czyli zimne turbo z gruszką i to ładnie ustawię tyle ile ma być i nie będę podłączał reszty to też będzie wchodził w tryb awaryjny ??
bioły11 pisze:a jak zrobię bajpasa czyli zimne turbo z gruszką i to ładnie ustawię tyle ile ma być
Ale robiąc bajpas ,niczego nie ustawisz :roll: masz obligatoryjnie doładowanie ok.0,6 bara i kropka ...nic tu nie zmienisz .Ciśnienie "ile ma być " ,czyli ok.0,85 bara ,ustawi ci tylko komp, za pośrednictwem sprawnego n75 .Po zrobieniu bajpasa ,auto wyraznie traci na dynamice i tyle ...komu nie przeszkadza ,może tak jeżdzić ...ale po kiego się męczyć ,jak można założyć sprawny n75 ,i mieć jak fabryka dała ,cienko ,bo cienko ,ale zawsze te marne 90 ori kucy :mrgreen:
no ok . Sztange ustawiłem i zaczyna bić ok 1600obr i stopniowo rośnie i jak jest 3200obr jest ok 1 baru i słychać jakby gruszka upuściła i więcej niż 1 bar nie bije . czy to nie powinna byc stała jednostka doładowania np 0,85 bara cały czas ??
w soboty i niedziele to robicie?? :lol: ostatnio to naprawdę zarobiony jestem 
a tak na marginesie to spotkałbym się z wami kiedyś 
