Żółte Audi 80 Cabriolet 1997r 1.9 TDI
z takich lamp przednich to bym zrezygnował na rzecz ori, ale to rzecz gustu. nie myślałeś nad jakimś większym motorkiem w TDI do swojego bezdasznika?
1.9 trochę nudą wieje, szczególnie jeśli jest w oryginale i ma tylko 90KM cabrio trochę waży i aż się prosi o choć jakieś 150-180KM żeby na codzień jakoś normalnie to się turlało,
ja ze swojej strony mogę Ci polecić od siebie jednostki 2.5TDI ale pięcio-cylindrowe, do komory B4 wchodzi niemal P&P, trzeba tylko nieco jeden okular przy turbie odgiąć o jakieś 5cm i reszta pasuje, nic nie trzeba ciąć i spawać, jedynie wydech pomiędzy turbo a prierwszym tłumikiem to totalna rzeźba, a po za tym pasuje.
jak byś pojeździł z tym silnikiem w budzie B3 lub B4 to sądzę że tak jak ja na przyszłość byś nabrał mocnego przekonania, o nie wracaniu w przyszłości do silników R4 1.9 które mimo że udane to nie sprawiają takiej frajdy z jazdy.
po za tym 2.5 w tych budach przy długiej skrzynce, spala przy spokojnej jeździe w trasach w widełkach 4-5,5l a w mieście do 7,5l w każdym bądź razie mi nigdy nawet przy ciężkiej nodze nie przekroczył spalania 8.5l.
także ze swojej strony polecam.
ja teraz szukam godnego biorcy dla mojego silnika chyba że nie uda mi się porzucić chęci zbudowania wydumki 2.6TD R5 na komorze wirowej, to wtedy sprzedaję swój silnik a buduję R5 TD na elektronice
1.9 trochę nudą wieje, szczególnie jeśli jest w oryginale i ma tylko 90KM cabrio trochę waży i aż się prosi o choć jakieś 150-180KM żeby na codzień jakoś normalnie to się turlało,
ja ze swojej strony mogę Ci polecić od siebie jednostki 2.5TDI ale pięcio-cylindrowe, do komory B4 wchodzi niemal P&P, trzeba tylko nieco jeden okular przy turbie odgiąć o jakieś 5cm i reszta pasuje, nic nie trzeba ciąć i spawać, jedynie wydech pomiędzy turbo a prierwszym tłumikiem to totalna rzeźba, a po za tym pasuje.
jak byś pojeździł z tym silnikiem w budzie B3 lub B4 to sądzę że tak jak ja na przyszłość byś nabrał mocnego przekonania, o nie wracaniu w przyszłości do silników R4 1.9 które mimo że udane to nie sprawiają takiej frajdy z jazdy.
po za tym 2.5 w tych budach przy długiej skrzynce, spala przy spokojnej jeździe w trasach w widełkach 4-5,5l a w mieście do 7,5l w każdym bądź razie mi nigdy nawet przy ciężkiej nodze nie przekroczył spalania 8.5l.
także ze swojej strony polecam.
ja teraz szukam godnego biorcy dla mojego silnika chyba że nie uda mi się porzucić chęci zbudowania wydumki 2.6TD R5 na komorze wirowej, to wtedy sprzedaję swój silnik a buduję R5 TD na elektronice
Pewnie, że już myślałem nad innym silniczkiem, ale tylko na tym się to kończy.. Wszystko zależy od funduszy których jak narazie jest brak :cry: Z tego co mi wiadomo to silnik był robiony chyba na 110 kucy (mapa paliwowa i te sprawy). No wiadomo, że dalej za słaby jeszcze do tego po przesiadce z Vr6 i Mercedesa 2.0..arwam pisze:z takich lamp przednich to bym zrezygnował na rzecz ori, ale to rzecz gustu. nie myślałeś nad jakimś większym motorkiem w TDI do swojego bezdasznika?
1.9 trochę nudą wieje, szczególnie jeśli jest w oryginale i ma tylko 90KM cabrio trochę waży i aż się prosi o choć jakieś 150-180KM żeby na codzień jakoś normalnie to się turlało,
ja ze swojej strony mogę Ci polecić od siebie jednostki 2.5TDI ale pięcio-cylindrowe, do komory B4 wchodzi niemal P&P, trzeba tylko nieco jeden okular przy turbie odgiąć o jakieś 5cm i reszta pasuje, nic nie trzeba ciąć i spawać, jedynie wydech pomiędzy turbo a prierwszym tłumikiem to totalna rzeźba, a po za tym pasuje.
jak byś pojeździł z tym silnikiem w budzie B3 lub B4 to sądzę że tak jak ja na przyszłość byś nabrał mocnego przekonania, o nie wracaniu w przyszłości do silników R4 1.9 które mimo że udane to nie sprawiają takiej frajdy z jazdy.
po za tym 2.5 w tych budach przy długiej skrzynce, spala przy spokojnej jeździe w trasach w widełkach 4-5,5l a w mieście do 7,5l w każdym bądź razie mi nigdy nawet przy ciężkiej nodze nie przekroczył spalania 8.5l.
także ze swojej strony polecam.
ja teraz szukam godnego biorcy dla mojego silnika chyba że nie uda mi się porzucić chęci zbudowania wydumki 2.6TD R5 na komorze wirowej, to wtedy sprzedaję swój silnik a buduję R5 TD na elektronice
[ Dodano: 2013-12-05, 22:59 ]
Nie no oczymi z orbit wyszły :lol: A co do kolegów którzy wcześniej pisali o lampach przednich, to nie miałem wyjścia, bo miałem ścisły budżet co do remontu autka, a jak wiadomo soczewki orginalne używane około 1500 :roll: złbendek88 pisze:a ja tu liczylem na taki efekt :mrgreen:
Obrazek
daawidd95, uwierz mi że jak pojeździsz R5 a nieprzeszkadza Ci dźwięk diesla to nie bedziesz chciał wracać do 1.9
ja miałem golfie 1.6TD,1.9TD,1.9TDI i znów wróciłem do 1.9TD
między czasie w innych osiemdziesiątkach były 1.6TD, 1.9TD ( i te dwa silniki jeśli chodzi o R4 zarówno w golfie jak i audi wspominam najlepiej) 1.9TDI i w obecnej C4 avant 2.5TDI w automacie oraz w coupe też mam 2.5TDI
raczej nie planuję wracać do 1.9 no chyba żę uda mi się skombinować pieniążki tak aby ożywić znów golfa tam jeszcze widzę 1.9TD ale jeśli nie wrócę do golfa to nie wracam do 1.9. jeśli będzie drugie audi z silnikiem na komorze wirowej to też na pewno R5 a że ostatnio mam za dużo wolnego czasu to mi się plączą po głowie dziwne pomysły i tak wpadł mi do głowy pomysł na budowę wydumki 2.6TD R5 na elektronice, to takie lepsze 1.9 tylko z większą średnicą cylindra i dodatkowym piątym garczkiem, i sterowane elektroniką. skoro w golfie mogłem z silnika 1.9TD R4 wykrzesać ponad 240KM to z sinlika o pojemności 2.6l TD R5 myślę że przy precyzyjniejszym sterowaniu elektronicznym bez wielkich problemów powinno się udać przełamać granice 320-340KM
ja miałem golfie 1.6TD,1.9TD,1.9TDI i znów wróciłem do 1.9TD
między czasie w innych osiemdziesiątkach były 1.6TD, 1.9TD ( i te dwa silniki jeśli chodzi o R4 zarówno w golfie jak i audi wspominam najlepiej) 1.9TDI i w obecnej C4 avant 2.5TDI w automacie oraz w coupe też mam 2.5TDI
raczej nie planuję wracać do 1.9 no chyba żę uda mi się skombinować pieniążki tak aby ożywić znów golfa tam jeszcze widzę 1.9TD ale jeśli nie wrócę do golfa to nie wracam do 1.9. jeśli będzie drugie audi z silnikiem na komorze wirowej to też na pewno R5 a że ostatnio mam za dużo wolnego czasu to mi się plączą po głowie dziwne pomysły i tak wpadł mi do głowy pomysł na budowę wydumki 2.6TD R5 na elektronice, to takie lepsze 1.9 tylko z większą średnicą cylindra i dodatkowym piątym garczkiem, i sterowane elektroniką. skoro w golfie mogłem z silnika 1.9TD R4 wykrzesać ponad 240KM to z sinlika o pojemności 2.6l TD R5 myślę że przy precyzyjniejszym sterowaniu elektronicznym bez wielkich problemów powinno się udać przełamać granice 320-340KM
A dużo dałeś za obecne lampy? Lepsza opcją było by kupno, zwykłych zespolaków w idealnym stanie, do dostania w granicy około 500zł. Zapewniam cie świecą o wiele lepiej niż angels eyes. Kupiłem A4 na takim wynalazku i po zmianie na ori było dużo lepiej. Nie wspomnę już o walorach estetycznych. No ale cóż kupiłeś to trudno pozostaje tylko odkładać na ori soczki :mrgreen: <ok>
Za obecne lampy dałem 600zł a stare rozbite sprzedałem za 500zł więc jakoś się pokryły koszty przynajmniej samych lamp
[ Dodano: 2013-12-05, 23:54 ]
Ja narazie nie mogę myśleć o takich wynalazkach, bo potem mam za dużo pomysłów i za bardzo się napalam . No a jako osoba niepracująca, a ucząca się, to pola do popisu niestety nie mam.. . Ale czytając powyższy wpis, to muszę przyznać że pomysły masz naprawdę bardzo ciekawe
[ Dodano: 2013-12-05, 23:54 ]
arwam pisze:daawidd95, uwierz mi że jak pojeździsz R5 a nieprzeszkadza Ci dźwięk diesla to nie bedziesz chciał wracać do 1.9
ja miałem golfie 1.6TD,1.9TD,1.9TDI i znów wróciłem do 1.9TD
między czasie w innych osiemdziesiątkach były 1.6TD, 1.9TD ( i te dwa silniki jeśli chodzi o R4 zarówno w golfie jak i audi wspominam najlepiej) 1.9TDI i w obecnej C4 avant 2.5TDI w automacie oraz w coupe też mam 2.5TDI
raczej nie planuję wracać do 1.9 no chyba żę uda mi się skombinować pieniążki tak aby ożywić znów golfa tam jeszcze widzę 1.9TD ale jeśli nie wrócę do golfa to nie wracam do 1.9. jeśli będzie drugie audi z silnikiem na komorze wirowej to też na pewno R5 a że ostatnio mam za dużo wolnego czasu to mi się plączą po głowie dziwne pomysły i tak wpadł mi do głowy pomysł na budowę wydumki 2.6TD R5 na elektronice, to takie lepsze 1.9 tylko z większą średnicą cylindra i dodatkowym piątym garczkiem, i sterowane elektroniką. skoro w golfie mogłem z silnika 1.9TD R4 wykrzesać ponad 240KM to z sinlika o pojemności 2.6l TD R5 myślę że przy precyzyjniejszym sterowaniu elektronicznym bez wielkich problemów powinno się udać przełamać granice 320-340KM
Ja narazie nie mogę myśleć o takich wynalazkach, bo potem mam za dużo pomysłów i za bardzo się napalam . No a jako osoba niepracująca, a ucząca się, to pola do popisu niestety nie mam.. . Ale czytając powyższy wpis, to muszę przyznać że pomysły masz naprawdę bardzo ciekawe
sprzedajesz swoje 1.9 dokładasz parę groszy i wrzucasz 2.5TDI
dużo osób boi się dużych silników, ale jeśli chodzi o R5TDI to jedyna ich niższość w bezpośrednim porównaniu z silnikami R4 to to że mają trochę wyższe godzinowe zużycie paliwa czyli jak stoi auto na wolnych obrotach, ja w mieście mieszczę sięw spalaniu do 7,5l chyba że trafię na korki ale i tak jeszcze nigdy nie przkroczyłem 8,5l
dużo osób boi się dużych silników, ale jeśli chodzi o R5TDI to jedyna ich niższość w bezpośrednim porównaniu z silnikami R4 to to że mają trochę wyższe godzinowe zużycie paliwa czyli jak stoi auto na wolnych obrotach, ja w mieście mieszczę sięw spalaniu do 7,5l chyba że trafię na korki ale i tak jeszcze nigdy nie przkroczyłem 8,5l
ja mówiłem o sprzedaży silnika nie auta?
co do cherokee to cię rozczaruję jeśli chodzi ci o koszty eksploatacji, to nie jest to auto dla osoby niepracującej/ uczączej się tudzieżjedno i drugie, nie obraź się bo nie zamierzam nikomu zaglądać do portfela, ale to są auta drogie w eksploatacji i naprawie.
mi też się podbają cherokee z pierwszej połowy 90lat ale koszty ich eksploatacji powodują że puki co nie mogę sobie na nie pozwolić i jeszcze długo nie będę mógł...
spora masa i dwie pędzone osie na dużych kołach i mało opływowa sylwetka skutecznie podnoszą spalanie, zresztą auta terenowe nigdy tanie w eksploatacji nie były...
choć swoją drogą jazda w ciężkim terenie to zabawa dla dużych chłopców
co do cherokee to cię rozczaruję jeśli chodzi ci o koszty eksploatacji, to nie jest to auto dla osoby niepracującej/ uczączej się tudzieżjedno i drugie, nie obraź się bo nie zamierzam nikomu zaglądać do portfela, ale to są auta drogie w eksploatacji i naprawie.
mi też się podbają cherokee z pierwszej połowy 90lat ale koszty ich eksploatacji powodują że puki co nie mogę sobie na nie pozwolić i jeszcze długo nie będę mógł...
spora masa i dwie pędzone osie na dużych kołach i mało opływowa sylwetka skutecznie podnoszą spalanie, zresztą auta terenowe nigdy tanie w eksploatacji nie były...
choć swoją drogą jazda w ciężkim terenie to zabawa dla dużych chłopców
Jakie 2.5 TDI ja bym ładował zwyczajnego 1.9tdi ARL po samym chipie i przelocie ma 200KM i spalanie na poziomie 6l.
chyba dobrze nie znasz tych silnków.
podobnie jak AEL tak w ARL elementem ograniczającym wzrost mocy jest ori turbosprężarka
w AEL wystarcza na około 180-190KM kręcenie na większą moc na ori turbie to taniec po kruchym lodzie.
z tego co się orientuję to i spalanie w ARL też jest trochę wyższe niż to co podałeś. dodatkowo przy wkładaniu ARL trzeba trochę w budzie ciąć i spawać co dla mnie jest dużym minusem.
za to AEL siada na mocowaniach bez cięcia i spawania a jedyna przeróbka w samym nadwoziu to delikatne odgięcie prawego okulara, układ chłodzenia adaptujemy z silników 2.3.
co do spalanie to przy normalnej jeździe spalanie w trasie poniżej 5l w mieście przynajmniej u mnie do 7,5l w cabrio spalanie w mieście podejrzewam że będzie trochę wyższe ponieważ cabrio będzie cięższe niż coupe
Z roku na rok te cabrio mi się mniej podoba
Moim zdaniem czarne listwy na drzwiach to kompromitacja.
Pamiętam jak te audi było do sprzedania od początku marca 2009 za 22600zł w Kłodzku. Stało wtedy na 18 calowych RH, niestety ze zbyt grubymi dystansami z tyłu. Następny właściciel wystawił je w sierpniu 2010 w Pawłowicach.
Mam fotki tego auta z tamtych lat na moim serwerze:
http://danielatlas.eu/cabrio/yellow/
Mi podobałaby się gdyby wyglądała mniej więcej tak:
Pozdro!
Moim zdaniem czarne listwy na drzwiach to kompromitacja.
Pamiętam jak te audi było do sprzedania od początku marca 2009 za 22600zł w Kłodzku. Stało wtedy na 18 calowych RH, niestety ze zbyt grubymi dystansami z tyłu. Następny właściciel wystawił je w sierpniu 2010 w Pawłowicach.
Mam fotki tego auta z tamtych lat na moim serwerze:
http://danielatlas.eu/cabrio/yellow/
Mi podobałaby się gdyby wyglądała mniej więcej tak:
Pozdro!