[b4 2.3 NG] Blos czy warto ? Opłaca sie zakladać ?
Kolego sorry, ale zaczynasz irytować. W każdym poście piszesz, że 3 generacja jest najlepsza, że nie ingeruje w dolot itp itd, ok to już wszyscy zrozumieli po pierwszym poście i nikt tego nie neguje. Natomiast, kompletnie nie wiem w czym Ci ten BLOS zaszkodził, że tak na niego psioczysz. Używasz stwierdzeń "ktoś kiedyś stwierdził" , "ktoś kiedyś mierzył" - może jakieś konkrety, wykresy, wyliczenia? Ja swoją opinię opieram wyłącznie na własnych doświadczeniach i tu mogę powiedzieć z całą odpowiedzialnością, że żaden mikser nie jest stanie w najmniejszym choćby stopniu konkurować z Blosem. W moim przypadku przyspieszenie od 0 do 100 jest bliskie wyniku katalogowego, więc nie ma na prawdę na co narzekać. Jedyny minus w porównaniu z benzyną (bez zwężek, przed założeniem gazu) to trochę mniejsza elastyczność do 3 tys obr.
Kolejna kwestia, to rzekome zwężenie dolotu ... O zwężeniu możemy mówić wtedy, kiedy przelot jest mniejszy od przelotu w przepustnicy, a w przypadku BLOSA takie zjawisko fizycznie nie ma prawa zaistnieć, w żadnych warunkach. Jego przekrój zawsze będzie większy od przekroju przepustnicy - im większe podciśnienie wytworzysz poprzez otwarcie przepustnicy tym bardzie przesłona w Blosie pójdzie do góry.
A już stwierdzenie, że Blos zwęża dolot, bo nie jest cały czas maksymalnie otwarty zakrawa na hipokryzję. Dlaczego? Dlatego , że dolot jest "tłumiony" w dokładnie ten sam sposób przez klapę spiętrzającą.
Kolejna kwestia, to rzekome zwężenie dolotu ... O zwężeniu możemy mówić wtedy, kiedy przelot jest mniejszy od przelotu w przepustnicy, a w przypadku BLOSA takie zjawisko fizycznie nie ma prawa zaistnieć, w żadnych warunkach. Jego przekrój zawsze będzie większy od przekroju przepustnicy - im większe podciśnienie wytworzysz poprzez otwarcie przepustnicy tym bardzie przesłona w Blosie pójdzie do góry.
A już stwierdzenie, że Blos zwęża dolot, bo nie jest cały czas maksymalnie otwarty zakrawa na hipokryzję. Dlaczego? Dlatego , że dolot jest "tłumiony" w dokładnie ten sam sposób przez klapę spiętrzającą.
Kolego przedstawilem swoj punkt widzenia z perspektywy wielu lat zajmowania sie instalacjami gazowymi w autach z mechanicznym wtryskiem. Ty jezdzisz na blosie a ja jezdzilem, obrabialem i obrabiam dzisiatki roznych konfiguracji gazowych w w/w autach. Nic nie poradze ze irytuje cie moje doswiadczenie w tym zakresie. Mnie nie jestes w stanie przekonac ze BLOS nie jest zwezka w dolocie zmieniajaca warunki pracy ke i ke III jeta.
Niedowiarkom proponuje pojezdzenie na benzynie z blosem a potem wyjecie blosa i pojezdzenie na benzynie z orginalnym dolotem. Sami beda mogli ocenic czy roznica jest odczuwalna czy nie.
macspeed pisze:
Kolejna kwestia, to rzekome zwężenie dolotu ... O zwężeniu możemy mówić wtedy, kiedy przelot jest mniejszy od przelotu w przepustnicy, a w przypadku BLOSA takie zjawisko fizycznie nie ma prawa zaistnieć, w żadnych warunkach. Jego przekrój zawsze będzie większy od przekroju przepustnicy - im większe podciśnienie wytworzysz poprzez otwarcie przepustnicy tym bardzie przesłona w Blosie pójdzie do góry.
Twoj wywod w powyzszych cytatach umacnia mnie tylko w przekonaniu jaka wiedza w tym temacie dysponujesz oraz ze nie rozumiesz jak dodatkowa zwezka (BLOS) miedzy tarcza spietrzajaca a przepustnica wplywa na wychylenie (a takze zwloke) tej pierwszej w roznych zakresach obciazenia. Dla mnie dalsza polemika z Toba w tym temacie nie ma zadnego sensu. Masz w tej kwestii swoja filozofie a z filozofami nie da sie konstruktywnie dyskutowac. Nie odbieraj tego co napisalem jako atak na siebie mimo ze uzylem szorstkich slow. No offence. Niech zainteresowani wyciagna sobie wnioski z Twoich i moich wywodow w tym temacie i robia jak chca.macspeed pisze:
A już stwierdzenie, że Blos zwęża dolot, bo nie jest cały czas maksymalnie otwarty zakrawa na hipokryzję. Dlaczego? Dlatego , że dolot jest "tłumiony" w dokładnie ten sam sposób przez klapę spiętrzającą.
Niedowiarkom proponuje pojezdzenie na benzynie z blosem a potem wyjecie blosa i pojezdzenie na benzynie z orginalnym dolotem. Sami beda mogli ocenic czy roznica jest odczuwalna czy nie.
Ostatnio zmieniony 07 gru 2013, 14:24 przez IGSMan, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie irytuje mnie Twoje doświadczenie tylko treść wypowiedzi , która w uproszczeniu wygląda tak " III gen super, BLOS fuu" . Przyznawałem Ci już parokrotnie rację, że III generacja jest na pewno lepszym rozwiązaniem od Blosa, ale w tym temacie skupiamy się na sensie montażu Blosa w miejsce zwykłego miksera a nie w miejsce instalacji III gen.
Co do zwężenia, faktycznie dalsza dyskusja nie ma sensu - dla Ciebie moja opinia jest filozofią a dla mnie Twoja - ja podałem Ci konkretny przykład - Blos nie zwęża dolotu bo ma przekrój większy od przekroju przepustnicy. Ty niestety nie odpowiedziałeś żadnym argumentem tylko stwierdzeniem " Twoja wiedza jest za mała żebym dyskutował" (w uproszczeniu).
Ale mniejsza o to, nie jesteśmy tutaj żeby się wzajemnie obrażać czy kłócić tylko pomóc chłopakom mającym problemy z gazem w ng.
Tak więc, proponuję dalej nie dyskutować i na koniec ustalić wspólne stanowisko, pod którym mam nadzieję się podpiszesz. Brzmi ono mniej więcej tak: "Jeżeli nie masz możliwości założenia III generacji, Blos będzie optymalnym rozwiązaniem dla Twojego NG"
Co do zwężenia, faktycznie dalsza dyskusja nie ma sensu - dla Ciebie moja opinia jest filozofią a dla mnie Twoja - ja podałem Ci konkretny przykład - Blos nie zwęża dolotu bo ma przekrój większy od przekroju przepustnicy. Ty niestety nie odpowiedziałeś żadnym argumentem tylko stwierdzeniem " Twoja wiedza jest za mała żebym dyskutował" (w uproszczeniu).
Ale mniejsza o to, nie jesteśmy tutaj żeby się wzajemnie obrażać czy kłócić tylko pomóc chłopakom mającym problemy z gazem w ng.
Tak więc, proponuję dalej nie dyskutować i na koniec ustalić wspólne stanowisko, pod którym mam nadzieję się podpiszesz. Brzmi ono mniej więcej tak: "Jeżeli nie masz możliwości założenia III generacji, Blos będzie optymalnym rozwiązaniem dla Twojego NG"
Nigdzie nie napisalem ze BLOS jest fu. Jest opcja lepsza niz mikser ale ma wady w postaci trudnosci z wyregulowaniem. Natomiast nie zmnienia faktu ze jest zwezka w dolocie a niech przykladem (ktorego zadasz) na to beda odczucia z jazda na benzynie z nim i bez.
Jeszcze maly edit zeby byc dokladnym.
Powierzchnia przelotu BLOSA (przy max otwartej przepustnicy) - okolo 21. (odpowiada wiec mikserowi o srednicy okolo 46 mm)
Powierzchnia przelotu miksera fi 34 (stosowanego w ke jet) - okolo 9,1
Powierzchnia przelotu kobry bez zwezki typu mikser i Blos - okolo 37
Jeszcze maly edit zeby byc dokladnym.
Powierzchnia przelotu BLOSA (przy max otwartej przepustnicy) - okolo 21. (odpowiada wiec mikserowi o srednicy okolo 46 mm)
Powierzchnia przelotu miksera fi 34 (stosowanego w ke jet) - okolo 9,1
Powierzchnia przelotu kobry bez zwezki typu mikser i Blos - okolo 37
mysle ze pole powierzchni przekroju "kobry" (ciekawe jeszcze w którym miejscu, może tuż nad przepływką ? może przy przepustnicy ?) mozna wrzucić do buta, skoro na drodze do komory spalania stoi przepustnica, która takiego dużego pola powierzchni przekroju co "kobra" z pewnością nie ma.IGSMan pisze: Powierzchnia przelotu kobry bez zwezki typu mikser i Blos - okolo 37
Mierzone w miejscu gdzie sie zaklada blosa czyli na ogol okolo 10 cm za przepustnica. Ja caly czas pisze ze mikser i blos to zwezki w dolocie ktore znieksztalcaja/zaburzaja prace klapy spietrzajacej w zwiazku z faktem dodania (w postaciu blosa lub miksera) dodatkowej zmiennej majacej wplyw na cisnienie powietrza w dolocie. Wy w dalszym ciagu idziecie tropem ze zwezka to cos co zaburza ilosc dostarczanego powietrza do silnika stad wypisujecie mi tu o srednicach przepustnicy, itp. Wszystko sie zgadza, tez macie racje tylko kazdy z nas zwraca uwage na inny aspekt zwezkizukreator pisze:mysle ze pole powierzchni przekroju "kobry" (ciekawe jeszcze w którym miejscu, może tuż nad przepływką ? może przy przepustnicy ?) mozna wrzucić do buta, skoro na drodze do komory spalania stoi przepustnica, która takiego dużego pola powierzchni przekroju co "kobra" z pewnością nie ma.IGSMan pisze: Powierzchnia przelotu kobry bez zwezki typu mikser i Blos - okolo 37
No bo jak tu mysleć inaczej, jak pod pojęciem zwężka kryje się pojęcie: zwężenie przekroju przepływu ? :>
ale teraz w reszcie można się z Tobą zgodzić.
Blos zaburza przepływ.
A zaburza go, bo wpływa na zjawiska falowe (będące naturalnym sposobem doładowania silnika) zachodzące w dolocie (w sumie to domniemanie, bo nie wiem czy audi projektowało dolot pod tym kątem, ale raczej tak... )
mozna by to w pewien sposób podsumować: wszystko co nie fabryczne w dolocie będzie wpływało. mniej lub bardziej
nie miałem blosa, wiec nie wiem czy wpływa mocno, czy slabo - nie wypowiadam się na ten temat
ale teraz w reszcie można się z Tobą zgodzić.
Blos zaburza przepływ.
A zaburza go, bo wpływa na zjawiska falowe (będące naturalnym sposobem doładowania silnika) zachodzące w dolocie (w sumie to domniemanie, bo nie wiem czy audi projektowało dolot pod tym kątem, ale raczej tak... )
mozna by to w pewien sposób podsumować: wszystko co nie fabryczne w dolocie będzie wpływało. mniej lub bardziej
nie miałem blosa, wiec nie wiem czy wpływa mocno, czy slabo - nie wypowiadam się na ten temat
Kazdy post tutaj zaczyna sie od pytania konczy sie na klotni dajcie sobie spokoj moncicie w glowach wszystkim ktorzy to czytaja a cale forum zmienia sie w jakis belkot o tym kto ma wiecej wie wiecej i wiecej doswiadczyl szkoda gadac.Moze lepiej zalozcie osobne posty i wychwalajcie sie na nich wtedy nikt nikomu nie bedzie wadzil a konkretny "czytacz"bedzie mial jakis konkretny punkt odniesienia do tego co chce wiedziec.A powiem tak 3generacja to bialy kruk za masakryczna kase a blos to tez juz prawie bialy kruk i tez wcale nie tani trudny do zamontowania w 80tce z motorem ng .Wiec mowcie co chcecie.Mikser to tylko opcja moze najtansza moze najgorsza ale nie ma sie co oszukiwac NG+lpg=niepowodzenie.No i oczywiscie bez urazy.
powiem już nie pierwszy raz, że jak NG jest dobrze poskładane i odpowiednio regulowane nie sprawi problemu, u mnie przy 1 generacji auto na LPG jeździ już jakieś 7-8lat iz gazem miałem jedynie tyle problemów co hmm : regulacje co pół roku, a to jak dla mnie nie problem bo się powinno regulować gaz. Minus auto słabsze porównując gdy jeździła na samej PB bez miksera. Więc da się? da
Ja tez tak czytam i czytam i jestem zdania ze NG bedzie jezdzic na LPG.I to bez zadnych klopotow.Sam mialem NG i LPG II gen i siedem lat smigalem autem.Nie wiem jakie auta mialy przygody slyszac ze co chwile cos sie komus w NG z LPG pier^%&$#oli.Niestety kolega IGSMan, ma racje z ta III gen.Jest najlepsza do mechanicznych wtryskow.I tyle.Nic lepszego nie wymyslili.Blos?Tez moze byc bo ponoc to oszczednosc i lepsza dynamika.Tego nie wiem bo nie zakladalem u siebie zadnego blosa.Dla mnie dobrze wyregulowane NG i lpg,nowy uklad WN i spokojnie wystarczy II gen do NG.
No i wreszcie zgoda.Wiem ze III generacja jest najlepsza .Ale za droga i to stanowczo a blos to ok 400pln plus kombinacje z zalozeniem brak gwarancji na to ze bedzie chodzic i nie eliminuje w zaden sposob ryzyka strzalu.A strzalu na pewno nie bedzie jak jest dobra glowica uklad WN i reduktor ma sprawne membrany i instalacja elektryczna zwiazana z lpg czyli elektrozawory i wszystko wokol dziala poprawnie.Ale poki co to nikt jeszcze nie wymyslil wtrysku mechanicznego gazu ktory wspolpracowalby z naszym przeplywomierzem a nie byloby to takie zle.A wystarczylaby tylko sekwencja ktora zczytywalaby napiecie z potencjometru przeplywomierza i z krancowek obciazenia max i wolnych obrotow.
1. Blosy używane, w pełni sprawne można kupić nawet za 200zł.dan197 pisze:No i wreszcie zgoda.Wiem ze III generacja jest najlepsza .Ale za droga i to stanowczo a blos to ok 400pln plus kombinacje z zalozeniem brak gwarancji na to ze bedzie chodzic i nie eliminuje w zaden sposob ryzyka strzalu.A strzalu na pewno nie bedzie jak jest dobra glowica uklad WN i reduktor ma sprawne membrany i instalacja elektryczna zwiazana z lpg czyli elektrozawory i wszystko wokol dziala poprawnie.
2. Kombinacja z montażem może jakaś by była, jakby nikt tego wcześniej nie robił. Teraz wszystko podane jest na talerzu w postaci zdjęć i opisów, wystarczy trochę pracy, mi wystarczyło 2-3 h.
3. Jeżeli zrobi się wszystko poprawnie, gwarancja jest- nie ma opcji żeby to nie działało, z powodów czysto fizycznych
4. Co do ryzyka wystrzału, BLOS zmniejsza je o 99 %. A w przypadku miksera możesz mieć wszystko nowe od początku do końca i jak będzie chciał to i tak kichnie.
A tak poza tym, to WESOŁYCH ŚWIĄT !