No ogólnie to z takim czymś chyba nigdzie indziej się nie spotkałem , a miałem opla, forda i renówke. Ale najważniejsze że autko już u specjalisty i koło czwartku wraca do żywych
A więc autko już dawno wróciło i ma się dobrze
Ostatnio naszło mnie natchnienie i zrobiłem coś takiego :