witam, miałem dzisiaj wyciek paliwa dość spory niestety bo pękł wężyk od pompy wtryskowej, po jakimś czasie pojawiło się dziwne odczucie, że auto jest nadsterowne i to sporo... w zakręcie mogę jechać bokiem po 2 pasach jednocześnie, czy to ma jakiś związek z wyciekiem ropy?? prawie całe auto od spodu jest zalane ropą czy mogło to uszkodzić jakieś tulejki gumowe? zawieszenie nie ma nawet roku i jedyne czego nie wymieniałem to tuleje tylnej belki.
dodam też, że pedał sprzęgła zaczął dziwnie miękko chodzić, to wszystko może być jakoś powiązane ze sobą?