[B4 1.9 1Z 90KM] Stuka popychacz
- Francis1982
- Forum Audi 80
- Posty: 1728
- Rejestracja: 15 sty 2009, 16:57
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Przecież układ olejowy jeżeli chodzi o zasilanie to nie magia. Oprócz pompy i filtra zostają:
- zaworek redukcyjny w pompie (zasyfia się na minerałach zwłaszcza)
- panewki na wale korbowym
- panewki wałka pośredniego zasilającego vacuum pompę (również odpowiadają za ciśnienie na jałowym).
Być może nie doczytałem. Był pomiar ciśnienia oleju jak nie stuka i jak zacznie stukać?
To dużo pomoże bo jak ciśnienie ok zostaje tylko głowica.
[ Dodano: 2013-11-25, 23:14 ]
Mała rehabilitacja.
Dwa pomiary by dały odpowiedź czy to wina zasilania. Jak stuka i jak nie stuka.
Osobiście jak nigdzie nie cieknie użyłbym płukanki i nalał dobry półsyntetyk. I wówczas sprawdził efekt.
Ja używam płukanki do każdej wymiany oleju.
- zaworek redukcyjny w pompie (zasyfia się na minerałach zwłaszcza)
- panewki na wale korbowym
- panewki wałka pośredniego zasilającego vacuum pompę (również odpowiadają za ciśnienie na jałowym).
Być może nie doczytałem. Był pomiar ciśnienia oleju jak nie stuka i jak zacznie stukać?
To dużo pomoże bo jak ciśnienie ok zostaje tylko głowica.
[ Dodano: 2013-11-25, 23:14 ]
Mała rehabilitacja.
Dwa pomiary by dały odpowiedź czy to wina zasilania. Jak stuka i jak nie stuka.
Osobiście jak nigdzie nie cieknie użyłbym płukanki i nalał dobry półsyntetyk. I wówczas sprawdził efekt.
Ja używam płukanki do każdej wymiany oleju.
- hudy
- Forum Audi 80
- Posty: 4865
- Rejestracja: 28 lis 2006, 00:13
- Imię: Robert
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Alwernia
- Kontakt:
Pomiar był robiony tylko raz ale powiem szczerze że nie wiem czy w momencie cykania czy nie.Znajomy wymienił jeszcze raz olej na taki jak ja zalałem czyli Valvoline 10w40 i na jakieś 400km był spokój.Silniczek pracował cicho jak by to był inny silnik.Niestety wczoraj problem powrócił.Znajomy wrócił z trasy gdzie ok 15km leciał autostradą ok 160-170 km/h Po powrocie do domu po ok 30min odpalił samochód i znów się zaczęło.cyk cyk cyk.potem przestało a dziś znów od razu po odpaleniu zaczęło cykac i tak cykało mniej więcej do zagrzania.Później znów z przerwami raz cykało raz nie. Sprawa jak dla mnie dziwna.Dlaczego przez 400km była cisza a teraz znów cyka to jest najdziwniejsze...
- hudy
- Forum Audi 80
- Posty: 4865
- Rejestracja: 28 lis 2006, 00:13
- Imię: Robert
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Alwernia
- Kontakt:
Mechanik sprawdzał i twierdzi że są na 100% dobre.Znajomy tez wcześniej sprawdzał i uważa że są ok.Zresztą zostały wymienione na nowe i pomogło tylko na chwilę.A jeśli nie popychacz to co może wydawać takie dźwięki,metaliczne stukanie.Byłem teraz u kumpla.Odpalił silnik,popychacze zaczęły klepać po czym ucichły po 2 sekundach ale to cykanie pozostało.Przegoniliśmy samochód i po powrocie do domu postał chwile na wolnych obrotach i znów zaczęło klepać.Najpierw cyka po cichu, 3 cyknięcia sekunda przerwy i znów 3 cyknięcia.Po chwili zaczyna cykać coraz głośniej i głośniej.Jak się doda gazu to klepie już cały czas w rytm pracy silnika.
Tu macie filmik jak to klepie.Od ok 20 sekundy dobrze słychać:
Tu macie filmik jak to klepie.Od ok 20 sekundy dobrze słychać:
- bartek18150
- Audi 80 Klub
- Posty: 846
- Rejestracja: 25 wrz 2007, 21:25
- Imię: Dawid
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Mojsławice- Chelm
- Kontakt:
- hudy
- Forum Audi 80
- Posty: 4865
- Rejestracja: 28 lis 2006, 00:13
- Imię: Robert
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Alwernia
- Kontakt:
Pojechaliśmy dziś do mojego mechanika który jak dla mnie jest najlepszym w okolicy.Witam ponownie.Mechanik jeszcze nie podszedł do samochodu i stwierdził że klepie popychacz.A klepał niemiłosiernie.Wszedł do samochodu i przegazował go na max przez 10-15 sekund.Cykanie ucichło i silniczek chodził idealnie.Może leciutko było słychać pojedyncze cyknięcia.Powiedział by te stare popychacze które ostatnio zostały wymienione zalać PB98 i niech tak leżą ze dwa dni i się moczą.On je później ściśnie czy coś takiego i je założy.Zobaczymy jaki będzie efekt.Nie wiem czy coś pomoże ale jak za darmo to niech kombinuje.Mechanik sam jest zdziwiony że takie jaja się dzieją z nowymi popychaczami.Nie ma pojęcia dlaczego nie chcą się ułożyć lub raczej dlaczego po ułożeniu po przejechaniu jakiegoś dystansu znów się odzywają.
Macie jakieś pomysły dlaczego tak się dzieje.Jak wspomniałem ciśnienie oleju jest ok także to nie jego wina.Ale dlaczego po ostrym gazowaniu problem znika?
Macie jakieś pomysły dlaczego tak się dzieje.Jak wspomniałem ciśnienie oleju jest ok także to nie jego wina.Ale dlaczego po ostrym gazowaniu problem znika?
- hudy
- Forum Audi 80
- Posty: 4865
- Rejestracja: 28 lis 2006, 00:13
- Imię: Robert
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Alwernia
- Kontakt:
Oczywiście INA.A powiedzcie mi panowie czy jest jakiś sposób na sprawdzenie popychacza który nie jest zamontowany w samochodzie?Bo teraz sobie tak myślę że jak mechanik chce wymienić te wadliwe popychacze na dobre ale na te które wcześniej wymontował to jak sprawdzi który z nich jest ok ponieważ jeden lub dwa klepały.
- darecki2010
- Forum Audi 80
- Posty: 46
- Rejestracja: 18 paź 2010, 11:41
- Lokalizacja: LCH
u mnie też cykały i po wymianie cisza <ok> .a mechanik to mój dobry znajomy i wyjaśnił mi że dwa były złe czyli były miekkie i w palcach dały sie cisnąć :idea: .Dobre maja być twarde. :idea: a jazda na cykających może uszkodzić głowicę :oops: a tym bardziej jak sie pałuje autko na wysokich obrotach.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 4080
- Rejestracja: 18 lis 2009, 10:27
- Imię: Krzysztof
- Model: Audi A6
- Nadwozie: Sedan
- Lokalizacja: LBL
- Kontakt:
czytałeś co pisał?darecki2010 pisze:u mnie też cykały i po wymianie cisza <ok> .a mechanik to mój dobry znajomy i wyjaśnił mi że dwa były złe czyli były miekkie i w palcach dały sie cisnąć :idea: .Dobre maja być twarde. :idea: a jazda na cykających może uszkodzić głowicę :oops: a tym bardziej jak sie pałuje autko na wysokich obrotach.
wymieniał już dwa razy
- hudy
- Forum Audi 80
- Posty: 4865
- Rejestracja: 28 lis 2006, 00:13
- Imię: Robert
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Alwernia
- Kontakt:
Niestety dwa razy i jak widać efekt krótkotrwały.Mechanik jak wspominałem kazał mi wrzuci te wymontowane popychacze do PB.Dziś zauważyłem że 3 lub 4 po tym moczeniu zmiękły tak że można je wcisnąć jednym palcem.Podobno tak ma być.Po moczeniu mechanik chce je wycisnąć na imadle a potem założyć.Zobaczymy czy to pomoże.Jak nie to będzie trzeba założyć nowe popychacze po raz ostatni i modlić się by wszytko już się skończyło...
- Francis1982
- Forum Audi 80
- Posty: 1728
- Rejestracja: 15 sty 2009, 16:57
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Odnośnie wpisów kolegi Lupo przypomniał mi się problem polegający na tum, że gniazda popychaczy również się wyklepują po czasie. Podejrzewam kompleksowa regeneracja głowicy by załatwiła sprawę.
Ale koszt robienia głowicy z tak zaawansowaną regeneracją to pewnie za to kupisz cały używany silnik 1Z z powodzeniem. Szczerze to ja bym sobie darował aż takie koszta jeżeli chodzi o cykanie.
Podobnie mieli też użytkownicy silników ABT. Walka ze stukaniem chłonęła masę kasy i jak stukało tak stuka.
Samo robienie głowicy bez ww ingerencji w gniazda popychaczy ale z wymianą prowadnic zaworów wydechowych to już ok. 430 PLN. Do tego dojdzie szlif. gniazd. Myślę w 500 na pewno nie da się zmieścić. No i nowe uszczelki, śruby, mile widziany rozrząd to masz spokojnie drugi silnik.
Lepiej chyba poszukać lepszego oleju silnikowego w sensie lepkości i gęstości.
Albo szukać już głowicy z AFN-a z pewnego źródła <ok>
Kostrz kiedyś mi polecał taką głowicę bo jest w kilku miejscach ponoć utwardzona i wzmocniona i można zacząć poważnie myśleć w tym kierunku.
Ale koszt robienia głowicy z tak zaawansowaną regeneracją to pewnie za to kupisz cały używany silnik 1Z z powodzeniem. Szczerze to ja bym sobie darował aż takie koszta jeżeli chodzi o cykanie.
Podobnie mieli też użytkownicy silników ABT. Walka ze stukaniem chłonęła masę kasy i jak stukało tak stuka.
Samo robienie głowicy bez ww ingerencji w gniazda popychaczy ale z wymianą prowadnic zaworów wydechowych to już ok. 430 PLN. Do tego dojdzie szlif. gniazd. Myślę w 500 na pewno nie da się zmieścić. No i nowe uszczelki, śruby, mile widziany rozrząd to masz spokojnie drugi silnik.
Lepiej chyba poszukać lepszego oleju silnikowego w sensie lepkości i gęstości.
Albo szukać już głowicy z AFN-a z pewnego źródła <ok>
Kostrz kiedyś mi polecał taką głowicę bo jest w kilku miejscach ponoć utwardzona i wzmocniona i można zacząć poważnie myśleć w tym kierunku.
- hudy
- Forum Audi 80
- Posty: 4865
- Rejestracja: 28 lis 2006, 00:13
- Imię: Robert
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Alwernia
- Kontakt:
Na razie nie myślę o takich remontach.Prawda jest taka że jeśli była by to wina elementu który np się wytarł tak jak gniazdo to powinno stukać cały czas a nie stuka cały czas.Odpaliłem dziś silnik, zaczął stukać a po przejechaniu ok kilometra wszytko ucichło.Zrobiłem tak 6-8km wróciłem do domu i jak stał na wolnych obrotach znów zaczął klepać.Najpierw cicho a później coraz głośniej.Wydaje mi się że któryś popychacz jest uszkodzony i traci olej przez co stuka a jak trzymam go na max gazie wtedy przestaje bo nabija się olejem.Innego wytłumaczenia nie widzę.A tu filmik jak pięknie się tłucze.Tym razem dość cicho.
- bartek18150
- Audi 80 Klub
- Posty: 846
- Rejestracja: 25 wrz 2007, 21:25
- Imię: Dawid
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Mojsławice- Chelm
- Kontakt:
to jak tłucze to go zgaś, od razu sciagnij dekiel i jeden bedzie albo ponizej walka, albo bedzie uginał sie jak nacisniesz srubokretemhudy pisze:Wydaje mi się że któryś popychacz jest uszkodzony i traci olej przez co stuka a jak trzymam go na max gazie wtedy przestaje bo nabija się olejem.Innego wytłumaczenia nie widzę
- hudy
- Forum Audi 80
- Posty: 4865
- Rejestracja: 28 lis 2006, 00:13
- Imię: Robert
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Alwernia
- Kontakt:
W poniedziałek samochód jedzie znów na wymian popychaczy.Mamy nadzieje że to całe stukanie to ich wina bo naprawdę nie wiem co myśleć.Przez ten tydzień rozmawiałem chyba z 15 osobami i każda miała ina teorię Znalazłem w internecie informację jak sprawdzić (odpowietrzyć popychacze) Należy trzymać silnik na obrotach ok 2500 przez 4 minuty i stukanie powinno ustać.Jeśli w ciągu 30 sekund stukanie powróci to winne są popychacze.U mnie właśnie tak jest.Trzymam na obrotach,popychacze cichną ale za jakiś czas (więcej niż 30 sekund) stukanie powraca.Czy ten test faktycznie daje mi 100% pewność że to ich wina?