[b4 2.0 ABK]Po odpaleniu bardzo niskie obroty-krokowiec?

sebson · Post autor: **sebson** » 27 wrz 2010, 15:43

dziekuje kolego,tak wlasnie zrobie na poczatek zeby zobaczyc jak on bedzie pracowal,wrocilem dzis od mechanika ale nie za bardzo wiedzial o co chodzi i tez powiedzial zebym zaczal od zalozenia tego silniczka,a przy okazji wymiany pompy wody bo sie rozleciala wymienil mi takze rozrzad,wiec chociaz to udalo sie zalatwic,jutro jeszcze jade do aso bo gosc nie wiedzial za bardzo jak mu tlumaczylem przez telefon o jaka wtyczke chodzi i pokaze mu ten silniczek to moze cos znajdzie,a jeszcze odbiegajac od tematu w moim aucie wreszcie nastala cisza po wymianie tej pompy,milo i przyjemnie dla ucha,jeszcze te poranne odpalanie zeby znalezc przyczyne i na tym na razie koniec

marfli · Post autor: **marfli** » 17 paź 2010, 09:15

posiadam audi 80 B3 1.8s 66kW benzyna + LPG, mialem problem z wyciekami z ukladu cholodzenia oraz z zalewaniem wtrysku. Oddalem auto do niby dobrego mechanika. Uklad chlodzenia zrobil idealnie (wymiana kruccow wodnych, uszczelnienie wezy itd.). Przy okazji wymienil mi paski z pompy wody i alternatora, swiece na NGK. Pozniej zaczal szukac przyczyny dlaczego zalewa wtrysk. Wymienil kopole apratu bo podobno byly jakies przebicia oraz palec rozdzielacza a na koniec wtryskiwacz. Skasowal mnie za to 440zl. Odbieram auto rano, odpalam a tu zonk silnik odrazu gasnie nigdy z tym nie bylo problemu odpalal od dotkniecie i pieknie trzymal obroty na benzynie. Wolam kolesia ze cos nie tak z autem, a ten zaczyna wymyslac ze chyba sonda lambda moze byc uszkodzona, ze moze silnik krokowy albo czujnik temp. cieczy ten niebieski co podaje info na komputer. Prosze o jakies rady bo koles mnie splawil i wysyla do elektryka. Zaznaczam ze jak przelacze na gaz to jest idealnie, a na benzynie musze go ciagle na gazie trzymac zeby nie zgasl no i moc cholernie stracil. Co to moze byc ma ktos jakis pomysl. POMOCY !!!

sebson · Post autor: **sebson** » 17 paź 2010, 13:28

czesc,kupilem na alledrogo regulator wolnych obrotow,dzisiaj zalozylem i wydaje mi sie ze jest zepsuty,poniewaz obroty czesto zawieszaja sie na 3-3,5 tys,albo stoja dluzszy czas na tych wlasnie obrotach,powinny chyba rowno stac prawda,wczesniej mialem wywalony ten regulator i wsadzony register gazowy i bylo wszystko ok oprocz tego ze rano auto nie wchodzilo na obroty i mialo ok.600 i telepalo silnikiem,moze mi ktos powiedziec,bo mi sie wydaje ze na 100% jest zepsuty,wtedy dzwonie do goscia i niech wymienia

_DJ_3 · Post autor: **_DJ_3** » 18 paź 2010, 09:49

a odepnij wtyczkę od przepływomierza i zobacz co będzie

[ Dodano: 2010-10-18, 09:50 ]
ale obroty takie duże są na gazie?

sebson · Post autor: **sebson** » 18 paź 2010, 10:00

na benzynie i na gazie tak sie dzieje,pojezdzilem wczoraj dluzej myslalem ze cos sie polepszy ale niestety,dzis odsylam ten silniczek i zobaczymy co powie sprzedajacy,ma go sprawdzic i dac mi znac,masz jakis pomysl?wczoraj maciek12 powiedzial jeszcze ze moze byc trafiony potencjometr przepustnicy,juz nie sprawdze bo wyslala przed chwila zona z powrotem,zalozony mam obecnie register a co powino sie stac przy odlaczonym przeplywomierzu?

_DJ_3 · Post autor: **_DJ_3** » 18 paź 2010, 20:59

bo ostatnio zauwazyłem coś takiego na gazie ale zimą wielu ma problemy właśniew z obrotami biegu jałowego na gazie że właśnie są one wysokie tak kolo 3500obrpmin i ostatnio miałem taki prooblem ze mi się dusił przy obr do 2000obrpmin i jak odłączyłem przepływkue było dobrze to zdjąłem ten dekielek plastikowy od przepływki co jest tam taka płytka ale okazało sie ze jak odłączyłem potencjometr przepustnicy też było oki a przepływka podłączona wtedy więc winny był potencjometr przeczyśiłem i jest oki no i wracając do przepływki po odpaleniu jak silnik chodzi to przepływka się otwiera a więc mając zdjęty ten dekielek wziołem rękoł go od góry i przymknąłęm troche to silnik tak stopniowo zwiększał obroty czym dłużej i mocniej trzymałem ją w tej pozycji to odbroty zwiekszały się tak na słuch właśnie do tych 3000-4000tysięcy wiec może sprawdz przepływomierz sobie czy się nie zacina albo żle ustawiona jest klapka i źle opory podaje, natomiast na benzie otwierając ją bardziej to się dusił.

sebson · Post autor: **sebson** » 18 paź 2010, 21:36

tylko teraz jak nie mam wogole krokowca to chyba raczej nie sprawdze tak jak mowisz,poczekam co powie ten gosciu co od niego kupilem jak u niego bedzie dzialal tzn ze u mnie dalej cos nie tak i najprawdopodobniej bedzie to ten potencjometr,a wiesz moze jaki musze kupic w razie czego tzn,ile pinow czy cos takiego,jakies zdjecie albo cos z allegro?

krisiun1 · Post autor: **krisiun1** » 19 paź 2010, 14:56

Do skrzyni manual:

http://allegro.pl/audi-80-b4-2-0-potenc ... 99864.html

Do automatu:

http://allegro.pl/potencjometr-audi-80- ... 78759.html

Od automatu pasuje do auta ze skrzynią manualną ale tu jest spora różnica w cenach.

sebson · Post autor: **sebson** » 19 paź 2010, 15:46

dziekuje bardzo kolego,a orientujesz sie moze czy to bedzie pasowalo do audika z 1995 roku,bo nie chce znow sie wladowac jak z regulatorem wolnych obrotow ze kupilem do abk ale byl z 1993 roku i nie pasowal do mojego,chodzi mi czy przez caly czas byly takie czy moze od jakiegos roku cos sie zmienilo?

krisiun1 · Post autor: **krisiun1** » 19 paź 2010, 15:56

Do przepustnicy silnika ABK potencjometr był w każdym modelu taki sam.Różnica była tylko automat - manual ale o tym pisałem i widać zresztą na zdjęciach aukcji.

sebson · Post autor: **sebson** » 19 paź 2010, 16:09

o to mi chodzilo,a do automatu zauwazylem ze jest inny,dzieki jeszcze raz,pozdrawiam

[ Dodano: 2010-10-20, 15:57 ]

_DJ_3 pisze:a odepnij wtyczkę od przepływomierza i zobacz co będzie

[ Dodano: 2010-10-18, 09:50 ]
ale obroty takie duże są na gazie?

Odlaczylem wtyczke od przeplywomierza dzis rano,i tak jakby po odlaczeniu zaczal rowniej chodzic i obroty byly dobre bo nie telepalo silnikiem,to dobrze ze po odlaczeniu tak sie dzieje czy nie?

johnnybravoojb · Post autor: **johnnybravoojb** » 23 gru 2013, 12:53

Panowie, podepnę się pod temat (2.0 ABK '96 "cab") ... od kilku dni mam pewien problem. Zaraz po odpaleniu silnik pracuje tak jakby nie miał ssania, ale nawet po osiągnięciu optymalnej tmp. pracy pracuje z obrotami rzędu 550obr./min. . Obroty nie falują, silnik nie telepie (całe jego zawieszenie, jak i skrzyni jest nowe i markowe), pięknie wchodzi na obroty, schodzi, w czasie jazdy też nie ma żadnego problemu. Gdzie szukać możliwej przyczyny?

P.S. Auto ma lpg z śrubą i pracuje bez zastrzeżeń na jednym i drugim paliwie. Również na jednym i drugim obroty biegu jałowego są identyczne.

[ Dodano: 2013-12-26, 10:42 ]
Pany, nikt nie pomoże? Co ciekawe (nie wiem czy łączyć to z tym, że w ciągu ostatnich 2 dni pojeździłem trochę po dziurawych Bydgoskich ulicach), wczoraj po zatrzymaniu się na kolejnym ze skrzyżowań, auto znowu zaczęło trzymać w zasadzie prawidłowe obroty (900-800, o ile wierzyć obrotomierzowi). Nie mam pojęcia co mu odbija?!

palkarz_85 · Post autor: **palkarz_85** » 19 mar 2015, 19:32

U mnie to samo, silnik 2,0 LPG ABT. czy jest gaz czy benzyna obroty w okolicy 3500 - 4000. Wszystko zaczęło się od kiedy przeszukałem wszystkie bezpieczniki bo stop mi nie świecił. Wymieniłem spalony bezpiecznik i silnik dostał wariata.... Nie wiem od czego zacząć szukać... Nie widze też powiązania ze światłami stop choć to od tego momentu zaczęło się dziać...

Resetowałem komputer odłączając go od prądu na około godzinę, dociskając pokrywę z filtrem powietrza sprawdzałem czy może uszczelka pod gaźnikiem nie pękła i nie łapie lewego powietrza, sprawdziłem rurki z podciśnieniem i nic... Jestem w kropce...

Forum Audi 80 Klub Polska

[b4 2.0 ABK]Po odpaleniu bardzo niskie obroty-krokowiec?

podepne sie pod temat bo nie moge napisac nowego