[80 B4 1Z] Rzuca kierownicą
-
- Forum Audi 80
- Posty: 334
- Rejestracja: 20 paź 2013, 22:52
- Lokalizacja: Siedlce
[80 B4 1Z] Rzuca kierownicą
Witam otóż od przedwczoraj zobaczyłem jakieś niepokojące ruchy kierownicy przy hamowaniu, wiem wiem, każdy odrazu pomyśli że tarcze zwichrowane, otóż nie-były wymieniane około 1,5tyś KM temu, tak więc one teraz powinny działać jak trzeba, były założone nowe tarcze i klocki, dzisiaj sobie leciałem obwodnicą i powoli wciskałem pedał hamulca to ani troszeczkę mi nie rzuciło kierownicą, na starych tarczach, waliło niemiłosiernie, jeszcze wcześniej po kupnie były rozwalone 2 tuleje wahacza i po wymianie ustało bicie na kilka dni, potem od nowa zaczeło bić, nie wiem już co się może tam dziać, ostatnio pogoda jest deszczowa ale bardzo ostrożnie jeżdzę i staram się nie jeździć po kałużach
-
- Forum Audi 80
- Posty: 334
- Rejestracja: 20 paź 2013, 22:52
- Lokalizacja: Siedlce
Ja mam zimmermany i to samo
Po 3tys km zaczęło trzepac kierownica. Lekko zawias naprawilem, czyli to co miało luzy i zero poprawy. Po czasie samo przestało na okres ponad miesiąca i od tego czasu do dziś telepawa. Już ręce mi opadają, chciałem sprawdzić bicie ale takie mechaniki magiki ze czujnika nikt nie używa tylko odrazu tarcze wymieniają. Nie widzi mi się wydawac 280zl co 3k km na tarcze i chyba z telepawka będę musiał żyć :cry:
Po 3tys km zaczęło trzepac kierownica. Lekko zawias naprawilem, czyli to co miało luzy i zero poprawy. Po czasie samo przestało na okres ponad miesiąca i od tego czasu do dziś telepawa. Już ręce mi opadają, chciałem sprawdzić bicie ale takie mechaniki magiki ze czujnika nikt nie używa tylko odrazu tarcze wymieniają. Nie widzi mi się wydawac 280zl co 3k km na tarcze i chyba z telepawka będę musiał żyć :cry:
-
- Forum Audi 80
- Posty: 334
- Rejestracja: 20 paź 2013, 22:52
- Lokalizacja: Siedlce
Ja wpi...em prawie 400zł w te hamulce... bo tłoczek wymieniałem w jednym zacisku, tarcze 220zł klocki 110zł i 50zł tłoczek z gumkami a gdzie robocizna należało się SWAP zrobić na wentylowane, mądry zawsze po fakcie i kolejny wydatek..
Problem siedzi chyba w tylnych hamulcach bębnowych, czyli o ich łożyska i przy okazji okładziny by zmienił..
[ Komentarz dodany przez: PieterB: 2014-01-12, 19:47 ]
uważaj na słownictwo :!:
Problem siedzi chyba w tylnych hamulcach bębnowych, czyli o ich łożyska i przy okazji okładziny by zmienił..
[ Komentarz dodany przez: PieterB: 2014-01-12, 19:47 ]
uważaj na słownictwo :!:
Ostatnio zmieniony 12 sty 2014, 19:47 przez MarcinexB4, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie tylko u Ciebie; u mnie to samo tarcze wentyle 280mm nowe ATE i do tego klocki miękkie, bo niby na pierwszy raz powinno się takie zakładać żeby było ok. Problemu nie było z 3 tyś kmów. Robiłem już tyle razy te hamulce, że już nie ruszam, bo nie widzę sensu; przynajmiej w nabliższym czasie. Zawias sztywny, piasty porządnie wyczyszczone, reszta niby ok. W jednym z warsztatów zaproponowali reklamowanie tarcz; założenie nowych i wymiane piast na nowe, bo może to ich wina. Podziękowałem, bo każdy się uczy a klient płacipkrr pisze:U mnie takie rzeczy po swapie się dzieją
Jakby udało Ci się ogarnac temat z heblami i pozbyć telepania to napisz jak to zrobiłeś, bo nie ukrywam, że okropnie mnie to irytuje, ale nie mam pomysłu co i jak można poprawić żeby było ok :evil:
- Pieterb
- Forum Audi 80
- Posty: 11730
- Rejestracja: 02 sty 2009, 17:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Zamość
Panowie pozwolcie że i ja wtrącę swoje parę groszy do tematu.
Czy te objawy dzieją się Wam też na zimnych tarczach znaczy chodzi mi o pierwsze 1,2-4 hamowania. Jeśli nie i dopiero któroś tam z rzędu hamowanie powoduje dopiero drgania kierownicy to radził bym się przyjrzeć tylnym hamulcom, wiadomo jak tył słabiej bierze lub prawie wcale to całą siłe hamowania przejmie przód i wtedy dochodzi do przegrzewania się tychże tarcz i drgania kierownicy.
To takie moje spostrzeżenie bo sam z tym walczyłem chyba z rok temu.
Czy te objawy dzieją się Wam też na zimnych tarczach znaczy chodzi mi o pierwsze 1,2-4 hamowania. Jeśli nie i dopiero któroś tam z rzędu hamowanie powoduje dopiero drgania kierownicy to radził bym się przyjrzeć tylnym hamulcom, wiadomo jak tył słabiej bierze lub prawie wcale to całą siłe hamowania przejmie przód i wtedy dochodzi do przegrzewania się tychże tarcz i drgania kierownicy.
To takie moje spostrzeżenie bo sam z tym walczyłem chyba z rok temu.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 334
- Rejestracja: 20 paź 2013, 22:52
- Lokalizacja: Siedlce
PieterB pisze:Panowie pozwolcie że i ja wtrącę swoje parę groszy do tematu.
Czy te objawy dzieją się Wam też na zimnych tarczach znaczy chodzi mi o pierwsze 1,2-4 hamowania. Jeśli nie i dopiero któroś tam z rzędu hamowanie powoduje dopiero drgania kierownicy to radził bym się przyjrzeć tylnym hamulcom, wiadomo jak tył słabiej bierze lub prawie wcale to całą siłe hamowania przejmie przód i wtedy dochodzi do przegrzewania się tychże tarcz i drgania kierownicy.
To takie moje spostrzeżenie bo sam z tym walczyłem chyba z rok temu.
I chyba ty masz rację, bo ja mam problem z tylnymi hamulcami, albo mam bębny do zrzucenia albo wymienię tylko okładziny i łożyska....
Dzieki za odzew, w końcu jakiś trop.
Faktycznie jakiś czas temu odnosiłem wrażenie że na zimnych tarczach problemu nie ma. Ale teraz dojeżdżając do skrzyżowania słyszę "cykliczne" bicie dlatego skłaniam się do opcji że coś mam krzywe. Chyba wszystkich mechaników obdzwonie w poszukiwaniu miernika bo to będzie najtańsze. O ile w ogóle możliwe
Teraz jeszcze się zastanowilem chwilkę i spytałem dzisiejszego pasażera czy czuł telepanie, w sensie czy na bude się to przenosi to odpowiedział "no telepalo ostro", i to by chyba pasowało do tuleji kołyski?
Faktycznie jakiś czas temu odnosiłem wrażenie że na zimnych tarczach problemu nie ma. Ale teraz dojeżdżając do skrzyżowania słyszę "cykliczne" bicie dlatego skłaniam się do opcji że coś mam krzywe. Chyba wszystkich mechaników obdzwonie w poszukiwaniu miernika bo to będzie najtańsze. O ile w ogóle możliwe
Teraz jeszcze się zastanowilem chwilkę i spytałem dzisiejszego pasażera czy czuł telepanie, w sensie czy na bude się to przenosi to odpowiedział "no telepalo ostro", i to by chyba pasowało do tuleji kołyski?
-
- Forum Audi 80
- Posty: 334
- Rejestracja: 20 paź 2013, 22:52
- Lokalizacja: Siedlce
Ja tam przy mniejszej prędkości czuję jakby mi tyłem nosiło, czyli coś z tylnymi hamulcami.. i tak samo mam, jeśli są zimne jeszcze hamulce to ładnie hamuje, po 2-3 hamowaniach telepie, natomiast gdy powoli wciskam pedał hamulca i powoli zwalniam to nic się nie dzieje, tak więc trzeba przywrócić do życia hamulce bębnowe
U mnie okazało się że powodem trzepania są jednak tarcze.
Własnie wróciłem z pomiaru i może tylko fotki szybko wkleję nim zacznę bluzgami rzucać. Tak wyglądają tarcze zimmermana po max 10 tyś km (ok 8 miechów jazdy)
Żeby rant się robił po takiej ilości km???? bez komentarza
a bicie 35 po jednej stronie, jak to zobaczyłem to drugą już sobie darowałem sprawdzać.
Własnie wróciłem z pomiaru i może tylko fotki szybko wkleję nim zacznę bluzgami rzucać. Tak wyglądają tarcze zimmermana po max 10 tyś km (ok 8 miechów jazdy)
Żeby rant się robił po takiej ilości km???? bez komentarza
a bicie 35 po jednej stronie, jak to zobaczyłem to drugą już sobie darowałem sprawdzać.
W 1z miałem też telepanie przy hamowaniu. Wymieniłem tuleje wachaczy, tuleje sanek - poprawa na krótko. Wymieniłem tarcze na wentylowane od 2,6 - po paru tygodniach znowu wróciło. Ostatecznie winne były tuleje wachaczy - po 5 tys. wypadły przy rozbieraniu.
Zamontowałem meyle hd i kilka lat nic nie robię.
Zamontowałem meyle hd i kilka lat nic nie robię.
- misiekdzwon
- Forum Audi 80
- Posty: 599
- Rejestracja: 12 lis 2007, 19:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Złotoryja