
No i wiosną/latem biorę się za 80tkę

ja bym to przemyślał... wyobraźcie sobie... 7 lat byłoby spokoju...arwam pisze:duo, chcąc zrobić wszystkow w tym aucie to chyba bym się musiał zaprzedać na jakieś 7 latt do niewoli <lol> i nie gwarantujęże na wszystko by starczyłoduo pisze:przyprowadzaj auto na umówiony termin i wszystko zrobimy :!:
i tudzież miałeś okazje zobaczyćtak się skłąda że w szkole zawodowej( tak taką też mam, jak i również Technik Mechanik też) praktyki przez dwa lata w większej części spędziłem na ramie do napraw powypadkowych.
:mrgreen:efekt działania sił na stanowisku:
jaknarazie to nie będę mówił kto pierdzieli od rzeczy.bartek18150 pisze: i pierdzieli najczesciej od zeczy,
Poczytaj może trochę moich postów jak zacząłem ogarniać silnik i w sensie teoretycznym i praktycznym zanim coś napiszesz... O ABK złego słowa nie wspomnę ale dla zwykłego zjadacza chleba to dość "osobliwy" silnik.duo pisze:bolączką ABK sa ich właściciele