[B4 2.0 ABT] Nie odpala na benzynie
a co moze byc jezeli pompa chodzi ale wtrysk nie psika w przepustnice paliwa? albo tak jak by do wtrysku za mało benzyny dochodziło? a jak odpiąłem waz przy gazniku ten ktory jest podpięty pod tą strzałke ktora oznacza wlot czyli od strony zaworów, podstawiłem pod niego sloiczek i przekręcilem kilka razy kluczyk zeby zobaczyc czy pompa napompuje cos do "gaznika" czyli do sloiczka i okazalo sie ze po przekreceniu 4 razy kluczykiem sloik pusty.... auto to audi 80 b4 2.0 abt jedno punkt mono motronic
no wlasnie dzisiaj w pracy całą noc myslalem o tym i tez to mi przyszlo jeszcze na mysl no i ktos mi powiedzial ze moze byc taka sytuacja ze pompka mogla sie przytrzeć i mimo ze ą slychac stracila swoją wydajnosc co za tym idzie pb nie dociera do gaznika... i cos jest jeszcze nie tak z dolotem powietrza bo tak jak by za duzo dostawał... mozliwa jest jakos uszczelka pod głowicą mimo ze nie stracil zbytnio swojej mocy a filtr musi byc zaslonięty zeby auto w miere dobrze pracowalo i wkrecalo sie na obroty?>
[ Dodano: 2014-01-28, 16:11 ]
zdjąłem węzyk paliwa z gaźnika i trysneła benzyna ogromnym cisnieniem czyli tak jak by wtrys nie zbierał tej benzyny a jest jakas mozliwosc przełączenia na krotko tylko nie przełącznikiem w samochodzie a zwarciem np. przewodow tak zeby auto chodzło caly czas na Pb omijając instalacjie gazową i ten caly przekaźnik?
[ Dodano: 2014-01-28, 16:40 ]
aha i jecze jedno własnie przed chwila to sprawdzilem, jak zdjąłem juz ten przewod paliwowy i przekreciłem kilka razy kluczyk benzyna z niego nie poleciala, jak wyjałem bezpiecznik od lpg nic nie siwecilo ani na benzynie nic nie polecialo w dodatku kręcilem troche na pb zeby sprawdzic czy moze wtedy cos zaczyna podawac benzyne i tez sucho... zaraz doleje wiecej benzyny do baku zeby miec 100% pewnosci ze to nie wina jakiego malego poziomu no i mysle ze to moze byc ten regulator cisnienia paliwa ktory jest obok wtrysku bo on chyba tez dziala jak jakis elektro zawor ktory zamyka dolot benzyny na wtrysk
[ Dodano: 2014-01-28, 16:11 ]
zdjąłem węzyk paliwa z gaźnika i trysneła benzyna ogromnym cisnieniem czyli tak jak by wtrys nie zbierał tej benzyny a jest jakas mozliwosc przełączenia na krotko tylko nie przełącznikiem w samochodzie a zwarciem np. przewodow tak zeby auto chodzło caly czas na Pb omijając instalacjie gazową i ten caly przekaźnik?
[ Dodano: 2014-01-28, 16:40 ]
aha i jecze jedno własnie przed chwila to sprawdzilem, jak zdjąłem juz ten przewod paliwowy i przekreciłem kilka razy kluczyk benzyna z niego nie poleciala, jak wyjałem bezpiecznik od lpg nic nie siwecilo ani na benzynie nic nie polecialo w dodatku kręcilem troche na pb zeby sprawdzic czy moze wtedy cos zaczyna podawac benzyne i tez sucho... zaraz doleje wiecej benzyny do baku zeby miec 100% pewnosci ze to nie wina jakiego malego poziomu no i mysle ze to moze byc ten regulator cisnienia paliwa ktory jest obok wtrysku bo on chyba tez dziala jak jakis elektro zawor ktory zamyka dolot benzyny na wtrysk
do przekaźnika będą szły cztery przewody. Zewrzyj ze sobą dwa żółte kable(pozostałe dwa niech zostaną w przekaźniku) i włącz BP na przełączniku. To że paliwo dochodzi do gaźnika nie znaczy że przechodzi dalej, bo wspomniany przekaźnik może odcinać paliwo. Bo obstawiam że sam gaźnik będzie suchy jak pieprz. A to że odłączyłeś jakiś tam bezpiecznik od gazu nie znaczy że przekaźnik zaskoczył. Bo jak jest uszkodzony to nic z nim nie zrobisz. Mi wspomniany przekaźnik poleciał dwa razy..... raz w ogóle nie odpalał na benzynie....a następnie tak poleciał że na gazie dostawał jeszcze paliwo....
Więc nie kombinuj za dużo bo ja kilka dni zmarnowałem na "łamigłówki"typu pompa,regulator itd itd a winny okazał się wspomniany przekaźnik
P.S sprawdz jeszcze czy sam przełącznik pod kierownicą jest sprawny, bo są w nim cienkie druciki które nie zawsze kontaktują. Ale zaczął bym od przekaźnika lpg odcinającego WTRYSK.
Więc nie kombinuj za dużo bo ja kilka dni zmarnowałem na "łamigłówki"typu pompa,regulator itd itd a winny okazał się wspomniany przekaźnik
P.S sprawdz jeszcze czy sam przełącznik pod kierownicą jest sprawny, bo są w nim cienkie druciki które nie zawsze kontaktują. Ale zaczął bym od przekaźnika lpg odcinającego WTRYSK.
ok, najpierw sprawdze te przewody złaczyc ale podejrzewam ze tam nie ma dwoch zóltych, zaraz sie przekonam, a co do przekaznika pod kiera to ktory to bo latem jak bylo cieplo słyszalem stuki jakiegos przekaznika wlasnie w tych okolicach i jak cos sie z nim tam dzialo to obroty sie zmieniały no i czasami przy odpalaniu na gazie tez czułem zapach benzyny czego nie powinno byc bo porzełacznik byl na sam gaz
przy parowniku jest przekaźnik dochodzą do niego 4 przewody z czego 2 niebieskie 1 czarny 1 brązowy, niebieski i brązowy idą od wtyczki ktora jest w gaźniku, tej od strony chłodnicy za to czarny i niebieski ida do elektrozaworu gazu, dokladniej to czarny to masa a niebieski do elektrozaworu. odpiąlem od przekaźnika przewody ktore idą od kolektora i zmostkowalem je i nic. pompe caly czas slysze ale mam co do niej pewne podejrzenia tylko sek w tym ze nie mam manometru zeby sprawdzic cisnienie. jutro zdemontuje przewody PB z gaźnika odpale na gazie i zobacze czy poleci jakaś kropelka Pb bo powinna z tego co mi sie wydaje bo gdy auto jest na lpg i pracuje to slysze caly czas pompe wiec pompuje i chyba wraca wiec jezeli bede wiedzial ze to jest ok to przejdziemy do wtrysku bądz jego elektroniki
ciekawe tylko czy piszemy o tym samym.... bo mi akurat nie chodzi o ten przy redukotrze.... a kolory jakie napisałeś ewidentnie mówią że piszesz o czym innym. A Ty zapewne masz na myśli elektrozawory które są dwa... a ja piszę o przekaźniku.
Ja w ABT miałem go wraz z emulatorem sondy. Chodzi mi o coś takiego dokładnie:
I takie ustrojstwo kupowałem z dwa razy.
Ja w ABT miałem go wraz z emulatorem sondy. Chodzi mi o coś takiego dokładnie:
I takie ustrojstwo kupowałem z dwa razy.
własnie bardzo podobny przekaźnik o ile nie taki sam no i ten o ktorym ja pisze jest przy reduktorze, a obok jest taka rurka spirala, filterek gazu i elektrozawór kolejnosci moga sie mylic ale w kazdym bąc razie wszystko jest obok siebie i tak jak mowiłem do przekaźnika od kolektora ida 2 przewody problem w tym ze zolty przewod idzie jedynie do sterownika aha i jeszcze jest jeden zolty przewod ale on jest podlączony do wtyczki w gaźniku od strony podszybia czyli z tylu...
[ Dodano: 2014-01-30, 17:12 ]
No i autko odpaliło na benzynie duzo mi pomogłes bo kazałes zmostkowac te przewody przy przekaźniku i tak zeby bylo oczywiste to mielismy to samo na mysli jezeli chodzi o przewody do przekaźnika tylko ze akurat u mnie gazownik ktory to zakladał to fuszeracz nie jakis fachowiec bo po pierwsze przewody kolorystycznie sie nie zgadzają, po dorgie wiekszosc przewodów jakie zauwazyłem są słabej jakosci w dodatku pod jedną izolacją i bez zadnego peszla w miejscach narazonych na temperature i przetarcia. Problemem był własnie przetarty przewod jeden z przewodow od tego przekaźnika do wtrysku i dlatego wtrysk sie nie załączał mimo jak zmostkowałem przewody ale przez to zwrocilem szczegolną uwage na nie i zauwazyłem przetarcie, thx ślepak jutro z rana po dłuzszym postoju sprawdze czy odpali czy go zaleje bo wiem ze ten wtrysk tez nie jest najlepszej jakosci i byly juz z nim problemy a teraz moze dzialac sprawniej bo go wyciagałem czysciłem itp, no zobaczymy
[ Dodano: 2014-01-31, 07:34 ]
nom i mam problem z utrzymaniem rownych obrotow i tym ze jak sie nagrzeje to zaczynają spadać a w rezultacie auto gasnie... tak jak by go zalewało ewentualnie cos dusiło i takie objawy sa na Pb... mogła by to byc sonda?
[ Dodano: 2014-01-30, 17:12 ]
No i autko odpaliło na benzynie duzo mi pomogłes bo kazałes zmostkowac te przewody przy przekaźniku i tak zeby bylo oczywiste to mielismy to samo na mysli jezeli chodzi o przewody do przekaźnika tylko ze akurat u mnie gazownik ktory to zakladał to fuszeracz nie jakis fachowiec bo po pierwsze przewody kolorystycznie sie nie zgadzają, po dorgie wiekszosc przewodów jakie zauwazyłem są słabej jakosci w dodatku pod jedną izolacją i bez zadnego peszla w miejscach narazonych na temperature i przetarcia. Problemem był własnie przetarty przewod jeden z przewodow od tego przekaźnika do wtrysku i dlatego wtrysk sie nie załączał mimo jak zmostkowałem przewody ale przez to zwrocilem szczegolną uwage na nie i zauwazyłem przetarcie, thx ślepak jutro z rana po dłuzszym postoju sprawdze czy odpali czy go zaleje bo wiem ze ten wtrysk tez nie jest najlepszej jakosci i byly juz z nim problemy a teraz moze dzialac sprawniej bo go wyciagałem czysciłem itp, no zobaczymy
[ Dodano: 2014-01-31, 07:34 ]
nom i mam problem z utrzymaniem rownych obrotow i tym ze jak sie nagrzeje to zaczynają spadać a w rezultacie auto gasnie... tak jak by go zalewało ewentualnie cos dusiło i takie objawy sa na Pb... mogła by to byc sonda?
-
- Forum Audi 80
- Posty: 4735
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 19:10
- Imię: Maciej
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG
- Lokalizacja: Wchsut.
Zajrzyj do tego poradnika: https://audi80.pl/topics77/faq-co-zr ... t98745.htm