Sklep Ipart
części samochodowe
Tarcze, hamulce
Sklep Bestdrive
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl


felgi - sklep internetowy ucando.pl

Jak kupić dobre używane auto....Audi i nie tylko ;-)

Znalazłem ciekawą ofertę! Miejsce pytań, próśb o porady przed zakupem Audi 80/90/Coupe/Cabrio.
Awatar użytkownika
Rafalski82
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 131
Rejestracja: 23 lis 2006, 07:45
Lokalizacja: Warszawa

Na co zwrócić uwagę kupując samochód.

Post autor: Rafalski82 » 06 gru 2006, 07:43

Oceniamy stan techniczny
Bez doświadczeń mechaników nie można dokładnie ocenić stanu technicznego. Najlepszym miejscem, aby to zrobić, jest stacja obsługi pojazdów. Sprawdzanie na oko, szczególnie w atmosferze popłochu na giełdzie bardzo często kończy się nieudanym zakupem.

Karoseria
Szczególnie groźna jest rdza na progach, podłużnicach, nadkolach i spodzie drzwi. Korozja atakuje także miejsca ukryte w bagażniku, pod listwami oraz na obrzeżach reflektorów z przodu i z tyłu. Nasze podejrzenia powinna wzbudzić także świeża warstwa środka konserwującego w wypadku względnie starych samochodów - często przykrywa miejsca zaatakowane przez korozję. Bywa, że w ten sposób są maskowane ślady po zapożyczeniu numerów z legalnego auta do kradzionego. Charakterystyczne cechy samochodów powypadkowych to: nowy lakier przy relatywnie dużym przebiegu, ślady lakieru na uszczelkach gumowych, różne odcienie lakieru, źle dopasowane drzwi i pokrywy (szerokie, wąskie lub zmienne odstępy pomiędzy maską a błotnikiem itp.), różny stopień zużycia poszczególnych elementów.

Silnik
Motor auta powinien być czysty. Brudna i pokryta olejem komora wskazuje na nieszczelności motoru i bark należytej obsługi. Jeżeli w oleju silnikowym (na bagnecie) znajdziemy opiłki metalu, to zatarte jest łożysko. Jeśli przy włączonym, rozgrzanym silniku z wlewu oleju (należy zdjąć nakrętkę) wydobywają się opary, to znaczy, że uszkodzone są pierścienie. Kropelki wody w oleju (także należy sprawdzić to na bagnecie) świadczą o uszkodzeniu głowicy lub jej uszczelki. Ciecz chłodząca nie powinna być ani zaolejona ani rdzawa. Jeżeli przy włączonym ciecz w zbiorniku wyrównawczym bulgocze, to może być uszkodzona uszczelka głowicy cylindrów. Samochód nie może być zbyt hałaśliwy podczas jazdy.

Układ jezdny
Stan konkretnego amortyzatora sprawdzimy, mocno naciskając karoserię w jednym miejscy i szybko ją puszczając. Przy powrocie do poprzedniej pozycji nie powinna zakołysać się więcej niż 3 razy. Przy kołach ustawionych na wprost luzy w kierownicy powinny wynosić najwyżej 15o . Głębokość bieżnika opon nie powinna wynosić mniej niż 4 mm. Nierównomiernie zużyte opony świadczą złej geometrii układu kierowniczego.

Jazda próbna
Zimny silnik powinien od razu zapalić (najlepiej zastać rano właściciela) i równo pracować. Jeżeli podczas pracy z rury wydobywa się niebieski dym, świadczy to o zużyciu prowadnic tłoków lub pierścieni. Metaliczne uderzenia przy dużym przyspieszenia świadczą o zużyciu tłoków. Jeżeli przy zdejmowaniu nogi z pedału gazu silnik wydaje "ryk", to niemal pewne, że układ wydechowy jest nieszczelny. Klekotanie i stukanie na nierównej drodze (warto się na taką wybrać sprawdzanym autem) oznacza niesprawności w zawieszeniu. Wszystkie biegi powinny chodzić bez chrobotania i oporu. Hamulce nie mogą wydawać metalicznych odgłosów i muszą "brać równo".

Ustalanie roku produkcji
O samochodzie możemy powiedzieć, że został wyprodukowany w danym dniu, miesiącu i roku, jeżeli tego dnia został zmontowany jako całość i mógł wyjechać z fabryki. Trudno jednak powiedzieć o aucie, że wyprodukowano je w 1998 roku, jeśli wszystkie jego części pochodzą np. z roku 1996. Rok produkcji można ustalić w autoryzowanym serwisie. Tam każdy rocznik danego modelu ma dokładnie rozpisany zestaw części zamiennych. Identyfikacja roku produkcji to podstawowa czynność warsztatu podczas naprawy. Serwis udzieli informacji obecnemu właścicielowi mającemu dowód rejestracyjny auta i dowód tożsamości. Przy okazji można sprawdzić stan techniczny i dowiedzieć się czegoś więcej. Nierzadko wizyta w serwisie weryfikuje stan prawny badanego auta. Jeżeli okaże się, że według numeru fabrycznego samochód wyprodukowany w danym roku powinien mieć inne części niż jest to w rzeczywistości, to znak, że możemy mieć do czynienia zupełnie z innym pojazdem. Ustalenia roku produkcji można też zlecić biegłemu rzeczoznawcy. Czasami jednak pozostają bardzo niepewne amatorskie metody, np. sprawdzanie cyfr na szybach, metkach pasów bezpieczeństwa lub wklejek w różnych miejscach auta. Jest wręcz pewne, że np. samochód z początku roku będzie miał elementy wyprodukowane w roku poprzednim.

Ustalanie przebiegu auta
Najlepiej założyć, że samochód klasy miejskiej rocznie pokonuje 10 tys. km, klasy kompakt około 15 tys. km, klasy średniej - 20 tys. km. Auta z silnikami Diesla pokonują około 20% więcej. Przebieg najlepiej sprawdzić w ASO, w którym samochód naprawiano podczas przeglądów lub chociaż w książce serwisowej. Tam każda czynność jest opatrzona datą wykonania i wskazaniem licznika. Jeśli nie mamy takiej dokumentacji, to wymienione elementy silnika lub skrzyni biegów pozwalają przypuszczać, że samochód ma duży przebieg. Świadczyć o tym mogą także ślady zadrapań wycieraczek na przedniej szybie, mocno zużyte pokrycia gumowe na pedałach, wyślizgane i świecące pokrycie kierownicy, wytarta tapicerka fotela kierowcy. Wszystkie cyfry na wskaźniku przebiegu powinny być równe względem siebie, a sam wskaźnik nie powinien drgać. Ostrożnie należy traktować np. kilkunastoletni samochód, którego przebieg wynosi poniżej 100 tys. km. Chyba bardziej wiarygodny jest stan licznika auta z roku np. 1986 wynoszący 270000 km niż 140000.

Zawieramy umowę kupna-sprzedaży
Od treści umowy kupna-sprzedaży zależą ewentualne roszczenia nabywcy do sprzedawcy, gdyby okazało się, że kupione auto ma wady techniczne oraz prawne. Kupujący i sprzedający dysponują zwykle wzorem umowy kupionym na giełdzie lub opublikowanym w prasie motoryzacyjnej, składającym się z kilku punktów, określających tożsamość osób i przedmiot transakcji. W tych umowach zwykle znajduje się też klauzula mówiąca, że stan techniczny jest znany kupującemu i potem nie będzie on rościł z tego tytułu żadnych pretensji. Z punktu widzenia prawa klauzula ta ma kilka logicznych uzasadnień, ale bez dodatkowych zastrzeżeń kupującego jest wręcz samobójcza. Uzasadnieniem takiego poglądu jest chociażby to, że nikt nie może zapewnić, że samochód po przebiegu 150 tys. km, w najbliższym czasie nie ulegnie awarii. Z drugiej strony, kupujący świadomie lub nie zgadza się na ograniczone możliwości roszczenia, gdyby okazało się, że nabyte auto ma wady. Nabywca powinien baczniej zwracać uwagę na to, co podpisuje (dlatego w podanym niżej wzorze umowy jest tylko kwestia stan techniczny pojazdu jest znany kupującemu). Umowa powinna zawierać wszystkie przesłanki, na podstawie których nabywca podjął decyzję o kupnie, m.in. punkty mówiące o ewentualnych naprawach, przebiegu, bezwypadkowości lub rozmiarach naprawy blacharsko-lakierniczej. Bardzo ważna jest też klauzula, że w sprawach nie uregulowanych umową zastosowanie mają przepisy kodeksu cywilnego. Kupujący ma wtedy podstawę prawną (art. 558 & 2 i art. 564 kc) do reklamacji, gdy zostaną wykryte wady pojazdu nieznane w momencie zawierania umowy.
Ostatnio zmieniony 06 gru 2006, 17:29 przez Rafalski82, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Doc
Administrator
Administrator
Posty: 4644
Rejestracja: 17 lis 2006, 22:35
Imię: Andrzej
Model: Audi 80 B4
Nadwozie: Avant
Silnik: 2.0 ABK
Kontakt:

Post autor: Doc » 06 gru 2006, 17:28

dzięki Rafalski82 - temat przyklejam.

Awatar użytkownika
Skuciok
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 1404
Rejestracja: 23 kwie 2007, 14:03
Imię: Sebastian
Model: Audi 80 B4
Nadwozie: Sedan
Silnik: 2.0 ABT
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Jak kupić dobre używane auto....Audi i nie tylko ;-)

Post autor: Skuciok » 05 maja 2007, 00:54

Poproszono mnie o przeklejenie "mini poradnika" jak kupić dobre używane auto, oto on, miłej lektury ;-)

chcąc kupić dobre używane auto przede wszystkim nie należy się spieszyć !!! pośpiech jest najgorszym doradcą przy kupnie auta,
z mojego doświadczenia widzę że w przypadku Audi (80 B4) tylko 8-15% aut nadaje się do kupienia, początkowo też myślałem nad dieslem, ale bardziej mi zależało na kombi, ale po 10tym obejrzanym egzemplarzu zwątpiłem że wogóle dobre Audi znajdę, i spuściłem z tonu szukając po prostu niezajeżdżonego egzemplarza, i statystyka była niepokojąca, w założonym przedziale cenowym na 25 obejrzanych konkretnie aut tylko 2 (słownie dwa) nadawały się do kupienia, i jedno z nich właśnie mam, (może miałem za mało kasy, życzę żeby w A4 był większy wybór)

tak że moje rady:

- obejrzyj kilka aut, nie żałuj przejechanych kilometrów i wydatków na paliwo, będziesz miał porównanie i zdobędziesz "bezcenną" wiedzę

- weź kogoś do oglądania ze sobą, popatrzy na sprzęt chłodnym okiem nawet jeśli nie jest to specjalista to może pewne rzeczy zauważyć na które ty byś uwagi nie zwrócił

- raczej nie szukaj auta na drugim końcu Polski, te które masz bliżej będą w podobnym stanie, przejedź się na giełdę, po komisach a4 jest teraz sporo jak widziałem

- jak nie sprowadzałeś auta z niemiec to raczej sam się nie wybieraj - pewnie handlarz okoliczny który ma połapane kontakty jest w stanie sprowadzić ci lepsze audi niż sam znajdziesz

- przejrzyj allegro i otomoto - skarbnica wiedzy jak sobie takie fury cenią, możesz zobaczyć co masz w okolicy i pojechać na miejscu zobaczyć

- auto do oględzin ma być czyste, zobacz czy odcień ,lakieru jest na całym aucie jednakowy, jeśli tak jest to jesteś szczęściarzem możesz oglądać dalej, jeśli nie jest to zobacz w tym miejscu od środka pod tapicerkę tam będzie lepiej widać co było spawane itd..

- sprawdź czy szyby są te same

- sprawdź czy karoseria ma równe szczeliny, musi mieć równe i w sumie niewielkie te szczeliny mają być

- przebieg, generalnie na przebieg nie patrz - patrz na stan techniczny, auta mają "stan licznika" a nie przebieg, jednakże niższy stan licznika nie jest taki zły bo zakładając że średnio cofa się licznik o 100 tys km to lepiej wybrać auto które ma 90- 120 tys napisanego przebiegu niż to z napisanym przebiegiem 200 tys. bo tamto pierwsze będzie miało ok. 200 tys a to drugie pewnie ponad 300 tys ;-)

- rocznik samochodu jest kompletnie bez znaczenia, warto wybrać auto 4 lata starsze ale w dobrym stanie technicznym

- zobacz jak bardzo zużyte jest wnętrze, to widać mimo zabiegów "picowników" - ja widziałem audi 80 b4 z kierownicą startą do połowy grubości (ile on musiał przejechać?), popatrz na pedały, drążek zmiany biegów (najlepiej jak jest oryginalny)

- drzwi kierowcy bardzo dużo mówią o przebiegu auta(kierowca zawsze do auta wsiąść musi), chwyć je i spróbuj podnieść/opuścić jeśli czujesz wyraźny luz a na aucie napisane jest 90 tys przebiegu to możesz śmiało założyć że jest go o 100 - 200 tys więcej, drzwi są solidne i po małym przebiegu luzu nie powinno być albo będzie znikomy

- jakakolwiek rdza na Audi moim zdaniem go dyskwalifikuje, Audi nie powinno być NIGDZIE zardzewiałe, jak jest tylko jeden błotni zżarty(bąbelki itp.) to odpuść na pewno był w tym miejscu bity

- otwierasz maskę i tam też można się paru rzeczy dowiedzieć, jeśli silnik jest brudny to masz duże prawdopodobieństwo że wszystko jest OK

- jak jest umyty uważaj, chociaż nie dyskwalifikuj takiego ,

- pod maską sprawdź czy nie było coś "kombinowane" z numerami nadwozia, czy śruby mocujące elementy karoserii są pomalowane odpowiednio, tj. czy nie ma widocznych napraw blacharskich w komorze silnika, czy na elementach silnika/zawieszenia nie ma śladów farby, jak jest to znaczy że było źle, albo duży wypadek albo niechlujna naprawa po kosztach

- rozwodzę się tak nad całą stroną blacharską bo to jest najdroższa część w aucie i spapranej naprawy nie da się tak prosto poprawić, część mechaniczną nawet jak jest uszkodzona to wymienisz/naprawisz (we własnym zakresie nawet, jeśli masz jakiekolwiek zaplecze) a z karoserią to jest lipa,

- zapal silnik, najlepiej jak będzie zimny, posłuchaj jak chodzi, nawet niewprawne ucho jak usłyszy dwa silniki jeden zły drugi dobry to potrafi wskazać który jest OK, przegazuj zobacz jak wchodzi na obroty

- wyciągnij miarkę oleju, zobacz, powąchaj, sprawdź palcami czy jeszcze zachowuje lepkość, jeśli ktoś ci wmawia że olej wymieniony niedawno a ty widzisz czarny jak smoła olej który nie klei się i nie ciągnie za palcami to wiesz że sprzedawca ci ściemnia, a jak go jest mało to już totalna lipa bo cię kłamie w żywe oczy a poza tym nie dbał o silnik i regularne sprawdzanie stanu oleju

- co do silnika to niech się ktoś wypowie kto diesla ma, bo ja nie mam ;-), może coś doda wartościowego do przeglądnięcia

- możesz jeszcze sprawdzić luz na kołach, chwycić za koła, ruszyć autem na boki, na biegu ruszyć wprzód i w tył - zawsze jest tak dość duży luz bo się sumują wszystkie luzy w skrzyni biegów, na przegubach itd. ale zawsze możesz wmówić sprzedającemu że cię kanuje trochę że auto jest zajechane a tak w rzeczywistości nie jest ;-), i sie targujesz

- do targowania zawsze można użyć takiego "myku" że otwierasz maskę, zapalasz przy sprzedającym silnik, na luzie wyciskasz sprzęgło i gwałtownie na luzie puszczasz, nie ma auta w którym coś nie zgrzytnie lekko albo nie odezwie się łożysko oporowe, żaden w sumie mankament ale niektórych sprzedających "cofa" na ten odgłos, mówisz wtedy że sprzęgło nie pociągnie długo i sie targujemy ostro ;-)

- generalnie im auto ma mniej "wyposażenia" tym jest dla kupującego lepsze bo czego nie ma to się nie zepsuje, tu trzeba znaleźć jakiś złoty środek bo wyposażenie każdy lubi i pewnie większość tegoż wyposażenia będzie działać jeszcze długi czas bo audi jest solidne,
ja na ten przykład z "wyposażenia" miałem tylko wspomaganie kierownicy i centralny zamek (nawet absu nie mam ;-)) i teraz dozbrajam sobie sam nowymi częściami wg uznania

- jak oglądniesz auto wstępnie tak jak napisałem i ci się spodoba, a pewien swojej oceny nie jesteś to warto wydać te 2 - 3 stówy na przegląd u profesjonalisty (lakiernika/mechanika) na kanale albo stacji diagnostycznej

- pamiętaj to twoja kasa i zero wstydu, wybrzydzaj, wybieraj, nikt ci łaski nie robi

- podsumowując Audi to świetne samochody, jest ich mnóstwo używanych do kupienia, ale uważać trzeba niezwykle, sprawdzać wszystkie papiery po 10 razy, sprawdzić książkę serwisową, itd. jak trafisz na dobry egzemplarz to będziesz miał solidne auto na lata, którego eksploatacja nawet jak benzynę byś kupił jest tańsza niż niejednego "małego" skomplikowanego kompaktu/albo auta klasy A

pozdrawiam ;-) przepraszam że tak dużo napisałem ;-)
Ostatnio zmieniony 05 maja 2007, 01:03 przez Skuciok, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
misiek440
Audi 80 Klub
Audi 80 Klub
Posty: 917
Rejestracja: 03 cze 2007, 12:05
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: misiek440 » 13 cze 2007, 17:39

ja miałem kupić golfa 3 ale kasa na to nie pozwoliła i teraz jestem zadowolony 80 b3 stały około 4 tyś różne egzemplarze ja za swoją dałem 5,5 bo naprawdę była zadbana troche szkoda że to mechaniczny wtrysk i nie wiedziałem że bede miał takie dylematy z gazem ale i tak go zaóże bo benzynka to koszmaar robie tygodniowo 600-700km

Awatar użytkownika
jmm
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 2456
Rejestracja: 22 lis 2006, 21:07
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Re: Jak kupić dobre używane auto....Audi i nie tylko ;-)

Post autor: jmm » 13 cze 2007, 20:41

Skuciok pisze:- jak nie sprowadzałeś auta z niemiec to raczej sam się nie wybieraj - pewnie handlarz okoliczny który ma połapane kontakty jest w stanie sprowadzić ci lepsze audi niż sam znajdziesz
Zależy od wartości kupowanego auta.
Skuciok pisze:- auto do oględzin ma być czyste, zobacz czy odcień ,lakieru jest na całym aucie jednakowy, jeśli tak jest to jesteś szczęściarzem możesz oglądać dalej, jeśli nie jest to zobacz w tym miejscu od środka pod tapicerkę tam będzie lepiej widać co było spawane itd..
Ale inny odcień lakieru na jednym elemencie nie dyskwalifikuję auta, może najwyżej stanowić podstawę do zbicia ceny
Skuciok pisze:- sprawdź czy szyby są te same
Przednią bym się nie przejmował, bo zazwyczaj szybko się zuzywa i dostaję kamykami, jak jedna boczna się różni też nie ma tragedii
Skuciok pisze:- sprawdź czy karoseria ma równe szczeliny, musi mieć równe i w sumie niewielkie te szczeliny mają być
To także nie stanowi powodu do dyskwalifikacji auta, czasmi jest to kwestia regulacji odbojników, lub zawiasów drzwi, czy na przykład źle złożonych elementów przy naprawie mechanicznej.

Skuciok pisze:- zobacz jak bardzo zużyte jest wnętrze, to widać mimo zabiegów "picowników" - ja widziałem audi 80 b4 z kierownicą startą do połowy grubości (ile on musiał przejechać?), popatrz na pedały, drążek zmiany biegów (najlepiej jak jest oryginalny)
Niestety te elementy można tanim kosztem zmienić na nowe :(
Skuciok pisze:- jakakolwiek rdza na Audi moim zdaniem go dyskwalifikuje, Audi nie powinno być NIGDZIE zardzewiałe, jak jest tylko jeden błotni zżarty(bąbelki itp.) to odpuść na pewno był w tym miejscu bity
Tu się nie zgodzę, mogło być naprzykład przytarte na parkingu i źle naprawione, ewentualnie mogła być zdarta warstwa ocynku, i nkit tego nie zabezpieczał, co przy sporym wieku aut mogło spowodować znaczną korozję. Jednakże znaczna perofracja auta, szczególnie podwozia i podłuznic oczywiście je dyskwalifikuje.

Skuciok pisze:- wyciągnij miarkę oleju, zobacz, powąchaj, sprawdź palcami czy jeszcze zachowuje lepkość, jeśli ktoś ci wmawia że olej wymieniony niedawno a ty widzisz czarny jak smoła olej który nie klei się i nie ciągnie za palcami to wiesz że sprzedawca ci ściemnia, a jak go jest mało to już totalna lipa bo cię kłamie w żywe oczy a poza tym nie dbał o silnik i regularne sprawdzanie stanu oleju
Zalezy od oleju ;-)

Tyle ode mnie, jak zalicze egzaminy, trzeba bedzie przygotować poradniki kupujacego dla poszczegolnych modeli :mrgreen:

Awatar użytkownika
Leski
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 42
Rejestracja: 23 maja 2007, 09:39
Lokalizacja: Warszawa/Łuków

Post autor: Leski » 15 lis 2007, 14:08

Ja na podstawie innych poradników, zrobiłem swój głównie z myślą o BMW, ale raczej ogólnikowo więc przyda się każdemu.

http://rapidshare.com/files/69876774/zakup_auta.pdf

Mi się przydało, przez to nie znalazłem żadnej sensownej BMW e30 325,
Ale za to CQ20V w stanie zadowalającym, oczywiście nie brać porad do serca nie wszystko dyskwalifikuje, każdy ma inne priorytety.

pajak100
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 192
Rejestracja: 27 sie 2007, 18:41
Lokalizacja: płock

Post autor: pajak100 » 28 lis 2007, 19:25

Poradnik kolegi Skuciok jest dobry, ale chyba dotyczy aut 3 letnich. A my niestety na tym forum mamy doczynienia z autami co najmniej 13-nasto letnimi. Z resztą JMM połowę tych historii kolegi Skuciok podważył, widocznie drugiej połowy już mu się nie chciało :mrgreen:

Uważam, że problem kupna samochodu można rozwiązać nie ruszając się z domu ;-)

Robi się to tak:
Kupujemy trzy karty startowe do telefonu komórkowego- wszystkich sieci i zaczynamy dzwonić po ludziach:
Dzień dobry ja tu dzwonie z ogłoszenia i jestem zainteresowany pańskim samochodem.
Pierwsze pytanie zadajemy takie:
Od kiedy jest pan właścicielem??: jeżeli to handlarz to kończymy rozmowę- bo wiadomo, że za auto przepłacimy, a do tego nie uzyskamy żadnych ciekawych informacji o historii samochodu.
Jeżeli mamy doczynienia z włścicielem pojazdu nasza rozmowa nabiera sensu:
Sugerujemy mu wtedy, że mamy sentyment do tego modelu ponieważ będzie to już czwarty samochód w naszym życiu tegoż samego modelu więc w tych autach nie ma dla nas tajemnic. Znamy je jak własną kieszeń. Dla właściciela samochodu zrobi się to zastanawiajace. Pomyśli, że ma doczynienia ze znawcą lub mechanikiem.
Mówimy, że mamy warsztat i żadne remonty nie są dla nas straszne i tutaj wymieniamy kilka mankamentów audi 80 pytając się jednocześnie czy te elementy są zniszczone. Staramy sie mu wmówić, ze jesteśmy przygotowani na naprawy, bo wiemy nie jest to auto salonowe. Co do pytań na temat lakieru mówimy, że przyjedziemy z mikrometrem i znajdziemy gniecione i prostowane elementy- więc lepiej żeby się przyznał to zaoszczędzi nam czasu. Właściciela pytamy się o wszystko:
- czy lusterko śniedzieje.
- czy szyba przednia porysowana.
- czy pas bezpieczeństwa nie spleśniał, albo się moczy :mrgreen:
- czy na kole zapasowym jest kapturek na wentylku :mrgreen:
- czy lampka wewnętrzna oświetlenia nie jest przypalona petem itd.

Jeżeli spotkamy otwartego człowieka i chętnego do dyskusji po 20 min powinniśmy dużo wiedzieć o samochodzie. Powinien także przyznać się do kilku uchybień samochodu, mysląc, że to naprawimy. Możemy używać chwytów typu:
Jak sprawują się łożyska w aucie, bo mi akutar zostały dwa nowe po poprzeniej audicy więc wolałbym wymienić na nowe. I tak mi leżą niepotrzebnie. Itd Wszystkie te faktu i mankamenty auta jak pozbieramy do kupy to wyłoni się z nich obraz auta. :mrgreen:

PŁenta: Z reguły samochód, który nam się podoba jest najdalej. Wyjazd po niego to wyprawa na drugi koniec kraju czyli co najmniej 200zł . Ale cóż takie jest życie. Warto więc zastanowić się nad wydaniem na telefony 50zł, posiedzieć w domu zamiast podjać pochopną decyzję i załamać się w trakcie oglądania. Psychologia negocjacji przez telefon to podstawa i naprawdę oszczędzi naszą energię i nierzadko nadszarpniętą psychikę.

Życzę miłych swiatecznych zakupów <mikolaj>
[/b]

Awatar użytkownika
Skuciok
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 1404
Rejestracja: 23 kwie 2007, 14:03
Imię: Sebastian
Model: Audi 80 B4
Nadwozie: Sedan
Silnik: 2.0 ABT
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Post autor: Skuciok » 28 lis 2007, 19:35

pajak100 pisze: Od kiedy jest pan właścicielem??: jeżeli to handlarz to kończymy rozmowę- bo wiadomo, że za auto przepłacimy
i czasem tym sposobem rezygnujemy z dobrego auta

moje argumenty są tak samo dobre jak twoje, ty zwracasz uwagę na właściciela, ja na auto które kupuję...

ja jestem zadowolony z wyboru mimo że było od "handlarza" i nie uważam że przepłaciłem, na pewno nie opłacałoby mi się pojechać po nie niewiadomo gdzie, dałem gościowi zarobić ale oni też z czegoś żyć muszą... a po auto na drugim końcu polski bym nie jechał...

poradniczek pisałem ze swojej perspektywy (nacisk na bezwypadkowość i blacharkę), poza tym szukając starego auta np 15 letniego i chcąc wydać na niego dużo np. 14-16 tys zł. chyba należy oczekiwać stanu bardzo dobrego "do jazdy bez większych wydatków" bo bądź co bądź jest to bardzo dużo kasy, no chyba że szukamy auta za 5-8 tys. wtedy trzeba "spuścić z tonu", tamto pisałem gościowi który miał na wydanie chyba blisko 20 tys. albo i więcej... więc wszystko zależy od ustawienia priorytetów...

pajak100
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 192
Rejestracja: 27 sie 2007, 18:41
Lokalizacja: płock

Post autor: pajak100 » 28 lis 2007, 22:51

Ja niestety nie lubię handlarzy. Zbyt dużo miałem z nimi doczynienia. Ale wiadomo masz rację Skuciok nie można jedną i tą samą miarą mierzyć różnych ludzi.
Po prostu męczą mnie perfidnie wymyte silniki, spolerowane do granic lakiery i przebiegi udające salonowe nowości. Najlepsze są skrachciałe opony wysmarowane starym olejem.

Ja swoją audicę jak kupowałem to stała za stodołą w bagnie po progi. Chłopaki zatańczyli na wsi i wjechali do bagna. Jak przyjechałem oglądać ją to poprosiłem sprzedającego o gumowce i traktor do wyciągnięcia. Niestety nawet Quattro sobie nie poradziło. Błoto było wszędzie. Tzn nawet w schowku. Liczników nie było widać, przełączników tak samo. Obraz nie do opisania. Każdy normalny człowiek by opszczał ten samochód. A ja się uparłem ogarnąłem ją i latam :mrgreen:

Awatar użytkownika
Skuciok
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 1404
Rejestracja: 23 kwie 2007, 14:03
Imię: Sebastian
Model: Audi 80 B4
Nadwozie: Sedan
Silnik: 2.0 ABT
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Post autor: Skuciok » 28 lis 2007, 23:20

widzisz... ja kupiłem z wypolerowanym lakierem, i wyczyszczoną generalnie, ale z niemytym silnikiem, w briefie 2 właścicieli jeden przez wiele lat drugi krótko, w przebieg oczywiście nie wierzyłem, dopóki nie wyciągnąłem 1,5 roku po kupnie zegarów i widząc oryginalne niezerwane plomby...uwierzyłem do końca ;] i była od handlarza, ale chłopak uczciwy, jak będę następną chciał to pewnie do niego uderzę

Awatar użytkownika
Leski
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 42
Rejestracja: 23 maja 2007, 09:39
Lokalizacja: Warszawa/Łuków

Post autor: Leski » 29 lis 2007, 11:05

Teraz to już nie ma handlarzy, teraz są importerzy aut ;)
Jak ktoś nie chce im dać zarobić to niech jedzie i sam szuka, powodzenia, dojdzie kupę kasy no i na koniec nie chcąc wracać z pustymi rękami i 1.5tysiącem w plecy, kupuje się coś najmniej nam potrzebnego.
Myślę że aut już jest tak dużo że raczej żaden handlarz nie zaryzykuje ściągnięcia padlucha i liczenia że może się sprzeda, ale różnie bywa można troche podpucować i komuś się turek spodoba.

W moim zebranym poradniku są zebrane porady jak uniknąć, lub chociaż odnaleźć usterki i wtedy decyzja czy bierzemy i naprawiamy, czy uciekamy jak najszybciej i szukamy dalej ideału

Awatar użytkownika
Gosia
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 425
Rejestracja: 30 cze 2008, 20:46
Lokalizacja: centr. PL
Kontakt:

Post autor: Gosia » 12 lip 2008, 16:42

wiedzmin pisze:Druki skarbowe PCC-1 i PCC-1a(dla wspołwłasciciela)
dowiedziałam się własnie, ze PCC-1 juz nie obowiązuje :roll: , teraz jest PCC-3 i dla współwłaściciela PCC-3a
Druki PCC-1 i PCC-1a nie są już dłużej używane. Zamiast nich należy stosować PCC-3 i PCC-3a.

Kupując samochód należy wypełnić i złożyć w urzędzie skarbowym deklarację w sprawie podatku od czynności cywilno prawnych, czyli formularz PCC-3. Od dnia 01.01.2007 obowiązek składania deklaracji PCC, a także obliczenia i wpłacenia podatku ciąży wyłącznie na kupującym.
Nie ulegnie zmianie sytuacja osób, które zdecydują się na zamianę pojazdów. Nadal obowiązek podatkowy będzie ciążył na obu stronach transakcji, przy czym - jak dotychczas - mogą się one umówić, która złoży podpisaną wspólnie deklarację i zapłaci podatek.
wzory do wglądu tutaj (pliki pdf):

Umowa kupna-sprzedazy

PCC-3

PCC-3a
Formularz PCC-3

Poniżej opisane są pola formularza PCC-3, by ułatwić Ci jego wypełnienie. Numery oznaczają numery pól w formularzu PCC-3.
1. Numer Identyfikacji Podatkowej podatnika wym. w cz. B tutaj wpisz NIP kupującego czyli swój.
4. Data dokonania czynności (dzień - miesiąc - rok) wpisz datę zawarcia umowy kupna-sprzedaży.

Część A

5. Nazwa i adres siedziby organu podatkowego, tutaj wpisz nazwę swojego urzędu skarbowego, w którym złożysz formularz.
6. Cel złożenia deklaracji. Tutaj zaznacz krzyżykiem kwadracik nr 1 jeśli jeszcze nie składałeś deklaracji podatkowej. Jeśli chciałbyś złożyć korektę deklaracji ( np. w przypadku zmiany wartości pojazdu ) zaznacz krzyżykiem kwadracik nr 2. W tym wypadku do deklaracji powinieneś dołączyć pisemne uzasadnienie przyczyn korekty.


Część B

7. Podmiot składający deklarację (zaznaczyć właściwy kwadrat). Zgodnie z informacją otrzymaną z Urzędu Skarbowego można zaznaczyć w przypadku kupna pojazdu jedną z dwóch opcji ( w związku z brakiem opcji nabywca ):
1. podmiot zobowiązany solidarnie do zapłąty podatku, lub
5. inny podmiot.
Sugerujemy jednak aby pole to zostawić puste i uzupełnić je w momencie składania deklaracji w Urzędzie Skarbowym po konsultacji z urzędnikiem.
8. Rodzaj podatnika (zaznaczyć właściwy kwadrat). Tutaj zaznacz krzyżykiem kwadracik nr 1 jeśli nie jesteś osobą fizyczną (np. spółka), zaznacz krzyżykiem kwadracik nr 2 jeśli jesteś osobą fizyczną ("zwykłym podatnikiem")
Załóżmy, że jesteś osobą fizyczną.
9. Nazwa pełna, REGON* / Nazwisko, pierwsze imię, data urodzenia, PESEL**. Zgodnie z tytułem pola wpisz: nazwisko, imię, datę urodzenia, PESEL.
10. Nazwa skrócona*/ Imię ojca, imię matki**. Wpisz imiona rodziców.

W przypadku, gdy kupującym jest firma, należy podać jej pełną i skróconą nazwę, oraz numer identyfikacyjny REGON
11-20. W tych polach wpisz swój adres zamieszkania ( w przypadku firm będzie to adres siedziby ).


Część C

Określamy tu przedmiot opodatkowania.
21. Przedmiot opodatkowania (zaznaczyć właściwy kwadrat). Zaznacz krzyżykiem kwadracik "1. umowa"
22. Miejsce położenia rzeczy lub miejsce wykonywania prawa majątkowego (zaznaczyć właściwy kwadrat). Zaznacz krzyżykiem kwadracik 1 albo 2, które określają miejsce położenia rzeczy, w tym przypadku samochodu.
23. Miejsce dokonania czynności cywilnoprawnej (zaznaczyć właściwy kwadrat). Zaznacz krzyżykiem miejsce zawarcia umowy kupna sprzedaży
24. Szczegółowe określenie przedmiotu czynności cywilnoprawnej.
Trzeba tu szczegółowo określić (opisać) przedmiot naszej umowy kupna-sprzedaży, czyli samochód. Wpisz tu: markę, typ, model, rodzaj, rodzaj nadwozia, numer podwozia/nadwozia, numer silnika, pojemność silnika i przebieg. Większość tych danych znajdziesz w dowodzie rejestracyjnym pojazdu.


Część D

W tej części formularza PCC-3 obliczamy podatek należny Urzędowi Skarbowemu. Wypełniamy pierwszy wiersz w tabeli czyli umowa sprzedaży.
25. Podstawa opodatkowania. Wpisz tu zaokrągloną kwotę do pełnego złotego, za jaką kupujesz samochód (przeniesiona kwota z umowy kupna-sprzedaży).
26. Stawka podatku. Wpisz stawkę podatku, którą objęta jest sprzedaż samochodu. Stawka wynosi 2%.
27. Obliczony należny podatek od czynności cywilnoprawnej. W tym polu obliczamy podatek. Należy od podstawy opodatkowania z pola 25 obliczyć 2%.
Możesz to zrobić w następujący sposób: pomnóż kwotę z pola 25 przez 0,02. Wynik zapisz w polu nr 26. Kwotę z pola 27 wpisz do pola 43. Kwota należnego podatku. Podatek ten należy uregulować w ciągu 14 dni od daty zawarcia umowy kupna-sprzedaży samochodu.


Część E

Wypełnij tylko w przypaku, jeżeli zawarły ją osoby (firmy), z których żadna nie mieszka (nie ma siedziby) na terenie Polski.

Część F

W przypadku: - umowy spółki, należy podać adres siedziby spółki (rzeczywistego orodka zarządzania), - umowy sprzedaży, gdy kupujacy nie ma miejsca zamieszkania lub siedziby na terytorium RP, należy podać miejsce zamieszkania lub siedzibę sprzedawcy, a jeżeli żadna ze stron nie ma miejsca zamieszkania lub siedziby na terytorium RP, należy podać miejsce dokonania czynnoci, - umowy sprzedaży przedsiębiorstwa albo jego zorganizowanej części, należy podać siedzibę przedsiębiorstwa albo jego zorganizowanej części.

Część G

W tej części informujesz czy razem z formularzem PCC-3 składasz załącznik PCC-3/A. Załącznik ten dołączasz, tylko wtedy gdy w czynność cywilnoprawną zaangażowane są więcej niż dwie strony (osoby, firmy) np. samochód będzie posiadał współwłaściciela.

Część H

W tej części wpisz datę wypełnienia formularza PCC-3, jak również swoje dane osobowe. Pamiętaj o własnoręcznym podpisie. Bez niego formularz jest nieważny.
W takiej postaci formularz jest gotowy do złożenia w urzędzie skarbowym.
Formularz PCC-3A

Zdarza się że nabywcą są dwie osoby (lub więcej). W takim wypadku do urzędu skarbowego należy dostarczyć oprócz formularza PCC-3 formularz PCC-3A. W skrócie formularz ten zawiera informację o pozostałych uczestnikach transakcji, którzy zostali wymienieni na umowie kupna-sprzedaży.

Poniżej opisane są pola formularza PCC-3A, by ułatwić Ci jego wypełnienie. Numery oznaczają numery pól w formularzu PCC-3A.
1. Numer Identyfikacji Podatkowej podatnika wym. w cz. B deklaracji PCC-3. Tutaj wpisz swój NIP (pole 1. z formularza PCC-3).
2. Data dokonania czynności (dzień - miesiąc - rok) wpisz datę zawarcia umowy kupna-sprzedaży.
3. Zał. nr - numer załącznika (01, 02, 03, ...).

Część A

W tej części wpisujesz dane kupującego identyczne z tymi, które wprowadziłeś w części B formularza PCC-3. A więc:
4. Rodzaj podatnika (zaznaczyć właściwy kwadrat). Tutaj zaznacz krzyżykiem kwadracik nr 1 jeśli nie jesteś osobą fizyczną (np. spółka), zaznacz krzyżykiem kwadracik nr 2 jeśli jesteś osobą fizyczną ("zwykłym podatnikiem")
5. Nazwa pełna,REGON* / Nazwisko, pierwsze imię, data urodzenia, PESEL**. Zgodnie z tytułem pola wpisz nazwisko, imię, datę urodzenia.
6. Nazwa skrócona*/ Imię ojca, imię matki**. Wpisz imiona rodziców.


Część B

Część B formulrza to dane identyfikacyjne drugiego nabywcy pojazdu. Wypełniasz ją zgodnie z opisem przy każdym polu.
21. Rodzaj podmiotu (zaznaczyć właściwy kwadrat).
W związku z brakiem opcji nabywca sugerujemy pozostawić to pole puste i uzupełnić je w momencie składania deklaracji w Urzędzie Skarbowym po konsultacji z urzędnikiem.

Awatar użytkownika
Gosia
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 425
Rejestracja: 30 cze 2008, 20:46
Lokalizacja: centr. PL
Kontakt:

Post autor: Gosia » 11 sie 2008, 18:34

to ja mam jeszcze takie pytanie, bo nie mogłam na forum znalezc - jak to wyglada od strony prawnej

koles ma do sprzedania auto, które jest zarejestrowane na kogos innego od kogo je kupił 3 miesiace temu (nie autokomis, zwykły "obywatel"), ma tylko umowe sprzedazy na siebie z tamta osobą co auto jest rejestrowane, jak to wyglada od strony prawnej, czy nie ma potem jakiegos kłopotu z zarejestrowaniem tego na siebie

AndrzejRU

Post autor: AndrzejRU » 11 sie 2008, 19:01

Gosia pisze:koles ma do sprzedania auto, które jest zarejestrowane na kogos innego od kogo je kupił 3 miesiace temu (nie autokomis, zwykły "obywatel"), ma tylko umowe sprzedazy na siebie z tamta osobą co auto jest rejestrowane, jak to wyglada od strony prawnej, czy nie ma potem jakiegos kłopotu z zarejestrowaniem tego na siebie
nie ma żadnego problemu z rejestracja
ostatnio rejestrowałm auto z 4 umowami kupna sprzedaży
i zamieniłem czarne blachy na normalne ;)

w urzedzie dokładnie sprawdzili, ze wsio OK i dali nowe blachy i dowód twardy po 30 dniach.

Awatar użytkownika
Gosia
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 425
Rejestracja: 30 cze 2008, 20:46
Lokalizacja: centr. PL
Kontakt:

Post autor: Gosia » 12 sie 2008, 22:49

wrzuce jeszcze coś, moze innym sie tez przyda

E-book, format PDF - Jak dobrze kupic uzywany samochód, autorstwa Tomasza Chrapka

w załaczniku plik PDF spakowany "zipem"

edit://

i jeszcze cztery przydatne linki:

1. http://www.autobaza.pl/ab/pl/web/productaa0100
2. http://www.autobaza.pl/ab/pl/web/productad0800
3. http://www.autobaza.pl/ab/pl/web/productab0100
4. http://www.autobaza.pl/ab/pl/web/productac0100

ODPOWIEDZ

Wróć do „Kupujemy Audi 80/90, Coupe, Cabrio”


opony samochodowe opony samochodowe hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl