:oops: sory nie zauważyłem, na pewno nie wiem ale myślę, że jakaś uszczelka być powinna, w końcu tam płynie płyn i olej, a chłodniczkę daje się rozebrać z tego co mi wiadomo.marder pisze:Te naprawy letnio-zimowe występują u kolegi który zakładał temat
[B4 1.9 TD AAZ] Wycieki płynu chłodzenia z pod głowicy-zimą
Odpowiadam koledze Grzegorz-DTR.
To co mam podpięte w prawym zdjęciu na dole to jest elektryczna wtyczka wspomagająca układ chłodzenia. Pompka ta włącza się jak temperatura silnika jest za wysoka (najprawdopodobniej razem z wiatrakami) i podtrzymuje obieg płynu wtedy gdy jest wyłączony silnik i nie działa pompa główna obiegu płynu. Kiedy temperatura silnika spadnie wyłączają sie zarówno wiatraki jak i pompka. Jeżeli nie masz tam nic tylko dwie obejmy znaczy że ktoś wywalił ta pompkę bo najprawdopodobniej ciekła. Jeszcze jedna uwaga- pompka prawdopodobnie nie chodzi przy włączonym silniku pomimo tego że działają np. wiatraki a włącza się tylko wtedy kiedy wyłączymy silnik, żeby wspomagać obieg.
To co mam podpięte w prawym zdjęciu na dole to jest elektryczna wtyczka wspomagająca układ chłodzenia. Pompka ta włącza się jak temperatura silnika jest za wysoka (najprawdopodobniej razem z wiatrakami) i podtrzymuje obieg płynu wtedy gdy jest wyłączony silnik i nie działa pompa główna obiegu płynu. Kiedy temperatura silnika spadnie wyłączają sie zarówno wiatraki jak i pompka. Jeżeli nie masz tam nic tylko dwie obejmy znaczy że ktoś wywalił ta pompkę bo najprawdopodobniej ciekła. Jeszcze jedna uwaga- pompka prawdopodobnie nie chodzi przy włączonym silniku pomimo tego że działają np. wiatraki a włącza się tylko wtedy kiedy wyłączymy silnik, żeby wspomagać obieg.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 40
- Rejestracja: 22 lis 2007, 19:12
Ja też pytałem, bo u mnie ta pompka ciekła, w sklepie wycenili mi ją na 550zł cena zupełnie nie adekwatna do wartości i stopnia skomplikowania pompki. Ale nowe części czasami tak mają. Swoją jakoś skleiłem klejem epoksydowym. Ale nie wiem czy się włącza, podłączałem ją do zasilacza to sie kręciła. Szukaj może w używanych częściach ale to ciężka sprawa. W sumie to chyba można jeździć bez, tylko jak będzie bardzo gorąco i włączą Ci się wiatraki to zanim wyłączysz silnik odczekaj trochę aż wiatraki się wyłącza, wtedy działa pompa główna i silnik jest wychładzany. Pompka włącza się na gorącym silniku i utrzymuje obieg przez pewien czas po wyłączeniu silnika, ale tylko wtedy jak jest on porządnie nagrzany, czyli jak już chodzą wiatraki. A poco ona jest to nie wiem. Podobno o turbinę chodzi ale jak się mylę to mnie sprostujcie.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 40
- Rejestracja: 22 lis 2007, 19:12
Witam.
Mam problem z wyciekiem płynu chłodniczego. Otóż 2 miesiące temu wymieniłem króciec nr 13 ten z tyłu silnika w ABT, wraz z płynem. Myślałem, że będę miał spokój na dłuższy czas. Niestety od paru dni zauważyłem ze płynu nadal ubywa. Więc postanowiłem sprawdzać silnik. No i niestety okazało się że wyciek następuje spod uszczelki pod głowicą od strony rozrządu a dokładnie obok rolki napinacza rozrządu. Byłem u dwóch mechaników i potwierdzili, że uszczelka jest do wymiany. Nadmienię że silnik ładnie pracuje oleju zużywa ok 1 litra na 10 tys. nie kopci, nie dymi praca równa tylko ten nieszczęsny wyciek. Koszt jaki mi powiedzieli to ok 400 zł z robotą. Stwierdzili również, że głowice trzeba dać do planowania. Mam pytanie, czy można jeszcze z tym jeździć, czy raczej trzeba jak najszybciej wymienić i czy trzeba planować głowice? I czy mogła uszczelka paść ze starości auto ma juz 17 lat? A ja jeżdżę raczej spokojnie i o przegrzaniu silnika raczej mowy być nie może bo wszystko jest ok nie gotuje się płyn, bąbelków nie ma, termostat prawidłowo się załącza. Czekam na waszą opinie w tej sprawie
Pozdrawiam
Skibi
Mam problem z wyciekiem płynu chłodniczego. Otóż 2 miesiące temu wymieniłem króciec nr 13 ten z tyłu silnika w ABT, wraz z płynem. Myślałem, że będę miał spokój na dłuższy czas. Niestety od paru dni zauważyłem ze płynu nadal ubywa. Więc postanowiłem sprawdzać silnik. No i niestety okazało się że wyciek następuje spod uszczelki pod głowicą od strony rozrządu a dokładnie obok rolki napinacza rozrządu. Byłem u dwóch mechaników i potwierdzili, że uszczelka jest do wymiany. Nadmienię że silnik ładnie pracuje oleju zużywa ok 1 litra na 10 tys. nie kopci, nie dymi praca równa tylko ten nieszczęsny wyciek. Koszt jaki mi powiedzieli to ok 400 zł z robotą. Stwierdzili również, że głowice trzeba dać do planowania. Mam pytanie, czy można jeszcze z tym jeździć, czy raczej trzeba jak najszybciej wymienić i czy trzeba planować głowice? I czy mogła uszczelka paść ze starości auto ma juz 17 lat? A ja jeżdżę raczej spokojnie i o przegrzaniu silnika raczej mowy być nie może bo wszystko jest ok nie gotuje się płyn, bąbelków nie ma, termostat prawidłowo się załącza. Czekam na waszą opinie w tej sprawie
Pozdrawiam
Skibi
Jak ci nie przeszkadza że cieknie to mozna jeżdzić,skoro płyn wydostaje się na zewnątrz a nie do cylindrów to silnikowi nie ma jak zaszkodzić ,Uszczelka może paść ze starości ale to nie zbyt częsty przypadek ,najczęściej pada po przegrzaniu silnika.Głowicy można nie planować o ile po pomiarach liniałem jej powierzchnia mieści się w granicach normy a że mało komu chce się mierzyć to większość dla pewnosci planuje ,i ja też bym radził splanować ...
skibi pisze:Witam.
Mam problem z wyciekiem płynu chłodniczego. Otóż 2 miesiące temu wymieniłem króciec nr 13 ten z tyłu silnika w ABT, wraz z płynem. Myślałem, że będę miał spokój na dłuższy czas. Niestety od paru dni zauważyłem ze płynu nadal ubywa. Więc postanowiłem sprawdzać silnik. No i niestety okazało się że wyciek następuje spod uszczelki pod głowicą od strony rozrządu a dokładnie obok rolki napinacza rozrządu. Byłem u dwóch mechaników i potwierdzili, że uszczelka jest do wymiany. Nadmienię że silnik ładnie pracuje oleju zużywa ok 1 litra na 10 tys. nie kopci, nie dymi praca równa tylko ten nieszczęsny wyciek. Koszt jaki mi powiedzieli to ok 400 zł z robotą. Stwierdzili również, że głowice trzeba dać do planowania. Mam pytanie, czy można jeszcze z tym jeździć, czy raczej trzeba jak najszybciej wymienić i czy trzeba planować głowice? I czy mogła uszczelka paść ze starości auto ma juz 17 lat? A ja jeżdżę raczej spokojnie i o przegrzaniu silnika raczej mowy być nie może bo wszystko jest ok nie gotuje się płyn, bąbelków nie ma, termostat prawidłowo się załącza. Czekam na waszą opinie w tej sprawie
Pozdrawiam
Skibi
Tutaj uzyskałeś odpowiedź na to pytanie https://audi80.pl/18-pm-cieknaca-usz ... htm#359905
Proszę nie wklejać tych samych postów w kilku różnych tematach.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 24
- Rejestracja: 13 mar 2013, 12:29
- Lokalizacja: Niepołomice