[2.0 ABK + LPG] Problem z obrotami nierówna praca silnika
ustawiałem ostatnio zapłon na lampie stoboskopowej tylko ze nie tak jak jest opisane ze odlacza sie czujnik temp. ale jest lekka poprawa tylko zaobserwowałem cos dziwnego znak na kole zamachowym (ta kreska ) bo nim sie wzorowalem co jakis czas mi uciekal do tyłu co pare obrotów mi uciekał tak cetymetr od znaku. Co to moze oznaczac ? Aha i tak na przyszłość dostałem dobrą dorade od znajomego mechanika że dobrze jest wypieprzyc te metalowe osłony co są na kablach zapłonowych bo one czesto robią przebicie.
bez blokowania tzn bez odpiniania czujnika temp. niebieskiego i trzymania na 3000 obrotow podczas ustawiania zapłonu ? tak jak masz to opisane w twoim poscie ? Ja jeszcze zastanawiam sie poważnie nad sondą lambda bo założyłem ostatnio nowy licznik bo ten nie bił mi km i co się okazało spalanie gazu wychodzi mi z 15l/100km przy spokojnej jezdzie. wczesniej jak nie mialem gazu tez mi sie wydawalo ze cos strasznie duzo pali benzyny ale nie mialem jak tego sprawdzic bo nie biło kilometrów na liczniku. Może przyczyna tylko tkwi w sondzie lambda ?
sprawdzalem vagiem no i tak ciulowo pokazywalo ale sprawdzilem sonde multimetrem i wpiąłem sie w czarny kabel i w mase auta no i pokazywalo mi 0,60 v jak gazowalem to slabiutko to rosło tak do 0,70 v. A czytałem tu na forum że ktoś tam też miał problem przez sonde i po jej zmianie wszystko sie prawiło. A tym bardziej gdzies czytalem ze po wstawieniu gazu czesto sonda pada no i u mnie bylo podobnie bo wstawilem sekwencje no i chodzil jeden dzien dobrze a pozniej sie zaczelo pieprzyc z obrotami i ogolnie szarpać silnikiem zaczęło.
[ Dodano: 2014-02-16, 21:38 ]
aha i wazna rzecz która dziś zaobserwowałem to to że silnik zaczyna falować dopiero tak przy osiągnieciu z 30 stopni a gdzieś własnie to czytałem że od tej temperatury sonda zaczyna sczytywać spaliny.
[ Dodano: 2014-02-17, 19:35 ]
zmieniłem dziś sonde lambda czujnik temperatury ten niebieski i dalej jeden wielki hu... nic nie pomogło Więc podsumowując Wymienione zostały :
-Kable
-Świece
-Kopółka
-Palec
-Cewka zapłonowa (na oryginalną z działającego samochodu)
-Sonda Lambda NGK
-Silniczek Krokowy
-Przepływomierz
-Czujnik temperatury (niebieski)
No i bedziesz tu zdrowy ? Nie będziesz bo prędej cie szlak trafi jak końca dojdziesz z tym autem...... Powiedzcie mi co jeszcze moze być przyczyną falowania obrotów. Silnik zachowuje się tak jak gubił iskrę na sekundkę tak przerywa na wolnych obrotach i wczasie jazdy tez to nieraz idzie odczuc. Czasem jest lepiej a czasem gorzej zalezy jak mu sie uwidzi. Może to czujnik halla ? albo by lewe powietrze ciągnął ? co moge jeszcze sprawdzić pomóżcie mi bo mnie szalk trafi z tym autem...
[ Dodano: 2014-02-17, 19:43 ]
i wyskakuje mi taki błąd na vagu ale przekładałem przepływke na chwikę z kumpla audi abk i nic to nie dało chodziła tak jak na mojej, chyba że trzeba robić jakąś adaptacje przepływomierza typu odłączenia na chwile akumulatora albo cos ? http://imageshack.com/a/img38/788/wvgt.png
[ Dodano: 2014-02-19, 21:10 ]
kolejna sprawdzona rzecz : czujnik halla. Założyłem dziś pewny działający aparat zapłonowy i nic. Sprawdzalem szczelność układu dolotowego przez podpięcie się sprężarką w podciśnienie gazu co jest na kolktorze i nigdzie ani nie syknie powietrze. Sprawdzałem ciśnienie na baniakach wszedzie jest po 12 atmosfer.
[ Dodano: 2014-02-19, 21:51 ]
został mi praktycznie czujnik spalania stukowego moze to on piepszy całą sprawe
[ Dodano: 2014-02-16, 21:38 ]
aha i wazna rzecz która dziś zaobserwowałem to to że silnik zaczyna falować dopiero tak przy osiągnieciu z 30 stopni a gdzieś własnie to czytałem że od tej temperatury sonda zaczyna sczytywać spaliny.
[ Dodano: 2014-02-17, 19:35 ]
zmieniłem dziś sonde lambda czujnik temperatury ten niebieski i dalej jeden wielki hu... nic nie pomogło Więc podsumowując Wymienione zostały :
-Kable
-Świece
-Kopółka
-Palec
-Cewka zapłonowa (na oryginalną z działającego samochodu)
-Sonda Lambda NGK
-Silniczek Krokowy
-Przepływomierz
-Czujnik temperatury (niebieski)
No i bedziesz tu zdrowy ? Nie będziesz bo prędej cie szlak trafi jak końca dojdziesz z tym autem...... Powiedzcie mi co jeszcze moze być przyczyną falowania obrotów. Silnik zachowuje się tak jak gubił iskrę na sekundkę tak przerywa na wolnych obrotach i wczasie jazdy tez to nieraz idzie odczuc. Czasem jest lepiej a czasem gorzej zalezy jak mu sie uwidzi. Może to czujnik halla ? albo by lewe powietrze ciągnął ? co moge jeszcze sprawdzić pomóżcie mi bo mnie szalk trafi z tym autem...
[ Dodano: 2014-02-17, 19:43 ]
i wyskakuje mi taki błąd na vagu ale przekładałem przepływke na chwikę z kumpla audi abk i nic to nie dało chodziła tak jak na mojej, chyba że trzeba robić jakąś adaptacje przepływomierza typu odłączenia na chwile akumulatora albo cos ? http://imageshack.com/a/img38/788/wvgt.png
[ Dodano: 2014-02-19, 21:10 ]
kolejna sprawdzona rzecz : czujnik halla. Założyłem dziś pewny działający aparat zapłonowy i nic. Sprawdzalem szczelność układu dolotowego przez podpięcie się sprężarką w podciśnienie gazu co jest na kolktorze i nigdzie ani nie syknie powietrze. Sprawdzałem ciśnienie na baniakach wszedzie jest po 12 atmosfer.
[ Dodano: 2014-02-19, 21:51 ]
został mi praktycznie czujnik spalania stukowego moze to on piepszy całą sprawe
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
gumę przepływomierz przepustnica kiedyś sprawdzałem i nie widać niż żadnego uszkodzenia jutro jeszcze sprawdzę węże krokowca i kupię na złomie całą przepustnice może faktycznie ona coś piepszy
[ Dodano: 2014-02-27, 21:12 ]
sprawdzona szczelność krokowca i jeszcze raz sprawdziłem wąż miedzy przepływomierzem a przepustnicą i okazał się dobry.
[ Dodano: 2014-03-20, 21:40 ]
Witam po długiej przerwie ale nie robiłem nic przy aucie bo nie miałem kasy, dzisiaj przyszła mi przepustnica z czujnikiem tps. Wymyłem ją idealnie i zamontowałem do samochodu no i nic to nie dało nic nie pomogło. Czyli juz jest wszystko wymienione od a do z. Jeszcze nie jestem pewny tego zapłonu bo objawy są nastepujące :
Samochód jak zimny jak chodzi na ssaniu to pracuje dobrze a im dłużej chodzi tym bardziej zaczynają falować obroty. Przy temp. 30 stopniach juz zaczyna falować i jak sie stanie z tyłu auta to tak co sekunde czasem co dwie strzela z wydechu
[ Dodano: 2014-02-27, 21:12 ]
sprawdzona szczelność krokowca i jeszcze raz sprawdziłem wąż miedzy przepływomierzem a przepustnicą i okazał się dobry.
[ Dodano: 2014-03-20, 21:40 ]
Witam po długiej przerwie ale nie robiłem nic przy aucie bo nie miałem kasy, dzisiaj przyszła mi przepustnica z czujnikiem tps. Wymyłem ją idealnie i zamontowałem do samochodu no i nic to nie dało nic nie pomogło. Czyli juz jest wszystko wymienione od a do z. Jeszcze nie jestem pewny tego zapłonu bo objawy są nastepujące :
Samochód jak zimny jak chodzi na ssaniu to pracuje dobrze a im dłużej chodzi tym bardziej zaczynają falować obroty. Przy temp. 30 stopniach juz zaczyna falować i jak sie stanie z tyłu auta to tak co sekunde czasem co dwie strzela z wydechu