Witam Panowie,
sprawa dotyczy RU z gaźnikiem 2EE.
Jakiś czas temu postawiłem go w garażu po nocy spędzonej na mrozie -20. Po 4h próba odpalenia, bez rezultatu. Paliwo jest, isry brak. Przewody WN, kopułka, palec nowe. Podmieniłem cewkę z drugiego auta - nic. Podmieniłem moduł - gra!
Kupiłem drugi moduł, zamontowałem, gitara.
Mijają 3 tygodnie, wsiadam, wyjeżdżam z garażu po 3 metrach trup. Znowu brak zapłonu.
Podmieniam moduł na stary, ten 'zepsuty' i .... zapala od strzału.
Gdzie szukać przyczyny?
Może immobiliser, bo kiedyś był w tym aucie, ale jedyny element jaki zlokalizowałem, to 'slot' na kluczyk kodowy przy stacyjce, ale ma on ucięty kabelek. Gdzie szukać ewentualnej reszty. Gdzie takie dziadostwo się zwykle montuje?
Gdzie szukać wcinki w instalację?
A może błądzę i macie inny pomysł na przyczynę?
Czy wogóle dobrze umieściłem temat...
[B3 RU] znikający zapłon
Obstawiam generator halla w aparacie zapłonowym.
świeca w fajkę i na mase, przewód WN bezpośrednio do cewki, włącz zapłon, odepnij kostkę od aparatu zapłonowego, kontrolka (kabel) w rękę i podawaj szybko masę na środkowy pin wiązki. jeżeli iskra jest padł hall, jeśli nie ma iskry szukasz dalej przyczyny.
Powodzenia
świeca w fajkę i na mase, przewód WN bezpośrednio do cewki, włącz zapłon, odepnij kostkę od aparatu zapłonowego, kontrolka (kabel) w rękę i podawaj szybko masę na środkowy pin wiązki. jeżeli iskra jest padł hall, jeśli nie ma iskry szukasz dalej przyczyny.
Powodzenia
-
- Forum Audi 80
- Posty: 4
- Rejestracja: 10 lip 2013, 12:24
Niebardzo rozumiem, świeca w fajkę przewodu WN do cewki? kontrolka(kabel)? - byle kabelek? i też masa na pin?krzysiek.ruski pisze:Obstawiam generator halla w aparacie zapłonowym.
świeca w fajkę i na mase, przewód WN bezpośrednio do cewki, włącz zapłon, odepnij kostkę od aparatu zapłonowego, kontrolka (kabel) w rękę i podawaj szybko masę na środkowy pin wiązki. jeżeli iskra jest padł hall, jeśli nie ma iskry szukasz dalej przyczyny.
Powodzenia
Poproszę o wersję dla laika.
Proszę bardzo:manolaktik pisze:Poproszę o wersję dla laika.
Potrzebne są:
-jeden przewód wysokiego napięcia (czytaj: zapłonowy),
-sprawna świeca zapłonowa,
-przewód elektryczny (potocznie zwany kablem), ewentualnie bardziej poręczny próbnik elektryczny na 12V z krokodylkiem.
Przystępujemy do działania:
1. odpinamy jeden przewód WN (zapłonowy) z kopułki rozdzielacza i podłączamy prosto do cewki zapłonowej
2. wpinamy świecę zapłonową w drugi koniec w/w przewodu WN i kładziemy na silniku tak aby metalowa część świecy miała bezpośredni kontakt z masą (czyt. z metalowym elementem silnika np. z pokrywą zaworów)
3. odpinamy 3-pinową wtyczkę podpiętą do generatora Halla w aparacie zapłonowym zwanym również rozdzielaczem (dla sprecyzowania znajduje się ona tuż pod kopułką rozdzielacza)
4. przekręcamy stacyjkę w pozycję "zapłon" (na liczniku palą się kontrolki)
5. przygotowany wcześniej przewód elektryczny lub próbnik podłączamy do masy (metalowy element silnika, karoserii, ujemna klema akumulatora)
6. drugim końcem w/w przewodu w szybkim tempie dotykamy środkowego pinu we wcześniej odpiętej wtyczce (patrz pkt.3)
Podczas tej operacji (impulsowego podawania sygnału MASA "-") na świecy zapłonowej (patrz pkt.2) powinna przeskakiwać iskra. Zaistnienie wcześniej wspomnianej iskry, świadczy o sprawnie działającym układzie zapłonowym, a także o blisko 100% pewności że to generator Halla jest winny.
Na koniec nadmienię iż tę operację powinno przeprowadzić się w momencie kiedy zaistnieje sytuacja z zanikiem zapłonu (iskry).
Prościej już się nie da wytłumaczyć a rysować w Paincie nie będe
Powodzenia