Forum Audi 80 Klub Polska

a jak to jest w końcu z tą pasta polerska k2 tempo turbo? Naczytalem się już różnych opinii i nie wiem czy warto? Istnieje jakieś niebezpeczenstwo zniszczenia i tak już zniszczonego lakieru?

Możecie polecić jakiś dobry zapach samochodowy wkładany w nawiew? Drzewka zapachowe wszelkiego typu mnie wkurzają pod lusterkiem, a gdzie indziej jest je ciężko zawiesić, z kolei zapachów w płynie (typu dr Marcus, Ambi Pur) przetestowałem już z 1000 droższych i lepszych w większości przypadków strata kasy, w jeden nawet zniszczył mi tapicerkę.

klimaklm pisze:a gdzie indziej jest je ciężko zawiesić

zawieś sobie drzewko na "gałce" od regulacji położenia oparcia, nie widać sterczącego zapachu z kratek i jednocześnie zapach jest dobrze odczuwalny.

heh no spoko sam kiedyś wieszałem na dźwigni ręcznego, bardziej chodziło mi o to czy istnieje jakiś konkretny produkt warty zainteresowania, bo bez sensu jest wieszanie 10 drzewek wunder baum które i tak nie pachną

Ja używam poorboy's pina colada i w sumie jestem zadowolony. Wystarczy spsikać wykładzinę podłogową raz na tydzień i jest gitara

Też przymierzam się do własnoręcznego detailingu i mam pytanie. Większość będę robił na serii NXT Meguiars'a, ale mam wątpliwość co do przygotowania całej powierzchni. Ostatnio usłyszałem kilka opinii, że nie warto pakować się w detailer megs'a, tylko wziąć sonax'a, który jest o niebo lepszy, o kosztach jego zakupu nie wspominając. Macie jakiekolwiek doświadczenia z tymi produktami?

Jeśli chodzi o detailer to u mnie nr 1 to Duragloss 921. Ten QD z megsa też nie był najgorszy ale 921 daje lepszy połysk i ma lepsze właściwości antystatyczne.

GSF pisze:Jeśli chodzi o detailer to u mnie nr 1 to Duragloss 921. Ten QD z megsa też nie był najgorszy ale 921 daje lepszy połysk i ma lepsze właściwości antystatyczne.

Stosowałeś go jako przygotowanie powierzchni z glinką i potem na wykończenie po woskowaniu z mikrofibrą, czy tylko na przygotowanie?

Jako przygotowanie pod glinkę wystarczyła mi woda z gold classem. Pracowało się fajnie więc nie widziałem sensu pomagać sobie QD. Później stosowałem go po woskowaniu i po myciach. Jak się skończył to zmieniłem na Duraglossa. Żeby była jasność piszę opinie o QD Ultimate taki w czarnym opakowaniu ( może w międzyczasie powychodziły jakieś nowe)

Na mnie bardzo miłe wrażenie zrobił QD Sonaxa, po cleanerze AutoFinesse kropelkowanie utrzymywało się ponad miesiąc a auto niegarażowane :mrgreen:

Ja wczoraj używałem BSD Sonaxa, dziś zajechałem na bezdotyk go spłukać. :O W listopadzie nakładałem FK 1000, po myciu gdzieniegdzie kropelek nie było. Dzisiaj nie mogłem uwierzyć, że to aż tak fajnie działa (przy tym cena w okolicach 30 zł). Dla mnie bomba




Choć teraz wszedł od Gyeona Wet Coat, który w aplikacji jest banalny, efekt podobny.

Prestige pisze:Na mnie bardzo miłe wrażenie zrobił QD Sonaxa, po cleanerze AutoFinesse kropelkowanie utrzymywało się ponad miesiąc a auto niegarażowane :mrgreen:

Jesteś kolejnym, od którego słyszę taką opinię, także tylko utwierdzasz mnie w przekonaniu do QD Sonaxa <ok>

9imar9, jako człowiek który siedzi trochę w temacie auto detailingu , stanowczo odradzam , jeśli chcesz ręcznie usunąć ryski (co będzie trudne bo audi ma twardy lakier) to polecam Meguiars ultimate compound + gąbka tricolore

klimaklm, mnie też zawsze denerwowało to ze drzewka kończą się po 3-4 dniach , teraz już kupują i wyłącznie zapachu California Scents są one w pojemniczkach z trzema kawałkami drzewa cedrowego nasączonego olejkiem (nic się nie wyleje bez obaw) , stawiam go sobie w tej przegródce w tunelu pomiędzy fotelami , pasuje idealnie . Seria CS są to najlepsze zapachy jakie miałem a przerzuciłem tego sporo . Aktualnie kupiłem do siebie corronado cherry , bardzo fajnie pachnie i mam otworzone w połowie a zapach jest tez bardzo intensywny , jest to najlepszy zapach od californi pod względem intensywności i trwałości mówi ze że zapach pachnie spokojnie 3 msc i więcej , lecz po 3 msc np ludzie odwracają drzewka (w pudełeczku),lekko skrapiają wodą i kładą w ubikacji czy w pokoju i nadal pachnie przez miesiąc lub więcej , drugi zapach jaki kupiłem to montera vanilla , kupiłem go tacie , lecz nas trochę rozczarował , California ma niektóre zapachy bardzo specyficzne i trzeba je polubić . Zapachów jest cała gama więc napewno sobie coć wybierzesz , ja kupowałem je po 16zł w moim mieście , więc cena śmieszna jak na taką jakość
orsa_83, tak ja mam , Meguiar's u nas jest wynoszony w niebiosa i och ach , a jest to średnia półka (z bardzo dobrymi produktami ) , mają dobrą reklamę i na tym zarabiają krocie . Ceny megsa w PL są chore w USA ta firma jest taka jak u nas sonax czy turtle wax , czyli wszędzie można to kupić . Ogólnie polecam megsa bo sam pracuje tez na jego kosmetykach ale są lepsze produkty , zainteresuj się polską linią produktów Shinny Garage , jest bardzo dobra , pracuje tez z tymi kosmetykami i cena/jakość jest rewelacyjna i ogólnie produkty są bardzo dobre a do tego polskie i wile tańsze od megsa
GSF, pamiętajcie też że jeżeli samochód nigdy nie był porządnie odszczurzany przyda się też Prickobrt do usuwania smoły , szkoda tyrać tak glinkę oraz ew IRONX do usuwania zanieczyszczeń metalicznych .
orsa_83, w gwoli ścisłości cały czas wiedzie się spór ale Sonax BSD to nie QD a sealant w sprayu który ma super właściwości odpychania wody lecz jest trochę tępy i nie daje efektu jak QD na bazie wosków carnauba , lecz też go używam i bardzo polecam u mnie leży od świąt BN , auto myte 6 razy (3 proszkowo i 3 razy opłukiwane ) stoi pod chmurką , często jest uflagane bo taki teren mam pod szkołą jak pada a i tak na górnych partiach samochodu jeszcze się trzyma , więc polecam , bo jeżeli chcesz mieć bdb ochrone lakieru , nie nakładając wosku twardego to nada się jak najbardziej <ok>

Damian80b4LDZ to się nazywa wyczerpująca odpowiedź <ok> na pewno skorzystam z Twoich rad, także dzięki wielkie za podpowiedzi.

Odnośnie tego California Scents to można to kupić tylko w specjalistycznych sklepach czy gdzies w marketach też dostane?