Nie mam . Ja tym samochodem przez miesiąc czasu zrobiłem raptem 100km, więc rzadko w nim bywam. Raz że mało jeżdżę, dwa że to auto gdybym wierzył w boga to by było do kościoła .
Foty środka kiedyś zrobię, jak będą na to chęci i sprzyjające warunki ku temu by sobie auto odkurzyć.
A fotel kierowcy jest taki sam jak pasażera, satyna quattro to samo co miałem w S2 3b, tyle że się nie składają i są bordowe .
[ Dodano: 2017-03-18, 18:35 ]
Dawno nic nie pisałem, więc skrobnę by moja SE nie obrażała się.
Wciąż ją mam i nie planuję się jej pozbywać mimo że to powolny wóz, który pali jak S2, a bokami siły latać nie ma.
zserty pisze:Olej Aero. Na drugi komplet daj Speedline. Bardziej pasuje do Sport Edition.
O tych piszesz?
Kupiłem 80tkę Sport Edition by mieć takie felgi w razie co, ale średnio mi się podobają. Najwyżęj zostaną jako zimówki do 80 V6 Avanta Quattro.
Do tego Sport Edition dawca był mi potrzebny dla kierownicy, pokręteł nawiewów (bo popsułem) i cięgna zamka do mojej bordowej bo od kierowcy przestał samochód mi się otwierać.
Ale mimo wszystko bardziej podobają mi się moje 14 stki.
Jeśli miałbym koła zmienić to bym szedł w tym kierunku, ale to by była zmiana sezonowa lato/zima.
Albo zakupię kolejne BBSy pod opony letnie, nie mam potrzeby wsadzania wielkiego koła do tego wozu.
Poza tym na zapas nabyłem takie coś, jako że powszechne to nie jest
W planach tych bliższych, bardzo dalekich lub takich których nie dożyję to:
- naprawa otwierania drzwi od kierowcy
- włożenie trójramienniej skórzanej kierownicy i skórzanej ałki zmiany biegów - drewniania chwilowo wylatuje, dopóki nie wpadnie okazyjnie drewniana kierownica nardi torino
- naprawa stacyjki bo się zepsuła (jeśli się nie da naprawić, to chyba będę musiał kupić całą 80tkę dla wszystkich zamków, bo na dwa kluczyki ten samochód funkcjonować nie będzie, a niestety najnowszy dawca na dwa kluczyki jest, więc z niego nie przełożę)
- montaż filtra przeciwpyłkowego bo ten kurz zbierający się jest irytujący
- kupno całej b3 z klimatyzacją by ją do siebie przełożyć
- upolować przednią dokładkę zderzaka
- wyprać tapicerkę
- powymieniać jakieś duperele typu filtry czy uszczelkę pokrywy zaworów i inne takie co czasem w wozie się robi
- być może montaż grzania foteli
- być może jakieś lepsze głośniki
- być może spryskiwacze reflektorów
Jak znajdę kiedyś pewnego człowieka od regulacji wtrysku to oddam wtrysk do regulacji by nie paliła 18 litrów benzyny. Ale póki co takowego nie mam to wole jeżdżący wóz i tyle palący, aniżeli wóz który nie będzie chciał odpalać.
Tuningi żadne w grę nie wchodzą, więc obniżanie wozu, dokładanie dużego koła, wsadzanie innego silnika, przyciemnianie szyb zostawię innym .
Czasem dumam też nad tym by włożyć beżowe wnętrze (deska, dywany).
a bo wygladalo jakbys nie znal nazw felg
speedline nie sa brzydkie, sa po prostu zaniedbane w wiekszosci.
mam paru magików od wydechów, ale musiałbys sie ruszyc kawalek od domu w kierunku centrum polski. Mi robił noorec w SLG w mojej 90q20v (W Radzyminie pod wawa) ale też Sloniu w Łowiczu robi profi robotę