[B3 1,6 TDI SB] Wysoka temperatura plynu chlodzacego

xavier · Post autor: **xavier** » 19 lis 2007, 14:08

Dzieki Danek, na Ciebie zawsze mozna liczyc

ok czyli zosytaje tylko ten nowy - to moze i lepiej. Wyslalem zapytanie do goscia na allegro ktory sprzedaje krocce do ukladu chlodzenia do VW, moze bedzie mial w ofercie te konkretne do mojego ukladu. Jak juz bede mial zbiornik i krocce, podjade do jakiegos magika i niech mi wymienic to wszystko (moze bedzie jedna rzecz mniej, ktora sie musze martwic). Przy tej operacji chyba trzeba bedzie spuscic caly plyn co? Mysle ze to bedzie dobry moment do wymiany plynu ... nieopatrznie wiosna, kiedy wymienialem termostat, zalalem borygo czerwony. Wszyscy mi mowia, ze to blad (lepiej petrygo z orlenu albo jakis zielony?).

Danek · Post autor: **Danek** » 19 lis 2007, 14:57

Całego nie trzeba spuszczać, ale rzeczywiście borygo to chyba nie najlepszy wybór. Jak jeszcze miałem Poldeniusza to borygo narobiło mi takiego mułu w układzie, że szok. Od tamtej pory używam tylko petrygo. Ma on jeszcze tę zaletę, że jak gdzieś jest przeciek to po wyschnięciu zostawia piękną, doskonale widoczną, białą plamę

.

xavier · Post autor: **xavier** » 19 lis 2007, 15:37

no tak wlasnie, kiedys mialem to petrygo i pamietam te plamy, jakby kreda. Masz racje, ze dobre to bo widoczne

teraz np slabo widac gdzie cieknie.

OK zbiorniczek i dwa krocce zamawiam - juz namierzylem u tego samego goscia, wiec pojdzie wszystko jedna paczuszka.

A co myslisz zeby od razu wymienic czujnik zalaczania wiatrakow przy okazji dla pewnosci? Jestes w stanie sprawdzic numer katalogowy takiego czujnika w ETCE? Nie jestem pewien czy mam tam wszystko dobrze ... dziwnie te wiatraki sei zalaczaja. Raz sie kreca raz nie ... np na postoju nie udaje mi sie zagrzac tak auta zeby sie wlaczyly (no moze nie probowalem odpowiednio dobrze, ale robilem adaptacje po resecie eku i za cholere nie chialy sie wlaczyc... co prawda temp juz nie chiala tez rosnac, bylo na zegarku w okolicach 94-95).

Danek · Post autor: **Danek** » 19 lis 2007, 17:40

Szukam, szukam i jakoś nie bardzo mogę znaleźć ten włącznik jedyny jaki znalazłem to: przełącznik termiczny dla pojazdów z układem wybiegu wentylatora o numerze 053 919 369A, znajdujący się gdzieś z prawej strony głowicy (po stronie kolektorów) 2 stykowy, biały, M10x1, 110/103C. Jest uwaga, żeby w razie potrzeby zastosować: N 013 811 5 .
Ale Ty pewnie pytasz o termowyłącznik, który jest w chłodnicy. Tego niestety przypisanego konkretnie do Twojego silnika nie znalazłem. Są tylko dwa rodzaje czujników nie oznaczonych do jakiego silnika, jeden dwupinowy o numerze: 893 959 481 (95-90C M22x1,5), drugi trzypinowy o numerze: 191 959 481C (95-84C/102-91C). Może popatrz sobie tutaj: http://www.autoteile-shopping.de/default.asp?lang=pl

xavier · Post autor: **xavier** » 21 lis 2007, 13:32

OK na razie ten czujnik do wiatrakow olalem, zamowilem zbiornik i w krocce. Dzisiaj przyszly. Facet wyslal mi 2 krocce firmy TOPRAN (nie ma na nich numerkow czesci VW, tylko jakies wlasne ich producenta, powinne byc kompatybilne), miejmy nadzieje, ze faci odobrze dobral te czesci, bo wyslalem mu wszystkie informacje lacznie z numerami z ETKI wklejonymi tu przez Danka. Czy ktos z Was zna produkty firmy Topran, czy to jest sensowny producent?

Danek · Post autor: **Danek** » 21 lis 2007, 13:41

xavier pisze:Czy ktos z Was zna produkty firmy Topran, czy to jest sensowny producent?

To jest to samo co Hans Pries, nie mam najlepszych doświadczeń z tym producentem, ale to już musztarda po obiedzie

. Uważaj przy dokręcaniu, powoli, z wyczuciem i równomiernie obie strony, nie za mocno bo "strzeli". Ja u siebie (mam Febi) dodatkowo nałożyłem pod oring cienką warstwę silikonu. Najlepszym rozwiązaniem byłoby zastosowanie króćców metalowych, tylko ciężko je trafić

.

Słonik · Post autor: **Słonik** » 29 lis 2007, 19:49

Panowie podlaczam sie pod temat. Z tego co moge napiusac od siebie to tez mialem pekniety zbiorniczek wyrownawczy i auto trzymalo mi temp. ok. 92-95 stopni jak kupilem urzywany zbiorniczek to temperatura stala na poziomie 90 stopni, jakis czas temu okazalo sie ze chlodnice szlak trafil na laczeniu radiatora z plastikowym bokiem i pekl kruciec weza gorny pod opaska zaciskowa

o czym sie przekonałem dopiero po wyjeciu chlodnicy czyli dzisiaj, znowu temp 92-95 stopni wiec wniosek taki ze jak nie ma cisnienia odpowiedniego w ukladzie to temperatura wzrasta. Druga sprawa to taka ze mam wrazenie ze chlodnica puscila i zbiorniczek był pekniety :shock: bo z jakiegos powodu cisnienie u mnie bylo za duze, mozna to jakos sparwdzic?? Moze korek mi nie upuszcza ale tego tez nie umiem powiedziec czy sprawnoc korka mnozna jakos samemu zdiagnoizowac?? Czekam na nowa chlodnice a nie chcial bym zeby ja znowu cisnienie rozwalilo bo tania nie jest (650zł) albo jeszcze cos gorszego. Napewno nie idzie mi plyn chlodzacy do oleju ani spaliny do plynu chlodzacego ani plyn do komory spalania bo wszystkie ciecze sa czyste. Kurde naczytalem sie o tym korku tez wiele ze lubi problemy stwarzac no ale skad ma ktos wieedziec ze korek jest nie sprawny :?: Pomóżcie cos w temacie bo nie wiem co z tym fantem zrobic

Danek · Post autor: **Danek** » 29 lis 2007, 21:19

Słonik, Już pisałem w kilku wątkach, że jest możliwość sprawdzenia korka przy zastosowaniu takiego przyrządu do pomiaru szczelności układu chłodzenia. Jest to rodzaj pompki z manometrem. Nakręca się to na miejsce korka w zbiorniczku, a na to urządzenie nakręca się korek. Teraz się pompuje pompką aż do momentu kiedy ciśnienie przestanie rosnąć i po jego uzyskaniu czeka się 5 minut i obserwuje manometr. Przez ten czas ciśnienie nie może spaść nawet na jotę. Jeśli tak jest to układ szczelny. Jeśli ciśnienie maksymalne jest niższe niż norma to korek do luftu jak za wysokie - tak samo. Jeśli ciśnienie ok. tylko spada - szukaj nieszczelności (również w korku). Ciśnienie w układzie chłodzenia ma się zawierać się pomiędzy 1,2-1,5 bara.

Słonik · Post autor: **Słonik** » 29 lis 2007, 21:33

Hmm niby prosta sprawa zeby to sprawdzic tylko skad wziasc takie urzadzenie? Beda to mieli na stacji diagnostycznej?
Jeszce jedna taka uwaga, mam dwa korki do zbiorniczka wyrownawczego i na obu jest taki nalot brunatny, jakby kamien w czajniku, moze od tego sie zatkal korek i nie upuszcza? Da sie to jakos usunac, probowałktos?

Danek · Post autor: **Danek** » 29 lis 2007, 21:58

Słonik pisze:Da sie to jakos usunac, probowałktos?

wykąp je w odkamieniaczu do czajników i nalot zejdzie (jeśli to kamień). Jeśli nie zejdzie to znaczy, że nie kamień ani nic podobnego, a wpływ na zaworek może mieć jak najbardziej.
Takie urządzenie powinni mieć w ASO, dobry mechanik również powinien tym dysponować, na diagnostyce niekoniecznie.

Słonik · Post autor: **Słonik** » 29 lis 2007, 23:33

Fuck, tylko ze sie boje ze jak zaloze nowa chlodnice i bede jezdzil po mechanikach serwisach itp to mi znowu gdzies wywali cisnienie. Moze zdarze zalatwic nowy korek zanim chlodnica bedzie załozona.

bieniek1984 · Post autor: **bieniek1984** » 05 gru 2007, 07:35

kurcze wymienilem juz jeden czujnik dzis wymienie drugi dla tyc ktorzy nie czytali dokladnie to wymienilem juz termostat, wlacznik wentylatora, czujnik przy turbo od temperatury a dzis wymienie ten w glowicy jak temperatura nie spadnie to juz kit zostawiam to jak bylo

[ Dodano: 2007-12-05, 07:36 ]
dalej jest tak

Danek · Post autor: **Danek** » 05 gru 2007, 09:10

bieniek1984, po pierwsze wywal to zdjęcie wskaźnika z podpisu, jest za duże! Do zamieszczania zdjęć możesz używać fotosika albo imageshacka i wklejać miniaturki do postu, i nie wklejać kobyły w podpis.

Po drugie, jeśli założyłeś czujnik temp. do wskaźnika nieoryginalny to może on przekłamywać. Mój zawyża ok. 7*C, sprawdzałem pirometrem i mam takie samo wskazanie jak Ty. Skombinuj pirometr i sprawdź rzeczywistą temperaturę przy wskaźniku to będziesz wiedział co i jak. Ostatecznie możesz użyć multimetru z termometrem ale to już będzie nieco trudniejsze bo musisz jakoś tą końcówkę pomiarową wprowadzić do obiegu (najlepiej w pobliżu czujnika).

bieniek1984 · Post autor: **bieniek1984** » 05 gru 2007, 15:59

oki dzieki bardzo

nastepnym razem zastosuje sie do uwag

Nwet na oryginalnych czujnikach pokazywal 95 -97 oC mysle ze wskaznik przekłamuje. Moze ten wskaznik co w zegarach co wy na to ?? A gdzie szukac takiego pirometru kto go moze miec ? I jak to zmierzyc przykladajac do silnika czy jak ?? na odpalonym czy zgaszonym silniku ??

Danek · Post autor: **Danek** » 05 gru 2007, 18:02

Pirometr to termometr bezdotykowy, mierzy stopień emisji promieniowania cieplnego ciał. Świecisz celownikiem laserowym na mierzony element, a na wyświetlaczu odczytujesz temperaturkę

. Jest o tyle wygodny, że nie trzeba niczego przykładać

. Możesz sobie mierzyć co chcesz i jak chcesz

.
Kupić możesz np. http://www.pirometr.com.pl/index.php?act=produkt81 i tu: http://www.sklep.factor.com.pl/go/_cate ... ac58faa9f0 i w wielu innych sklepach narzędziowych

.