[ABC LPG] Problemy z silnikiem

pitazz · Post autor: **pitazz** » 23 sty 2014, 16:09

Podepnę się tutaj...Mam nadzieje że dobrze.

Więc mam taki problem...Auto z gazem..Po dłuższym postoju mam problem z odpaleniem...Jak odpalam to tak jak by strzelał przeskakiwał strzeli w wydech i wko0ncu odpali....czyli jak trochę dłużej pokręcę to odpali tylko z takimi właśnie objawami...jak już odpali to nie raz obroty zawieszają się wysoko a po chwili zaczynają falować ta jakbym cały czas dodawał i puszczał gaz...drażni mnie to strasznie macie jakieś pomysły w czym tkwi problem...?

johnybravo · Post autor: **johnybravo** » 23 sty 2014, 16:28

odetnij LPG fizycznie (albo zakręć butlę, albo ściągnij konektor z elektrozaworu w komorze silnika) i zobacz czy po wypaleniu lpg nadal będziesz miał problemy z odpalaniem na PB. Może też wziąć słoik z wodą i przewód podciśnienia idący z reduktora do kolektora wsadzić na zgaszonym silniku do słoika - jak idą bąble to reduktor puszcza "extra" lpg do kolektora i silnik "zalewa".

Po takim ciężkim odpaleniu czujesz smród PB z wydechu lub jak kopniesz w pedał gazu to puści czarnego bąka?

pitazz · Post autor: **pitazz** » 23 sty 2014, 18:00

Nie widze czarnego dymu z wydechu a co do smrodu to nie wiem.Jedynie jeszcze mi się przypomnialo ze po zgaszeniu silnika jeszcze takiego bąka sobie puszcza z wydechu :mrgreen: jak juz pojezdze i to pozniej normalnie silnik odpala....

affek · Post autor: **affek** » 27 sty 2014, 00:50

Panowie jeśli pompa to co dalej

? tzn wiem co dalej trzeba wymienić i tu jest parę problemów po pierwsze mam dosyć utrudniony dostęp do niej bo mam podłogę w bagażniku bez tego okrągłego dekielka tylko litą na niej jest jeszcze zainstalowana butla LPG, rozumiem że najlepiej podjechać do gazownika żeby wyjął butlę ? Wtedy zdjąć podłogę i wymienić pompę ? Drugie pytanie jaką pompę kupić na allegro jakąś używkę ? samą czy z koszykiem? Macie jakieś doświadczenie w tym temacie na pewno!
Czekam na info pozdro!

PuSzEk · Post autor: **PuSzEk** » 27 sty 2014, 17:38

affek, nigdzie nie trzeba jeździć, odkręcasz 2 pasy na butli, ściągasz butle ze stelażu i kładziesz na złożonej kanapie(u mnie nie trzeba było rozpinać przewodów lpg, były dość długie by tak przesunąć butle), odkręcasz podstawke(stelaż), ściągasz dywan, odkręcasz śrubki, ściągasz górną pokrywe(kawał blachy)

i masz dostęp do baku/pompy

Pompe najlepiej nówke ori lub Bosha, ewentualnie ori używka, odpuść sobie te zamienniki za 100-150zł

affek · Post autor: **affek** » 25 lut 2014, 00:31

Myślicie że ta będzie idealna ? http://allegro.pl/pompa-paliwa-audi-b4- ... 85713.html czy nie sugerować się że ładnie wyczyszczona na sprzedaż

Slawo777 · Post autor: **Slawo777** » 25 lut 2014, 11:20

Fajnie jak ktoś coś wyczyści.Mnie osobiście parę razy udało się kupić część z takim właśnie podejściem.Zresztą ostatni raz miał negatyw w październiku 2013 a do tej pory nie a trochę szrotu sprzedał.Myślisz że będziesz miał pecha i kupisz nie sprawną,brudna też może nie działać jak i każda z nich na allegro.Taka schiska i rozumiem Cię. Cena też dobra choć bez pływaka więc będziesz go musiał przełożyć,sprawdź jak wygląda sprawa z reklamacją w opisie i zadzwoń do gościa.Pozdrawiam

affek · Post autor: **affek** » 16 mar 2014, 22:35

Witam
Po wymianie pompy paliwa jak ręką odjął... Wszystko działa, musiała się przytrzeć jak było mało benzyny.
Natomiast ręce mi już opadają jeśli chodzi o układ chłodzenia...
Jak już wcześniej wspomniałem wymieniłem węże idące od nagrzewnicy do silnika ( w które wpięty jest gaz)... ale temperatura na silniku jest cały czas 100°C przez co układ dostaje chyba ciśnienia i znowu gdzieś tam wysadza te węże i kapie... i to tak dosyć solidnie, najlepsze jest to że kapie dopiero po zgaszeniu auta. I ucieka mi jeszcze troszkę płynu z odpowietrznika przy wężu nagrzewnicy.
Dodam jeszcze że wentylatory włączają się przy 90-100 stopniach różnie, chodzą około 30-40 sekund i się wyłączają. Od pół roku z tym walczę nie mam już siły... Myślę o najgorszym... a nie chcę jej sprzedawać bo jest świetna! Drodzy koledzy POMOCY!!!! BŁAGAAM

Audi 80 Polska · Post autor: **Audi 80 Polska** » 16 mar 2014, 22:41

Ciśnienie w układzie jest nawet gdy jest wszystko sprawne, jak gdzieś kapie to znaczy że masz gdzieś nieszczelność albo zepsuty korek i nadmiaru ciśnienia nie upuszcza.
Co do wskaźnika na desce to w audi 80 lubi często oszukiwać. Co do częstego włączania się wentylatorów to bimetaliczny włącznik (wkręcony w chłodnicę) wentylatorów lubi wysiadać jeszcze częściej.

affek · Post autor: **affek** » 16 mar 2014, 22:49

aldi czyli Twoim zdaniem konsekwentnie wymieniać węże, opaski, obejmy uszczelniać itp ?? orientujesz sie może czy ori węże można czymś zastąpić ? Bo kosztują w ASO krocie a używki to chyba nie opłacalna zabawa

zzzagubiony · Post autor: **zzzagubiony** » 16 mar 2014, 23:39

znajdz nr ori wezy i przedzwon do inter carsu w twojej okolicy dobiora ci zamienniki

co do twojej temperatury wydaje mi sie ze nie ma tragedi ;]
ja zawsze mialem 90 stopni dopoki nie przelutowalem plytki w liczniku od tamtej pory mam 100 stopni

jesli ci sie wlacza wentulator i utrzymuje max 100 to nie masz sie czym martwic - takie jest moje zdanie.

a to ze v-ki maja nieszczelnosci to nic nowego mi tez ucieka wszystko to co mozliwe

Audi 80 Polska · Post autor: **Audi 80 Polska** » 16 mar 2014, 23:55

Zacznij od wymiany korka zbiorniczka płynu a później szukaj przecieku. Najlepiej zlokalizować wycieki i tam działać. I oryginalne opaski (te sprężynowe) są bardzo dobre lepsze od tych nawijanych co najczęściej się montuje.

affek · Post autor: **affek** » 16 mar 2014, 23:57

znalazłem, dzwoniłem szukalem, większości nie mają w aso krzyczą sobie po 300 zł po koleżeńsku za komplet...

Audi 80 Polska · Post autor: **Audi 80 Polska** » 17 mar 2014, 00:11

affek pisze:aso krzyczą sobie po 300 zł po koleżeńsku za komplet...

Tyle za komplet z ASO :shock: jak ta cena dotyczy wszystkich węży chłodzenia to bardzo dobra cena. Tylko nie wiem po co wymieniać wszystkie. Wsadzisz kupę kasy a okaże się że ucieka przez któryś oring uszczelniający metalowe rurki, chłodnicę, nagrzewnicę albo syf na króćcach w miejscu zaciskania węża.