[B3 1.6td 1991r] - Ogromne spalanie

slawe1983 · Post autor: **slawe1983** » 26 lut 2012, 21:51

pawelrybak15 ja miałem wyjętą pompę do regeneracji wyciągnięty i płukany zbiornik, przewody paliwowe przedmuchane sprężonym powietrzem. Po założeniu pompy i zbiornika, zalaniu ropy zakręciłem może 3-4 razy i pompa się odpowietrzyła bez zbędnych zabiegów.

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 26 lut 2012, 22:16

slawe1983 pisze:pawelrybak15 ja miałem wyjętą pompę do regeneracji wyciągnięty i płukany zbiornik, przewody paliwowe przedmuchane sprężonym powietrzem. Po założeniu pompy i zbiornika, zalaniu ropy zakręciłem może 3-4 razy i pompa się odpowietrzyła bez zbędnych zabiegów.

Dokładnie. Starszy w 1,6D też miał wyciąganą pompę i bez zbędnej zabawy odpowietrzył się. Co innego kumple w polo. Tam miał właśnie tą śmieszną pompę gdzie bez odkręcania przewodów nic nie mógł zrobić.

pawelrybak15 · Post autor: **pawelrybak15** » 26 lut 2012, 22:27

Ja mam normalną pompę VE, tyle że z Fiata Cromy i póki nie zalałem jej ON nie szło odpalić samochodu

darek1990 · Post autor: **darek1990** » 20 mar 2014, 22:27

witam
mam taki problem ze
moje audi 1.6 d niedawno palil jakies 4.5 - 5 litrow ropy i w spokoju za 20 zl robilem 100 km a teraz pali mniej wiecej 12 13 litrow na 100 ? paruje z maski jak zatrzymuje sie na skrzyzowaniu i strasznie smierdzi ropa co powinienem najpierw sprawdzic czym to zostalo spowodowane ????

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 20 mar 2014, 22:33

Przewody przelewowe. Pewnie leje ON.

andrzejsz23 · Post autor: **andrzejsz23** » 20 mar 2014, 22:38

Zajrzyj pod maskę i zobacz czy nie ma gdzieś wycieku paliwa.

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 20 mar 2014, 22:42

Wyciek pewnie jest - tak jak mówiłem: wężyki przelewowe. ON zamiast trafiać spowrotem do baku leci na silnik. I uważaj żeby ci się auto nie zapaliło. Gdyby to było PB to pewnie już byś auta nie miał.

pawelrybak15 · Post autor: **pawelrybak15** » 20 mar 2014, 22:53

Albo wężyki albo zaślepka na ostatnim wtryskiwaczu tam gdzie już przelewu nie ma z jednego z króćców. Miałem oba przypadki w żadnym z nich pożar na szczęście nie wybuchnął, ON nie jest aż tak łatwopalny ale lepiej uważać :evil: